Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Samotnia

Strona 2 z 3 Previous  1, 2, 3  Next

Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Samotnia

Pisanie  Roslin Bolton Sob Wrz 26, 2020 9:29 pm

First topic message reminder :

Samotnia Dreadfort była miejscem równie ponurym co pozostała część rodowej siedziby Boltonów, charakteryzująca się typową dla mieszkańców Północy funkcjonalnością. Sama komnata nie była szczególnie duża, a najważniejsze miejsce, poza prostym, solidnym stołem ustawionym na środku komnaty, za którym znajdowało się dominujące nad pozostałymi siedziskami krzesło pani zamku, zajmował tu duży kominek mający dostarczać światła, a przede wszystkim ciepła w długie, chłodne noce Północy i jeszcze dłuższe i zimniejsze zimy. Mimo jego obecności, a także licznie ustawionych żelaznych świecznikach, czy to pod ścianą czy na stole, w pomieszczeniu panował, szczególnie w jego kątach, lekki półmrok, który dawał pole dla popisu wyobraźni. Całości wystroju dopełniały z rzadka gobeliny umieszczone na ścianach przedstawiające znamienitych przodków rodu w dniach ich chwały czy drobne meble ustawione pod murem by nie zabierać cennej przestrzeni.


Ostatnio zmieniony przez Roslin Bolton dnia Nie Wrz 27, 2020 1:44 pm, w całości zmieniany 4 razy
Roslin Bolton
Roslin Bolton

Liczba postów : 386
Data dołączenia : 17/08/2020

Powrót do góry Go down


Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Roslin Bolton Pią Cze 18, 2021 12:17 pm

Lady Bolton została na moment sama w oczekiwaniu na przybycie swego dowódcy zbrojnych i zarządcy, poświęcając chwilę tego czasu na rozmyślanie co do swych przyszłych celów i ruchów. Z całą pewnością chciała by zarówno lord Hornwood jak i Manderly zostali jej... przyjaciółmi. Jeden był jej bliskim sąsiadem, a drugi najpotężniejszym chorążym Starków, nawet jeśli był południowcem. Nawet teraz, gdy odniósł straszliwą porażkę na Siostrach wciąż mógł wystawić tyle samo lub nawet i więcej ludzi od Dreadfort, a dzięki swym kontaktom z Wilkami Zimy szybko rósł w siłę i odrabiał swe straty. Wilki Zimy... pamiętała, że w podarku od jednego z nich dostała piękne, białe futro z niedźwiedzia. Cóż, jedni dostawali futro, a drudzy okręty i broń, a jak się miało za chwilę okazać, Roslin wcale za to drugie by się nie obraziła.
W końcu bowiem do komnat stawili się wezwani przez nią dowódca zbrojnych i zarządca, którzy poczęli wykładać przed nią wyzwanie logistyczne, a przede wszystkim, finansowe, w związku z wezwaniem prostaczków na odbycie szkolenia. Główne obawy związane były z ich wyżywieniem, które to lady mogła natychmiast rozwiać. Problemem jednak było, szczególnie w przyszłości, wyposażenie żołnierzy. Nie po to miała zamiar teraz poświęcać czas i złoto by nie mieli czym walczyć, jednakże broń dla takiej masy ludzi nie była małą inwestycją i należało ją rozsądnie rozważyć.
- Zima miała dopiero co miejsce, nie będziemy obarczać prostaczków dodatkowymi kosztami, a przynajmniej nie teraz. Gdy pola zostaną obsiane i nadejdą zbiory, wtedy się ich nieco przyciśnie o dodatkowe daniny. Tymczasem, koszty uzbrojenia...   - Lady popatrzyła się na swojego zarządcę. - Nie ukrywam, że są one dość wysokie. Nie ma możliwości by coś w przyszłości z tym zrobić? Nie masz może jakichś kontaktów? Być może ze strony kupców lub kowali z Białego Portu? Być może tu musimy sprowadzić rzemieślników lub wręcz rozbudować zamkową kuźnię by ograniczyć wydatki w przyszłości?
Roslin Bolton
Roslin Bolton

Liczba postów : 386
Data dołączenia : 17/08/2020

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Mistrz Gry Wto Cze 29, 2021 3:29 pm

- Pani, koszta przedstawione, to koszta wykonania - wyjaśnił zarządca. - Gdybyśmy zamawiali u kowali  i innych rzemieślników okolicznych, którzy sprowadzą je od razu na zamek, aby zakupili materiał i przekształcili w uzbrojenie. Wysłanie zlecenia do Białego Portu wymagać będzie dodatkowych nakładów, albo na pokrycie kosztów transportu, albo poprzez wysłanie ludzi do odebrania i eskorty dóbr. Jeżeli zaś ściągnąć chcesz pani wyposażenie od kupców, to pamiętaj, że każdy z nich musiał sam zakupić i zebrać to uzbrojenie, płacąc podobnie i oczekując na jego wykonanie. Będą więc niewątpliwie chcieli zarobić, a fakt, że dostarczają gotowe towary bez konieczności czekania z pewnością dobrze wykorzystają w negocjacjach - powiedział. - Jeżeli chcesz, pani, zmniejszyć wydatki będzie to samo w sobie wymagać wydatków. Inwestycja w przyszłość, jak to się mówi. Można poszukać dobrych kontraktów na podstawowe materiały - skóry, żelazo, węgiel, drewno. Jeżeli sami zapewnimy je rzemieślnikom, to trochę zaoszczędzimy. Co do rozbudowy kuźni, to będzie poważna inwestycja. Potrzebny będzie budynek oraz jego wyposażenie, a także zdolni rzemieślnicy, którzy będą w nim pracować za godziwe warunki oraz płacę. To ograniczyłoby trochę wydatki, ale samo w sobie wymagałoby nakładów na budowę.
- Wydatki rozłożą się w czasie - wtrącił dowódca zbrojnych. - Okolica nie wyprodukuje masowo uzbrojenia dla setek ludzi w kilka dni.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9630
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Roslin Bolton Wto Cze 29, 2021 9:39 pm

- Hmm. - Lady wysłuchawszy swego zarządcę i dowódcę zbrojnych zamilkła na dość długi czas. Widać było po jej spojrzeniu i machinalnym gładzeniu swego warkocza, że namyślała się głęboko nad wszystkimi za i przeciw jakie stały za zwyczajowym zorganizowaniem uzbrojenia a potencjalną inwestycją środków w zorganizowanie dla zamku nowego źródła zaopatrzenia, które w dłuższej perspektywie mogłoby się okazać inwestycją, która zaprocentuje oszczędnościami. W końcu lady się poruszyła, ale dalej nie odezwała się słowem, sięgnęła jedynie po kilka zwojów leżących przed nią, które reprezentowały obecny stan zbrojowni, a potem po czysty kawałek papieru  na którym zaczęła dokonywać własnych wyliczeń, starając się w przybliżeniu oszacować wydatki na zapełnienie zbrojowni przyzwoitym orężem. W końcu jednak lady namyśliła się dostatecznie by podjąć decyzję.
- Zapełnimy zbrojownie zwyczajowym sposobem. Priorytetem jest dla mnie jak najszybciej wyposażyć w przyzwoite uzbrojenie moich ludzi. Tymczasem, żeby naraz nie opróżnić całego skarbca i najlepiej wykorzystać to co mamy, to uzbrojenie ze zbrojowni naprawimy i doposażymy, a także dokupimy nieco nowego rynsztunku.

Roslin Bolton
Roslin Bolton

Liczba postów : 386
Data dołączenia : 17/08/2020

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Roslin Bolton Wto Lip 06, 2021 12:30 pm

14/10/11

Odkąd stało się jasne, że Roslin zostanie dziedziczką Dreadfort musiała się nauczyć wiele nowych rzeczy, a część starych przyzwyczajeń i umiejętności odeszły w zapomnienie. Ręka przyuczona do wyszywania pięknych wzorów została przysposobiona do miecza, a umysł do wojennego rzemiosła, gdyby kiedykolwiek musiała prowadzić swych ludzi na wojnę. Ostatnimi czasy jednak na Północy było spokojnie. Nie miała też do tej pory okazji by poprowadzić swych ludzi na wojnę, toteż jej umiejętności poczynały coraz bardziej rdzewieć. Temu też poświęciła ona nieco czasu w celu przewertowania kilku ksiąg i swoich starych notatek tyczących się sztuki oblężniczej czy rozstawiania swych sił na polu bitwy. Wszystko to jednak było teorią. Chcąc nabrać nieco większej praktyki i dać swemu umysłowi coś nad czym mogłaby myśleć kazała kilku zamkowym rzemieślnikom stworzenia miniaturowego zestawu figur, mających reprezentować żołnierzy i oddziały, którymi mogłaby dowodzić, a także i jej przeciwników.
Ostateczną kwestią było dobranie sobie przeciwnika, o którego było trudno na zamku. Kto mógłby się nadać? Może któraś z jej tarcz? Zamkowy zbrojny? Może maester znał się nieco na sztuce wojennej? Cóż, Roslin musiała się zastanowić dobrą chwilę nad tym, który z jej ludzi był najbystrzejszy, nawet jeśli nie znał się na taktyce, to przynajmniej mógł mieć odrobinę zdrowego rozsądku, później należało go zaprosić do gry wojennej.
Roslin Bolton
Roslin Bolton

Liczba postów : 386
Data dołączenia : 17/08/2020

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Mistrz Gry Wto Lip 06, 2021 1:43 pm

Jak Lady sobie zażyczyła, tak też się stało. Rzemieślnicy pobrali z jej skarbu niewielką sumę złota i w kilka godzin później przynieśli jej zestaw kilkudziesięciu figurek oznaczających wojska piechoty, strzelców oraz kawalerii. Zestaw składał się figur białych zrobionych z drzewa brzozowego i ciemnych, z dębowych pomalowanych ciemną farbą.
Zdaniem Roslin, najlepszym przeciwnikiem do takiej walki - biorąc pod uwagę jej jeszcze niskie umiejętności - był Maester, który również nie odznaczał się znajomością rzemiosła wojennego i nie był ponad przeciętnie mądry. Idealny przeciwnik na sam początek nauki.
Do tego rodzaju zabawy, przyniósł on jakąś starą mapę okolic zamku i dwie drewniane ścianki, które zalegały mu na półkach (nawet nie wiadomo po co), a teraz mogły się przydać do zasłonięcia wojsk w fazie ich rozstawiania. Gdy wszystko było gotowe, rozlosowano kolor figurek - Roslin dostała białe, Maester czarne; w sumie zestaw składał się z dziesięciu jednostek piechoty, ośmiu strzelców i trzech konnych.
Uczony ustawił swoje figurki w dość prosty sposób; na przodzie ustawił wszystkie jednostki strzelców, za nimi piechotę, a na flankach ustawiona była jazda. Jedna jednostka stała z tyłu całych wojsk i miała reagować na potencjalne nieprzewidziane wypadki.
Ustawienie Roslin polegało na ustawieniu sześciu figurek piechoty w centrum, po czterech strzelców na skrzydłach, którzy byli osłaniani każdy przez dwa znaczniki piechoty. Natomiast na prawym skrzydle ustawiła całą swoją konnicę.
Wojska ustawiono, można było zaczynać. Na umówiony znak podnieśli swoje ścianki i odłożyli je na bok. Pierwszą decyzją jej przeciwnika było umocnienie swojej pozycji i czekanie na ruch przeciwnika, tura należała do białych - do Roslin.
Will
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9630
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Roslin Bolton Wto Lip 06, 2021 7:44 pm

Ostatecznie zdecydowała się na Maestera, ot w ramach rozgrzewki. Prawdę mówiąc nie była pewna swoich umiejętności, wiec rozpoczęcie z kimś o słabszych umiejętnościach nie było wcale takim złym pomysłem. Potem, gdy wreszcie przyszedł, musiała zastanowić się jak powinna ustawić swych żołnierzy na polu bitwy, które były płaską równiną rozciągającą się nieopodal Dreadfort. Cóż, siły były wyrównane, a ona będąc przyuczona była by nie oddawać inicjatywy przeciwnikowi, zdecydowała się na agresywne ustawienie, w którym to jednej flance ustawiła całą swoją konnicę. Reszta sił ustawiona w linii, z silnymi oddziałami strzelców na skrzydłach wspieranych przez piechotę. W końcu więc podnieśli zasłonki i mogli przyjrzeć się wzajemnemu ustawieniu.
Roslin zdecydowała się ruszyć swoje oddziały do przodu w porządku jakie były ustawione. Piechota ze środka i ze skrzydeł została przesunięta w przód, z jednostkami na skrzydłach skierowanymi ukośne do głównej linii by móc atakować bardziej z flanek niż frontu. Na lewej flance, pozbawionej wsparcia konnicy, piechota skierowała się bardziej do przodu by móc przechwycić kawalerię przeciwnika, a konnica na prawej flance, póki co, osłaniała tamtejszych łuczników i piechotę.

Roslin Bolton
Roslin Bolton

Liczba postów : 386
Data dołączenia : 17/08/2020

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Mistrz Gry Sro Lip 07, 2021 1:50 pm

A więc się zaczęła; wielka bitwa pomiędzy Lady Roslin a Maesterem Pankracym. Uczony tak jak planował, wolał stać na swoim stanowisku i oczekiwać na przybycie wroga, gdy ten znalazł się w jego zasięgu, strzelcy zadali celny strzał zabijając lub ciężko raniąc prawie pięciuset ludzi dziewczyny. Później w końcu wszyscy stanęli na swych wyznaczonych pozycjach i rozpoczął się regularny ostrzał obu wojsk. Widocznie dominowały tutaj wojska maestera, który coraz wylosowywał kawałek pergaminu z wysoką liczbą, będącym odpowiednikiem skuteczności w bitwie. Tura trzecia również należała do strzelców uczonego z Cytadeli, jednak doszło też do starcia konnych, którzy otoczyli dwie jednostki konnych oponenta Boltonówny. Po dłuższej walce zwyciężył liczniejsze wojska Roslin, odnosząc mocne pyrrusowe zwycięstwo.
W kolejnej rundzie, skuteczność strzelców Roslin (którzy po dwóch poprzednich stracili nieco morale) podniosła się wprost proporcjonalnie do spadku skuteczności strzelców Maestera. Nie było jednak czego świętować, pozostawiona jednostka konnicy na flance uderzyła w wystawioną piechotę wroga i ją spacyfikowała. Nie pozostał tam nikt żywy, a kawalerzystów bardzo wielu.
Rzeczy:



Will
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9630
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Roslin Bolton Sro Lip 07, 2021 2:26 pm

Co tu dużo mówić, Roslin po prostu nie szło. Tak czasem bywało na wojnie i w bitwach, że szczęście często miało więcej do powiedzenia niż plany. Łucznicy maestera strzelali o wiele celniej od jej własnych, konni wojownicy na skrzydłach, mimo liczebnej przewagi z trudem poradzili sobie z jego konnicą, nawet mimo tego, że zdołali ją otoczyć i wyciąć w pień, a na drugim skrzydle jej piechota została rozbita w puch jedną skuteczną szarżą, choć spodziewała się, że powinna wytrzymać, przynajmniej chwilę. Czy prawdziwa bitwa by się tak potoczyła? Tu za element losowy, bitność żołnierzy czy cokolwiek innego wpływały rzuty kością i zdrowy rozsądek, ale na prawdziwej wojnie? Lady niezadowolona pokręciła głową i zmarszczyła brwi wbijając wzrok w figurki przed nią. Cóż, bitwa wciąż nie była przegrana, poniosła znacznie większe straty, ale to nie był koniec. Potrzebowała szczęśliwego zrządzenia losu. Oczywiście mogłaby się poddać lub wycofać, ale nie była to prawdziwa bitwa, a tylko gra, więc czemu by nie ryzykować?
Roslin zaczęła przesuwać swoje figury na wyimaginowanym polu bitwy. Łuczników ze skrzydła obróciła by ci mogli teraz ostrzelać nacierającą i niepowstrzymaną konnicę maestera. Piechotę ze środka pchnęła do przodu, podobnie jak tą ze swojej prawej flanki. Jej marny oddział konnicy, w którym to wcześniej pokładała swoje szanse na zwycięstwo w tej bitwie i który się całkowicie nie popisał rozpoczęła przesuwać na tyły przeciwnika. Miała nadzieję, że atak z dwóch stron jej mniejszych sił jeszcze da jej zwycięstwo.
Roslin Bolton
Roslin Bolton

Liczba postów : 386
Data dołączenia : 17/08/2020

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Mistrz Gry Czw Lip 08, 2021 2:34 pm

Kolejne rundy były równie mocno fascynujące jak te poprzednie, a może nawet bardziej. W końcu miało dojść do zwarcia piechoty; nim się to stało, to strzelcy pozostający z lewej flanki odwrócili się, żeby strzelić w szarżującą jazdę przeciwnika, która pomimo wysokiej skuteczności została mocno obita przez ilość walczących z nimi łuczników. Kawalerzyści dokonali pewne straty wśród strzelców nad którymi oczywiście dominowali, ale było ich zwyczajnie zbyt mało. Z drugiej strony mapy doszło do starcia kawalerii z piechotą, tutaj podobnie jednostki konne Roslin były nieznacznie silniejsze od piechoty wroga, która odwróciła się do nadjeżdżającego wroga i postanowiła osłaniać tyły reszty armii. Walka była wyrównana.
W kolejnej turze, prym walki widocznie przeszedł na stronę Roslin. Żałosny wynik wszystkich wojsk Maestera dał po sobie znać ogromnymi stratami, gdy w poprzedniej turze jego piechota widocznie dominowała nad ludźmi Boltonówny, tak teraz ich liczba zbliżyła się do wojsk Roslin. Walka była bardzo wyrównana i jak na początku można było się spodziewać wygranej maestera, teraz sytuacja nie była taka prosta.

Will
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9630
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Roslin Bolton Czw Lip 08, 2021 3:08 pm

To co było jej potrzebne właśnie otrzymała. Łut szczęścia, dobry rzut kością i oto bitwa nagle zaczęła wyglądać o wiele lepiej niż ledwie minuty wcześniej. Dotychczas to siły maestera dominowały nad całym polem bitwy i zadawali jej figurowym żołnierzom ogromne straty, ale teraz, za jednym zamachem, zdołała niemalże zamknąć różnicę w jednostkach, które mieli między sobą i miała szansę na odniesienie zwycięstwa. Z całą pewnością nie byłoby to zwycięstwo zdecydowane, ale wciąż byłoby to zwycięstwo.
Patrząc się ze swojego lewego skrzydła na swoje prawe, Roslin po kolei wykonywała swoje ruchy. Łucznicy z lewego skrzydła, którzy utknęli już z nieliczną kawalerią maestera mieli dalej z nią walczyć i w końcu zniszczyć, a gdy to się stanie wznowić ostrzał celując w łuczników przeciwnika, którzy się wycofali. Piechota w centrum, która weszła w zwarcie dalej ma walczyć i oby raz jeszcze się popisali jak dotychczas. Łucznicy z prawej flanki również mieli kontynuować ostrzeliwanie łuczników, natomiast konnica znajdująca się na tyłach i walcząca z wydzielonym oddziałem piechoty maestera miała ponowić szarże i gdy ich rozbije w pył, ruszy dalej, wprost na tyły przeciwnika.
Roslin Bolton
Roslin Bolton

Liczba postów : 386
Data dołączenia : 17/08/2020

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Mistrz Gry Pon Lip 12, 2021 12:46 am

Powoli dochodziło do ostatecznej fazy bitwy, w której ścierały się dwie wielkie masy ludzi. Ogólnie rzecz podsumowując, kilka następnych rund nie było zbyt pomyślnych dla mastera. Posiadał on jednak pewną przewagę, którą pielęgnował od początku.
Po starciu się wielkich mas piechoty doszło do wyrównanej walki, a pomimo początkowych dobrych rokowań dla Maestera, w przyszłych rundach jego wojska okazały wręcz żałosną skuteczność, odwrotnie do wojsk Roslin, której zaczęło iść zdecydowanie lepiej. Po pewnym czasie ich siła została wyrównana, ale to już nie pomogło im przetrwać dalszych rund; Piechota wroga w późniejszym etapie została zdziesiątkowana.
Co tyczy się konnicy, w obu przypadkach jej efektywność nie była wcale aż tak ważna, gdyż mimo tego była bardzo nieliczna i po zadaniu nawet dość dużych strat, zostały one całkowicie wytracone i zdjęte z planszy.
Po ósmej turze, Maesterowi pozostało prawie 900 żołnierzy piechoty i co było jego wielkim atutem 2100 strzelców (którym kończyły się już strzały), natomiast dla Roslin 1300 piechociaży i jedynie 885 strzelców. Tak wielka różnica w łucznikach wkrótce doprowadziła do zniknięcia z planszy strzelców Boltonówny. Nie to było jednak najciekawsze, bowiem przewaga liczebna i skuteczność jej wojsk piechoty była tak zabójczo skuteczna, że wybiła wszystkich żołnierzy piechoty Maestera, samemu nie odnosząc strat.
Doszło więc do walki łuczników i piechoty. Można by się spodziewać, że wynik był oczywisty, zwłaszcza gdy liczby były te same; 1200 kontra 1200. Zaczęło się od celnego strzału łuczników w nadbiegających żołnierzy Roslin, później wymienili łuki na pomocniczą broń białą, która nie była jednak tak dobra jak regularnych żołnierzy piechoty. Walka była długa i ciężka, po wielu rundach okazało się, że przewagę zdobywają ludzie uczonego. W końcu padł ostatni żołnierz przeciwnika, Roslin Bolton.... przegrała.

Will
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9630
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Roslin Bolton Pon Lip 12, 2021 12:32 pm

Ostatnie ruchy figurkami, ostatnie rzuty symulujące potencjalną skuteczność oddziałów i Roslin musiała ostatecznie pogodzić się ze swoją porażką, choć tak naprawdę do ostatnich chwil nie było tak naprawdę wiadomo, kto odniesie zwycięstwo. O ile pierwsze rundy zdecydowanie należały do maestera, to udało się jej w pewnym momencie wyrównać sytuację i wyglądało na to, że każde z nich może osiągnąć zwycięstwo. Ostatecznie jednak skuteczność łuczników maestera z początku bitwy, a słabość jej, okazały się teraz gwoździem do jej trumny, gdy jej piechota musiała się zetrzeć nimi w bliskim starciu. Wciąż mogła jeszcze wygrać, jednakże zabrakło jej szczęścia. Szczęście. Szczęście jest tym co decyduje o losach bitew.
- Cóż, wygląda na to, że nic mi nie zostało... - Powiedziała Roslin. - Wygląda więc na to, że wygrałeś. Choć prawdę mówiąc, niewiele mi brakowało. No i nie mówiąc o tym, że prawdziwa bitwa wyglądałby inaczej... Mimo wszystko dobrze jest nieco poćwiczyć.
- Skoro już idziesz do siebie to możesz zabrać te księgi, wyciągnęłam je z twojej biblioteki. - Machnęła ręką w kierunku trzech ksiąg leżących z boku. - Przejrzałam je dla odświeżenia pamięci. Możesz też wyszukać innych ksiąg odnośnie taktyki i strategii. Jeśli nie ma się szczęścia, to będę mu musiała dopomóc.
Resztę dnia Roslin spędziła przeglądając księgi, które maester jej dostarczył, a także analizując swoje błędy, do których się nie przyznała przed uczonym w trakcie ich małej potyczki. Największym z nich i za który mogła brać odpowiedzialność, było wystawienie jej piechoty na lewej flance na szarżę jego konnicy. Co prawda i tak dochodził tu element losowości i mogli powstrzymać ich natarcie, jednakże na przyszłość musi pamiętać o morderczych szarżach kawalerii na piechotę. Drugą rzeczą, tu potencjalna skuteczność łuczników w bitwie. Koniec końców to właśnie oni przypieczętowali, ostatecznie, jej porażkę...

z/t
Roslin Bolton
Roslin Bolton

Liczba postów : 386
Data dołączenia : 17/08/2020

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Roslin Bolton Sro Wrz 08, 2021 12:30 pm

1/11/11
Roslin Bolton
Roslin Bolton

Liczba postów : 386
Data dołączenia : 17/08/2020

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Mistrz Gry Sro Wrz 08, 2021 8:52 pm



Wujas


Ostatnio zmieniony przez Mistrz Gry dnia Czw Wrz 09, 2021 12:45 am, w całości zmieniany 1 raz
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9630
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Roslin Bolton Sro Wrz 08, 2021 9:51 pm

Roslin Bolton
Roslin Bolton

Liczba postów : 386
Data dołączenia : 17/08/2020

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Mistrz Gry Pią Wrz 10, 2021 12:17 am





Wujas
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9630
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Roslin Bolton Pią Wrz 10, 2021 12:16 pm

Roslin Bolton
Roslin Bolton

Liczba postów : 386
Data dołączenia : 17/08/2020

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Mistrz Gry Pią Wrz 10, 2021 11:01 pm





Wujas
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9630
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Roslin Bolton Sob Wrz 11, 2021 11:39 am



Roslin Bolton
Roslin Bolton

Liczba postów : 386
Data dołączenia : 17/08/2020

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Mistrz Gry Sob Wrz 11, 2021 6:29 pm





Wujas
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9630
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Roslin Bolton Sob Wrz 11, 2021 8:17 pm





z/t
Roslin Bolton
Roslin Bolton

Liczba postów : 386
Data dołączenia : 17/08/2020

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Roslin Bolton Nie Wrz 12, 2021 2:15 pm

3-4/11/11 - Noc

Roslin Bolton
Roslin Bolton

Liczba postów : 386
Data dołączenia : 17/08/2020

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Mistrz Gry Pon Wrz 13, 2021 4:18 pm


Wojownik
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9630
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Roslin Bolton Pon Wrz 13, 2021 5:06 pm

Roslin Bolton
Roslin Bolton

Liczba postów : 386
Data dołączenia : 17/08/2020

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Mistrz Gry Pon Wrz 13, 2021 8:11 pm

- Jeżeli jechał z Winterfell to naturalnie północny trakt będzie najlepszą i najszybszą drogą, zarówno na Mur, jak i do Ostatniego Domostwa. - odpowiedział zgodnie z prawdą. Następnie znowu wsłuchiwał się w monolog Roslin, nie przerywając jej. Właściwie to rzadko się odzywał, a jeżeli już, to rzeczowo i na temat. Nie przerywał, nie komentował, po prostu przyjmował do wiadomości, zostawiając własnemu duchowi osąd nad prawdziwością zasłyszanych słów. Jedynie potakiwał głową, dając do zrozumienia, iż słucha uważnie.
Kiedy zaś Boltonówna zarysowała palcem okolice "ucieczki", Gerold cicho gwizdnął.
- Toż to dziesiątki mil, jeśli nie więcej. - zauważył. - Dobrze jednak, że wiemy, iż uciekł najpewniej pieszo. Jeśli goniły go wilki, jak mówisz Pani, raczej nie ubiegł nawet mili. Prędzej schował się w jakiejś grocie, czy coś. - ponownie odpowiedział rzeczowo.
Na ostatnie pytanie Roslin pokiwał przecząco głową, po czym zapytał czy to wszystko. Jeśli tak, miał ruszyć zająć się przygotowaniem wyprawy...

Wojownik
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9630
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Samotnia  - Page 2 Empty Re: Samotnia

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 2 z 3 Previous  1, 2, 3  Next

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach