Wybrzeża Reach
Strona 1 z 1 • Share
Re: Wybrzeża Reach
20 sierpnia 336AC - noc
Dwie galery zbliżyły się do wybrzeży Reach kilkadziesiąt mil na wschód od Cuy, opuszczono łodzie i członkowie załogi cicho ruszyli w stronę brzegu, gdzie migotało jeszcze kilka świateł nadmorskiej wioski. Ludzie ci byli łowcami niewolników z Lys, których do Westeros przywiodła nadzieja łatwego łupu jakim miały być dla nich młode dziewczęta oraz chłopcy porwani z opuszczonych przez mężczyzn wiosek, pozbawionych protekcji wojujących w głębi kontynentu panów. Atak był szybki i bezlitosny. Mieszkańców wyciągnięto z domów zabijając każdego kto stawiał większy opór, a po dokonaniu inspekcji do stosu trupów dołączył każdy prostaczek jakiego łowcy uznali za zbyt mało wartościowego by marnować na niego prowiant oraz miejsce na statkach. Złapią lepszych. Wioskę ograbiono na koniec z żywności oraz wszystkiego co cenne, a następnie podpalono. W ciągu najbliższych dni zapewne jeszcze kilkanaście wsi padnie ofiarą poszukiwaczy niewolników z tej bandy, a zbliżała się jeszcze następna, znaczniejsza w liczbie.
Maester
Mistrz Gry- Liczba postów : 9638
Data dołączenia : 20/11/2017
Re: Wybrzeża Reach
21-26 sierpnia 336AC
Łowcy niewolników w Reach śmiało poczynali sobie u brzegów lorda Cuya, którego nieobecne siły nie były im w stanie zagrozić. Dziesiątki wiosek na wybrzeżu spłonęły, a ich mieszkańcy zostali zapędzeni na okręty jako niewolnicy lub zamordowani z zimną krwią. Ośmieleni tymi sukcesami najeźdźcy ze wschodu posunęli się dalej w stronę Zatoki Szeptów, gdzie ich ofiarą padły również osady znajdujące się pod opieką lorda Costayne'a. Nie był to wielki cios dla lordów Reach, ale z pewnością pokazał wrażliwość ich krainy w czasach obecnego chaosu oraz zaboli ich dumę, kiedy tylko o nim usłyszą. Z każdym tygodniem sytuacja w całym Westeros zdawała się pogarszać, a zima zbliżała się wielkimi krokami.
Maester
Mistrz Gry- Liczba postów : 9638
Data dołączenia : 20/11/2017
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|