Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Wielka Sala

Go down

Wielka Sala Empty Wielka Sala

Pisanie  Mistrz Gry Pon Mar 13, 2023 10:11 am

~***~
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9615
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Thogg Gragon Pon Mar 13, 2023 11:44 pm

Dziesiąty dzień Jedenastego Księżyca roku Siódmego Po Podboju, popołudnie



Dobrze było wiedzieć, że mężczyzna podejmie ich gościną. Zawitał więc do zamku, każąc w razie potrzeby wojownikom rozłożyć się pod nim obozem. Jedynie pięciu Dawich, jego włościanych chorążych powinno dostać komnaty na zamku. Zresztą jak jego Tarcza, oraz malarz i Mądrość z nim podróżujący. Nie upominał się jednak, jeno zrobił to co mu przekazano. Jeśli lord życzył sobie dać im czas na odświeżenie po podróży, zrobił to, rzecz jasna pielęgnując pieczołowicie przy tym brodę. Jeśli nie, otrzepał się, poprawił ubiór, zarost i ruszył do Wielkiej Sali. Tak, czy inaczej i tak miał się w niej znaleźć, by spotkać z tutejszym władykom.
- Witajcie Waszmości, ze szczerego serca dziękuję za udzielenie gościny mnie i moim kompanom. Jedyne, czego nam potrzeba to skromnej, sycącej strawy i miejsca do przenocowania, byśmy nie musieli robić tego na szlaku. - przemówił, skłoniwszy się odpowiednio przed lordem. - Wybaczcie Panie, że nie przynoszę w ten czas podarków jak zwykłem to robić, lecz wizyta w Twym domostwie była równie nieoczekiwana, co podróż na południe od Zatoki Krabów. Oryginalny bowiem plan nie zakładał zboczenia kursu do Duskendale, ale jak wiemy, plany potrafią się zmieniać, niczym chorągiew na wietrze. - zaśmiał się. - Niezwłocznie jednak wyślę odpowiednie podarki do Rook's Rest, gdy tylko dotrę do swoich. Z tym też wiązać będzie się moja prośba Panie, aby wasz nadworny kowal przekazał mi waszą miarę, jak i miary każdego członka rodziny, który sprawnym jest w boju. Stalowe pancerze płytowe też są częścią podarku, jednakże na nie będziecie musieli Panie poczekać trochę, ponieważ moi kowale mają ograniczone możliwości robocze. Powiedziałbym, że realny termin to początek roku Dziewiątego, chyba że wcześniej sprowadzi się więcej moi pobratymców obeznanych w sztuce kucia stali. - może nie była to zachwycająca perspektywa, ale przynajmniej był szczery.
- Chętnie usiadłbym przy kuflu piwa, czy miodu i porozmawiał o tym, co dzieje się w okolicy, jesteście lordzie wszak najbardziej wysuniętym na wschód królestwa. - nie naciskał na rozmowę w cztery oczy. Mogli rozmawiać nawet przy posiłku, będąc w mniejszym gronie...

Thogg Gragon
Thogg Gragon

Liczba postów : 86
Data dołączenia : 20/03/2022

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Mistrz Gry Czw Mar 16, 2023 6:42 pm

Lord Staunton jedynie przyjął możnych wasali króla Tristana Mudda, swoich równych, aby nie musieli szukać schronienia pod płótnem namiotu i grzać strawy nad ogniskiem, kiedy chronić ich mogły kamienne ściany, a jadło piec się na porządnym ruszcie. Nie oczekiwał za to podarków dosłanych później przez Thogga, acz wódz Ibbeńczyków uczyni jak uzna za stosowne. Wszelkie miary zamkowy kowal oczywiście mógł dać, a za dobre pancerze Stauntonowie byliby, rzecz jasna, bardzo wdzięczni. Zasiąść do stołu i tak mieli, w końcu taka była część gościny jaką im oferowano, tak więc po odświeżeniu się Ibbeńczyków - lub nawet przed jeżeli w brzuchach im burczało - zasiąść mogli do posiłku.
- Trochę się dzieje, ale nic szczególnego, jeżeli mam być szczery - rzekł Staunton, kiedy mógł odpowiedzieć na pytania "o okolicę". - Andalowie ponoć co jakiś czas wpadają do Duskendale i męczą Darklyna najazdami. Jakiś czas temu spalili Rosby, teraz ponoć atakują Hayford. Inni jeszcze wylądowali na Driftmarku, tak słyszałem, i lokalni panowie złożyli im hołd po dobroci. - gospodarz pociągnął łyk z kufelka. - Na wschodzie za to, na mokradła Szczypcowego Przylądka, Brune'owie walczą ze sobą. Król Elmo z Dyre Den siłą próbuje podporządkować sobie kuzynów z Brownhollow. Ponoć odnosi zwycięstwa, więc jeżeli bogowie mu sprzyjają, to może wojna już zakończona. Wieści z głuszy powoli tu dochodzą.
Coś jeszcze? Hmm... Andalowie u Darklyna, Andalowie na Driftmarku i walki Brune'ów na Przylądku. Nic więcej ponad to Staunton nie kojarzył żeby działo się ostatnio w okolicy.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9615
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Thogg Gragon Czw Mar 16, 2023 10:49 pm

Skoro taka była wola gospodarza, zasiedli do stołu. Skoro zaś trzeba było czekać na przygotowanie, Thogg chętnie się odświeżył. Nie lubił - nawet tak mało znacznych uczt - kalać złym wyglądem swej brody, a taki niewątpliwie miała po kilku dniach w podróży. Nawet jeśli była ona lekko zakurzona pyłem z traktu i lekko zmierzwiona po podróży. Po prostu nie godzi się i już.
- Podziękujmy tak więc Waszym, jak i mojemu Bogowi za to, że trzymają tych fanatyków z daleka od tych ziem. - odparł, chwyciwszy kufel i uniósł go do góry. - Oby nas nie opuścili, jak do tej pory i czerpali z naszej wiary. - wzniósł toast i pociągnął z naczynia soczyście.
- Mówicie, że po dobroci klęknęli na Draiftmarku, ale czy mieli wybór..? - zapytał, sięgając po kawał mięsiwa. - Plotki niewiele o tym mówiły, ale wcale nie dziwiłoby mnie to, że za tą decyzją stało morze stalowych mieczy, na których siedział zadek nowego władcy wyspy. Zapewne wiele Czardrzew też spłonęło, a pod septy kładzione już są fundamenty. - nawet jeśli nie była to prawda, zapewne nie mogło daleko od niej odbiegać. - Smutne są wieści, kiedy brat przeciw bratu rusza. Jeśli prawdą jest co Panie mówicie, to i tak obaj na tym stracili, jeśli doszło do bitwy. Andalowie tylko na to czekają. W kościach czuję, że rok nie minie, jak i tam ci fanatycy się pojawią... Ale nie zanudzajmy narazie więcej tymi najeźdźcami, przejdźmy na milsze dla naszych uszu tematy... - machnął ręką, po czym chwycił kufel i pociągnął solidnego łyka. - Byliście Panie na uroczystości na Wyspie Twarzy, kiedy król Tristan odnawiał Przymierze z Dziećmi Lasu..? - zagadnął, zmieniając temat. - Zaprawdę, musze przyznać, wspaniałe uroczystości. Także brałem w nich udział, a nawet, powiem więcej, udało mi się spotkać z tymi leśnymi mieszkańcami. Uzyskałem ich aprobatę na posadzenie kilku sadzonek Czardrzewa w ogrodach naszego powstającego miasta. Zależy mi na współharmonii życia z tutejszymi mieszkańcami, oraz aby przyszli być może mieszkający w mieście Pierwsi Ludzie mieli swoje miejsce, w którym bez problemu będą mogli oddawać cześć swoim Bogom. - nie bez powodu obrał taką taktykę, chcąc wyczuć rozmówcę. Jakim on był człowiekiem..? Od odpowiedzi na to pytanie zależała bowiem ścieżka ich dalszej rozmowy, jaką Gragon obejmie...

Thogg Gragon
Thogg Gragon

Liczba postów : 86
Data dołączenia : 20/03/2022

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Mistrz Gry Pią Mar 17, 2023 9:27 pm

- To pytanie do panów z Driftmarku - powiedział Staunton, ponieważ nie znał na to odpowiedzi, a nie wiedział czy ma ochotę dywagować jak mogło, a jak nie mogło to wszystko wyglądać. - Jeżeli czardrzewa poszły rzeczywiście pod topór, to wielka szkoda. Brak szacunku wobec bogów. Chociaż Driftmarkczycy nigdy nie słynęli ze swojej pobożności.
Smutku Thogga względem wojny Brune'ów nie komentował, ot wzruszył ramionami. Wojny zawsze były w Westeros i zawsze będą. Stauntonowie żyli obok mokradeł i puszcz Szczypcowego Przylądka, więc i im zdarzyło się być ofiarą napadów ze strony Brune'ów i Crabbów, a sami maszerowali czasem w głąb ich ziem jako część armii królów, którym akurat służyli.
- Nie, nie byłem.
Mootonowie nie byli podczas święta wasalami Muddów, tak więc nie było powodu, aby oni lub ich wasale świętowali pod patronatem obcego władcy. Mieli ogniska w swoich gajach i na swoich polach.
- Miło to słyszeć, że szanujecie zwyczaje tych, na których ziemiach przybyliście się osiedlić. Ludzie pewni to docenić.
Thogg mógł odnieść wrażenie, że lord Staunton nie jest zbyt gadatliwy, a raczej trochę wycofany. Kiedy się wypowiadał w sprawie czardrzew i bogów zdawał się być im jednoznacznie przychylny.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9615
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Thogg Gragon Pią Mar 24, 2023 12:17 pm

Nie wiedział, czy miał pecha, czy Boski Król się na niego uwziął, ale rzeczywiście, ostatnimi czasy miał wrażenie, że trafia na samych gburowatych, czy niezbyt skorych do rozmów ludzi. Jego, jako osobę dość otwartą w większości spraw nieznacznie to irytowało, ale cóż, rzeźbi się w tym, co jest pod ręką, nie ważne czy to gówno, glina, czy kamień. Wystarczająco dobry rzemieślnik poradzi sobie z każdym materiałem. Nie, żeby uważał się za wybitnego. Ale może..? Może szczęście dopisze.
- Podróżując przez Wasze ziemie Panie, można dostrzec dobrą rękę gospodarza. - zaczął od lekkiego pogłaskania ego mężczyzny, budując odpowiedni obraz do kontrastu dla późniejszych przedstawień jego wizji. - Dobrze zagospodarowane, ludzie z pewnością są zadowoleni z życia na Waszych ziemiach. tym bardziej zdziwiło mnie więc, kiedy nie ujrzałem pod zamkiem żadnej solidnej przystani, ani okrętów, które mogłyby chronić te brzegi. - zakręcił kuflem i pociągnął solidny łyk. - Nie wierzę, by taki człowiek ja Wy, mości lordzie, okazywał ignorancję względem dziejących się w okolicy wydarzeń. - milczał przez chwilę, dając Stauntonowi przetrawić jego słowa.
- Macie atrakcyjne ziemie pod względem łupieżczym Panie, uwierzcie, znam się na tym. Wiele lat pływałem jako kupiec po świecie, potrafię ocenić majętność. - starał się mówić spokojnie, acz stanowczo podkreślać swoje argumenty. - A Andalowie nierzadko przypływają tylko złupić, pomordować i wrócić do Andalos, opijać zwycięstwo. Możesz się lordzie nie zgadzać ze mną, twierdząc że nie ośmieliliby się zająć ziem tak potężnego królestwa i ja się z tym zgodzę. - skinął głową do mężczyzny, podkreślając być może jednakowe spostrzeżenia. - Z pewnością jednak wiesz, że są też tacy, którzy przypłyną nie po ziemie, lecz jej bogactwa. Choćby taki Ogar i inni watażkowie jego pokroju, którzy od ziem wolą mordowanie i łupienie. - ponownie dał lordowi czas na przetrawienie swoich słów, zajadając się pysznym mięsiwem.
- Przez to wszystko chcę powiedzieć Panie, że powinieneś skupić się na wzmocnieniu obrony swoich ziem przed najazdami Andalów, które nadejdą, prędzej, czy później. Porządna przystań z kotwiczącymi w niej kilkoma drakkarami do patrolowania wód. Nabrzeżne strażnice z systemem konnych posłańców, którzy w mgnieniu oka mogliby nieść na zamek wiadomość o najeździe. W końcu przeszkolenie części ludzi w posługiwaniu się bronią, oraz dozbrojenie zbrojowni. Niesie to nie tylko wojenne aspekty, ale i także ekonomiczne, w końcu porządna przystań może skusić płynących do i z Duskendale kupców, by tu się zatrzymali. - taka łyżka miodu w beczce wydatków dziegciu. - Zaproponowane przeze mnie działania także w pewien sposób bardziej zabezpieczają wschodnie krańce królestwa, bowiem tak przygotowany władyka jak Ty Panie może dać niezbędny czas i sąsiadom, i królestwu na reakcję.

Thogg Gragon
Thogg Gragon

Liczba postów : 86
Data dołączenia : 20/03/2022

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Mistrz Gry Sob Mar 25, 2023 5:01 pm

Lord Staunton był raczej wycofany i niezbyt rozmowny, aczkolwiek nie sprawiał wrażenia niezadowolonego z obecności gościa. Nie był też niemiły czy opryskliwy. Przez resztą wypowiedzi Thogga głównie więc słuchał, potakując czasami czy też dziękując za miłe słowa dotyczące jego ziem. W kwestii łodzi jedynie wspomniał, że co się dzieje wie, ale to duża inwestycja, a i tak nie wybuduje ich tyle, a tym bardziej nie będzie utrzymywał na tyle obsadzonych, aby jakkolwiek opóźnić ewentualny atak Andalów. Na wodach Zatoki Czarnego Nurtu niestety królowała duża flota Darklynów oraz wyznawcy Siedmiu. Coś nawet słyszał, że na Smoczej Skale pojawili się Valyrianie jakiś czas temu, którzy mieli prawdziwie olbrzymie statki.
Co do skuszenia kupców swoją przystanią Staunton był bardzo sceptyczny. Nawet jeżeli będzie tu miejsce do zatrzymania się, to co zrobią? Nie miał tu żadnego miasta czy wielu rzemieślników. Nie znajdą tu nic czego nie mogliby dostać w większych ilościach w Duskendale, chyba że któryś kupiec chciałby zainteresować czymś konkretnie lorda, który to ma trochę głębsze kieszenie niż przeciętny człowiek. Mimo wszystko - dla bezpieczeństwa swojego, swoich poddanych i królestwa - gospodarz przystanął na propozycje Thogga. Uznał, że oceni na jakie wydatki może sobie pozwolić i zadziała w poruszanych przez Ibbeńczyka kwestiach.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9615
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Thogg Gragon Pon Mar 27, 2023 1:05 am

Zgodził się Thogg ze zdaniem lorda, że nie będzie w stanie stworzyć i utrzymywać na tyle dużej, by odeprzeć najeźdźców. Król Darklyn i Andalowie rzeczywiście mieli takie siły, żeby go przykryć hełmami, ale nie o to przecież mu chodziło. Nawet dwa drakkary na morzu to większa szansa na dostrzeżenie zagrożenia jeszcze z wody, w odległości od brzegów. W takim wypadku drakkar zawraca i gna ile sił do wybrzeża nieść wiadomość o nadciągających najeźdźcach. Ich ibbeńskie powiedzenie brzmi idealnie do owej sytuacji - "Mieć dwa drakkary, a nie mieć, to w sumie cztery drakkary" nie sposób było się kłócić z pradawną, ludową mądrością.
W kwestii kupczenia Gragonowi pozostawało jedynie pożyczyć Stauntonowi, by nie był tak pesymistycznie nastawiony. Lepsza przystań przyciąga ciekawskich. Większy ruch przyciąga nowych mieszkańców. Kto wie, może za wiele lat powstanie miasteczko pod zamkiem..? Gdyby kupcy byli zawsze tak sceptyczni, żaden nigdy by nie ruszał na daleką wyprawę i podejmował ryzyko. Mimo wszystko jednak, mężczyzna dał się przekonać do przedstawionych propozycji inwestycyjnych. Kolonizacyjne serce ibbeńczyka cieszyło się niezmiernie z tego sukcesu, ponieważ oznaczało to rozwój w tej części królestwa.
Pozostało mu pogratulować mądrości, jaką gospodarz się kieruje i zapewnić, że mężczyzna wraz z rodziną będą mile widzianymi gośćmi w Ibbeńskiej Dolinie, jeśli kiedykolwiek postanowi przejeżdżać w tamtych rejonach. W dalszej zaś części uczty poruszał mniej inwazyjne i poważne sprawy, zapytując o rodzinę, czy historię tutejszej części kontynentu. Samemu zaś mógł podzielić się legendami ze swoich krain, czy w ogóle opowiedzieć o swoich rodzinnych stronach, w końcu wątpił, by tutejsi posiadali jakąś wiedzę na temat ibbeńczyków.
U Stauntona, Thogg zamierzał spędzić jeszcze kolejny dzień, może nawet wybierając się na przejażdżkę po okolicy z kimś miejscowym, jeśli była osoba wykazująca jakiś entuzjazm. W dalszą drogę, do Sow's Horn zamierzał ruszyć drugiego dnia z kolei po przybyciu...
Thogg Gragon
Thogg Gragon

Liczba postów : 86
Data dołączenia : 20/03/2022

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach