Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Zachodnie Wybrzeża Północy

Go down

Zachodnie Wybrzeża Północy Empty Zachodnie Wybrzeża Północy

Pisanie  Mistrz Gry Pon Sie 29, 2022 10:46 pm

***
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9627
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Zachodnie Wybrzeża Północy Empty Re: Zachodnie Wybrzeża Północy

Pisanie  Mistrz Gry Pon Sie 29, 2022 11:24 pm

8-10/10/7PP

Pogoda nie była najlepsza, ale nie była też najgorsza przy próbie skrytego podpłynięcia do wybrzeży Północy. Księżyc był bliżej nowiu niż pełni, a na niebie znajdowało się trochę mniejszych chmur delikatnie przesłaniających rozświetlające noc gwiazdy. Drakkary Żelaznych Ludzi dobiły do brzegu w miejscu, które Greyjoy uznał za odpowiednie. Biedacy nie wiedzieli, że trafili właśnie do chłodnego, surowego piekła...

Po wyruszeniu na żer Żelaźni Ludzie od razu spotkali się z pewnymi problemami jakich nie doświadczali wcześniej w tym roku. Północ była duża, a jednocześnie nie była tak gęsto zaludniona jak inne królestwa. Zwiad i marsz do najbliższej osady pochłonął więc o wiele więcej czasu niż na Zachodzie czy w Dorzeczu. Kiedy zaś do wioski wpadli, okazało się, że nie ma tam żywego ducha. Chłopi uciekli. Najwyraźniej wiedzieli, że łupieżcy się pojawili. Tyle razy udało im się ostatnio podpłynąć do brzegów niezauważenie, że w końcu musiał się trafić ktoś kto ich dostrzegł. Co za ironia losu, że nie wypatrzyły ich wyczulone oczy u wybrzeży Banefort czy Seagardu, ale na opustoszałej Północy ktoś zdołał dostrzec ich zbliżające się żagle.
Soren chciał wracać jeżeli wróg się o nich dowie i tak trzeba było chyba zrobić. Co złupią jeżeli wszyscy spierdalają w krzaki ze swoim najcenniejszym dobytkiem? Jeszcze miejscowi mieli pewnie parę koni, to szybciej się nawzajem zaalarmują niż Żelaźni przemaszerują z buta do kolejnej wioski. Niefortunnie dla łupieżców ich odwrót nie był w pełni satysfakcjonujący dla miejscowych obrońców. Wracając na okręty Żelaźni Ludzie wpadli w zasadzkę miejscowych, a chociaż wybronili się, to ponieśli dotkliwe straty. Twarde skurwysyny były z tych Wilków. Po dotarciu do obozu okazało się też, że i ich statki za cel obrali sobie miejscowi. Na szczęście tak odparto i łajby Victariona nie poszły z dymem, ale i tutaj koszt poniesiony przez załogę Greyjoya był duży...



Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9627
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Zachodnie Wybrzeża Północy Empty Re: Zachodnie Wybrzeża Północy

Pisanie  Soren Greyjoy Pon Sie 29, 2022 11:38 pm

Soren po przybyciu na wybrzeża Północy czuł się z początku zawiedziony, tyle zachodu a wsie puste. Przeklęci chłopi jakby nie wiedzieli iż Żelazny musi kogoś podczas rejzy zabić bo inaczej zabawy nie ma. Żelaźni musieli plądrować, a chłopi mieli dawać im ku temu możliwości. Skoro nie wyszło tutaj to Soren chciał próbować gdzieś indziej a by to zrobić trzeba było wrócić na okręty. Podczas powrotu stała się przynajmniej jedna dobra rzecz, zostali zaatakowani przez miejscowych. W końcu była okazja by toporem pomachać. Po starciu Soren z zadowoleniem stwierdził iż mieszkańcy Północy byli hardzi i trzeba to miejsce wpisać do listy celów, co prawda stracił swoich dobrych wojów, ale taki był los wojownika. Rozkazał swoim zebrać to co wartościowe, po czym zarządził iż ruszają na okręty. Gdy i tam miejscowi kły pokazali to Soren się wkurwił. No co jak co, ale okrętów to mu nikt atakować nie będzie pod jego nieobecność. Po zorientowaniu się w sytuacji, Soren kazał szybko spalić martwych i opatrzeć rannych po czym zabierać się im przyszło z Północy. Greyjoy już na okręcie gdy to ochłonął nieco zaczął się denerwować, stracił sporo na tej wyprawię. A przecież niedługo mieli ruszać na wyspy letnie. Stąd też to wpadł na genialny pomysł, pora było wrócić na Pyke i uzupełnić straty w ludziach. Padły szybkie rozkazy i Soren popłynął na Pyke.
Soren Greyjoy
Soren Greyjoy

Liczba postów : 47
Data dołączenia : 06/05/2022

Powrót do góry Go down

Zachodnie Wybrzeża Północy Empty Re: Zachodnie Wybrzeża Północy

Pisanie  Mistrz Gry Pią Lut 17, 2023 8:15 pm

11-14/11/7PP

Pogoda dopisywała odrobinę bardziej niż ostatnim razem, kiedy Soren przybył na Północ. Księżyc był już prawie w nowiu, a z pokrywających niebo rzadkich chmur sączyła się drobna mżawka. Wkrótce drakkary Żelaznych Ludzi dobiły do brzegu w najdogodniejszym miejscu. Można było zacząć kolejną próbę zagrabienia bogatych wybrzeży Północy.

Ponownie pierwszą zmorą Żelaznych Ludzi miały okazać się rozmiary Północy - wielka kraina z nie tak wielką ilością mieszkańców. Podczas gdy na Zachodzie czy w Reach łatwo można było przejść z wioski do wioski, albo wypatrzyć gdzie leżą w celu obsadzenia dróg między nimi i uniemożliwienia wrogom rozniesienia wieści o pierwszym ataku, tak w krainie Wilków było to trudniejsze. Poszukiwania i marsze były bardziej czasochłonne, a lokalizowanie osiedli, do których zaatakowani mogli próbować uciec było trudniejsze.
Tym razem wioski, które przewodzeni przez Sorena wojownicy odnaleźli nie były opustoszałe. Mogli zawalczyć i napchać sobie kieszenie łupami, których lokalni nie zdążyli ukryć i z którymi nie zdążyli uciec. Kluczowa okazała się część dotycząca walki. Ludzie z Północy byli równie zajadli co ostatnim razem, a chociaż nie atakowali tym razem z zaskoczenia i nie byli aż tak dobrze zorganizowani, to wciąż upuścili Żelaznym wiele - jak na rozmiar ich wyprawy - krwi. Czy nagroda była tego warta? To już pozostawić należy do oceny najeźdźców.

Po paru dniach palenia wsi i przelewania krwi pojawiało się pytanie - kontynuować, ruszać na inny odcinek wybrzeża czy może wracać do domu?



Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9627
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Zachodnie Wybrzeża Północy Empty Re: Zachodnie Wybrzeża Północy

Pisanie  Soren Greyjoy Sob Lut 18, 2023 1:06 am

Utopiony im sprzyjał, tego jednego był pewien Soren. Mówiło mu to przychylne mu niebo, utrudniające dostrzeżenie okrętów Żelaznych Ludzi. Cieszył się jak głupi gdy to wylądowali i mogli ruszyć po to po co tu przybyli. Łupić i plądrować, żyć tak jak prawdziwy chłop z Żelaznych Wysp powinien. Nie dla nich było siedzenie po zamkach w luksusach i kombinowanie, byli prostym ludem, który żył z tego co zdobył swoją ciężką pracą. Taki też był i Greyjoy, prosty chłop, któremu do szczęścia potrzeba było szumu fal, okrętu, topora, dobrej baby i kufla ale. Proste cele to i szczęśliwy często bywał bo miał to co mu radość dawało pod ręką.

Z mieszkańcami Północy zaś musiał się zająć w ramach odwetu za ostatnie niepowodzenie, była to sprawa osobista psia mać. Czy poszło im lepiej niż poprzednio to trudno było ocenić, ponieśli straty choć mniejsze niż poprzednio, a i tym razem łupy udało im się przy tym zebrać. Nie było to jakieś wielkie bogactwo, ale zawsze to lepsze niż nic. Dla Sorena już ta wyprawa była udana bo mógł przelać krew i tym razem go lud Północy niczym nie zaskoczył, nie opuścili chat i nie urządzili zasadzki. Nie byli przygotowani na jego gniew.

Dla Sorena nie było co iść dalej w ląd, nie chciał nauczony poprzednią wyprawą oddalać się zbytnio od okrętów. Stąd zasugerował iż mogliby ruszyć na inny odcinek wybrzeża by tam poszukać więcej szczęścia. Decyzję jednakże ostatecznie zostawił Dagonowi w ramach podziękowania za to iż wyruszył z nim na to chłodne zadupie. Poprzednio to Soren wybrał kierunek, więc uczciwym było to że teraz uczyni to jego drogi wuj.
Soren Greyjoy
Soren Greyjoy

Liczba postów : 47
Data dołączenia : 06/05/2022

Powrót do góry Go down

Zachodnie Wybrzeża Północy Empty Re: Zachodnie Wybrzeża Północy

Pisanie  Dagon Greyjoy Sob Lut 18, 2023 3:17 pm

Dagon nie był wcale zdziwiony mizernymi łupami, poza tym że prześladowały go od kiedy wrócił na Żelazne Wyspy, na Północy w ogóle nie było się co spodziewać bogatych łupów po rybackich wiochach. Cóż, przynajmniej z racji że napotkali mieszkańców i jakiegoś rodzaju opór postanowił ściągnąć kogo się da ze schwytanych ludzi jako niewolników na wyspy. Północ może nie była bogata, ale tutejsi byli wytrzymali i dobrze nadawali się do uprawiania pól i pracy w kopalniach. Z resztą po części zależało mu na tym żeby zaspokoić głupie zainteresowanie Sorena Północą, teraz będzie miał trochę łatwiej by przekonywać go do własnych planów, co w sumie krewniak udowodnił bardzo szybko samodzielnie oddając Dagonowi decyzję o dalszych działaniach. Pewnie, mogli się pokręcić jeszcze na południowo-zachodnich wybrzeżach Północy ale Dagon nie widział w tym wiele sensu, miał dużo bardziej ambitne plany które chciał zrealizować już dużo wcześniej, przed ich wyprawą na Zachód. Teraz gdy Soren nie musiał już myśleć tak o Północnych brzegach, mógł popłynąć z nim na dalekie południe. 

Zanim jednak podjęli się powrotu, ze schwytanych chłopów Dagon postanowił wyciągnąć trochę świeżych informacji o okolicy, mimo że sam darzył tę część Westeros raczej umiarkowanym zainteresowaniem to dobrze było być poinformowanym. Postanowił że zaoferuje ze trzem wieśniakom pozostawienie ich przy życiu i pozostawi ich w spokoju na Północy nawet nie paląc ich chałup, jeśli ci powiedzą dokładnie co wiedzą o tym co się ostatnimi czasy na Północy dzieje. Oczywiście pozostawienia reszty majątku nie obiecywał, ale powinni cieszyć się z jego już i tak hojnej oferty. Jeśli nikt nie chciał współpracować dopiero wtedy mógł uciec się do, przykładowo, przypalania, wierzył jednak w rozum tych poczciwych ludzi. Poza tym wyjątkiem, nakazał brać co się nawinie, oraz tych ludzi którzy nadawali się na niewolników, resztę puszczać z dymem zostawiając ziemię i niebo, zaspokajając trochę rządzę mordu swoich wojowników jak i samemu wyżył się nieco tą niepotrzebną wyprawą. 

Kiedy to mieli za sobą, Dagon zapowiedział Sorenowi że chce wrócić na wyspy, ludzi się odda bratu albo rozda między załogę jak komuś trzeba, dozbroić się i obrać kurs na Dorne. Czas jego wygnania był dużo bardziej lukratywny niż ogołacanie biednych wiosek Północy, południowe szlaki obfitowały w kupieckie okręty a ludzie z Dorne nie byli też raczej nękani na równo z mieszkańcami zachodnich wybrzeży Westeros, mogli mieć coś więcej niż stary kożuch i złamane grabie. Wierzył też, że na Wyspach znajdą może nowych ochotników na rejzę. A może nawet coś więcej. Tak czy siak, Północ mieli odhaczoną a bratanek był zadowolony. Ludziom się to jakoś wynagrodzi a on może zyska w perspektywie, czasem trzeba było coś stracić żeby coś zyskać. Tymczasem chciał czym prędzej rozwinąć żagle i oddać rannych opiece swoich medyków.
Dagon Greyjoy
Dagon Greyjoy

Liczba postów : 33
Data dołączenia : 20/05/2022

Powrót do góry Go down

Zachodnie Wybrzeża Północy Empty Re: Zachodnie Wybrzeża Północy

Pisanie  Mistrz Gry Sob Lut 18, 2023 4:41 pm

Dagon chciał wiedzieć co się działo na Północy, to chłopi cosik mogli mu powiedzieć. Chociaż ze zrozumiałych przyczyn - statusu i miejsca zamieszkania - informacje mieli ograniczone. Kilka księżyców temu panowie z regionu zebrali się na wezwanie Nocnej Straży i pomaszerowali do Nawiedzonego Lasu, aby rozprawić się z nowym Królem za Murem. Tak się też złożyło, że przegrali. Później Dzicy przebili się przez Mur na wschodzie. Obecnie ostatnie co chłopi słyszeli, to że Dzicy zdobyli Ostatnie Domostwo i teraz łupią ziemie Dreadfort na potęgę. Umberowie schronili się ponoć w Winterfell, skąd jakiś czas temu wymaszerowała nowa armia, aby odbić ich siedzibę. Podobno Wilki połączyły w tym celu siły z Górskimi Klanami.

W kwestii Dorne mógł Dagon kojarzyć, że większość prawdziwych królestw tamtego regionu znajdowała się w jego zachodniej części, przede wszystkim w Czerwonych Górach. Więcej ludzi i trochę pomniejszych monarchów znaleźć można było nad wodami Zielonej Krwi. W okolicy ujścia rzeki osiedlili się przed kilkunastu laty również jacyś Andalowie. Poza tym Dorne było raczej rzadko zaludnionym regionem.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9627
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Zachodnie Wybrzeża Północy Empty Re: Zachodnie Wybrzeża Północy

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach