Dziedziniec Horn Hill

Orszak królewski Gardenerów wyglądał zaprawdę wspaniale. Przygotowana dla królowej oraz jej młodszych dzieci kareta była wielka i pięknie zdobiona, przemieszczała się w środku kolumny. Za nią podążał sznur sług, giermków, dwórek i artystów, a każde z nich prezentowało się tak by nie przynieść nawet najmniejszej ujmy rodzinie panującej. Pochód zamykało kilkunastu zbrojnych z Wysogrodu w wypolerowanych napierśnikach i wysokich hełmach, którzy dzierżyli tarcze ozdobione symbolem zielonej dłoni. Przed karetą natomiast jechał sam król - wysoki i przystojny - na wspaniałym ogierze, otoczony najznamienitszymi rycerzami Zakonu Zielonej Ręki. Zaszczyt niesienia królewskiej chorągwi tego dnia spoczął na ser Harlandzie Tyrellu, bracie zarządcy Wysogrodu. Wraz z monarchą jechali również jego bracia oraz ich starsi potomkowie, a także ser Emmet Tarly, brat gospodarza, który zatrzymał się w stolicy powracając z polowania na białego jelenia. Orszak króla Reach jasno dawał do zrozumienia jak potężnym było ono państwem i jak daleko inni królowie Westeros, z wyjątkiem może Lannisterów, odstawali od Gardenerów w swym majestacie.
Po dotarciu na dziedziniec lord z rodziną oraz domownikami powitali króla opadając na kolano. Jego Miłość dał im znać by wstali, po czym uściskał lorda Tarly'ego i powitał jego rodzinę. Również ser Emmet ciepło przywitał się z bratem, wyglądał na całkiem zadowolonego ze swojej wycieczki. Królowa również została miło powitana przez lordowską parę, która z radością przyjęła pochwałę swoich młodych wnuków.