Port Starfish Harbor
Strona 1 z 1 • Share
Re: Port Starfish Harbor
12/04/336AC - noc
Potęga Żelaznej Floty zbliżała się do brzegów Arbor. Noc należała do tych "zwyczajnych", wiatr wiał słaby, księżyc o kształcie rogalika zapewniał trochę przerywanego przelatującymi obłokami światła. Straże na nabrzeżu Starfish Harbor wpatrywały się w morze. W tym też momencie ujrzeli zgubę ciągnąca do ich brzegów... Co to za diabelstwo? Nikt nie mówił im o przybyciu żadnej floty, a już na pewno nie tak wielkiej. Zbrojni wytężyli wzrok usiłując określić tożsamość podejrzanych gości. Drakkary... O kurwa...
Dzwony i krzyki rozdarły otulającą miasteczko ciszę. Budzeni mieszkańcy byli wyganiani przez straż, która obstawiała mury szykując się do starcia z nieprzyjacielem. Wróg był liczny i chcieli dać ludności czas na ucieczkę, a przy okazji zmusić go by srogo zapłacił za ten bezczelny atak.
Dowodzący natarciem lord Blacktyde słysząc alarm wzniesiony w miasteczku i widząc zamknięte bramy oraz błyszczące na murach pancerze nie miał innego wyjścia jak zrezygnować z lądowania w porcie. Naraziłby się tylko na ostrzał, a jego ludzie i tak nic by nie osiągnęli waląc toporami w odrzwia Starfish Harbor. Nakazał zmienić odrobinę kurs. Wylądują w bezpiecznej odległości, zmontują machiny i spuszczą na miasteczko piekło...
Maester
Mistrz Gry- Liczba postów : 9650
Data dołączenia : 20/11/2017
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|