Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Plac Treningowy

Go down

Plac Treningowy Empty Plac Treningowy

Pisanie  Waymar Royce Pią Maj 27, 2022 10:09 am

***
Waymar Royce
Waymar Royce

Liczba postów : 342
Data dołączenia : 06/07/2021

Powrót do góry Go down

Plac Treningowy Empty Re: Plac Treningowy

Pisanie  Waymar Royce Pią Maj 27, 2022 10:27 am

16/07/7 PP

Kolejny zamek, kolejny trening. Dla niektórych ta rutyna mogłaby być nużąca, ale z pewnością nie należał do nich Waymar Royce! Czas było przekonać się na co stać chłopaków z Gulltown i czy są w swym rzemiośle lepsi niż zbrojmistrz Ironoaks. Lord Runestone czuł, że podczas podróży jego umiejętności nieco wzrosły, więc tym bardziej chciał sprawdzić się w starciu z kolejnymi przeciwnikami. A trzeba było się sprawdzać, jako, że turniej nadchodził wielkimi krokami, a Waymar już ostrzył sobie zęby na walkę zbiorową. Szranki niby też były kuszące, ale prawdę powiedziawszy wybitnym jeźdźcem nie był, a andalska sztuka szarży nie była mu jeszcze bliska. Ale co się odwlecze to nie uciecze. Podobnie jak w Ironoaks udał się prosto do zbrojmistrza, prosząc go o zorganizowanie walki z kimś o ponadprzeciętnych umiejętnościach. Może on sam byłby odpowiednim przeciwnikiem? No a jeśli Gulltown nie dysponowało kimś wybijającym się ponad przeciętność, to dalej opcją pozostawało trzech rycerzy jednocześnie.
Waymar Royce
Waymar Royce

Liczba postów : 342
Data dołączenia : 06/07/2021

Powrót do góry Go down

Plac Treningowy Empty Re: Plac Treningowy

Pisanie  Mistrz Gry Pią Maj 27, 2022 3:25 pm

Skoro małżonek królowej chciał sobie potrenować, czy tam nawet w boju ćwiczebnym poużywać, to plac ćwiczeń był dla niego. Tutejszy dowódca zbrojnych, ser Jon Wick, bliski przyjaciel lady Melody, powitał go i zaprosił do wspólnych ćwiczeń. Kto zaś wyglądał na najlepszego oponenta? Ano właśnie ser Jon, takoż pozostało go poprosić, by kompanem był do pojedynku. Czy się zgadzał? Phi! Pytasz Sebastiona czy rypie cudze żony w szafie! Pewnie, że się zgadzał. Wszakże obowiązkiem rycerza było doskonalić swe umiejętności a nie w gnuśności jeno cieszyć się uzyskaną pozycją. Takoż i pancerze na grzbiety poszły a ćwiczebne ostrza w dłonie i mogli zaczynać.

Ser Jon, chłop równie potężnej co Waymar postury, okazał się być szybszy i to on atakował jako pierwszy. Już od początku walki wziął się do roboty na poważnie, sprowadzając na Waymara grad uderzeń, z których co drugie trafiało, nawet pomimo niewątpliwie wyjątkowo szczelnej obrony Royca. Być może było tak, gdyż potomek Spiżowych Królów również nie chciał pozostawać dłużny i z takim samym zapałem atakował. Pojedynek dwóch mocarzy był zaprawdę długi i widowiskowy. Z początku do ser Jon zyskiwał przewagę, ale z czasem wydawał się słabnąć, kiedy Waymar, choć również wymęczony, zdawał się uderzać coraz mocniej. Stopniowo przewagę zyskiwał gość a i finalnie to on miał zatryumfować. Pod Jonem w końcu ugięły się nogi i przyklęknął on, niezdolny do kontynuowania boju.
- Zwycięstwo jest wasze. - Ogłosił po podniesieniu zasłony hełmu. Waymar mógł się cieszyć tryumfem, acz powinien też pamiętać, iż niewiele brakowało. Naprawdę niewiele.

Wujas
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9632
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Plac Treningowy Empty Re: Plac Treningowy

Pisanie  Horrmund Hunter Sob Maj 28, 2022 8:14 pm

Horrmund zjawił się na placu treningowym kiedy Ser Jon i teraz już Ser Waymar sprawdzali nawzajem swoje zdolności. Musiał przyznać że ten cały Wick posiadał całkiem imponujący wachlarz umiejętności bojowych. Widząc dynamiczne wymiany ciosów i równość obu oponentów Horrmund nabrał ochoty na rewanż, nie miał zamiaru jednak katować kuzyna drugą walką, i to tuż po tak męczącym i zaciętym starciu. Dał Waymarowi porządny czas na odpoczynek, który sam przeznaczył na trening i rozgrzewkę, zagadując kuzyna o propozycję walki dopiero później, kiedy ten był już z powrotem w formie. 
- Niezła walka Waymarze. Postawiłeś sobie za cel pokonanie wszystkich czempionów w każdym zamku Doliny? - Zapytał, krzyżując ramiona na piersi. Nie był to bynajmniej w jego mniemaniu zły cel, ba, całkiem mu się podobał, lecz nie chciał sam męczyć zbytnio gościnności ich gospodarzy, niech to królewski małżonek się zabawi i zbierze nieco sławy podczas ich obchodu po królestwie. - Co powiesz na rewanż za Księżycowe Wrota? O ile rzecz jasna złapałeś oddech. Zobaczymy czy moje treningi po drodze i twoje rady nie poszły na marne. - Zapytał. Odział się w pancerz i hełm, a w ręku trzymał swe zwyczajowe, treningowe żelazo.

Knu:


Ostatnio zmieniony przez Horrmund Hunter dnia Sob Maj 28, 2022 9:14 pm, w całości zmieniany 1 raz
Horrmund Hunter
Horrmund Hunter

Liczba postów : 200
Data dołączenia : 22/03/2022

Powrót do góry Go down

Plac Treningowy Empty Re: Plac Treningowy

Pisanie  Waymar Royce Sob Maj 28, 2022 9:09 pm

Z radością przyjął zgodę ser Wicka na wspólny pojedynek, jako, iż najwyraźniej to on był najlepszy z poddanych Graftonów. No i dobra, chętnie się z nim zmierzy. Wyzwanie okazało się ciężkie, a zbrojmistrz zdecydowanie należał do najcięższych przeciwników, z jakimi Waymarowi przyszło się mierzyć. Mimo to po raz kolejny w ostatnich tygodniach zatryumfowało. Dobrze to wróżyło przed nadchodzącym turniejem, oj dobrze. -Ha, ciężko wywalczone. Lady Melody pewnikiem jest szczęśliwa, mając takiego obrońcę! - odparł, podając dłoń Wickowi.

Klepnął sobie na ławeczkę, by odetchnąć nieco przed dalszymi ćwiczeniami. Z zainteresowaniem dostrzegł obecność swego kuzyna, którego nie widział, gdy rozpoczynał walkę. Powitał go uniesieniem dłoni i już po chwili krewniak do niego dołączył. -Dzięki, z grzeczności nie zaprzeczę. Choć w prawdziwym boju nie wiem, czy by mnie po tym pozszywali. Właściwie nie jest to głupia myśl. Skoro i tak ich odwiedzamy, to warto przy okazji przetrenować się z najlepszymi, nie uważasz? Turniej idzie, trzeba być w formie. - odparł. Uśmiechnął się na słowa kuzyna. -Zawsze, przyjacielu. A jak mnie obijesz, to najwyżej powiem, że to przez Wicka. - zażartował, choć prawdę powiedziawszy zdołał już dojść do siebie. Czas więc na kolejną walkę!
Waymar Royce
Waymar Royce

Liczba postów : 342
Data dołączenia : 06/07/2021

Powrót do góry Go down

Plac Treningowy Empty Re: Plac Treningowy

Pisanie  Mistrz Gry Sob Maj 28, 2022 10:29 pm

No to pogadali i czas było dobywać żelastwa, by walkę praktykować. Z jednej strony stał potężnej postury Waymar, który dziś raz już zatryumfował. Tenże wojak dzierżył miecz ćwiczebny i tarczę. Po drugiej stronie był lekko skromniej umięśniony lord Hunter, który dzierżył oburęczny miecz. Któż wygra w tym pojedynku? Zwycięży podejście bardziej defensywne czy agresywne? To mieli obaczyć.

Pierwszy do boju ruszył Horrmund i zaciekle natarł na swego rywala. Tenże dłużny mu nie chciał pozostać chyba, więc takoż z zacięciem począł atakować. U początków tego starcia równo siebie dwaj panowie okładali, co z korzyścią było dla dzierżącego oburęczne ostrze lorda Huntera. Waymar niechybnie odnotował ten fakt i przeszedł do solidniejszej defensywy. Jego oponent nacierał, ale nijak nie mógł już pana Runestone utrafić. Każdy jego cios trafiał na tarczę, albo był nią zgrabnie odpychany. Waymar nie zarzucił też ataku, toteż raz za razem kąsał oponenta, coraz bardziej go obijając i męcząc. Chwila po chwili Horrmund tracił siły a wreszcie musiał też ulec. Nie było to najbardziej efektowne, ale za to dość efektywne zwycięstwo.

Wujas
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9632
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Plac Treningowy Empty Re: Plac Treningowy

Pisanie  Horrmund Hunter Pon Maj 30, 2022 11:25 am

Horrmund przeszedł do walki i... skończyło się w sumie jak ostatnio. Albo ćwiczenia niewiele jeszcze dały, albo Waymar ćwicząc równolegle po prostu cały czas oddalał się swoimi umiejętnościami, jak Horrmund by się nie starał wciąż będąc krok do przodu. Po skończeniu walki Hunter zdjął hełm, dysząc ciężko i splunął gęstą śliną na ziemię. 
- Zaraza... no i tyle z mojego... rewanżu... - Wyksztusił, walcząc o oddech i sięgając po leżący na ławie nieopodal bukłak i pociągając kilka solidnych łyków. - Ech, przysięgam kiedyś rozwalę ci tę tarczę na łbie. - Wyszczerzył zęby i opadł ciężko na tę samą ławę, wspierając się na treningowym mieczu. I co tu robić? Zmienić uzbrojenie? Zdwoić wysiłki w ćwiczeniach? Może obie rzeczy naraz? Horrmund potrząsnął głową, skrapiając zbroję potem spływającym z czoła i mokrych włosów. 
- Jak już wspomniałeś o turnieju... myślisz że nie-rycerzy też tam wpuszczą? - Zapytał, bo i ostatnio się nad tym zastanawiał. Słyszał, że w turniejach mogą uczestniczyć tylko oficjalni rycerze lecz również że czasami bywają wyjątki od tej reguły dla urodzonych a nie namaszczonych. Jeśli byłaby taka opcja i nie siałby tym samym zgorszenia wśród Andalów, którego teraz nie było mu trzeba, chętnie spróbowałby się z innymi rycerzami. Choć biorąc pod uwagę wynik treningu z Waymarem, na zwycięstwo nie miał dużych szans. Gdy Hunter złapał już oddech i zamienił parę słów z Waymarem, poszukał na placyku ze dwóch zbrojnych chętnych by zawalczyć, zgodnie z radą otrzymaną wcześniej od kuzyna a przekazaną mu wcześniej przez Corbraya.
Horrmund Hunter
Horrmund Hunter

Liczba postów : 200
Data dołączenia : 22/03/2022

Powrót do góry Go down

Plac Treningowy Empty Re: Plac Treningowy

Pisanie  Waymar Royce Pon Maj 30, 2022 5:12 pm

Walka poszła nawet sprawniej niż ostatnio, na co z zadowoleniem zwrócił uwagę Waymar. Co nie znaczy, że nie była wyzwaniem. Wojaków pokroju jego kuzyna nie należało lekceważyć, a obniżenie gardy mogło mieć opłakane skutki. -Jak to mówią - do trzech razy sztuka, kuzynie. - rzekł lekko. Miał nadzieję, że Horrmund nie zniechęci się ich walkami, a odnajdzie w nich motywację do dalszego rozwoju. -No, wtedy może twoje szanse wzrosną. - zażartował, również wykrzywiając gębę w uśmiechu i opadając na ławkę obok krewniaka. -A tak na poważnie - dobrze jest. Tłuczesz jak olbrzym. No, mały, ale olbrzym. Gdyby nie to, to nie byłoby ze mnie co zbierać. - poklepał z uznaniem zewnętrzną część tarczy, na której nauczył się już polegać. -Cholera, nie wiem, mam nadzieję. Znaczy... w szranki to cię pewno nie puszczą, ale mam nadzieję, że zbiorówka będzie otwarta. Chętnie powalczyłbym u twego boku, Horrmund. Pokazalibyśmy Andalom, jak wygląda porządna walka, nie? - zagaił. Miał nadzieję, że Melcolm będzie otwarty pod tym względem, ale pewności nie miał. Po chwili rozparl się na ławce, by obejrzeć, jak kuzyn poradzi sobie ze zbrojnymi.
Waymar Royce
Waymar Royce

Liczba postów : 342
Data dołączenia : 06/07/2021

Powrót do góry Go down

Plac Treningowy Empty Re: Plac Treningowy

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach