Wielka Sala
Legends of Westeros :: Hyde Park :: Dolina :: Ironoaks
Strona 1 z 1 • Share
Wielka Sala
~ Wielka sala Ironoaks, siedziby Waynwoodów. ~
Mistrz Gry- Liczba postów : 9620
Data dołączenia : 20/11/2017
Re: Wielka Sala
06/10/11PZ
Tego dnia Waynwoodowie, czujnie strzegący granicy ze zbuntowanym Gulltown, pozwolili sobie na małe rozprężenie. Zaprosili oni swoich rycerzy na skromną biesiadę, aby umilić sobie czas, a także przedyskutować jakie działania podejmą w nadchodzących dniach. W końcu zima przeminęła i niebawem wkrótce znów zbiorą się chorągwie Doliny, aby ukręcić łeb zdradzieckiej rebelii jaka wyrosła na ich ziemiach.
Gospodarze mieli też trochę szczęścia, ponieważ w okolicy przebywał akurat znany i lubiany w krainie bard - Słowik z Doliny. Artysta zaprezentował na wydarzeniu oryginalną i humorystyczną pieśń, którą sam niedawno ułożył. Żywa i skoczna piosenka traktowała o chutliwym lordzie, któremu w głowie było tylko piwo, spódniczki i jego rudy wąs. Żadne imiona oczywiście nie padły, acz wiadomo było raczej na kim postać ta była wzorowana. W pieśni lord ten został ukazany jako niezdarny i przygłupi, co i rusz próbował coś osiągnąć, ale ostatecznie ponosił zabawne klęski przez ograniczenia jakie nakładały na niego jego nałogi.
Kiedy uczta zakończyła się, wszyscy biesiadnicy byli raczej zadowoleni, a część z nich kładąc się spać wciąż nuciła pod nosem melodię prześmiewczej ballady.
Maester (Czas Pogardy)
Mistrz Gry- Liczba postów : 9620
Data dołączenia : 20/11/2017
Re: Wielka Sala
01/12/11PZ
Król Feanor Arryn zginął, a jego siostra Findis obwołała się regentką z poparciem części rycerzy, lady Melody Grafton oraz króla Harwyna Hoare. Wydawałoby się, że w Dolinie w końcu zapanuje spokój, jednak nic bardziej mylnego. Nie wszystkim bowiem spodobało się to, że regentem ich królestwa ma być młoda kobieta, która w dodatku była tak mocno związana z koroną innego państwa. Zwłaszcza nie przypadło to do gustu ludziom ambitnym, którzy sami również mieli solidne podstawy, aby Doliną podczas poszukiwań księcia Finroda władać. Mowa tu była o stryju księżniczki Findis - Jonie Arrynie.
Rycerz ten, znany zresztą ze sprawnego ramienia, zebrał swoich stronników i pojawił się na dworze Waynwoodów. Uważał on, że regencja w Dolinie na czas poszukiwań jego bratanka przypaść powinna jemu jako najstarszemu i najbardziej doświadczonemu z żywych członków rodu Arrynów. Władcy Ironoaks, przynajmniej na razie, poparli jego stanowisko i użyczyli mu miejsca na swym zamku, aby mógł zebrać szersze poparcie.
Maester
Mistrz Gry- Liczba postów : 9620
Data dołączenia : 20/11/2017
Re: Wielka Sala
28/12/11PZ
Jon Arryn powrócił do Ironoaks ze swego objazdu. Odwiedził wielu pobliskich lordów, a wielu innych otrzymało od niego kruki. Jedynie do Gulltown oraz Runestone nie kierował ptaków, ponieważ słyszał, iż lady Grafton od razu wskoczyła pod spódnicę Findis, zaś z lordem Roycem chciał mówić osobiście, kiedy zbierze już grupę lordów z centrum kraju. Postanowienia dotyczące Spiżowego Rodu niestety musiał raczej porzucić, ponieważ doszły go wieści, iż Royce również pognał do Orlego Gniazda żeby wpełznąć pod pantofelki arrynowej bratanicy. Jaki miał w tym cel, Jon nie wiedział, ale uważał - przynajmniej publicznie - że nic dobrego dla Doliny z tego być nie miało.
W czasie swojej podróży do ser Jona dołączyło też wielu dzielnych rycerzy, którzy poprzysięgli mu swoje miecze w celu obrony interesów ich królestwa oraz nieobecnego króla Finroda. Zgadzali się oni z ostatnim z synów króla Artysa, iż kobieca, słaba ręka nie jest tym czego Dolinie teraz potrzeba. Zwłaszcza jeżeli ręka ta mogła równie dobrze pląsać na sznurku pociąganym z Fairmarket przez Harwyna Twardorękiego.
Maester (Los)
Mistrz Gry- Liczba postów : 9620
Data dołączenia : 20/11/2017
Legends of Westeros :: Hyde Park :: Dolina :: Ironoaks
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|