Wielka Sala
Strona 1 z 1 • Share
Re: Wielka Sala
22 lipca 336 AC
Po rozmowie z maesterem oraz ustaleniem mariaży swych wnucząt, Theon zasiadł w Wielkiej Sali, zbierając dookoła doradców oraz synów. Przedstawił im następnie słowa, które zapisywał uczony w swej komnacie. Dla nich natomiast przygotował zupełnie inne tematy.
– Moja żona, Sansa, wyruszyła do Dorzecza, by wyprostować sytuację, którą napędził nam plugawy Harras Harlaw. Chciałbym począć przygotowania. – Skierował spojrzenie na siedzących przy stole doradców. Było ich ledwie kilkoro.
– Jak wyglądają przygotowania na zimę? Nakazałem podwojenie rybołówstwa na Wyspach. Przysłużą nam ku temu pojmani z Północy. Szczęściem Sansa tego nie słyszy. Wspomogłem również lorda Farwynda z Lonely Light w celu odbudowania jego zamku. By zrekompensować koszta, potrzebujemy nowych umów handlowych. Donelu, wyruszysz do Seagardu. Chciałbym byś nawiązał obopólnie korzystny kontrakt na żywność. Tak samo Quenton i Rodrik. Jeden z was wyruszy do Banefortu, drugi do Turni. – Odrzekł poważnym tonem. Zaczerpnął po momencie łyk ciepłej wody.
– Co o mnie mówią? – Wymienił spojrzenie z jednym z doradców. Rzecz jasna Theonowi chodziło o poddanych lordów. Chciał znać ich opinię, równocześnie z problemami, o które prędko zapytał. Wszak wiedział, że Farwynd boryka się z problemem odbudowy swej wyspy po splądrowaniu jej przez jakiegoś karła. Dobrze byłoby znać przeszkody innych.
– Ty, Boremundzie, wyruszysz do króla Starka, króla na Północy. Omów z nim warunki współpracy. – Rzucił, wtrącając się w zdanie jednemu ze swych doradców. Nie zrobił tego specjalnie; jeno myśl przeszła mu przez głowę. Widocznie nie mogła zaczekać.
– Moja żona, Sansa, wyruszyła do Dorzecza, by wyprostować sytuację, którą napędził nam plugawy Harras Harlaw. Chciałbym począć przygotowania. – Skierował spojrzenie na siedzących przy stole doradców. Było ich ledwie kilkoro.
– Jak wyglądają przygotowania na zimę? Nakazałem podwojenie rybołówstwa na Wyspach. Przysłużą nam ku temu pojmani z Północy. Szczęściem Sansa tego nie słyszy. Wspomogłem również lorda Farwynda z Lonely Light w celu odbudowania jego zamku. By zrekompensować koszta, potrzebujemy nowych umów handlowych. Donelu, wyruszysz do Seagardu. Chciałbym byś nawiązał obopólnie korzystny kontrakt na żywność. Tak samo Quenton i Rodrik. Jeden z was wyruszy do Banefortu, drugi do Turni. – Odrzekł poważnym tonem. Zaczerpnął po momencie łyk ciepłej wody.
– Co o mnie mówią? – Wymienił spojrzenie z jednym z doradców. Rzecz jasna Theonowi chodziło o poddanych lordów. Chciał znać ich opinię, równocześnie z problemami, o które prędko zapytał. Wszak wiedział, że Farwynd boryka się z problemem odbudowy swej wyspy po splądrowaniu jej przez jakiegoś karła. Dobrze byłoby znać przeszkody innych.
– Ty, Boremundzie, wyruszysz do króla Starka, króla na Północy. Omów z nim warunki współpracy. – Rzucił, wtrącając się w zdanie jednemu ze swych doradców. Nie zrobił tego specjalnie; jeno myśl przeszła mu przez głowę. Widocznie nie mogła zaczekać.
Theon Greyjoy.- Liczba postów : 24
Data dołączenia : 13/03/2019
Re: Wielka Sala
22 lipca 336 AC
09 sierpień 336 AC
Theon Greyjoy.- Liczba postów : 24
Data dołączenia : 13/03/2019
Re: Wielka Sala
28 sierpnia 336AC - przed południem
Maester
Mistrz Gry- Liczba postów : 9646
Data dołączenia : 20/11/2017
Re: Wielka Sala
28 września 336AC - późny wieczór
Operacje "transportowe" zakończyły się sukcesem, a raport z nich na Pyke złożyli ich głównie wykonawcy - Rodrick Greyjoy i Ulfryk Saltcliffe. Maester zamku posłał już kruka do Seagardu by powiadomić o zwycięstwie przebywającą tam królową Sansę, a także by - o ile król już tego chciał - skłonić ją do powrotu. Poza dwoma głównymi wykonawcami planów Theona na morzu w wielkiej sali znajdował się również lord Botley i pozostali synowie Greyjoya z wyjątkiem jednego, który poległ w walkach w porcie Lordsportu. Obecny był także zdrajca ludzi z Zachodu, któremu za podanie fałszywych informacji obiecano ziemie i zaszczyty, oraz wielu wojowników z Żelaznych Wysp. Najazd wojsk Zachodu zakończył się ich całkowitą klęską, a zielone krainy ponownie posmakowały ognia i stali, pytanie tylko - Co dalej?
Maester
Mistrz Gry- Liczba postów : 9646
Data dołączenia : 20/11/2017
Re: Wielka Sala
20 października 336AC
Na Pyke powróciła flota wysłana by grabić ziemie na dalekim wschodzie. Jej dowódcy postradali podczas walk dzielnych ludzi oraz przybyli ubożsi o jedenaście drakkarów, za to sprowadzili ze sobą tysiące niewolników, dziesiątki innych okrętów, a także wiele skarbów! Utopiony Bóg dzięki olbrzymiej liczbie ofiar jakie mu złożyli również musiał czuć się niezwykle usatysfakcjonowany.
Mistrz Gry- Liczba postów : 9646
Data dołączenia : 20/11/2017
Re: Wielka Sala
28/09/336 AC
Przez dwa tygodnie, do 12/10/336 AC, Theon pastwił się nad rycerzami należącymi do Lannisterów. Pozostali rycerze byli traktowani dobrze. Zniewoleni, lecz karmieni odpowiednio małymi racjami, by utrzymać ich przy życiu. Prawie trzy tysiące niewolników zesłano do kopalni i na pola, by dopiero ich dzieci mogły pracować jako, powiedzmy, wolni ludzie. Cenne wyposażenie zabrano natomiast do zbrojowni.
Po wspomnianych dwóch tygodniach król Żelaznych Wysp nakazał wywiezienie jeńców. Wszystkich Lannisterskich rycerzy pozbawił palców u rąk. Była to przestroga dla reszty, coby więcej nie podnieśli ręki na ten rejon. A przynajmniej odradzali swym seniorom. W zamian za to puścił ich wolno i za darmo. Miał nadzieję, że widok pokrzywdzonych i tenże akt łaski zakotwiczy im w główkach pewne rozumowanie. Ich uzbrojenie także skonfiskowano.
Po wspomnianych dwóch tygodniach król Żelaznych Wysp nakazał wywiezienie jeńców. Wszystkich Lannisterskich rycerzy pozbawił palców u rąk. Była to przestroga dla reszty, coby więcej nie podnieśli ręki na ten rejon. A przynajmniej odradzali swym seniorom. W zamian za to puścił ich wolno i za darmo. Miał nadzieję, że widok pokrzywdzonych i tenże akt łaski zakotwiczy im w główkach pewne rozumowanie. Ich uzbrojenie także skonfiskowano.
20/10/336 AC
Łupy były obfite. Theon powitał dowódcę żelaznej floty z otwartymi rękoma. Pogratulował osiągniętego sukcesu oraz zaprosił na małą ucztę. Gdy zaś przybyli wojacy odpoczęli wystarczająco, zapoznał się z towarami oraz zdobyczami, które ze sobą ściągnęli. Wkrótce wydał krótki dekret odnośnie podziału dóbr.
Theon Greyjoy.- Liczba postów : 24
Data dołączenia : 13/03/2019
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|