Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Trakt Rzeczny II

Strona 2 z 3 Previous  1, 2, 3  Next

Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Trakt Rzeczny II

Pisanie  Kevan Lannister. Sob Sie 11, 2018 3:56 pm

First topic message reminder :

Jedna z głównych dróg Westeros, rozpoczynająca się w Casterly Rock i biegnąca przez Sarsfield, Złoty Ząb oraz Riverrun na wschód, gdzie spotyka się z Królewskim Traktem w pobliżu Gospody na Rozdrożach.
Ten temat zawiera część traktu położoną na Zachodzie.
Kevan Lannister.
Kevan Lannister.

Liczba postów : 182
Data dołączenia : 12/12/2017

Powrót do góry Go down


Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Kevan Lannister. Czw Sie 23, 2018 7:34 pm

Kevana w ogóle nie obeszło to zawiniątko, które przyniosły te Milczące Siostry. Nawet nie zauważył jak upadało, bo nie czekał do końca tego przedstawienia. Już jak kobiety zaczęły jęczeć, wszedł do namiotu, mimochodem tylko myśląc: Dobrze tak tym... heretyczkom. I wsłuchując się w ich krzyki, choć szybko jego myśli znowu wróciły do ich towarzyszki.





Spojrzał prostytutce prosto w oczy. Cała była zapłakana i przestraszona. I jak w takiej sytuacji miał cokolwiek od niej uzyskać? Westchnął i zbliżył się powoli, upewniając się czy tamta nie zareaguje zbyt nerwowo. - W porządku - powiedział, stawiając spokojnie kroki. - Wszystko będzie dobrze. Musisz tylko zrobić wszystko, co Ci powiem. Rozumiesz? - mówił, stając w końcu tuż przy niej, na wyciągnięcie dłoni. Odgarnął jej włosy z twarzy i delikatnie wytarł łzy z jej twarzy. Nie był pewien czy tak powinien robić, czy tak sobie radzi z kobietami? W końcu był bez ślubu i nigdy nie był z kobietą, jak Siedmiu przykazało. - Nie płacz, proszę - powiedział, starając się ją jakoś uspokoić. - Proszę, powiedz mi - skąd jesteś?
Kevan Lannister.
Kevan Lannister.

Liczba postów : 182
Data dołączenia : 12/12/2017

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Mistrz Gry Czw Sie 23, 2018 8:08 pm

Andros stojący przed namiotem rzecz jasna widział jak wrzeszczące kobiety zostają odciągnięte przez kilku zbrojnych, a wściekły Kevan zaciąga trzecią dziewczynę do namiotu by ją "przesłuchać". Patrząc na to co się dzieje trudno było wątpić, że raczej nie ma wobec niej miłych zamiarów, a nikt poza Lannisterem nie widział jej pięknej twarzy by snuć domysły na tej podstawie. Jeśli Marbrand chciał rozrywki, mógł podążyć za dwiema markietankami i ich oprawcami. Żołnierze zabrali kobiety na skraj obozu, gdzie wkrótce dało się słyszeć ich rozchodzące się wokół wrzaski, kiedy wyrywano im języki rozgrzanymi obcęgami. O ile nikt nie interweniował... Ale kto by wychylał się by ratować dwie kurwy, prawda?

Kiedy Kevan skomentował urodę dziewczyny ta spojrzała na niego jeszcze bardziej zagubiona. Czy on z niej drwił? Pogrywał sobie z nią teraz, a ona musiała grać by nie skończyć jak te pozostałe? Zaprawdę okrutny żart bogowie jej dzisiaj zgotowali. Starała się nie wzdrygnąć kiedy jej dotknął, jedynie kiwnięciem głowy odpowiadając twierdząco na jego słowa. Robić co jej powie... Czy miała wybór? Dziewczyna wytarła twarz dłonią, starając się powstrzymać łzy. Nie chodziło o to, że nagle się uspokoiła, po prostu nie chciała zdenerwować Kevana będąc nieposłuszną.
- Z Lan... Lannisportu, p-panie... - odpowiedziała.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9637
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Kevan Lannister. Czw Sie 23, 2018 8:56 pm

Kevan popatrzył smutno na dziwkę. Było mu jej żal, naprawdę żal. Poczuł ukłucie w sercu. Uśmiechnął się delikatnie do niej i jeszcze raz zapewnił: - Nie płacz, będzie dobrze - starał się ją uspokoić. - Jak masz na imię? - spytał, zdając sobie sprawę, że zapomniał wcześniej o tej elementarnej kwestii. Stwierdził za to, że sam nie musi się przedstawiać. Pytał za to dalej o jej pochodzenie, by podtrzymać rozmowę. - Z Lannisportu, tak? Kim byli Twoi rodzice? Kupcami, rzemieślnikami? - A może z biedoty? - pomyślał. Nie miało to dla niego większego znaczenia poza ciekawością, dlaczego zwykła ciura obozowa była tak dobrze ułożona.
Kevan Lannister.
Kevan Lannister.

Liczba postów : 182
Data dołączenia : 12/12/2017

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Andros Marbrand. Czw Sie 23, 2018 9:36 pm

Andros obserwował zaistniałą sytuację. Chyba wybranie Milczących Sióstr, zamiast Sept to był słaby pomysł. Kobiety nie pojmowały, że milczące siostry powinny milczeć, gdyż zaczęły rozmawiać ze strażnikiem. Andros mógł już tylko obserwować, co się działo. Kevan wyszedł do nich, tym samym sprawiając, że plan Androsa zaczął powoli się sypać. Rozmowa była dość specyficzna. Kevan, domyślił się, że to jakiś podstęp, gdyż wezwał straże. Dwie z kobiet, zabrali strażnicy, natomiast trzecia wszedł z Kevanem do namiotu. Andros, wiedział, że kobiet nie czeka szczęśliwe zakończenie. Znając nawet trochę, tego Lannisterskiego fanatyka, wiedział, że kara nie będzie miła. Marbrand poczuł się odpowiedzialny za kobiety, w końcu to on je kazał wysłać do niego. Andros postanowił działać, razem ze swoimi ludźmi, ruszył za strażnikami Kevana. Po drodze wołał swoich ludzi bądź znajomych rycerz, jeśli jacyś byli.
- Co tu się dzieje? Co zamierzacie im zrobić? - Zapytał poważnie Andros, a jego ręką powędrowała na zakończenie miecza.
Andros Marbrand.
Andros Marbrand.

Liczba postów : 119
Data dołączenia : 17/01/2018

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Mistrz Gry Sob Sie 25, 2018 11:25 pm

- T... Tysha, panie - odpowiedziała dziewczyna, siląc się na opanowanie łez i drżenia rąk. W końcu powiedział jej, że ma robić wszystko co każe, a kazał jej nie płakać. Nie wiedziała co się stanie jeśli go zdenerwuje i wolała nie wiedzieć. Jeszcze okazałoby się, że wyrwany język byłby najmniejszym z jej zmartwień. - Moja m... matka pracowała w karczmie - oznajmiła, już trochę spokojniejszym głosem. - Nie znałam ojca.


Kiedy Andros przerwał zbrojnym Lannisterów na skraju obozu było ich tam pięciu, on sam zaś był w bezpośrednim towarzystwie kilkunastu swoich ludzi jakich zgromadził idąc przez obóz. Wokół rzecz jasna zebrało się również trochę gapiów, wśród których byli żołnierze najpewniej od każdego lorda będącego częścią armii. Trudno niestety było powiedzieć ilu należało do jakiego domu, ponieważ większość odpoczywała podczas obozowania bez rynsztunku oraz oznaczeń.
- Wyrwać im te paskudne ozory - odpowiedział Androsowi jeden z żołnierzy, wykrzywiając usta w sadystycznym uśmiechu. Najwyraźniej nadchodząca rozrywka go cieszyła. - Ser Kevan Lannister uznał to za dobrą karę dla tych kurew. Zachciało im się podszywać pod Milczące Siostry, więc mają teraz milczeć tak jak one.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9637
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Kevan Lannister. Nie Sie 26, 2018 3:21 pm

- Tysha? Piękne imię... - stwierdził Kevan. Przez chwilę patrzył dziewczynie prosto w oczy, stojąc w bezruchu. - Przykro mi - przerwał nagle ciszę, by złożyć kondolencje z powodu jej ojca. - Wychowywanie się bez niego... Naprawdę musiało być Ci ciężko - dodał zaraz. Zdawało mu się, że powoli zaczyna coraz lepiej rozumieć tą kobietę. Nie miała męskiej ręki, która by ją utemperowała. Dlatego zeszła na złą drogę.

Kevan usiadł na swojej pryczy, obok dziewczyny. Spojrzał na nią, zdając sobie sprawę, że już z tego czerpie przyjemność. Uśmiechnął się i postanowił zadać pytanie, które nie dawało mu spokoju. - Dlaczego taka ładna dziewczyna zajmuje się tak uwłaczającym zawodem?

Kevan Lannister.
Kevan Lannister.

Liczba postów : 182
Data dołączenia : 12/12/2017

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Andros Marbrand. Nie Sie 26, 2018 6:19 pm

Po drodze za ludźmi Kevana, Andros miał szczęście i spotkał wielu swoich. Gdy dotarli, Andros miał kilka razy więcej ludzi, niż było Lannisterów. Gdy dowiedział się o karze, zrobił tylko skwaszoną minę. Uważał to za barbarzyństwo, lecz wiedział, że Kevan jest do tego zdolny. Wszystko przez jego fanatyzm. Jego żołnierzowi, widocznie ten pomysł też przypadł do gustu.
- Nie wyrwiecie im języków, jasne? Nie zasłużyły sobie na to, jednak za podszywanie się pod Milczące Siostry należy im się kara. - Zrobił krótko przerwę. - Dajmy na to pięć batów, po karze macie je wypuścić. Czy to jasne? - Ostanie zdanie, powiedział dość głośno i poważnie. Spojrzał na nich z powagą i dość widocznie, poruszył swój miecz.

*Proszę o rzut na perswazje.
Andros Marbrand.
Andros Marbrand.

Liczba postów : 119
Data dołączenia : 17/01/2018

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Mistrz Gry Pon Sie 27, 2018 3:10 pm


- Trzeba jakoś zarabiać na życie, panie - odpowiedziała smutnym głosem, chociaż tak naprawdę nie uważała tego co robi za poniżające. Była urodziwa i mogła to wykorzystać by zarobić, a dzięki swojemu wyglądowi dostawała dobre stawki mogąc przy okazji być bardziej wybredną przy wyborze klientów. Poza tym jak wiele markietanek nie zajmowała się tylko przyjemnościami ciała, umiała szyć i gotować, a także znała się trochę na podstawach ziołolecznictwa. Wykonywała w obozie drobne prace za posiłek lub kilka monet poza oddawaniem się rycerzom. - Uroda jedynie w tym pomaga.


Zbrojni trzymający dziewki spojrzeli po sobie, kiedy Andros postanowił zanegować rozkazy ser Kevana. Była to ciężka praca myślowa w tym momencie, w końcu z jednej strony właśnie gadał do nich dziedzic jednego z ważnych rodów i przy okazji dowódca kilku tysięcy zbrojnych maszerujących z armią, jednak z drugiej dostali swoje rozkazy od Lannistera. Mało ważnego i nie pełniącego żadnej funkcji dowódczej w armii, ale Lew to Lew, prawda?
- Nie wydaje mi się - odpowiedział żołnierz-sadysta, odwracając się do innego ze zbrojnych. - No dawaj te szczypce!
- Wybacz, ser - drugi z mężczyzn wtrącił się, świadom niestosownego zachowania pierwszego. - Nasze rozkazy pochodzą od Lannisterów i ich komendy wykonujemy.
Nie wydawało się by mieli zamiar przerwać wymierzanie kary.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9637
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Andros Marbrand. Pon Sie 27, 2018 11:13 pm

Andros postanowił zrezygnować. Miał nadzieję, że pokaz siły przerazi Lannisterów. To jednak nic nie dało, a Andros nie zamierzał dopuścić do rozlewu krwi, z powodu dziwek. Niechętnie, ale musiał sobie odpuścić. Kiwnął tylko głową i zawrócił, a razem za nim ruszyli jego ludzie. Może to i lepiej, może dzięki tej karze, kobiety nie wydadzą, kto je kazał zatrudnić. Dwie były stracone, jednak była jeszcze trzecia. Tą, Andros zamierzał wykorzystać i to nie w sensie fizycznym. Swoim ludziom, jakich miał ze sobą, kazał udać się pod namiot Kevana i czekać na nią, następnie kazał im ją przejąć i przyprowadzić do niego. Mieli się oni jednak pozbyć herbu Marbrandów oraz nie mówić, kto ich przysłał. Mieli ją przejąć i przyprowadzić do Androsa, który udał się do swojego namiotu.
Andros Marbrand.
Andros Marbrand.

Liczba postów : 119
Data dołączenia : 17/01/2018

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Kevan Lannister. Wto Sie 28, 2018 11:08 am


- Pojedź ze mną do Lannisportu - zaproponował. - Z dala od wojny. Nie będziesz musiała się w taki sposób uwłaczać. Zasługujesz na coś lepszego. Zapewnię Ci wikt i opierunek. Przy moim boku będziesz bezpieczna - wiedział, że to wszystko wydawało się... dziwne. Cała propozycja była dziwna; rzucił ją pod wpływem emocji. Wiedział, że będzie miał pieniądze żeby pomóc Tyshy i ona pewnie też o tym wiedziała. W końcu był Lannisterem. Podejrzewał, że lepszej propozycji dziewczyna w życiu nie dostanie. Ale po tym wszystkim... był w stanie zrozumieć, gdyby Tysha odmówiła.
Kevan Lannister.
Kevan Lannister.

Liczba postów : 182
Data dołączenia : 12/12/2017

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Mistrz Gry Wto Sie 28, 2018 11:13 pm

Pojechać z nim? Po tym? Właściwie teraz był dla niej miły... Nie wiedziała czy to gra, czy rzeczywiście widok pary jędrnych piersi tak zawrócił mu w głowie, ale wiedziała, że jej odmowę i tym samym "nieposłuszeństwo" może źle przyjąć. W końcu czy nie byłoby dobrze po przesłuchaniu heretyczki i kurwy wyrwać jej zbędnego języka? Zwłaszcza jeśli teraz odmawiając i odchodząc mogła rozpowiedzieć jak wyglądało to przesłuchanie. Wiedziała również, że nazwisko Lannister wiąże się z jednym bardzo istotnym w życiu elementem - złotem. Jeżeli więc odmawiając mu teraz miała narazić się na cierpienie, zaś godząc się mogła żyć w dostatku zaspokajając potrzeby jednego mężczyzny zamiast wielu, to... Czemu odmawiać?
- Do Lannisportu? - zapytała cicho, już bardziej opanowanym głosem, acz wciąż z nutą lęku. Widać było, że myśli nad odpowiedzią. - D... Dobrze - wydusiła z siebie w końcu. - Zgadzam się.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9637
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Kevan Lannister. Sro Sie 29, 2018 11:55 am

Kevan uśmiechnął się. - To świetnie - stwierdził na głos. Potem do głowy przyszedł mu jeszcze jeden problem. Jak miała wyjść z jego namiotu albo jechać do samego Lannisportu w samej halce? Przecież to nie wypada. Trzeba coś z tym zrobić. - Masz gdzieś może jeszcze jakieś ubranie? Nie wyjdziesz przecież tak na zewnątrz, a ja nie dam Ci się znowu ubrać bezbożnie w tą suknię Milczących Sióstr - uśmiechnął się. - Wyślę po nie jednego z moich zaufanych ludzi. Jutro z rana wyjedziemy, a dzisiejszą noc spędzisz w moim namiocie. Będziesz tu bezpieczna - stwierdził Kevan. Nie puści jej teraz na pastwę żądnych kobiet żołnierzy.
Kevan Lannister.
Kevan Lannister.

Liczba postów : 182
Data dołączenia : 12/12/2017

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Mistrz Gry Sro Sie 29, 2018 5:07 pm

Oczywiście, że dziewczyna miała jeszcze ubranie. Przecież musiała chodzić w czymś na co dzień, prawda? Powiedziała Kevanowi dokładnie gdzie znaleźć jej bardzo, bardzo skromny jednoosobowy namiocik, w którym były jej rzeczy. Ubrania, torba z przyborami do szycia i ziołami, a także kilka innych drobiazgów. Znalezienie miejsca mimo wskazówek miało zająć człowiekowi Lannistera dłuższą chwilę, ale w końcu powrócił ze wszystkim co kazano mu przynieść.

Androsowi jego ludzie późnym wieczorem donieśli zaś, że nie zapowiada się na to by dziewczyna miała wyjść z namiotu ser Kevana. Albo leży tam jej pokarany za bluźnierstwo trup czy też przesłuchiwane brutalnie i zmaltretowane dziewczę, albo Lannister jednak postanowił się zabawić zgodnie z przeznaczeniem panienki. Trudno powiedzieć, chociaż jeden z ludzi marbrandzkiego rywala przyniósł do namiotu naręcze czyichś rzeczy.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9637
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Kevan Lannister. Sro Sie 29, 2018 5:55 pm

Niedługo jeden z jego ludzi przyniósł ubrania Tyshy i cały jej sprzęt. W międzyczasie Lannister rozmawiał jeszcze z dziewczyną. Pytał jej się o szczegóły z jej życia, trochę opowiedział o sobie. Wszystko żeby zacieśnić powstającą między nimi więź. Gdy po pewnym czasie przynieśli im to ubranie, Kevan zerknął na cały dobytek. - Jednak trochę więcej tego miałaś - stwierdził na głos, co posłużyło jako chwilowy temat do dalszej rozmowy. Niedługo jednak Lew stwierdził, że jest śpiący. Wziął Tyshę i ułożył się wraz z nią na jego pryczy. Noc spędzili... spokojnie. Lannister nie czuł w tamtym momencie potrzeby aby jakkolwiek wykorzystywać prostytutkę.

Nad ranem trzeba było się zbierać. Lannister kazał dziewczynie ubrać się w przyniesione ubranie. Sam zaś udał się w tym czasie osiodłać konia. W czasie tej pracy zobaczył jakieś pięćdziesiąt metrów od niego, przechadzającego się Androsa. Zerknął na niego i zawołał trochę głośniej: - Ej, Marbrand! - uśmiechnął się szyderczo, wystawiając odrobinę język. - Jak się spało? - spytał. Miał nadzieję, że chłopak całą noc nie mógł spać, myśląc o jego ostrzeżeniu. O tak. Deszcze Castamere na pewno odpowiednio dobrze działały na psychikę. Może teraz będzie trochę milszy.
Kevan Lannister.
Kevan Lannister.

Liczba postów : 182
Data dołączenia : 12/12/2017

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Andros Marbrand. Sro Sie 29, 2018 11:47 pm

Noc mineła Androsowi spokojnie. Przed samym zaśnięciem, myślał tylko o błędach, jakie popełnił. Przypominał je sobie, żeby nigdy ich już nie popełnić. Z samego ranka, został obudzony przez jednego z swoich ludzi. Andros nie spieszył się, miał sporo czasu. Zjadł na spokojnie śniadanie, ubrał się. Gdy przyszła już pora, Andros ruszył do swojego konia. Widocznie miał pecha, bo spotkał kogoś, kogo nie chciał już nikogo spotkać. - Lannister, nie mogę narzekać. Jednak lepiej by mi się spało, gdybym czuł ciepło kobiety, tak jak ty. - Rzucił, nie był pewny, czy kobieta spędziła z nim noc, jednak wiedział, że Kevan mu to wyjawi. Jednak zawsze Kevan mógł skłamać. No cóż, Andros nie mógł być niczego pewien. Żadnego jego słowa.
Andros Marbrand.
Andros Marbrand.

Liczba postów : 119
Data dołączenia : 17/01/2018

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Kevan Lannister. Czw Sie 30, 2018 12:23 am

Kevan uniósł brew na słowa Androsa, gdy ten podchodził do niego. - Te kurwy? Nie mów, że Ty je przysłałeś... - zaśmiał się, patrząc z zażenowaniem na Marbranda. - Szkoda sobie strzępić język na rozmowę o nich. Potraktowałem je odpowiednio do ich zbrodni. Ale jak chcesz, pewnie są gdzieś w obozie, możesz je sobie wziąć. - stwierdził Lannister. Kończył właśnie siodłać konia, toteż teraz wskoczył na niego i przejechał małe kółko by sprawdzić czy wszystko w porządku. Spojrzał z wyższej pozycji na Marbranda i przeciągle ziewnął. Był trochę zmęczony i chciał jak najszybciej odjechać z tego obozu. Ale wtedy nie miałby jeszcze okazji wkopać jakoś Androsowi. Będzie musiał szybko coś wymyślić.
Kevan Lannister.
Kevan Lannister.

Liczba postów : 182
Data dołączenia : 12/12/2017

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Andros Marbrand. Czw Sie 30, 2018 9:45 am

Lannister wyraźnie był zdziwiony, że Andros wiedział o siostrach. - Ja? Wybacz, lecz jakoś nie uśmiecha mi się, płacenie za dziwki, żeby cię rozdziewiczyć. - Na koniec westchnął głośno. Zaczął siodłać swojego konia i przestał zwracać jakąkolwiek uwagę na Kevana. - Dość brutalna, ale może sprawiedliwa. - Powiedział, nie patrząc na niego. Zaczął go kompletnie ignorować. Po co miał zwracać uwagę, na jakiegoś nic niewartego Lannistera. W takich momentach, Andros rozumiał niechęć swojego ojca do Lannisterów.
Andros Marbrand.
Andros Marbrand.

Liczba postów : 119
Data dołączenia : 17/01/2018

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Kevan Lannister. Czw Sie 30, 2018 10:27 am

- Skoro tak mówisz... - powiedział Kevan, trochę zawiedzionym głosem. Liczył że zabawi się jeszcze trochę kosztem Marbranda. Ten widać nie miał jednak ochoty na dalsze przekomarzanie się. - To może jednak wiesz czyja to sprawka? - spytał ciekawy. - W końcu wiedziałeś o nich, to może i sprawcę znasz? - próbował od niego wyciągnąć informacje. Widząc jednak, że nie ma za bardzo o czym rozmawiać z tym truchłem, spiął konia i ruszył w kierunku swojego namiotu, żeby niedługo zbierać się do drogi do swojego domu. Lannisport czekał.
Kevan Lannister.
Kevan Lannister.

Liczba postów : 182
Data dołączenia : 12/12/2017

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Andros Marbrand. Czw Sie 30, 2018 4:01 pm

Kevan chyba uwierzył Androsowi. Nie miał przecież powodu, by mu nie wierzyć.
- Niestety nie wiem. Wiedziałem, bo ktoś rozpuścił plotkę, że będziesz przyjmował dziwki w swoim namiocie. Raczej każdy o tym wiedział, może nawet twój stryj. - Powiedział bez żadnego wyrazu. Jak tylko skończył siodłać swojego konia, to wskoczył na niego. Przejechał powoli kawałek, a kiedy zobaczył, że Lannister jedzie w swoją stronę, to Andros przyśpieszył.
Andros Marbrand.
Andros Marbrand.

Liczba postów : 119
Data dołączenia : 17/01/2018

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Kevan Lannister. Sob Wrz 01, 2018 2:53 pm

Po rozmowie z Androsem Kevan wrócił pod swój namiot. Polecił swoim ludziom pilnować namiotu i czekać jeszcze do jego powrotu. Także Tysha miała na niego poczekać i nie wychylać się z namiotu. Wszyscy mieli także szykować także swoje konie i ekwipunek do podróży. Potem zaś ruszył wręcz natychmiast do namiotu swojego stryjka. Jeżeli Czerwone Płaszcze go przepuściły, Kevan podszedł do Lancela i przywitał się z nim serdecznym uściskiem. - Stryjku - powiedział z uśmiechem. - Przepraszam, że przychodzę tak z rana. Sprawa jest jednak bardzo ważna. W czasie Waszej wyprawy na Dorzecze, gdy miałem dojechać później ze względu na wcześniejsze złamanie żebra, miałem okazję zwiedzić bardziej Zachód. I spotkałem się z wielką niesprawiedliwością i potrzebą zmiany. Ludzie byli nieposłuszni, rzucali oszczerstwa o Tobie i Tytosie. W lasach grasowali banici, a lordowie przyjmowali mnie oschle. Dziwki chodzą po obozach i śmią nawet przebierać się za Milczące Siostry. Kazałem im wyrwać języki. W naszym królestwie widać pierwsze oznaki zepsucia i trzeba działać, zanim ta plaga się rozprzestrzeni. Chciałbym Cię prosić stryjku o Twoje pełnomocnictwo. Bym mógł oficjalnie wymierzać w Twoim imieniu sprawiedliwość na terenach królestwa. Aby nawet lord czy królewski krewniak nie mógł uniknąć sprawiedliwości. Wtedy będę mógł jeździć po Zachodzie i wyplewiać ziarna zepsucia i braku pobożności w zarodku. Pojechałbym do Lannisportu i zebrał ludzi wiernych i chcących walczyć za sprawiedliwość, a w razie potrzeby wziął kilkunastu Czerwonych Płaszczy. Na początku utrzymywałbym ich z pieniędzy Skały, potem przez własną pracę sami znaleźlibyśmy sobie źródło zarobku. Wiara Wojująca, chociaż powołana do życia, porusza się jedynie po Reach. Ludzie na traktach potrzebują ochrony także w naszym królestwie. Jak chcesz stryjku podbijać inne ziemie i królestwa, ruszać na wojnę, podczas gdy u siebie masz bałagan?

Kevan Lannister.
Kevan Lannister.

Liczba postów : 182
Data dołączenia : 12/12/2017

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Mistrz Gry Sob Wrz 01, 2018 5:18 pm

Kevan rzeczywiście coś tam pogadał. Nie było to jednak nic zdolnego przekonać króla Skały do dania mu funduszy czy pełnomocnictw jeśli ten tego za dobry pomysł z góry nie uznawał. W końcu może i były jakieś rozruchy, jednak ich źródło w postaci lorda Bonnifera zostało wyeliminowane i nie wiadomo czy zdarzą się kolejne.
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9637
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Lancel Lannister. Pon Wrz 03, 2018 2:43 pm

Król znajdował się akurat w namiocie i szykował do dalszej wędrówki na południe. Ubrany był w lekki, złoty ale skromny strój do jazdy konnej. Zaskoczył się, gdy straże zaanonsowały jego bratanka. Nie spodziewał się, że dojedzie właśnie teraz, jednak ucieszył się, że go zobaczy. Rozkazał go wpuścić. Zajął miejsce na wygodnym krześle koło stoliczka, na którym stały dwa puchary i karafka przedniego złotego arborskiego.
-Kevanie. -przywitał z uśmiechem krewniaka. Następnie wysłuchał słów młodziana. Był to natłok słów, wskutek czego król wyłapał tylko najważniejsze informacje. Puścił mimo uszu opowieść o rzekomych dziwkach, którym kazał wyrwać język uznając tę opowieść za wynik wyolbrzymienia młodzieńczej fantazji. Wątpił aby jego bratanek był aż tak okrutny. Jednak prośbę i tak poważne kompetencje...to inna sprawa. Lancel zamyślił się na moment.
-Prosisz mnie o dużo, Kevanie. Jesteś jeszcze młody, a chcesz mieć władzę większą, niż posiada lord. Z resztą moi wasale mają prawo domagać się królewskiego sądu, a ja nie mogę im tego odmówić. Co powiedzą, gdy prawo sądzenia ich przekażę jakiemuś młodzieńcowi pochodzącemu w dodatku z bocznej linii rodu? Pamiętam jednak o twoich zasługach, pamiętam jak rozwiązałeś kłótnię tamtych dwóch rycerzy ziemskich. Wydajesz się być dojrzały i sprawiedliwy. Mogę wydać ci list żelazny nakazujący każdemu lordowi przyjęcie cię pod swój dach i udzielenie wszelkiej pomocy. Będziesz miał prawo przesłuchiwać w moim imieniu, tropić i więzić lordów, ich rodziny oraz podwładnych. Więźniów będziesz jednak odsyłał do mnie. Jedynym wyjątkiem, w którym wyrok będziesz mógł wydać ty, będzie sytuacja oczywista, gdzie nie ma wątpliwości co do winy podejrzanego. Ale tylko popełnione przez krewnych lordów i ich poddanych. W dalszym ciągu lordowie będą sądzeni przeze mnie, oraz mego namiestnika. Nie nadużywaj swej władzy, bo gniew lwa może się obrócić nawet w stronę swej rodziny. Wykaż się, zdobądź szacunek i renomę wśród lordów, a rozszerzę twoje kompetencje i stworzę dla ciebie oficjalny, specjalny urząd, na przykład Królewskiego Śledczego. Ostrzegam cię jednak, że nie będziesz miał zbyt wiele pracy. Za podburzaniem chłopów stał lord Bonnifer. Zapewne się domyślasz, że Swyfta nie ma już wśród żywych. Powiedz mi ile potrzebujesz złota i ilu chcesz ludzi? Czerwone Płaszcze stacjonują w Lannisporcie. Ze sobą mam tylko zbrojnych wziętych z ziem rodowych.
Lancel Lannister.
Lancel Lannister.

Liczba postów : 185
Data dołączenia : 04/12/2017

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Kevan Lannister. Pon Wrz 03, 2018 4:42 pm

Kevan skinął głową. Sam nie oczekiwał od razu, aby dostać cokolwiek. Już sama Lancela go zaskoczyła. Ale Lannister wiedział, że jego stryjek podjął dobrą decyzję. Zachód tego potrzebował. W zasadzie król znalazł salomonowe wyjście. Zachował swoje królewskie kompetencje i prawa lordów. Z drugiej strony dawało to mu wystarczające środki do tego, co powinien zrobić. - Dziękuję - podziękował, uśmiechając się. - Obawiam się jednak, że nie dostrzegasz pewnych problemów stryjku. Zbrodnie lordów to jedno i jest to poważny kłopot, ale zdarzają się rzadko. A drobne przestępstwa, mali złodziejaszkowie czy pojedynczy bandyci na drogach to codzienność. Czasem trzeba też udzielić pomocy z przyczyn losowych. Zaraza zbóż może dotknąć o wiele bardziej ludzi niż nieposłuszeństwo lorda - sprostował trochę całą sytuację, aby Lancel mógł mieć lepszy pogląd na cel działania jego nowej organizacji. - Podejrzewam, że na początek starczy koło pięćdziesięciu ludzi. Większej ilości raczej nie będę potrzebował, przynajmniej dopóki mamy taki spokój. Jak mówiłem poszukam rycerzy w Lannisporcie, a resztę uzupełniłbym Czerwonymi Płaszczami. Raczej nie powinno to nadwyrężyć ochrony miasta. Co zaś do kosztów... Pewnie żeby wykarmić ludzi, czyli tak z 50 Złotych Smoków miesięcznie. Do tego kupiłbym jakiś dom w Lannisporcie, większą chałupę, jako bazę. Jakąś starszą, żeby nie nadwyrężać aż tak skarbca Skały. I kilkaset Smoków na poczet ewentualnych wydatków, gdyby ktoś potrzebował pomocy. Niestety nie wiem ile mógłby kosztować odpowiedni budynek, ale trzy tysiące Złotych Smoków na początek powinny starczyć. Chyba że wydatki pokrywałbym na bieżąco ze skarbca Skały.
Kevan Lannister.
Kevan Lannister.

Liczba postów : 182
Data dołączenia : 12/12/2017

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Lancel Lannister. Sro Wrz 05, 2018 10:57 am

Lancel upił łyk zimnego, rześkiego wina.
-Od drobnych złodziejaszków i bandytów mam patrole swoje i wasali. Nie widzę potrzeby wyznaczać specjalnie do tego zadania Lwa i jeszcze płacić za to dodatkowe złoto. No właśnie, co zaś do złota...Liczysz sobie bardzo dużo. Z resztą niektóre wydatki można pominąć, na przykład po co ci dom w Lannisporcie, jak niby jakieś bractwo rycerskie, skoro możecie zamieszkać w koszarach Skały? - Lancel nie wspomniał, że sami Lannisterowie posiadali w mieście swoje wille. Było to oczywiste. - Trzy tysiące złotych smoków to armia najemników. Co prawda w tej chwili nie toczymy jakieś wielkiej wojny wymagającej potężnych nakładów złota, ale kto wie, co przyniosą bogowie? Mógłbym ci dać taką sumkę, ale musisz znać wartość pieniądza. Zwrócisz mi połowę. Czasu masz dużo, wierzytelność przejdzie na Tytosa - zaśmiał się
Lancel Lannister.
Lancel Lannister.

Liczba postów : 185
Data dołączenia : 04/12/2017

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Kevan Lannister. Sro Wrz 05, 2018 5:03 pm

Kevan czuł się skonsternowany. Może i faktycznie król Lancel miał rację? - Lordowie mają dbać o bezpieczeństwo, ale kto ścigałby bezbożników? Czasem pojawiają się kupcy skorzy zapłacić za dodatkową eskortę. Zajęcie wydaje mi się, że uda się znaleźć, ale w przeciwnym wypadku możemy pojechać do innych krain. Toż brak tam banitów, za których głowy zapłacą inni królowie? Czy wieśniacy po stratach wojennych nie oddadzą części plonów za pomoc w odbudowie domów? - pytał retorycznie. Oprócz oczywiście kwestii finansowych, ważna była możliwość pomocy prostaczkom. Tak chciałoby pewnie Siedmiu. A że przypadkiem poznają o tym, że to Lannisterowie im pomogli, a nie ich królowie... może kiedyś się przydać. - Ale oczywiście Zachód zawsze będzie na pierwszym miejscu - dodał, coby przypadkiem ta oczywistość nie umknęła jego stryjkowi. Kolejne kwestie - finansowe, Kevan skwitował jedynie skinieniem głowy. - Pewnie i racja. W takim razie niech mi starczy dwa tysiące Złotych Smoków, które i tak z pewnością kiedyś oddam. Boję się tylko, że w koszarach złoto może zostać rozkradzione. Wolałbym mieć lepszą skrytkę... - nadmienił. Któż bowiem wie co zrobi biedny żołdak? A patrząc na to co się dzieje w obozie, Lannister nie miał najlepszych przemyśleń na ten temat. Na komentarz zaś odnośnie Tytosa, Młody Lew mógł tylko zaśmiać się i odpowiedzieć wesołym tonem: - Siedmiu na pewno da Ci jeszcze wiele lat do przeżycia, stryjku.
Kevan Lannister.
Kevan Lannister.

Liczba postów : 182
Data dołączenia : 12/12/2017

Powrót do góry Go down

Trakt Rzeczny II - Page 2 Empty Re: Trakt Rzeczny II

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 2 z 3 Previous  1, 2, 3  Next

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach