Alysanne Baratheon
Strona 1 z 1 • Share
Alysanne Baratheon.- Liczba postów : 60
Data dołączenia : 01/06/2018
Re: Alysanne Baratheon
Lyonel "Młot" Baratheon. Pią Sty 25, 2019 6:10 pm
Alysa Baratheon
Najukochańsza siostro
Wiem, iż długo do Ciebie nie pisywałem, lecz nie martw się już. Wraz z ojcem zdobyliśmy wczoraj Antlers i wkrótce zawracamy na południe, gdyż wszystko wskazuje na to, że przeklęta smoczyca zawarła sojusz z naszą ciotką Shireen i wspólnie minęły moją armię, po czym pomaszerowały na Królewską Przystań. Wczoraj prowadziłem ponownie naszych ludzi do szturmu na zamek droga siostro! Jakież to było wspaniałe uczucie. Przetrwałem niemal całą bitwę, zdobywając kilka ran. Dopiero na koniec udało im się mnie powalić, lecz nie zdołali zabić. Kiedy wrócę, być może mnie nie rozpoznasz na twarzy. Dostała mi się paskudna szrama. Ojciec dowodził atakiem z bezpiecznych pozycji. Jeżeli Bogowie pozwolą, następny list napiszę z Królewskiej Przystani. Pozdrów koniecznie panią matkę i dodaj jej otuchy. Będę chronił naszego ojca tak samo, jak Ciebie broniłem w dzieciństwie. Obaj wrócimy z tej wojny cało i zdrowo.
Już nie mogę się doczekać, kiedy znowu Cię uściskam. Jeżeli chcesz odpisać na ten list, pośli swój do Duskendale. Stamtąd lord Rykker pośle go do mnie posłańcem.
Pozostawaj w zdrowiu ukochana siostro
Lyonel
Wiem, iż długo do Ciebie nie pisywałem, lecz nie martw się już. Wraz z ojcem zdobyliśmy wczoraj Antlers i wkrótce zawracamy na południe, gdyż wszystko wskazuje na to, że przeklęta smoczyca zawarła sojusz z naszą ciotką Shireen i wspólnie minęły moją armię, po czym pomaszerowały na Królewską Przystań. Wczoraj prowadziłem ponownie naszych ludzi do szturmu na zamek droga siostro! Jakież to było wspaniałe uczucie. Przetrwałem niemal całą bitwę, zdobywając kilka ran. Dopiero na koniec udało im się mnie powalić, lecz nie zdołali zabić. Kiedy wrócę, być może mnie nie rozpoznasz na twarzy. Dostała mi się paskudna szrama. Ojciec dowodził atakiem z bezpiecznych pozycji. Jeżeli Bogowie pozwolą, następny list napiszę z Królewskiej Przystani. Pozdrów koniecznie panią matkę i dodaj jej otuchy. Będę chronił naszego ojca tak samo, jak Ciebie broniłem w dzieciństwie. Obaj wrócimy z tej wojny cało i zdrowo.
Już nie mogę się doczekać, kiedy znowu Cię uściskam. Jeżeli chcesz odpisać na ten list, pośli swój do Duskendale. Stamtąd lord Rykker pośle go do mnie posłańcem.
Pozostawaj w zdrowiu ukochana siostro
Lyonel
Kruk opuścił Antlers 12 czerwca 336 AC i dotrze do Końca Burzy 14 czerwca wieczorem
Lyonel "Młot" Baratheon.- Liczba postów : 197
Data dołączenia : 13/12/2017
Re: Alysanne Baratheon
Lyonel "Młot" Baratheon. Pią Maj 31, 2019 7:31 pm
Alysa Baratheon
Najukochańsza siostro
Nawet nie wiesz jak bardzo odetchnąłem z ulgą dowiedziawszy się, że wraz z naszą kochaną matką przebywacie bezpieczne w Nightsong. Kamień spadł mi z serca, teraz mogę spokojnie myśleć już tylko o wojnie, wiedząc iż nic Wam nie grozi. Pisząc ten list znajduję się najbliżej Ciebie, odkąd opuściłem dom wyruszając na północ. Dzisiejszego popołudnia przypłynąłem z naszymi wiernymi ludźmi do Stonehelm, by wspomóc ojca w walce z przeklętą ciotką. Lord Swann ugościł mnie bardzo dobrze, jednak jutro o świcie wyruszam w stronę naszego domu. Mam nadzieję, że uda nam się pokonać ciotkę i odzyskać ukochany dom. Nie wyobrażam sobie nie usłyszeć więcej Twego perlistego śmiechu odbijającego się od grubych murów Końca Burzy, nie zobaczyć już nigdy jak tańczysz boso w ogrodach, gdy tylko nadchodzi wiosna.
Słyszałem o Twych zaręczynach z Lannisterem i przykro mi, że tak się stało. Zapewniam Cię, że zrobię wszystko byś nie musiała wychodzić za mąż, nim nie odbędzie się uczta z okazji naszych szesnastych urodzin, ani tym bardziej, jeżeli Lannisterowie złamią warunki mariażu.
Pozostawaj w zdrowiu ukochana siostro i bądź dobrej myśli
Lyonel
Nawet nie wiesz jak bardzo odetchnąłem z ulgą dowiedziawszy się, że wraz z naszą kochaną matką przebywacie bezpieczne w Nightsong. Kamień spadł mi z serca, teraz mogę spokojnie myśleć już tylko o wojnie, wiedząc iż nic Wam nie grozi. Pisząc ten list znajduję się najbliżej Ciebie, odkąd opuściłem dom wyruszając na północ. Dzisiejszego popołudnia przypłynąłem z naszymi wiernymi ludźmi do Stonehelm, by wspomóc ojca w walce z przeklętą ciotką. Lord Swann ugościł mnie bardzo dobrze, jednak jutro o świcie wyruszam w stronę naszego domu. Mam nadzieję, że uda nam się pokonać ciotkę i odzyskać ukochany dom. Nie wyobrażam sobie nie usłyszeć więcej Twego perlistego śmiechu odbijającego się od grubych murów Końca Burzy, nie zobaczyć już nigdy jak tańczysz boso w ogrodach, gdy tylko nadchodzi wiosna.
Słyszałem o Twych zaręczynach z Lannisterem i przykro mi, że tak się stało. Zapewniam Cię, że zrobię wszystko byś nie musiała wychodzić za mąż, nim nie odbędzie się uczta z okazji naszych szesnastych urodzin, ani tym bardziej, jeżeli Lannisterowie złamią warunki mariażu.
Pozostawaj w zdrowiu ukochana siostro i bądź dobrej myśli
Lyonel
Kruk opuścił Stonehelm 17 sierpnia 336 AC i dotrze do Nightsong 18 sierpnia wieczorem
Lyonel "Młot" Baratheon.- Liczba postów : 197
Data dołączenia : 13/12/2017
Similar topics» Durran Baratheon
» Komnata Alysanne Baratheon
» Bitwa - Shireen Baratheon vs Durran Baratheon
» Lyonel Baratheon
» Orys Baratheon
» Komnata Alysanne Baratheon
» Bitwa - Shireen Baratheon vs Durran Baratheon
» Lyonel Baratheon
» Orys Baratheon
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|
|