Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Przepola Miasta

Go down

Przepola Miasta Empty Przepola Miasta

Pisanie  Mistrz Gry Pon Mar 27, 2023 9:45 am

***
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9627
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Przepola Miasta Empty Re: Przepola Miasta

Pisanie  Thogg Gragon Sob Lip 22, 2023 1:47 pm

21/01 - 01/03/08PP

Miniony nieco ponad księżyc upłynął władcy brodaczy na krótkiej podróży i pracy przede wszystkim na swoich ziemiach. A działo się na nich wiele. Mnóstwo z zaplanowanych kilka księżyców temu konstrukcji już powstało, należało więc poczynić dalsze plany. Najważniejsze zaś było zakończenie budowy tartaku i kopalni, z których urobek Thogg przez najbliższy czas postanowił przekazywać poddanym, aby wspomóc ich proces osiedlania się. Zysku do skarbca nie przyniesie to żadnego, lecz przyspieszy adaptację poddanych. Stosunkowo mały koszt jego zdaniem.
Poza tym, dalsze planowanie, nauka i praca...

Thogg Gragon
Thogg Gragon

Liczba postów : 86
Data dołączenia : 20/03/2022

Powrót do góry Go down

Przepola Miasta Empty Los jest dziki, Los jest zły, Los ma bardzo ostre kły

Pisanie  Mistrz Gry Nie Lip 23, 2023 1:46 am

Prace ibbeńskich kolonistów nad budową nowego domu trwały i systematycznie posuwały się naprzód. W solidnych, kamiennych fundamentach zaczęły jednak pojawiać się pewne pęknięcia - rozdawnictwo i wsparcie niektórych grup wywołało podziały i niezadowolenie innych, a niektórzy zaczęli nawet szeptać, że forsowane plany budowy były zbyt kosztowne na chwilę obecną i powinni porzucić je, aby zająć się prostszymi, bardziej przyziemnymi potrzebami.



Maester (Los)
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9627
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Przepola Miasta Empty Re: Przepola Miasta

Pisanie  Thogg Gragon Sro Lip 26, 2023 5:15 pm

Czas między Pierwszym a Dziesiątym dniem Trzeciego Księżyca roku Ósmego Po Podboju



Thogg miał gdzieś z tyłu głowy myśl, iż ludziom nie będzie podobać się rozdawnictwo względem farmerów i rolników, którym rozdał zboża i zwierzynę. Mógł to rozwiązać inaczej, lecz pomyślał o tym zbyt późno. Nie popełnia jednak błędów ten, kto nic nie robi. Nie sądził jednak, że będą sprzeczki o głupi kamień, którego zwyczajnie nie byli w stanie dać wszystkim w jednym czasie. Oczywistym wydawało mu się, że to potrwa i może za jakiś czas, ale każdy dostanie swój przydział. Nie wszyscy najwyraźniej to dostrzegali i wypadało upewnić się, że zrozumieją.
Widział także sens w plotkach o forsowaniu budowy miasta. Jasne, chciał postawić je jak najszybciej, jednak może za bardzo cisnął z tym ludzi. Oni też mieli prawo ogarnąć własne życie, by ruszyć dalej. Podjął więc decyzje. Rozesłał po Dolinie swoich jednorożnych, by odwiedzili każde osiedle i dotarli do każdej grupy. Nakazał, by każde osiedle i grupa wyznaczyły swoich przedstawicieli i wezwał ich na spotkanie, wyznaczając nim dziesiąty dzień tegoż księżyca. Na nim to wysłucha każdego, kto posłuchu będzie pragnął, oraz przedstawi nowe wytyczne i dekrety, jakie zamierza wprowadzić, wszystko zaś w trosce o swoich współbraci...




Ostatnio zmieniony przez Thogg Gragon dnia Sro Lip 26, 2023 10:24 pm, w całości zmieniany 1 raz
Thogg Gragon
Thogg Gragon

Liczba postów : 86
Data dołączenia : 20/03/2022

Powrót do góry Go down

Przepola Miasta Empty Re: Przepola Miasta

Pisanie  Mistrz Gry Sro Lip 26, 2023 10:01 pm

Rozniesiono wezwanie i wezwani przybyli. Może nawet w większej liczbie niż ich oczekiwano...

Budowa trwała tymczasem dalej.

Khazâd ai-mênu!:

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9627
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Przepola Miasta Empty Re: Przepola Miasta

Pisanie  Thogg Gragon Czw Lip 27, 2023 12:29 am

A więc po umówionym czasie wezwani przybyli. I to w znacznej liczbie. Thogg nie sądził, że jego podwładni są rozbici na tak małe grupy, a tu proszę, jednak. Z drugiej strony czy tak właśnie nie było w jego ojczyźnie za morzem..? Przecież tam w większości - poza miastami - ludność mieszkała w mniejszych, klanowych grupach, gromadząc się jedynie podczas ważniejszych wydarzeń i ceremonii. Dobrze, że zawczasu powiadomił zarządców odpowiedzialnych za zaopatrzenie o planowanej uczcie. Dopasowanie się do nieco większej ilości biesiadników nie powinno wszak być problemem.
Zatem kiedy nadszedł czas, brodacz udał się do powstających Ogrodów w towarzystwie dwóch kapłanów i tyluż samo tłumaczy, ponieważ wśród rozmówców znajdzie pewnie kilku Pierwszych Ludzi, a dobrze byłoby, aby wiedzieli o czym toczą się rozmowy. Wdrapał się na delikatne wzgórze, na którym posadzono zagajnik sadzonek - które w przyszłości utworzą piękny okrąg Czardrzew - oraz niedawno ustawiono wysoki obelisk z podobizną Boskiego Króla, po czym rozejrzał się po zebranych. Szybko gestem ręki zagarnął wszystkich Pierwszych Ludzi i nakazał zebrać się w jednym miejscu, aby natychmiast posłać tam tłumaczy.
- Kamraci i współmieszkańcy naszego nowego domu! - zaczął w swoim ojczystym języku, rozrzucając szeroko ręce w geście obejmowania wszystkich zebranych. - Jak widzicie, staję przed Wami pod czujnym okiem Bogów, tak Boskiego Króla, jak i Starych Bogów, za świadków mając kapłanów, że wszystko co czynię, czynię z myślą o mych poddanych. Pragnę byśmy tu wszyscy osiedli, a nasza Dolina by się rozwijała w pokoju i dobrobycie. - czujnie rozglądał się po towarzyszach, badając ich reakcje. Z tego co wiedział, oba ludy były dość bogobojne i taki wstęp mógł dać mu nieco zaufania już na początku. - Doszły mnie jednak słuchy, że nie każdemu podoba się to co czynię. - pauza. - Zdaniem niektórych rozdane przeze mnie zwierzęta hodowlane, oraz zboże pod zasiew wywołały tak dużą dysproporcję wśród ludności, że nie godzi się, by współtowarzysz zza płotu miał krowę a ja nie. Może to i racja, może postąpiłem zbyt lekkomyślnie. Wprowadzam więc dekret, iż wszyscy, którzy nie otrzymali takiego wsparcia ode mnie, zostają w kolejnym księżycu zwolnieni całkowicie z podatku. - przerwał na kilka chwil, dając czas na przyswojenie informacji.
- Ponadto po tym czasie, przez kolejne pół roku, wszystkich mieszkańców moich ziem obowiązywać będzie jedynie połowiczny podatek. - uśmiechnął się lekko, spoglądając na reakcje słuchaczy. - Kolejna sprawa to kamień i drewno. Jak zapewne wiecie, mogłem sprzedać go Thanowi Coxowi na rozbudowę portu i czerpać z tego zyski. Postanowiłem inaczej, bo chciałem wesprzeć swoich współbraci w budowie nowego życia na tych ziemiach i ponownie pojawiły się głosy zazdrosne o sąsiadów, którzy dostali kamień. - zezłościł się trochę, co można było wyczytać w jego twarzy, jak i zwiniętych w pięści dłoniach. - Na prawdę można być zazdrosnym o coś takiego..? Po moim oficjalnym słowie, że przynajmniej przez kolejne trzy księżyce będzie prowadzone to "rozdawnictwo"..? W takim razie wydaję kolejny dekret, iż każde domostwo na moich ziemiach otrzyma surowce pod budowę. Jutro moi ludzie wyruszą do osad, które już otrzymały surowce i zostanie wyliczona średnia wartość przypadająca na każdego dorosłego mieszkańca. Następnie zostanie sporządzony spis każdego dorosłego mieszkańca. Na tych podstawach zostanie wyliczona ilość surowca, jaka powinna przypaść na każde domostwo i osadę, aby nikt nie powiedział, że sąsiad ma, a ja nie. - zakomenderował.
- Oczywiście mam nadzieję, że wszyscy są świadomi, iż nie stanie się to z dnia na dzień. - rozejrzał się po ludziach, czy aby na pewno tak jest. - Kopalnie mają swoje limity i nie są w stanie wydobywać więcej. Jest jednak pewne rozwiązanie tego. - ponownie objął wszystkich wzrokiem. - A raczej przyspieszenie tego procesu. O tym jednak powiem na koniec, ponieważ to nie koniec wieści, jakie mam Wam do przekazania. Otóż zdaję sobie sprawę, że narzuciłem dość mordercze tępo budowy miasta i przyznam, był to błąd. Wstrzymuję więc dalszą, wymuszoną jego rozbudowę, bo i na ten moment nie jest potrzebna. - głęboki oddech. - Dokończymy oczywiście budowę fosy na przełęczy - tutaj mam nadzieję, nie muszę nikomu udowadniać dlaczego powinna ona powstać. Dokończymy także budowę dużych koszar, oraz placu wewnętrznego i dwóch rynków, a potem prace wyraźnie zwolnią. Oczywiście prace związane z drążeniem góry będą trwały nadal, ale nadejdzie czas na zwolnienie i głębsze zakorzenienie się w tej ziemi na dobre. Zresztą pod koniec tego księżyca, lub w następnym powinny wrócić okręty wysłane na Ibb. Jeżeli przybędzie kolejna duża grupa współbraci chcących zacząć nowe życie w tej Dolinie, będzie to idealny czas, aby pomóc im i sobie. - ponownie zamilkł na dłużej, dając ludziom czas na zastanowienie się i przemyślenia.
- Jak więc widzicie towarzysze, staram się robić wszystko, by ułatwić ten start nam wszystkim, dlatego mam do Was jedną prośbę, która wiąże się z przyspieszaniem procesu dostarczania Wam surowców. Otóż w Dolinie są jeszcze dwa miejsca, gdzie można postawić kamieniołomy.. Jeśli zobowiążecie się pomóc w ich budowie, ja zobowiązuje się zrzec wszelkich zysków z kopalń, dopóki surowce nie zostaną dostarczone do każdego, oraz zrobić to w jak najszybciej możliwym czasie, stale mając na uwadze dobro tej Doliny i jej mieszkańców. - rzekł głośno, spoglądając na podobiznę "Boskiego Króla". - Deklarując się tu, w oczach naszych Bogów, możecie być przekonani, że nie mam innego celu, jak ten, który zdeklarowałem. Jeśli mi pomożecie, to sądzę, że uda nam się ten cel wspólnie osiągnąć. To jak towarzysze, pomożecie..? - zagrzmiał na koniec, unosząc w powietrze pięść...



Thogg Gragon
Thogg Gragon

Liczba postów : 86
Data dołączenia : 20/03/2022

Powrót do góry Go down

Przepola Miasta Empty Re: Przepola Miasta

Pisanie  Mistrz Gry Sob Lip 29, 2023 9:50 pm

Na wezwanie Thogga przybyło wielu - możni Ibbeńczycy, którzy przybyli z własnymi grupami śmiałków i otrzymali ziemię, przedstawiciele grup rzemieślników i robotników, wybrani emisariusze małych społeczności, a także starsi Pierwszych Ludzi osiadłych w dolince pod protekcją króla i włochatego ludku. Ilu z nich należało do malkontentów, którzy w cieniu złorzeczyli na jego rządy i działania, pewien być nie mógł. Pozostawało jednak mieć nadzieję, że jeżeli tu byli, to przekona ich do swoich racji, a jeżeli nie uświadczy ich tutaj, to zgromadzeni wykonają tę pracę za niego, kiedy powrócą do swoich ziomków.
Przywódca kolonistów mówił i mówił, a jego przemowa nie spotkała się z wielkim entuzjazmem. Sporo było jednak poważnego kiwania głowami, potakiwania oraz pomruków aprobaty. Nikt nie podniósł też głosu w proteście, ani też nikt nie wyszedł z gaju w geście oburzenia. Wydawało się, że zebrani przyjęli jego słowa z zadowoleniem, a potwierdziło się to, kiedy zadeklarowali gotowość do większej pomocy w budowie kamieniołomów, o których Thogg wspomniał. Sprawa wydawała się - przynajmniej na razie - załatwiona i pozostawało zobaczyć jak sytuacja się rozwinie.

Tymczasem mieli przed sobą jeszcze ucztę - strumienie ciemnego piwa, kozie sery, tłuste mięsiwa i wielkie bochny świeżego, jeszcze ciepłego chleba!

Baruk Khazâd!:

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9627
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Przepola Miasta Empty Re: Przepola Miasta

Pisanie  Thogg Gragon Nie Lip 30, 2023 4:17 pm

Praca, jaką wykonał przemawiając do ludzi, oraz późniejsza uczta dawały nadzieję, że wszystko rozejdzie się po kościach. Ludzie wydawali się słuchać jego argumentów, a koronnym tego argumentem było zdeklarowanie przez nich pomocy przy budowaniu kolejnych kopalń. Tak więc można powiedzieć, że osiągnął sukces względnie małym kosztem. Niezadowolony był jedynie z tego, że góra, jak na razie okazała się być całkowicie litą skałą, bez żadnych jaskiń, czy kawern, które mogliby dostosować do swoich potrzeb i zamieszkać. Zdecydowanie liczył na to, pozostało więc mieć nadzieję...

Kolejne trzy dni



Przyszedł czas na, jak to określił "zakorzenienie się". Czas był zwinąć namiot i przenieść się do jednego z kilku piętrowych domków, jakie zdołali zbudować w ostatnich księżycach. Nie było rezydencji i biura zarządcy, tym bardziej nie było jeszcze pałacu w podziemnej części. Trzeba było jednak zapewnić rodzinie lepszy byt. Poświęcił więc Thogg kolejne dni na zorganizowanie własnego lokum, oraz kontakt z rodziną i najbliższymi współpracownikami. Nie znaczy to, że powinien osiąść na tych sukcesach. Nie udało się do tej pory skontaktować z góralami, więc postanowił zrobić to osobiście. Przygotował wyprawę i ruszył w góry, próbując przypomnieć sobie ostatnią drogę, kiedy wracali od górali...


Thogg Gragon
Thogg Gragon

Liczba postów : 86
Data dołączenia : 20/03/2022

Powrót do góry Go down

Przepola Miasta Empty Oberyn nie nosił i jak skończył?

Pisanie  Mistrz Gry Pon Lis 06, 2023 9:40 am

01/06/8PP

Czarne chmury zawisły nad ibbeńskimi osadnikami w Westeros. Z jednej strony dobrze im się powodziło jak na świeżych przybyszów, budowali i rośli w siłę oraz liczbę, zdobywali szacunek miejscowych i budowali raczej pozytywne relacje. Z drugiej jednak strony ich ziemie wciąż były skromnie umocnione i nie osiągnęły jeszcze wielkiego rozwoju. Nie mieli na to po prostu czasu. Teraz zaś, zanim ten czas był im dany, nadchodziła wojna. Konflikt, raczej destrukcyjny niż budujący, mógł być dla nich niemałym zagrożeniem.
W związku z tym czołowy płatnerz Ibbeńczyków w Westeros, Drogg Rollosh, odwiedził swego wielkie przywódcę i podarował mu prezent od siebie - oraz po części innych rzemieślników - aby ten służył mu dobrze w nadchodzących starciach. Był to zdobiony hełm, świadectwo kunsztu ibbeńskiego rzemiosła pod względem artystycznym, jak również praktycznym. Z taką osłoną na łbie - i brodzie - Thogg nie powinien martwić się o utratę głowy.



(Przyjaźń to Magia)
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9627
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Przepola Miasta Empty Re: Przepola Miasta

Pisanie  Thogg Gragon Nie Lis 26, 2023 3:35 pm

Czas między Pierwszym a Piętnastym dniem Szóstego Księżyca roku Ósmego Po Podboju



Drogg mógł znaleźć swego przyjaciela poza miejskimi zabudowaniami, a gdzieś niedaleko hodowli jednorożców. Thogg bowiem miłował bardzo te zwierzęta i lubił przychodzić w to miejsce. Aktualnie zaś pochylał się nad jednym ze skorpionów umieszczonym na wozie. Trzymając przy sobie wszelkie niezbędne narzędzia inżynierskie, dokonywał jakichś pomiarów i wyliczeń. Ucieszył go widok brodatego arcymistrza, a jeszcze bardziej podarek, jaki od niego dostał. Kawał solidnej, ibbeńskiej roboty, to trzeba było przyznać. Podziękował przyjacielowi za podarek i z chęcią wyjaśnił mu co też tutaj porabia, a były to plany przerobienia skorpiona tak, aby mógł jednocześnie wystrzelić nawet do kilkunastu pocisków bez przymusu ładowania ich pojedynczo. Był to zresztą jeden z wielu projektów, które Tan miał w planach stworzyć. Czemu zaś - zapytacie się - tak spokojnie pracował nad własnymi sprawami, jednocześnie rządząc całą doliną..?
Ano, po pierwsze był na miejscu i zawsze gotów odłożyć własne przyjemności na rzecz problemów w domenie. Po drugie, choć zbliżała się wojna, to był umiarkowanie spokojny. Wojna toczyć się miała przynajmniej setki mil dalej, zaś monarcha wzmocnił królewski hufiec na jego ziemiach na wypadek ataku z przełęczy. Sam Gragon także wzmocnił siły Żelaznych Wrót, aby być pewnym, iż jego poddanym nie zagraża bezpośredni rajd z królestwa Doliny, jak to bywało w tej okolicy wcześniej. Po trzecie, kolejne miesiące budowali się i budowali życie na nowej ziemi. Powstawały wiatraki, kopalnie, budowano spichlerze na zapasy. Początkowe niepokoje związane z rozdawnictwem poszły w niepamięć, bowiem już od tygodni - zgodnie z obietnicą - dostarczano budulec, oraz pobierano odpowiednio mniejsze podatki, aby ludność mogła szybciej się zadomowić. Tak więc - podsumowując - całość zapowiadała się w dość ciepłych i pozytywnych barwach, nawet mimo nadchodzącej wojny...


Thogg Gragon
Thogg Gragon

Liczba postów : 86
Data dołączenia : 20/03/2022

Powrót do góry Go down

Przepola Miasta Empty Re: Przepola Miasta

Pisanie  Mistrz Gry Nie Lis 26, 2023 4:15 pm

Dwa tygodnie w zasiedlonej przez Ibbeńczyków dolince upływały raczej spokojnie, nawet w obliczu napięcia związanego z nadchodzącą, a właściwie to już rozpoczętą, wojną. Granica była obsadzona i wzmocniona, lud pracował nad budową kolejnych domostw i warsztatów, bieżące problemy zdawały się być tymczasowo zażegnane.

Thogg nie był kłopotany wieloma sprawami i czas, który poświęcić mógł na doglądanie swoich włości, w pełni wystarczał na pochylenie się nad nimi. Sprawnie szło mu również projektowanie swoich machin. Umysł nieco zaprzątały mu inne sprawy i zapewne nieco go to rozpraszało, przez co trudno było mówić o wielkim przełomie w eksperymentach, ale twardo i solidnie posuwał się naprzód.



Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9627
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Przepola Miasta Empty Re: Przepola Miasta

Pisanie  Thogg Gragon Pon Gru 04, 2023 10:53 pm

Czas między Piętnastym a Dwudziestym Drugim dniem Szóstego Księżyca roku Ósmego Po Podboju



Gragon był niezwykle zadowolony z postępów, jakie w ostatnich tygodniach wykonał nad swoim projektem. Wymagał on jeszcze dopracowania i wstępnych testów, ale był dobrej myśli. Być może nawet za tydzień - o ile przez ten czas coś nie odwróci jego uwagi - ukończy projekt i będzie mógł go przetestować. Rozkazał więc powoli przygotowywać miejsce pod przetestowanie machiny, oraz kilka zestawów pocisków. Dowiedziawszy się też nieco informacji od alchemika, polecił mu, by spróbował wspólnie pochylić się nad tym. Pierw jednak udał się do łuczarza - o ile wśród rzemieślników takowy się znajdował - i za poleceniem alchemika, wypytał go o możliwości wzmocnienia cięciwy. Bez względu jednak na to, jaką wiedzę posiadł, zamierzał współpracować z towarzyszem nad znalezieniem czegoś, co pomoże w dalszym ulepszaniu machiny...



Thogg Gragon
Thogg Gragon

Liczba postów : 86
Data dołączenia : 20/03/2022

Powrót do góry Go down

Przepola Miasta Empty Re: Przepola Miasta

Pisanie  Mistrz Gry Pią Gru 08, 2023 11:04 am

Łuczarz był lekko skonfundowany pytaniami o "wzmocnienie" cięciw, ale po wyjaśnieniu o czym alchemik mówił doszedł do tego, że chodzi o konserwację. Owszem, cięciwy były smarowane i konserwowane, aby z jednej strony zwiększyć ich żywotność, a z drugiej strony zmniejszyć ich przecieranie się oraz zużycie, kiedy były użytkowane. W pewien sposób można było więc powiedzieć, że odpowiednia konserwacja rzeczywiście wzmacnia je poprzez sprawienie, że są w stanie trwać dłużej. Mając już jasność o co chodzi pokazał tanowi jak proces ten wygląda i co jest w nim stosowane.
Testy nad machiną tymczasem toczyły się pomyślnie, aż do momentu kiedy... przestały toczyć się pomyślnie. Poprzez przypadkową nieuwagę jeden z elementów machiny został uszkodzony i podczas prób napięć przy montażu pękł. Wyzwolona przy pęknięciu siła doprowadziła do rozrzutu niemałych drzazg, z których jedna ciężko raniła wodza Ibbeńczyków. Szybko udzielona pomoc oznaczała, że życie Thogga nie było zagrożone i obyć miało się bez żadnych trwałych, negatywnych skutków, jednak będzie potrzebował czasu, aby dojść w pełni do siebie.

Heeeeej, ho!:

Maester (Los)
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9627
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Przepola Miasta Empty Re: Przepola Miasta

Pisanie  Thogg Gragon Wto Kwi 02, 2024 1:00 pm

Czas między Dwudziestym Drugim dniem Szóstego Księżyca a Pierwszym dniem Siódmego Księżyca roku Ósmego Po Podboju



Wypadek był co prawda czymś, z czym Thogg się liczył - nie bez powodu konstruował swój wynalazek na uboczu - ale wciąż sam fakt zdarzenia był dla niego zaskoczeniem. Bardzo niemiłym zaskoczeniem, po którym miał spędzić aż trzy tygodnie na wylizywaniu się z ran... W takim momencie! Toż przecież wszystkie nadchodzące plany musiał przesunąć, co bardzo mu się nie podobało. Szczególnie jeden projekt, do którego przygotowywał się od dłuższego czasu był nader ważny i pochłaniał najwięcej energii, oraz uwagi. Musiał przeto być dopięty na ostatni guzik. Niepowodzenie w nim mogło kosztować Gragona reputację i o wiele, wiele więcej. Na Boskiego Króla, nawet cholerna machina, nad którą pracował do tej pory była nieukończona i musiała poczekać.
Ibbeńczyk nie zamierzał jednak załamywać rąk nad swoim losem, wszak mógł się poruszać i choćby doglądać spraw, czy rozsądzać ważne kwestie osadnicze. Poza tym mógł się też uczyć nowych umiejętności. Zdecydowanie władca Ibbeńczyków, choć ranny, wciąż mógł doglądać swoich włości i spraw...


Thogg Gragon
Thogg Gragon

Liczba postów : 86
Data dołączenia : 20/03/2022

Powrót do góry Go down

Przepola Miasta Empty Re: Przepola Miasta

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach