Komnata Rady
Legends of Westeros :: Hyde Park :: Essos :: Ibben :: Port Ibben :: Zamek Boskiego Króla
Strona 1 z 1 • Share
Komnata Rady
Obszerne, okrągłe pomieszczenie, w którym Boski Władca spotyka się ze swoimi doradcami, by wysłuchać ich raportów, oraz wydawać kolejne polecenia odciskające swoje piętno na królestwie
Skład Rady:
Boski Król, Pierwszy Rajca, Pierwszy Kapitana, Pierwszy Sternik, Pierwszy Cień, Pierwszy Sędzia, Pierwszy Kapłan
Skład Rady:
Boski Król, Pierwszy Rajca, Pierwszy Kapitana, Pierwszy Sternik, Pierwszy Cień, Pierwszy Sędzia, Pierwszy Kapłan
Thogg Moth- Liczba postów : 41
Data dołączenia : 15/06/2021
Re: Komnata Rady
Pierwszy dzień Dziesiątego Księżyca roku Jedenastego po Zagładzie, koło południa
Po ciężkim, solidnym treningu, młody książę wziął szybką, orzeźwiającą kąpiel i zjadł na szybko soczysty kawałek wielorybiego mięsa pieczonego w ziołach. Nie czas był wszak na obiad, który wkrótce podadzą, a jedynie na zabicie pierwszego głodu po tak intensywnym wysiłku. Zresztą nie głodem, a nadchodzącym spotkaniem Thogg zaprzątał sobie głowę. Ubrał się w wygodne, eleganckie ubranie i zebrał ze swojego biurka zapisane pergaminy i mapy, bowiem kiedy rano zwoływał spotkanie z Radą, postanowił uprzednio wszystkie swoje pomysły pieczołowicie spisać, by nie zapomniał o żadnym z nich. A pomogło mu w tym dwóch wyzwolonych zarządców.
Po wejściu do komnaty rady, gdzie część z zainteresowanych już czekała, należycie przywitał każdego z nich, po czym zajął swoje miejsce, czyli tuż po prawicy miejsca, w którym zwykle zasiada jego ojciec. Kiedy zaś przybyli ostatni z zaproszonych, książę rozpoczął nieformalne spotkanie.
- Dziękuję za stawienie się drodzy panowie. Przejdę od razu do rzeczy, by nie marnować waszego cennego czasu. Na jutrzejszym spotkaniu z moim ojcem chciałbym przedstawić mu kilka propozycji, które tutaj omówimy. Pierwszy Rajco. - zwrócił się do starszego mężczyzny z siwiejącym już lekko owłosieniem i brodą spiętą w jeden długi, gruby warkocz. - Chciałbym poznać najpierw stan naszych ziem. Zarówno tu na wyspie, jak i w pozostałych częściach królestwa. Stan górnictwa na wyspach, orki i gospodarki na stałym lądzie. - przedstawił jedno z zagadnień, których w tej rozmowie miało paść jeszcze wiele...
Po wejściu do komnaty rady, gdzie część z zainteresowanych już czekała, należycie przywitał każdego z nich, po czym zajął swoje miejsce, czyli tuż po prawicy miejsca, w którym zwykle zasiada jego ojciec. Kiedy zaś przybyli ostatni z zaproszonych, książę rozpoczął nieformalne spotkanie.
- Dziękuję za stawienie się drodzy panowie. Przejdę od razu do rzeczy, by nie marnować waszego cennego czasu. Na jutrzejszym spotkaniu z moim ojcem chciałbym przedstawić mu kilka propozycji, które tutaj omówimy. Pierwszy Rajco. - zwrócił się do starszego mężczyzny z siwiejącym już lekko owłosieniem i brodą spiętą w jeden długi, gruby warkocz. - Chciałbym poznać najpierw stan naszych ziem. Zarówno tu na wyspie, jak i w pozostałych częściach królestwa. Stan górnictwa na wyspach, orki i gospodarki na stałym lądzie. - przedstawił jedno z zagadnień, których w tej rozmowie miało paść jeszcze wiele...
Ostatnio zmieniony przez Thogg Moth dnia Pon Cze 28, 2021 6:51 pm, w całości zmieniany 1 raz
Thogg Moth- Liczba postów : 41
Data dołączenia : 15/06/2021
Re: Komnata Rady
Drugi dzień Dziesiątego Księżyca roku Jedenastego po Zagładzie, późny ranek
Thogg Moth- Liczba postów : 41
Data dołączenia : 15/06/2021
Re: Komnata Rady
Boski Król pojawił się na naradzie w całym swym majestacie - odziany w najlepsze szaty tkane grubo z jedwabiu i wzbogacone najdelikatniejszym futrem cieniokotów, z piękną, zadbaną brodą spinaną złotymi pierścieniami błyszczącymi od kamieni szlachetnych oraz pasującymi do nich, potężnymi bransoletami na rękach. Na skroni władcy spoczywała kunsztownie wykonana korona pokryta świętymi, ibbeńskimi symbolami, zaś na jego barkach płaszcz z futra białego lwa. Jego Miłość roztaczał wokół siebie również mocny, piżmowy zapach.
Kiedy król zbliżał się do swego miejsca służba była już dwa kroki przed nim, odsuwając dla niego krzesło i ustawiając przed nim świeżo myty kielich oraz dzban z winem. Nie zabrakło również misy z różnego rodzaju przekąskami, gdyby monarcha miał ochotę czymś zagryźć trunek lub po prostu trochę zgłodniał w czasie narady. Dla innych członków zgromadzenia również coś się znalazło, zwłaszcza dla księcia, ale to Boski Król miał pierwszeństwo. Po zadbaniu o komfort władcy słudzy zniknęli równie szybko i sprawnie jak się pojawili.
Kiedy król zbliżał się do swego miejsca służba była już dwa kroki przed nim, odsuwając dla niego krzesło i ustawiając przed nim świeżo myty kielich oraz dzban z winem. Nie zabrakło również misy z różnego rodzaju przekąskami, gdyby monarcha miał ochotę czymś zagryźć trunek lub po prostu trochę zgłodniał w czasie narady. Dla innych członków zgromadzenia również coś się znalazło, zwłaszcza dla księcia, ale to Boski Król miał pierwszeństwo. Po zadbaniu o komfort władcy słudzy zniknęli równie szybko i sprawnie jak się pojawili.
Maester
Mistrz Gry- Liczba postów : 9626
Data dołączenia : 20/11/2017
Re: Komnata Rady
Rzecz jasna także z chęcią przyjął kielich napełniony winem i nieco go upił. Prawdę powiedziawszy po stokroć wolał jednak ciemne piwo, za winem zaś nie przepadał, ale czasami był w stanie zrobić wyjątek i przełknąć ten mało znośny trunek. Wszystko dla dobra królestwa i rodziny.
Thogg Moth- Liczba postów : 41
Data dołączenia : 15/06/2021
Re: Komnata Rady
Spotkania z ojcem bywały trudne, zazwyczaj z tego względu, iż trudno było wpłynąć na jego "nieomylną", boską decyzję. Uwierało to Thogga, niczym kolec w podeszwie podczas chodzenia. Z czasem jednak to się zmieni, mianowicie, kiedy sam obejmie władzę. Na razie był jednak młody, porywczy i ambitny, chciał wszystkiego.
Ostateczną decyzję Boskiego Króla przyjął jednak do wiadomości i oswoił się z nią. Wszystko po prostu przesunie się w czasie, a zatwierdzone projekty rzeczywiście czas było zacząć realizować i doglądać ich osobiście. Doczekał więc do końca obrad, po czym wraz z doradcami należycie pożegnali króla.
Oficjalna część spotkania Rady została zatem zakończona.
Nie znaczyło to wszak, że i oni skończyli. Dopiero teraz roztaczał się przed nimi prawdziwy ogrom prac. Zawezwał więc książę swoich zaufanych zarządców, by wraz z członkami Rady skupić się na sformowaniu wszystkich wypraw, jakie ich czekają. A nie będzie tego mało...
Ostateczną decyzję Boskiego Króla przyjął jednak do wiadomości i oswoił się z nią. Wszystko po prostu przesunie się w czasie, a zatwierdzone projekty rzeczywiście czas było zacząć realizować i doglądać ich osobiście. Doczekał więc do końca obrad, po czym wraz z doradcami należycie pożegnali króla.
Oficjalna część spotkania Rady została zatem zakończona.
Nie znaczyło to wszak, że i oni skończyli. Dopiero teraz roztaczał się przed nimi prawdziwy ogrom prac. Zawezwał więc książę swoich zaufanych zarządców, by wraz z członkami Rady skupić się na sformowaniu wszystkich wypraw, jakie ich czekają. A nie będzie tego mało...
Thogg Moth- Liczba postów : 41
Data dołączenia : 15/06/2021
Re: Komnata Rady
2-8/10/11PZ
Przed Thoggiem i całym dworem było wiele pracy, która miała zająć im wiele dni, a nawet tygodni. Podstawowe przygotowania, pierwsze prognozy wyników oraz raporty pojawiły się jednak w ciąg kilku dni...
Maester
Mistrz Gry- Liczba postów : 9626
Data dołączenia : 20/11/2017
Similar topics
» Komnata Rady
» Komnata Małej Rady
» Komnata Małej Rady
» Komnata Małej Rady
» Komnata Rady królewskiej
» Komnata Małej Rady
» Komnata Małej Rady
» Komnata Małej Rady
» Komnata Rady królewskiej
Legends of Westeros :: Hyde Park :: Essos :: Ibben :: Port Ibben :: Zamek Boskiego Króla
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|