Lordowska samotnia
Strona 1 z 1 • Share
Lordowska samotnia
Lordowska samotnia położona w najwyższej wieży zamku Kingsgrave. Pokój jest urządzony w stylu podkreślającym status mieszkającej w niej osoby. Na ścianach można zaobserwować liczne mozaiki, a obicia mebli w nim się znajdujących są podszyte złotymi nić układające się w rozmaite wzory. Wnętrze raczej nie wskazuje, by Lord miał jakieś zamiłowanie do wojaczki, a wręcz przeciwnie liczne książku znajdujące się na półkach pokazują, że bliżej mu do człowieka interesującego się nauką niż rycerza. Wśród opasłych historycznych tomów można również zauważyć zwoje z mapami pokazującymi włości należące do rodu Manwoody jak i całego Dorne, a nawet Westeros oraz inne dokumenty. Nie sposób również nie zauważyć sporego biurka w rogu pomieszczenia na którym znajduje się oczywiście pióro z kałamarzem wypełnionym po brzegi inkaustem gotowe w każdej chwili do pisania. Jedynym niepasującym nieco do wystroju rzeczą był powieszony na ścianie rodowy miecz rodu Manwoody.
Khort Manwoody.- Liczba postów : 15
Data dołączenia : 18/03/2019
Re: Lordowska samotnia
- Cieszą mnie twoja słowa o natychmiastowym zajęciu się tą sprawą, bowiem pokładam swoje nadzieję w tym. Z niecierpliwością będę wyczekiwać raportów z tego przedsięwziecia. Odpowiedziałem na zapewnienie jakie mi dał. Cieszyło mnie, że to właśnie on pełnił taką rolę u mnie na zamku. Po tej rozmowie widać było, że jest doświadczonym człowiekiem.
- Oczywiście, masz racje. Zarządca będzie ważnym elementem tej inwestycji. Ktoś w końcu musi ogarniać ten chaos, który powstanie przy budowie. Dzięki mnie i tak masz w najbliższym czasie pełne ręce roboty... - W tym momencie na twarzy chłopaka wyraźnie pokazał się szeroki uśmiech. Widać było, że był zadowolony z rozwoju sytuacji jaki miał miejsce w ostatnich dniach. Sporo się w końcu zaczęło dziać. I to wszystko na przestrzeni ledwo ponad tygodnia...
- Jeśli jest tak jak mówisz to w takim razie rozmowę uważam za zakończoną. Możesz wracać do swoich obowiązków. Po tych słowach odprowadził wzrokiem swojego człowieka i po jego wyjściu z komnat Lorda momentalnie wrócił do swoich zapisków. Przez ten czas wydał kwotę, której normalni śmiertelnicy nie zobaczą na oczy w ciągu całego życia.
Jednak kończąc tą sprawę należało przejść do kolejnej. Czas jest cennym surowcem, którego nie da się odzyskać w żaden sposób. Należy wiec go nie marnować i kontynuować założony z góry plan. Dlatego też szybko wyciągnął nowy pergamin i zaczął na nim zapisywać wiadomość.
Jak już cała myśl, którą chciał przekazać została przelana na kartkę zapieczętował list przy pomocy laku i odciśnięcia w nim herbu Manwoodych przy pomocy sygnetu. Po dokonaniu tego wezwał swego służącego i przekazał ją mu z poleceniem przekazania jej do Maestera, by jak najszybciej został wysłany kruk. Jakiś czas po nim Khort również opuścił swe komnaty.
- Oczywiście, masz racje. Zarządca będzie ważnym elementem tej inwestycji. Ktoś w końcu musi ogarniać ten chaos, który powstanie przy budowie. Dzięki mnie i tak masz w najbliższym czasie pełne ręce roboty... - W tym momencie na twarzy chłopaka wyraźnie pokazał się szeroki uśmiech. Widać było, że był zadowolony z rozwoju sytuacji jaki miał miejsce w ostatnich dniach. Sporo się w końcu zaczęło dziać. I to wszystko na przestrzeni ledwo ponad tygodnia...
- Jeśli jest tak jak mówisz to w takim razie rozmowę uważam za zakończoną. Możesz wracać do swoich obowiązków. Po tych słowach odprowadził wzrokiem swojego człowieka i po jego wyjściu z komnat Lorda momentalnie wrócił do swoich zapisków. Przez ten czas wydał kwotę, której normalni śmiertelnicy nie zobaczą na oczy w ciągu całego życia.
Jednak kończąc tą sprawę należało przejść do kolejnej. Czas jest cennym surowcem, którego nie da się odzyskać w żaden sposób. Należy wiec go nie marnować i kontynuować założony z góry plan. Dlatego też szybko wyciągnął nowy pergamin i zaczął na nim zapisywać wiadomość.
Jak już cała myśl, którą chciał przekazać została przelana na kartkę zapieczętował list przy pomocy laku i odciśnięcia w nim herbu Manwoodych przy pomocy sygnetu. Po dokonaniu tego wezwał swego służącego i przekazał ją mu z poleceniem przekazania jej do Maestera, by jak najszybciej został wysłany kruk. Jakiś czas po nim Khort również opuścił swe komnaty.
Khort Manwoody.- Liczba postów : 15
Data dołączenia : 18/03/2019
Similar topics
» Lordowska samotnia
» Lordowska Samotnia
» Lordowska samotnia
» Lordowska Samotnia
» Lordowska samotnia
» Lordowska Samotnia
» Lordowska samotnia
» Lordowska Samotnia
» Lordowska samotnia
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|