Sept zamkowy
Strona 1 z 1 • Share
Re: Sept zamkowy
8 marca 336AC
Ciało Flementa Braxa spoczęło w centralnym punkcie zamkowego septu gdzie o świcie zebrali się wszyscy żałobnicy chcący pożegnać pana Hornvale. Wraz z siostrami i rodziną stryja stali najbliżej, następne miejsca zajmowali Leffordowie, Lyddenowie i Swyftowie, którzy byli również ich rodziną, wraz z Lannisterami jako rodziną królewską. Pozostali żałobnicy zostali ustawieni według rangi oraz swojego pochodzenia, aczkolwiek w sepcie nie było przesadnych tłumów, toteż raczej każdy miał okazję widzieć septona odprawiającego modły z bliska. Kapłan odprawił ostatnią posługę, a potem z septu kondukt pogrzebowy udał się na dziedziniec gdzie znajdowało się wejście do rodzinnej krypty gdzie Braxowie od pokoleń składali ciała swoich zmarłych.
Gdy ciało lorda Flementa przykrywali ciężką, kamienną płytą w przygotowanym wcześniej dla niego miejscu, Myrcella zamiast słuchać septona, przyglądała się raczej pustemu miejscu po prawej stronie od najnowszego grobu, które kiedyś miało przypaść jej w udziale. Wyglądało na to, że nawet po śmierci miała być skazana na towarzystwo swojego ojca. Po zakończeniu całego ceremoniału, wszyscy udali się do sali tronowej na strawę i napitek, gdzie służba już przygotowała długie stoły z rzędami krzeseł dla wszystkich przybyłych gości.
Gdy ciało lorda Flementa przykrywali ciężką, kamienną płytą w przygotowanym wcześniej dla niego miejscu, Myrcella zamiast słuchać septona, przyglądała się raczej pustemu miejscu po prawej stronie od najnowszego grobu, które kiedyś miało przypaść jej w udziale. Wyglądało na to, że nawet po śmierci miała być skazana na towarzystwo swojego ojca. Po zakończeniu całego ceremoniału, wszyscy udali się do sali tronowej na strawę i napitek, gdzie służba już przygotowała długie stoły z rzędami krzeseł dla wszystkich przybyłych gości.
Myrcella Brax.- Liczba postów : 108
Data dołączenia : 02/02/2018
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|