Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Dziedziniec Yronwood

Go down

Dziedziniec Yronwood Empty Dziedziniec Yronwood

Pisanie  Czeladnik Gry Sob Mar 05, 2022 4:22 pm

Dziedziniec zamku Yronwood.
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Dziedziniec Yronwood Empty Re: Dziedziniec Yronwood

Pisanie  Czeladnik Gry Sob Mar 05, 2022 4:22 pm

04/03/12 PZ
    Książę Yronwood wkroczył na zamek po swej podróży do Lys, uprzejmie witany przez spotkaną na drodze do swych komnat służbę i strażników. Wielu cieszyło się ze szczęśliwego powrotu królewskiego następcy, widoczne było też zainteresowanie przywiezionymi łupami, co wskazywało że księciu musiało przydarzyć się coś niezwykłego podczas podróży. Młody Yronwood mógł też wypatrzyć zaciekawione, a nawet w kilku przypadkach zazdrosne spojrzenia, kierowane w stronę towarzyszących księciu pięknych kobiet które ze sobą przywiózł. Zapewne szybko miało dojść do powstania plotek na temat wyczynów księcia na wschodzie.
    Na dziedzińcu książę mógł zauważyć także zakutego w dyby dobrze zbudowanego młodzieńca. Był on pozbawiony butów, miał na sobie stare i brudne ubranie po którym ciężko było wnioskować jak wyglądało w czasach swojej świetności, oraz zwisający smętnie porządny pas, który mógł nosić wcześniej jakiś oręż. Brudne, ciemne włosy opadały na twarz chłopaka, uniemożliwiając identyfikację jego twarzy. Jeśli książę zechciał z jakiegoś powodu zapytać któregoś ze strażników o winy lub tożsamość chłopaka, szybko mógł się dowiedzieć że to niejaki Erwyn, przyłapany ostatnio na próbie kradzieży żywności. Podawał się za miejscowego dzieciaka wziętego na giermka przez wędrownego rycerza przed laty, który to został ubity w Krainach Burzy na północy. Został złapany wczoraj i nie podjęto jeszcze decyzji o karze którą miano mu wymierzyć - czy chłopak straci rękę, czy może zakończy się to chłostą? Niezależnie od tego jak bardzo i czy w ogóle książę zainteresował się tą sprawą, chłopak wyglądał mimo kiepskiego stanu na dość silnego, i mógłby odwdzięczyć się za litość wierną służbą, co nawet przy braku umiejętności mogło dużo znaczyć w dzisiejszych czasach. 

  Los (Hormon)
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Dziedziniec Yronwood Empty Re: Dziedziniec Yronwood

Pisanie  Alhion Yronwood Sob Mar 05, 2022 6:04 pm

04/03/12 PZ

Na twarzy księcia widniał uśmiech, spowodowany jego zadowoleniem z tego jak spoglądali na niego inni, wzbudził wszak sensację swym udanym powrotem z Lys. W końcu w przeciwieństwie do ostatniego razu, wrócił nie tylko cały i zdrowy, ale też z pięknym towarzystwem w postaci pięknych kobiet. Co prawda wolał nikomu nie wspominać iż towarzyszące mu piękności zabrał z burdelu w Lys, po co bowiem komuś to wiedzieć. Ważne wszak było to iż zapewniały one księciu dobre samopoczucie. A co z tym szło zainteresował go nawet los młodzieńca, który to ewidentnie oczekiwał na wyrok. Alhion ciekaw był cóż takiego mógł zrobić by zostać zakuty w dyby, stąd też wypyta o to strażnika przy okazji chcąc też poznać historię młodzieńca. Gdy tylko dowie się o tym, podziękuje strażnikowi i odejdzie na bok by móc przemyśleć sprawę. W zasadzie mógł się tym zająć by pokazać ojcu iż przygotowuje się do objęcia władzy w przyszłości. Sytuacja ta była w końcu prosta, próba kradzieży żywności w czasie wojny musi zostać ukarana. Może i czasy były ciężkie ale był pewien iż do kradzieży nie trzeba było się posuwać. Wszak ciemnowłosy wyglądał na silnego z pewnością mógłby znaleźć pracę ale skoro tego nie zrobił to młody Yronwood zrobi to za niego. W czasie wojny bowiem przyda się każdy, a skoro kiedyś był giermkiem to znaczy, że i walki się pewnie uczył. Alhion  postanowił więc wydać wyrok, miała to być chłosta, jednakże tylko symboliczne 5 razów by lud wiedział iż kradzież nie będzie tolerowana. Po wymierzonej karze jednakże straż miała przyprowadzić Erwyna przed obliczę księcia, który to zasiądzie gdzieś na dziedzińcu w towarzystwie swych kobiet. Gdy to się stanie książę spojrzy na młodzieńca chcąc przyjrzeć się jego twarzy.
-Witaj Erwynie, mam nadzieje iż ta chłosta sprawi iż zapamiętasz iż kradzież nie będzie tolerowana w Yronwood, następnym razem bowiem skończy się na stracie ręki co uważam iż byłoby stratą. - Powie po chwili Alhion - Uważam bowiem iż marnujesz swą siłę i talenty. Trwa wojna, twój dom jest otoczony przez wrogów, a ty wolisz kraść? Tak nauczył cię rycerz, który wziął cię na giermka? Nie wydaje mi się. Stąd też mam dla Ciebie propozycję. Dostaniesz miecz, porządny ubiór i obuwie. Dach nad głową. W zamian jednakże skorzystasz z swej siły w służbie rodowi Yronwood. Kto wie, jeśli dobrze się sprawisz może nawet i zostaniesz rycerzem, czy właśnie nie tego chciałeś opuszczając swój dom? - Rzeknie Książę dając młodzieńcowi hojną propozycję, w końcu jeden z przybocznych księcia mógł wyszkolić Erwyna by ten mógł wykorzystać swą siłę w obronie dziedzica Yronwood, a ten w przyszłości mógłby nawet zostać rycerzem. Decyzja należała do niego, Alhionowi zostało liczyć jedynie iż te zrozumie jak wiele może zyskać i nie będzie chował urazy z powodu chłosty.
Alhion Yronwood
Alhion Yronwood

Liczba postów : 149
Data dołączenia : 16/10/2021

Powrót do góry Go down

Dziedziniec Yronwood Empty Re: Dziedziniec Yronwood

Pisanie  Czeladnik Gry Nie Mar 06, 2022 2:55 pm

Zgodnie z poleceniem księcia, strażnicy uwolnili niedoszłego rycerza i jeden z nich wymierzył mu porządne pięć razów na gołe plecy - tak że wszyscy widzieli, że kara sprawia chłopakowi sprawiedliwy ból o czym świadczył bolesny jęk wydobyty przy trzecim uderzeniu, oraz postępujące po nim dwa głośne krzyki. Niektórzy zapewne powiedzą, że kara była i tak zbyt lekka - w końcu kradzież żywności podczas wojny była dość poważnym wykroczeniem, ale jak już te wieści się rozejdą było inną kwestią. W końcu faktycznie każdego kto mógł dzierżyć oręż w takich czasach głupio było marnować odbierając mu rękę czy wieszając, jeśli był w stanie w bardziej pożyteczny sposób odkupić swe winy. 
   Księciu przyniesiono butelkę chłodnego wina i zaraz potem również nieszczęsnego giermka, szedł on sam pilnowany przez dwóch strażników pod bronią. Raczej nie zaprzątano sobie głowy krępowaniem go, chyba że młody książę rozkazał - i tak najmniejszy agresywny ruch zakończyłby się śmiercią chłopaka. Kiedy Erwyn stanął przed Alhionem, pochylił głowę tak, że opadające na nią brudne ciemne włosy wciąż skutecznie ją zasłaniały, ciężko powiedzieć czy trzymał ją tak z wstydu, skruchy czy też szacunku wobec księcia. Może wszystkiego po trochu?
    Chłopak nie przerywał księciu, możliwe że rycerz który wziął go pod swe skrzydła zdążył wpoić mu szczątkowe zasady zachowania w takich przypadkach, albo po prostu emocje wymogły na nim milczenie. Niemniej gdy książę wspomniał o swej propozycji wymieniając wszelkie jej profity w tym kolejną szansę na zostanie rycerzem, chłopak natychmiast podniósł kark i spojrzał na niego z nagłą energią w oczach. Brudne, sklejone kosmyki włosów ujawniły młodą twarz - może nie szczególnie przystojną, ale po umyciu i zniknięciu stłuczeń i zakrzepłej krwi wcale też nie brzydką, mimo widocznie złamanego zapewne w bójce nosa. Mógł mieć piętnaście lub szesnaście dni imienia. 
    - Panie... - Zaczął ochrypłym głosem, zakrztusił się i odkaszlnął, łapiąc oddech. - Panie, zawsze tego chciałem. Jak sir Malvyn zginął, myślał żem wszystko przepadło. - Wychrypiał, wpatrując się w księcia zeszklonymi oczami z wyraźną wdzięcznością. - Dzięki ci Panie, dzięki za łaskę. Będę służył jeśli tylko dacie mi do ręki żelazo. - Wyksztusił, padając na kolana przed Alhionem. Widocznie ból pleców szybko przeszedł dzięki słowom księcia. Albo co niewykluczone, Erwyn wdzięczny był i za to, że nie otrzymał dużo dotkliwszej kary. Jedna z dziewcząt towarzyszących Alhionowi zachichotała na widok rzucającego się na klęczki chłopaka, ten zaś rzucił jej szybkie spojrzenie, ale zawstydzony od razu utkwił je z powrotem w ziemi u stóp księcia Yronwood. Może bał się że ten odwoła swoje słowa lub okaże się to jakimś okrutnym żartem?

Hormon
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Dziedziniec Yronwood Empty Re: Dziedziniec Yronwood

Pisanie  Alhion Yronwood Nie Mar 06, 2022 3:50 pm

Książę obserwował chłostę wymierzoną Erwynowi, rozkoszując się chłodnym winem. Cóż były giermek zasłużył na to sobie, w końcu dopuścił się złamania prawa i nawet jeśli Alhion widział w nim potencjał to należało go ukarać by choćby innym nie przyszło na myśl tego samego czynić. Książę uważał iż to właśnie istnienie prawa powodowało iż różnią się oni od dzikusów, stąd też dziedzic Yronwood przestrzegał prawa i jeśli miałby je złamać to tylko po to by życie swe ocalić, które to cenił sobie najbardziej. W tym jednakże wypadku kradzież nie była ostatnią deską ratunku dla młodego dornijczyka stąd też książę nie będzie robił sobie żadnych wyrzutów sumienia z tym iż go ukarał by móc następnie zaproponować mu szanse na odkupienie swych win. Gdy przyprowadzono Erwyna i Alhion przedstawił mu swą ofertę, Yronwood z uśmiechem obserwował jak młodzieniec odżywa, był już pewien iż podjął dobrą decyzję. Wystarczyło dać młodzieńcowi odrobine nadziei, a ten już pada na kolana z wdzięczności. Książę spojrzy na swoją towarzyszkę, będącym ciekawym co ją tak rozbawiło po czym znów skupi się na młodzieńcu, lekko rozbawiony jego postawą ale i zadowolony, niech wie że kobiety księcia są poza jego zasięgiem.
-Cieszy mnie twa decyzja Erwynie i jestem pewien iż Sir Malvyn byłby z ciebie dumny. - Powie Książę robiąc chwile przerwy na napicie się wina, po czym będzie kontynuował - Będziesz ćwiczył walkę pod okiem mych przybocznych, trwa wojna więc jestem pewien iż będziesz mieć też szanse na to by się wykazać i osiągnąć swój cel. - Rzeknie Alhion wstając i spoglądając na strażników - A teraz zaprowadźcie go do kwatermistrza, niech wyda mu sprzęt, następnie niech zarządca znajdzie mu jakieś miejsce do spania i dopilnujcie by coś zjadł. Od jutra zaczniesz trening, zgłoś się do jednego z mych przybocznych - Powie Książę po czym jeśli nikt nie będzie zadawał żadnych pytań to ruszy do swej komnaty by zostawić tam swe towarzyszki nim ruszy do swego ojca.
Alhion Yronwood
Alhion Yronwood

Liczba postów : 149
Data dołączenia : 16/10/2021

Powrót do góry Go down

Dziedziniec Yronwood Empty Re: Dziedziniec Yronwood

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach