Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Komnaty zbrojmistrza

Go down

Komnaty zbrojmistrza Empty Komnaty zbrojmistrza

Pisanie  Halleck Hoare Czw Gru 02, 2021 10:47 am

***


Ostatnio zmieniony przez Halleck Hoare dnia Czw Gru 09, 2021 5:24 pm, w całości zmieniany 1 raz
Halleck Hoare
Halleck Hoare

Liczba postów : 242
Data dołączenia : 25/05/2020

Powrót do góry Go down

Komnaty zbrojmistrza Empty Re: Komnaty zbrojmistrza

Pisanie  Halleck Hoare Czw Gru 02, 2021 11:23 am

28/12/11 PZ

Halleck prowadzony przez jednego ze służących ruszył po Orlim Gnieździe. Zamek był... Zamkiem, jak na zewnątrz różnił się znacznie bardziej od wszystkiego co widział wcześniej tak w środku był podobny do innych, wiadomo każda twierdza miała coś wyjątkowego, ale styl i ogólne rozłożenie tego wszystkiego wszędzie było bardzo podobne. Mijał kolejne komnaty, kolejnych ludzi i kolejne drzwi, widział wzrok innych ludzi. Niecodziennie w Orlim Gnieździe można było zobaczyć Żelaznego Człowieka, chociaż w ostatnim czasie, od kiedy Findis przybyła do tego miejsca zapewne częściej z powodu jej eskorty, ale teraz mogli zobaczyć jak wygląda ktoś z królewskiej rodziny. Co mogli czuć? Nie wiedział tego, na pewno w jakimś stopniu ciekawość, a co więcej? Czy to strach? Przecież Żelaźni Ludzi byli największymi łupieżcami Westeros, a może nienawiść? Po mimo ich łączącego sojuszu. Z tych myśli wyrwało go kiedy wreszcie dotarli pod drzwi zarządcy. Jeżeli musiał to poczekał na zaproszenie do środka, jeśli nie to wszedł zaraz za służbą. Od razu rzuciło mu się masa map i sterty zapisków, które leżały w jego pokoju. Musiał mieć masę roboty w tym niepokojonym dla Dolinie czasie.
- Miło wreszcie cię spotkać kasztelanie - powiedział wchodząc do środka. Od razu podszedł do niego przywitał się z nim poprzez kiwnięcie delikatne głową. - Jak tam ostatnio sytuacja w Dolinie? Wieści są różne - zaczął temat. Wpierw chciał się nieco dowiedzieć co tutaj się dzieje, a potem chciał przejść do rozmowy o zakwaterowaniu jego ludzi, no chyba, że sam kasztelan  wyjdzie z taką inicjatywą.


Ostatnio zmieniony przez Halleck Hoare dnia Czw Gru 09, 2021 5:24 pm, w całości zmieniany 1 raz (Reason for editing : delikatna poprawa posta)
Halleck Hoare
Halleck Hoare

Liczba postów : 242
Data dołączenia : 25/05/2020

Powrót do góry Go down

Komnaty zbrojmistrza Empty Re: Komnaty zbrojmistrza

Pisanie  Mistrz Gry Czw Gru 09, 2021 8:13 pm

- Książę - przywitał Hallecka zbrojmistrz Orlego Gniazda, odwzajemniając skinięcie głową. Mężczyzna nie silił się na podobne uprzejmości co jego gość i nie postanowił stwierdzić, że spotkanie to jest mu "miłe". Nie patrzyło mu jednak jakoś szczególnie wrogo z oczu, więc najbezpieczniejszym założeniem było raczej, że obecność Hoare'a jest mu obojętna. Przynajmniej na razie. - Usiądź, proszę - zaproponował. Naprzeciw niego, przy biurku, znajdowały się dwa wolne krzesła. - Wojna i rebelia się zakończyły, więc lud Doliny odetchnął z ulgą - odpowiedział na pytanie. - Nie mamy jednak króla, ponieważ książę Finrod nadal nie powrócił, a nie wszyscy przyjęli z aprobatą regencję jaką ogłosiła księżniczka. Wielu uważa, że Findis powinna wrócić z wami, swoim mężem, na dwór swego dobrego ojca i pozostawić sprawy Doliny w rękach jej lordów oraz starszych członków rodu.
Po drodze Halleck mógł już o tym co nieco usłyszeć. Głównym oponentem jego żony był jej stryj, Jon Arryn, który uważał, że jako najstarszy męski członek rodu i ostatni stryj króla Finroda, to on powinien objąć regencję w oczekiwaniu na jego powrót. Podobno szybko poparli go Waynwoodowie z Ironoaks, a na tym jego poparcie się nie kończyło.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9615
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Komnaty zbrojmistrza Empty Re: Komnaty zbrojmistrza

Pisanie  Halleck Hoare Nie Gru 12, 2021 9:48 pm

Halleck od razu skorzystał z możliwości skorzystania z krzesła, spokojnie się rozsiadł i założył jedną nogę na drugą, tak że stopa opierała się na udzie koło kolana drugiej nogi. Zaczął wsłuchiwać się w słowa zbrojmistrza, i trochę nie podzielał tych pierwszych, które wypowiedział bo jak widać sytuacja było nieco inna.
- Niby odetchnął, a tu Jon Arryn straszy kolejnym konfliktem w Dolinie - odpowiedział od razu Hoare. - Na poszukiwania księcia Finroda już wyruszyli jacyś ludzie? Z tego co kojarzę to mój ojciec proponował również pomoc - zapytał o tą kwestie. To było bardzo istotne od tego zależały dalsze losy Doliny jako królestwa, gdyby Finrod się nie znalazł bardzo wiele rzeczy nagle by stawało się o wiele prostsze i korzystniejsze.
- A ty jak zbrojmistrzu uważasz? - zapytał go, spodziewał się raczej, że nie odpowie przecząco, zwłaszcza przed Halleckiem, ale może uda się coś wyczytać z jego zachowania. - Wielu czyli konkretnie kto? Kto jest przeciwko regencji Findis? Jak rozumiem dwór Orlego Gniazda popiera moją żonę? - zadał mu parę pytań. - Uważam, że moja żona ma głowę na karku i potrafiłaby skutecznie, jak nie skuteczniej sprawować regencje niż niektórzy lordowie. To prawda wyszła za mnie i jej miejsce jest przy mnie i w Królestwie Wysp i Rzek, ale tutaj się urodziła, wychowywała, nie dziwie się, że po tych tragediach z ostatniego czasu chce pomóc sobą w ustabilizowaniu sytuacji, w naprawie tego wszystkiego. Jestem tutaj jedynie wsparciem dla niej, bo mnie poprosiła - powiedział nieco od siebie młody książę, musiał tak mówić... Musiał przejść do jednej ważnej rzeczy, bo na tym głównie mu teraz zależało.
- Przybyłem tutaj z małym oddziałem, około setki moich wojów. Czy mogą liczyć na zakwaterowanie z Orlego Gniazda? - zapytał wprost, na tym głównie mu teraz zależało, przecież nie każe swoimi ludziom czekać w niepewności.
Halleck Hoare
Halleck Hoare

Liczba postów : 242
Data dołączenia : 25/05/2020

Powrót do góry Go down

Komnaty zbrojmistrza Empty Re: Komnaty zbrojmistrza

Pisanie  Mistrz Gry Sob Gru 18, 2021 5:56 pm

- Wyruszyli - odpowiedział krótko zbrojmistrz.
Poszukiwania księcia Finroda były sprawą przede wszystkim Doliny. Wraz z odzyskaniem portu w Gulltown dzięki aktywności króla Feanora oraz - przede wszystkim - uprzejmości Smoczych Lordów, rozesłanie ludzi po Wolnych Miastach nie było trudne. Wszędzie od Lorath po Volantis wysłannicy Orlego Gniazda rozpytywać będą o Finroda. Czas pokaże z jakim skutkiem...
- Strasznie dużo pytań, a ja mam dużo pracy - stwierdził zbrojmistrz, spoglądając na Hallecka raczej niechętnie. - Nie wiemy kto dokładnie popiera ser Jona, na pewno Waynwoodowie i najpewniej ich chorąży. Z pewnością znajdą się też inni. W dodatku sytuacja pośród rycerzy z domeny Orlego Gniazda nie jest wciąż całkowicie jasna czemu próbuję zaradzić - mężczyzna spojrzał na dużą liczbę listów zalegającą na jego biurku. - Księżniczka może liczyć z pewnością na wsparcie lorda Templetona, a i lady Grafton oraz lord Belmore, ojciec królowej-matki, raczej jej nie opuszczą.
Setka ludzi, co?
- Nie - odpowiedział krótko mężczyzna, któremu ostatni król tego kraju powierzył Orle Gniazdo. - Nie widzę żadnej potrzeby transportowania stu ludzi na szczyt Lancy Olbrzyma - oznajmił sucho. - Mogą zostać zakwaterowani w Księżycowych Wrotach - zaproponował, a była to raczej propozycja nie do odrzucenia. - Jeżeli zaś obawiacie się książę samotności, to na szczycie zostać z wami może kilku kompanów dla towarzystwa.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9615
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Komnaty zbrojmistrza Empty Re: Komnaty zbrojmistrza

Pisanie  Halleck Hoare Wto Gru 21, 2021 9:17 pm

Czyli ktoś już szukał Findroda, ciekawe było jak te poszukiwania idą, ale tego Halleck raczej będzie chciał się dowiedzieć od kogoś innego bo najwyraźniej zbrojmistrz nie był chętny do jakiś większych rozmów, a przynajmniej nie teraz.
- Warto znać sytuacje - odpowiedział od razu. Wyjaśniało się powoli, chociaż te wyjaśnienia były bardzo zamglone. O Waynwoodach wiedział od pewnego czasu, a odpowiedź, że "inni" była bardzo nieprecyzyjna, chociaż sama sytuacja o rycerza z Orlego Gniazda była dosyć ciekawa, bo to oznaczała, że z samej królewskiej domeny nie było pewności co do lojalności. Zerknął tylko na listy, które leżały na biurku kasztelana. Przynajmniej pewność wierności u trzech chorążych to dobry zalążek, ale jeżeli chciało się utrzymać kontrole nad Doliną to nie można było na tym poprzestać, było jeszcze ich zbyt wielu.
- Tak, chodziło mi o Księżycowe Wrota - naprostował się, przecież nie wskazał, że chce w Orlim Gnieździe ich kwaterować tylko czy może liczyć na kwaterunek z Orlego Gniazda, to było bardzo oczywiste, że nie przetransportowali stu ludzi do głównej twierdzy. - Oczywiście, że zostaną - rzucił, a widząc niechęć do rozmowy zbrojmistrza to wstał z siedziska. - Zajmę się rozgoszczeniem - rzucił do rozmówcy, po czym skierował się do wyjścia i wyszedł z komnat kasztelana. Trzeba było powiadomić ludzi na dole, że mogą się rozpakować, czeka ich trochę stacjonowania.

[z/t]
Halleck Hoare
Halleck Hoare

Liczba postów : 242
Data dołączenia : 25/05/2020

Powrót do góry Go down

Komnaty zbrojmistrza Empty Re: Komnaty zbrojmistrza

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach