Przedpola Qarthu
Legends of Westeros :: Hyde Park :: Essos :: Czerwone Pustkowie :: Qarth
Strona 1 z 1 • Share
Re: Przedpola Qarthu
01-15/01/12PZ
Horda khala Moro już ponad dwa księżyce pustoszyła ziemie należące do Mlecznych Ludzi. Żadna osada nie była jak dotąd w stanie im się oprzeć, a żadna armia nie była w stanie stawić im zwycięsko czoła. Nieskuteczne okazały się również w większości próby ucieczki lub doprowadzania do mniejszych potyczek. Liczne bandy dothrackich wyjców skutecznie rozbijały patrole i małe oddziały uderzeniowe Mlecznych Ludzi, a jeszcze sprawniejsze były w wyłapywaniu grup czmychających przed jeźdźcami mieszkańców. Jedynie ci, którzy zostali w porę ostrzeżeni i prędko podjęli decyzję o opuszczeniu swego domu zdołali umknąć Dothrakom.
W końcu też wielki khalasar stanął pod Qarthem. Do miasta w ciągu ostatnich tygodni zbiegło wielu uchodźców, a jego mieszkańcy spali niespokojnie. Nikt nie był pewien czy potężne Potrójne Mury zdołają powstrzymać jak dotąd niezwyciężonych Dothraków. Sytuacja ta była dla Mlecznych Ludzi istną tragedią - nie tylko ziemie na jakich osiedli zaczęły obracać się w pustkowia, ale teraz jeszcze władcy koni przybyli, aby wgnieść ich w grunt. W dodatku odnosili w tym sukcesy. Jeżeli Qarth nie oprze się hordzie khala Moro, to wszelka nadzieja dla jego mieszkańców i ich rodaków będzie stracona.
Przez dwa tygodnie wielki khalasar obozował w zasięgu wzroku od miejskich murów. Dothrakowie kilkukrotnie próbowali zaatakować umocnienia Qarthu, badając ich wytrzymałość oraz skuteczność jego obrońców. W tym samym czasie wyjce plądrowały również okolicę i śmiało można było powiedzieć, że prawie wszystko w promieniu osiemdziesięciu - a może i stu - mil zostało obrócone w perzynę.
W końcu jednak khal Moro, którego horda pełna już była bogactw i niewolników, stwierdził, że zdobycie Qarthu wymagać będzie więcej czasu niż tygodnie czy nawet parę księżyców. Dużo więcej... Z tego względu zebrał swoich ko i nakazał wymarsz na zachód, wzdłuż wybrzeża. Złupią nadmorskie osady Mlecznych Ludzi i odbiją na północ, aby grabić i plądrować w drodze do ghiscarskiego miasta Ghardaq. Wielu z pochwyconych przez wyjców niewolników znajdzie dla siebie miejsce na tamtejszych targach.
Później wielki khal zadecyduje czy od razu powrócą, aby unicestwić resztę Mlecznych Ludzi, czy też najpierw udadzą się na pewien czas do Vaes Dothrak. Ich słabi wrogowie nigdzie przecież nie uciekną, będą moczyć się w strachu za swoimi kamiennymi ścianami i modlić się do swoich bogów, aby uchronili ich przed potężną hordą Moro.
Maester
Mistrz Gry- Liczba postów : 9625
Data dołączenia : 20/11/2017
Legends of Westeros :: Hyde Park :: Essos :: Czerwone Pustkowie :: Qarth
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|