Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Komnata Feanora

Go down

Komnata Feanora Empty Komnata Feanora

Pisanie  Feanor Arryn Pią Wrz 25, 2020 2:41 am

Spore, prostokątne pomieszczenie, położone w Księżycowej Wieży wraz z kwaterami innych członków rodziny królewskiej. Centralną częścią komnaty jest stosunkowo mały stolik z przysuniętym krzesłem, zawalony różnego pochodzenia pergaminami i pożyczonymi z biblioteki tomiszczami. W kącie dojrzeć można spore łóżko z baldachimem, ozdobione niebieską pościelą, z niedźwiedzim futrem u stóp - naprzeciw leży kolejny stolik, ozdobiony winem i lekkimi posiłkami. Zimną, kamienną podłogę okryto dwoma grubymi dywanami. Cała komnata oświetlona jest przez cztery masywne świeczniki, zwisający z sufitu żyrandol, oraz dwa okna, z czego jedno daje doskonały widok na wodospad, poetycko nazwany Łzami Alyssy.
Feanor Arryn
Feanor Arryn

Liczba postów : 23
Data dołączenia : 26/08/2020

Powrót do góry Go down

Komnata Feanora Empty Re: Komnata Feanora

Pisanie  Feanor Arryn Pią Wrz 25, 2020 3:34 am

Czwarty dzień dziewiątego księżyca dziesiątego roku po Zagładzie

Potarł podkrążone oko dłonią w rękawiczce, zmęczonym wzrokiem śledząc napisany delikatną, drobną kursywą list. Kilka ostatnich niespokojnych miesięcy, odbiło się na książęcym samopoczuciu. Wpierw ucieczka rodzeństwa, potem nagłe zaślubiny Findis, a teraz to. Ostatni akapit siostrzanego listu poważnie go zaniepokoił, przez co poważnie zaczął zastanawiać się nad wznieceniem kolejnej awantury z panem ojcem, tym razem uzbrojony w jej wiadomość. Śmierć rycerza na oczach ciężarnej królewny? Ataki na królewskich strażników? Groźby dla jego nienarodzonego siostrzeńca? Niby odpowiedzialny za to mężczyzna poniósł odpowiednią karą, acz jakoś nie złagodziło to nerwów. I to wspomnienie, o wydaniu nakazu śmierci przez Findis.. pobożną, kruchą i uroczą Findis, która nie potrafiła nawet skrzywdzić muchy. Trudno było mu w to uwierzyć, jeśli miał być szczerym. Z drugiej strony, z początku nie wierzył też w jej nagłą ucieczkę z Gulltown, a więc być może nie znał swego rodzeństwa tak dobrze, jak przedtem uważał.
Z ciężkim westchnieniem odłożył list na bok, niezapisaną częścią do góry, zwracając spojrzenie w stronę jednego z okien. Przemyślenia przerwało mu dopiero pukanie do masywnych, dębowych drzwi.
- Wejść! – rzucił głośno, obserwując dwójkę wchodzących do środka rycerzy. Gestem nakazał im podejść do stoliku, za którym zasiadł, wskazując im dwa krzesła, jednocześnie nalewając sobie nieco czerwonego wina do trzech pucharków. – Mam dla was bojowe zadania.
Oznajmił swym zaprzysiężonym tarczom. Wpierw postanowił zwrócić się do młodszego z nich, Oswyna, chłopaka niewiele starszego od niego i znacznie bardziej energicznego od poważnego, osiwiałego już Erryka.
- Prawdę mówiąc, nie wiedziałem do kogo się z tym zwrócić, uznałem więc, że być może któryś z was zdoła mi odpowiedzieć. – zaczął. – Moja siostra, Findis, miała zaprzysiężoną tarczę. Nie pamiętam jego imienia, zdaję się jednak, iż nie brał on udziału w.. ekspedycji mojego rodzeństwa. Chciałbym, bym go poszukał, Oswynie. Skontaktuj się z tutejszym zbrojmistrzem i strażą, dowiedz się, czy powrócił do Orlego Gniazda. Jeśli tak, przyślij go do mnie. – uznawszy sprawę za zakończoną, poczekał, aż Oswyn zajmie się swoim zadaniem i zwrócił się z kolei do Erryka. – Przekaż proszę septonowi i maesterowi, że pragnę z nimi niezwłocznie porozmawiać.
Feanor Arryn
Feanor Arryn

Liczba postów : 23
Data dołączenia : 26/08/2020

Powrót do góry Go down

Komnata Feanora Empty Re: Komnata Feanora

Pisanie  Czeladnik Gry Nie Wrz 27, 2020 6:11 am

Zaprzysiężona tarcza jego siostry zwała się ser Ronnel - powinno mu to przyjść do głowy, jeśli tylko chwilę zdecydował się nad tym podumać. Jeśli jednak nie, to na pewno jego ludzie byli w stanie bez problemu mu to przypomnieć. Jakby nie było, jegomość jest rycerzem a samo Orle Gniazdo nie jest specjalnie dużym zamkiem. Potężnym, umiejscowionym tak, że chyba jeno smoki mogłoby je zdobyć szturmem, ale właśnie z racji na te walory, niedużym. Niemniej, nie o tym mowa. Ser Ronnel był tutaj - w Orlim Gnieździe znaczy. Sprowadzenie go na wezwanie Feanora była kwestią raptem kilku minut - jeśli tego właśnie chciał. Inna kwestią było, co też się od owego rycerza chciało. Książe był aż księciem i tylko księciem zarazem. Pewnych kwestii bez zgody ojca nie mógł ruszać - warto wiedzieć, jeśli przypadkiem mu coś mało rozsądnego by do głowy przyszło.
Rycerz się pojawił. Skłonił i zapytał, w czym może służyć.

Sprowadzenie maestere i septona też problemem nie było. Ot wystarczyło posłać i poczekać, aż się pojawią. Ci zaś w stosownym czasie się pojawili, weszli i też pytali, w czym mogą służyć. Naturalnie nikt się na chama nie wpychał - znaczy bez pukania. Jeśli Arryn najpierw chciał się rozmówić z rycerzem, to dwaj kolejni rozmówcy poczekali na zewnątrz, aż się ich zawezwie do wejścia.

Wujas
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Komnata Feanora Empty Re: Komnata Feanora

Pisanie  Feanor Arryn Nie Wrz 27, 2020 11:40 pm

Feanor, rzecz jasna, ser Ronnela kazał do siebie sprowadzić. Jeśli nie miałby do niego jakiejś sprawy, nie zawracałby swoim rycerzom głowy. Tak więc, gdy powiadomiono o przybyłych, to właśnie zaprzysiężoną tarczę Findis kazał wprowadzić przodem. Ponownie wypełnił swój puchar winem, tym razem nalewając również dla kompana rozmowy, podsuwając go na stołu.
- Ser Ronnelu. – przywitał się krótko, wskazując mu napitek. Sprawa, jaką do niego miał, było stosunkowo krótka, to też został przyjęty jako pierwszy. – Chciałem porozmawiać o mojej siostrze. Planuje wysłać jej mały prezent. Jest teraz w nieznajomym miejscu, pośród nieznanych ludzi i jest przy nadziei, dlatego też uznałem, że dobrze zrobiłoby kilka znajomych twarzy w otoczeniu. Wpierw jednak pragnę spytać, dlaczego nie dołączyłeś do niej w Fairmarket? Czy zostałeś zwolniony z przysięgi?
Zapytał. Ton głosu księcia nie był oskarżycielski. Był po prostu ciekaw powodu przebywania rycerza tutaj, w Orlim Gnieździe, miast chronić królewnę w nowym miejscu zamieszkania. Nie zdziwiłby się, gdyby król Alester uznał ów mężczyznę za nieodpowiedniego gwardzistę. W końcu czternastoletnia dziewczyna uciekła mu spod nosa. Jeśli coś takiego miało miejsce, książę nic o tym nie wiedział, a nie chciał niepotrzebnie wysyłać Erryka, lub Oswyna.
Feanor Arryn
Feanor Arryn

Liczba postów : 23
Data dołączenia : 26/08/2020

Powrót do góry Go down

Komnata Feanora Empty Re: Komnata Feanora

Pisanie  Czeladnik Gry Pon Wrz 28, 2020 7:32 am

Rycerz przystanął i złożył ręce za plecami lub usiadł, jeśli mu tak właśnie przykazano. Oczywiście najsampierw należycie się skłonił, bowiem przecież przed Księciem miał stanąć. Niemniej, jakkolwiek by nie było, należało wreszcie przejść do odpowiedzi na zadane mu pytania
- Mój Książe, nie dołączyłem do waszej siostry, albowiem nie taka była wola waszego pana ojca. Wobec tego nie jestem już zaprzysiężonym obrońcą księżniczki. - Odparł ser Ronnel, niezależnie od tonu księcia, chyba trochę ubodnięty tymi pytaniami. Być może sam miał poczucie, że zawiódł. Choć prawda była taka, że był zaprzysiężonym obrońcą Findis Arryn a nie jej prześladowcą i czasem zdarzało mu się być gdzie indziej niźli Finidis a ta czasem też mogła go gdzieś posłać. Cokolwiek by ludzie mówili na jego temat, faktem było, że to głupota i brak rozsądku jego sióstr oraz młodszego brata zrodziły te nieprzyjemną sytuację. No, przynajmniej takiej opinii należało się spodziewać od kogoś, kto trzeźwo umiał ocenić sytuację. Któż by przecież się spodziewał, że królewskie dzieci o tak sobie odejdą z byle bandą najemników?

Tak czy siak, najważniejszym było, że rycerz już jej obrońcą nie jest - jest zwykłym rycerzem na usługach rodu. Cóż mógł uczynić dla swojego księcia?

Wujas
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Komnata Feanora Empty Re: Komnata Feanora

Pisanie  Feanor Arryn Pon Wrz 28, 2020 2:09 pm

Pytanie może i ubodło rycerską dumę, acz podstępnych zamiarów za nim zdecydowanie nie miał. Nie wątpił, że Ronnel zdolnym rycerzem był, inaczej nigdy nie zostałby zaprzysiężonym księżniczki i rozumiał doskonale, iż nikt oczu dookoła głowy, ani w dupie nie miał. „Wyprawa” była winą Findis i pozostałych uciekinierów, którzy, miast ją powstrzymać, zaoferowali swoją pomoc.
- Hmm, rozumiem. Wybacz więc, ser, że zawracam Ci niepotrzebnie głowę. Możesz wracać do swoich obowiązków. – rzekł, skinąwszy uprzejmie głową. Jeśli Ronnel nic do dodania nie miał, spokojnie mógł komnatę opuścić, robiąc tym samym miejsce dla pozostałej dwójki zaproszonych sług.
Drugim w kolejce był septon. Jemu wina nie nalał, bo ten świętym człekiem był i nie godziło się, by takowego męża wodzić na pokuszenie podobnymi,, przyziemnymi przyjemnościami. Sam też się nie napił, chociaż trochę go korciło.
- Septonie, usiądź proszę. – wskazał jegomościowi stojące naprzeciw krzesło. – Jak pewnie sam doskonale wiesz, moja siostra jest niezwykle pobożna osobą. Sam nauczałeś ją niegdyś tajnik Wiary. – zaczął z wstępem, zaraz przechodząc do sedna sprawy. – Pomyślałem więc, że towarzystwo septy z Doliny zrobiłoby jej dobrze, zwłaszcza teraz, gdy jest przy nadziei. Chciałbym, byś poszukał, tudzież wyznaczył odpowiednią osobę. Oczywiście nie mam zamiaru nikogo zmuszać do podobnej podróży, więc wybór ograniczyłbym jedynie do ochotniczek.
Wyjaśnił, łypiąc zdrowym okiem na towarzysza rozmowy. Czekał na odpowiedź, gotów już przejść do trzeciej, ostatniej sprawy.
Feanor Arryn
Feanor Arryn

Liczba postów : 23
Data dołączenia : 26/08/2020

Powrót do góry Go down

Komnata Feanora Empty Re: Komnata Feanora

Pisanie  Czeladnik Gry Pon Wrz 28, 2020 3:05 pm

Ser Ronnel uniósł brew i spojrzał na swego rozmówcę. To było dziwne wezwanie, ale nie zamierzał obrażać królewskiego dziedzica takim stwierdzeniem. Jakby nie było, przysięgał im służyć i stawianie się na wezwanie było elementem tej służby. Elementem jej nie były chyba tylko rzeczy, które mogłyby rycerza na utratę honoru narazić - jakby na ten przykład niewinne dziecko kazali mu zabić, czy bezbronną kobietę pięściami okładać.
Rycerz wyszedł. Skłonił się ładnie i wyszedł.

Potem pojawił się septon. W sumie pewnie chętnie wina by się napił, bo spojrzał na naczynie. Cóż, septon też człowiek i jak najbardziej mu było wolno. Jedna rzecz to napić się wina czy ale, druga to pozwolić sobie na to, żeby się nim sponiewierać. To drugie nie było już dopuszczalne u świętego męża. No, przynajmniej nie było dobrze odbierane...
Mąż Wiary przyznał mu rację. Polamentował trochę nad tym, jak bardzo ubolewa, że Księżniczka, taka dobra duszyczka, wydana została za bezbożnika. Nie powinien takich rzeczy mówić, ale przy księciu to akurat czuł, że może. Chyba się w tej kwestii w sumie zgadzali, prawda? No, ale mniejsza o to...
- Książę... - Zaczął, oblizując usta. - Zgadzam się ja z wami całkowicie, lecz wysłanie kogoś na dwór Hoare'ów bez wstępnych ustaleń mogłoby zostać źle odebrane. Wiem, że każda z naszych sept radowałaby się takim obowiązkiem, lecz czy najpierw nie powinieneś pomówić ze swym ojcem? - Zapytał. No bo... Cóż, posłanie septy na dwór królewski Żelaznego Rodu byłoby, bez ustaleń, posunięciem wysoce nietaktownym. Z jego strony. Gdyby odbyło się to w imieniu jego ojca, rzecz mogłaby wyglądać nieco inaczej. Zresztą najlepiej by chyba było, aby to ojciec z matką wybrali odpowiednią kobietę, jeśli faktycznie ujrzą taką potrzebę. Powinna być owa, ogólnie rzecz ujmując, sprawdzona. Nieprawdaż? Jakby nie było na towarzystwie lekkomyślnych śpiewaków, którzy zapewne tylko podjudzali dziewczynę do złego, już się przejechali.

Wujas
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Komnata Feanora Empty Re: Komnata Feanora

Pisanie  Feanor Arryn Wto Wrz 29, 2020 2:40 am

Feanor okrutnikiem nie był, a chciwego spojrzenie septona na dzban z winem trudno było nie zauważyć. Gdy mąż Wiary rozpoczął swój wywód na temat pogańskich wierzeń mieszkańców Żelaznych Wysp, zlitował się nad nim, powstał na chwilę, by zgarnąć kolejny kielich, nalał do niego wina, podsunął septonowi i zasiadł z powrotem na swym krześle.
- Cóż, jeśli historia mnie nie myli, ród Hoare raczej przychylnie spoglądał na sługi Wiary. Być może jest to szansa, by poganie się nawrócili, dzięki mariażowi z moją siostrą? – rzekł bez większego przekonania. Sam książę osobą wierzącą nie był, acz zdawał sobie sprawy, iż podobny mariaż z ludźmi innej religii mógł być problematyczny, jeśli chodziło o relacje z innymi królestwami Westeros, gdzie Siedmiu dominowało, o samej Wierzę już nie wspominając. No, ale mleko się wylało i trzeba było się z tym pogodzić, miast nad nim płakać. – Macie jednak rację, odnośnie aprobaty mojego pana ojca. Mam zamiar podsunąć mu tą propozycję przy najbliższym spotkaniu, nie mniej myślę, iż byłby jej bardziej przychylny, gdybym mógł przedstawić odpowiednie kandydatki do tej roli. Nadal chciałbym więc, abyś poszukał sept, które w tej roli sprawdziłyby się najlepiej.
Pociągnął spory łyk wina, bawiąc się swym pucharem. Wyglądało na to, iż miał do pogadania z ojcem, co w sumie wiedział już wcześniej, nie mniej doskonale wiedział, że wysuwanie kilku próśb podczas jednej rozmowy raczej dobrych efektów nie przynosiło, przynajmniej w jego wypadku. Trzeba było ubrać to w zręczne słówka i spróbować „sprezentować” coś w zamian, chociażby propozycje znalezienia odpowiedniej małżonki, przed czym wcześniej raczej się wzbraniał. W końcu zbliżał się dziewiętnasty dzień imienia dziedzica Doliny, a on nadal nie był nawet zaręczony.
Feanor Arryn
Feanor Arryn

Liczba postów : 23
Data dołączenia : 26/08/2020

Powrót do góry Go down

Komnata Feanora Empty Re: Komnata Feanora

Pisanie  Czeladnik Gry Wto Wrz 29, 2020 8:27 am

Cóż... Słusznie nie miał wielkich nadziei zadając to pytanie. Co prawda septon począł mu mówić o wielkiej potędze wiary i tego jak zmienia ona serca, ale było to raczej wyuczone, czcze gadanie. Oczywiście, na kogoś mogły te gadki podziałać. Czyjeś "serce" faktycznie mogłyby zmienić i skłonić do innego zachowania. Niemniej, sam Feanor chyba dobrze wiedział, że Żelaźni Ludzie byli narodem o własnych, dość "radykalnych" a bardzo różnych od typowo westeroskich przekonaniach. No wziąć można choćby to całe "płacenie żelazem" (choć nieco przytłumione to nadal żywe, szczególnie wśród mieszkańców Wysp)... Sami Hoare'owie mieli problemy przez swoje "niezgodne z tradycjami" podejście do życia i choć siłą potrafili temperować zapędy do odsuwania ich od władzy, to przejście na inną wiarę i tym samym kompletna zmiana zwyczajów byłaby już krokiem niemożliwym do zrealizowania.

- Tak... Chociaż tyle uczynić mogę. - Odparł septon. Niemniej, miał on do Księcia taką prośbę, by ten się z rozmową z ojcem pośpieszył. Pewnie nie byłoby wielkiego problemu, gdyby Król zwiedział się o poszukiwaniach odpowiedniej septy, nim porozmawiał by z nim syn. Pewnie łatwo by tą własną inicjatywę można było wytłumaczyć. Po co jednak ryzykować, że Jego Miłość się zezłości, prawda?
Septon upił łyk wina i jeśli to byłoby już wszystko, to zmykałby na modły czy coś tam, co Księcia nie interesowało. Poszukiwanie żony zaś... Cóż, można było składać propozycje listownie, ale najlepszym pomysłem jaki znał i jaki jednocześnie umocniłby ich władzę był objazd. Mógłby poznać kandydatki osobiście i zarazem lordowie mogliby poznać jego. W przyszłości miał zostać królem a samo siedzenie przy papierach nie starczało, by zyskać autorytet a tym samym przyjaźń oraz wierność wasali.

Wujas
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Komnata Feanora Empty Re: Komnata Feanora

Pisanie  Feanor Arryn Wto Wrz 29, 2020 11:02 pm

Uprzejmie wysłuchał słów septona, zachwalającego potęgę Siedmiu i ich ewidentną wyższością nad Utopionym, czy bożkami wciąż panującymi na Północy, oraz wśród górskich klanów Doliny. Feanor nie mniej, będąc miłośnikiem wszelkich ksiąg, zdążył już poczytać nieco na temat rodu Hoare, pogłębiając wiedzę, która przedtem była mocno pobieżna. Pamiętał, iż akurat Ci królowie swą dynastię zawdzięczali poniekąd inwazji Andalów, z którymi utrzymywali raczej znośne stosunki, w przeciwieństwie do poprzednich monarchów Żelaznych Wysp. Mimo to, wiedział też, że zwyczajny kapitan, czy kapłan miał raczej odmienne zdanie, odnośnie mieszkańców Zielonych Krain. Inaczej potomkowie Harwyna i Hallecka niemieli by tak uroczych przydomków, jak Zabójca Kapłanów, Bezduszny, czy Kochanek Demonów, które zapewne zostały im nadane przez rodaków wrogich ich rządom.
W każdym bądź razie, nie miał zamiaru dłużej odciągać septona od obowiązków, jeśli jakiekolwiek w ogóle posiadał. Przedtem oczywiście obiecał, iż z panem ojcem skontaktuje się jak najszybciej, najpewniej tego samego dnia, jeśli akurat nie będzie zajęty królewskimi sprawami.
Wreszcie, przyjął do komnaty maestera, z którym chciał porozmawiać odnośnie potencjalnych kandydatek na żonę, od chorążych Arrynów począwszy. Przejazd po zamkach był rzeczywiście niezgorszym pomysłem, przed podjęciem decyzji chciał bowiem pozyskać informacje, by czasu na niepotrzebnych wizytach nie trafić.
Feanor Arryn
Feanor Arryn

Liczba postów : 23
Data dołączenia : 26/08/2020

Powrót do góry Go down

Komnata Feanora Empty Re: Komnata Feanora

Pisanie  Czeladnik Gry Sro Wrz 30, 2020 11:11 am



Wujas
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Komnata Feanora Empty Re: Komnata Feanora

Pisanie  Feanor Arryn Sro Wrz 30, 2020 10:30 pm

Feanor Arryn
Feanor Arryn

Liczba postów : 23
Data dołączenia : 26/08/2020

Powrót do góry Go down

Komnata Feanora Empty Re: Komnata Feanora

Pisanie  Czeladnik Gry Czw Paź 01, 2020 6:06 pm



Wujas
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Komnata Feanora Empty Re: Komnata Feanora

Pisanie  Feanor Arryn Pią Paź 02, 2020 3:18 am

Feanor Arryn
Feanor Arryn

Liczba postów : 23
Data dołączenia : 26/08/2020

Powrót do góry Go down

Komnata Feanora Empty Re: Komnata Feanora

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach