Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Wielka Sala Pałacu

Go down

Wielka Sala Pałacu Empty Wielka Sala Pałacu

Pisanie  Mistrz Gry Nie Lip 08, 2018 2:12 pm

~***~
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9633
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Pałacu Empty Re: Wielka Sala Pałacu

Pisanie  Thogg III Droghrim. Pon Lip 09, 2018 5:43 pm

23 czerwca 336 AC, świt

Choć czuł już zmęczenie po nieprzespanej nocy i adrenalina powoli uchodziła z żył, to musiał wytrwać jeszcze nieco czasu i wydać odpowiednie rozkazy. Walki na ulicach miasta nie były zbyt długie, kilka budynków spłonęło. Miasto było jednak zdobyte i to dość niewielkim kosztem.
Pałac, który został zajęty na poczet dowódców, okazał się być wielką, bogatą rezydencją. Dębowobrody odpoczął trochę, po czym wziął się do wydawania rozkazów swoim dowódcą. W południe miano zebrać wszystkich mieszkańców na największych placach i ogłosić Thogga nowym władcą Lorath. Prawo w mieście miało się zmienić i nowe, dużo lepsze prawa miały przysługiwać przybyłem ze wschodu ibbeńskim kolonistom. Mogli dla przykładu bezkarnie wyrzucić z domu rodowitych lorathijczyków, by zająć go we własne posiadanie. Niewolnictwo, gwałty i mordowanie były oczywiście zabronione, niemniej rodowici mieszkańcy miasta zostawali obywatelami drugiej kategorii. Można było się jednak ustrzec takiego losu dla własnej rodziny.
Bowiem mężczyźni, którzy zgłoszą się dobrowolnie do służby Thoggowi, dostaną żołd taki, jak każdy członek kompanii. Ponadto ich rodziny będzie obowiązywało niejako prawo nietykalności, co w praktyce wygląda tak, iż nie będą mogli dla przykładu zostać wyrzuconymi z domu przez kolonistów. poza tym będę obowiązywać ich większe swobody i część praw obywateli wyższej kategorii. Jeżeli ów mężczyzna przesłuży w Żelaznej Pięści dwa lata, będzie mógł wrócić na Lorath i wraz z rodziną zostanie uznany za pełnoprawnego obywatela wyższej kategorii. Zapisy miały ruszyć następnego dnia o świcie. Pojmani strażnicy mieli do wyboru tę samą propozycję - dwuletni kontrakt, lub utrata pracy i powrót do domu, jako obywatel drugiej kategorii. Jeżeli zaś nie znajdzie się zbyt wielu chętnych, Żelazna Pięść będzie miała prawo wyznaczyć spośród mieszkańców odpowiednią liczbę "chętnych". Wtedy jednak "chętni" będą dostawać jedynie połowę żołdu i do przesłużenia będą mieli pięć lat.
Ponadto ludzie Thogga mieli zarekwirować wszystkie okręty miasta i zatrzymać na czas jakiś okręty gildii handlowych innych Wolnych Miast, choć nie rekwirować ich towarów. Lista okrętów i posiadane towary miała trafić do Dębowobrodego przed końcem dnia. Wszyscy więźniowie osadzeni w lochach Lorath mieli dostać wybór - natychmiastowa śmierć przez ścięcie, lub dwuletni kontrakt z Żelazną Pięścią w wysokości połowy żołdu podstawowego. Po roku mogliby liczyć na podniesienie wynagrodzenia.
Wszelka broń miała zostać zliczona i trzymana w koszarach zajętych przez kompanię. Konie miały zostać zarekwirowane i wcielone na użytek kompanii. Wszelkie dobra i kosztowności były już zbierane i sumowane, toteż tym na razie nie musiał się zajmować. Jeżeli zaś chodzi o magistrów i ich rodziny, rozkazał wszystkich przyprowadzić przed swoje oblicze. Gdy tylko zrobiono to, rozejrzał się po ich twarzach szalonym wzrokiem.
- Lorath nie ulega jednak szantażom i nie oddaje owoców swojej pracy, ponieważ ktoś po prostu wyciąga po nie ręce. - powtórzył słowa, które padły z ust lorathijczyków pod murami miasta. - Przodkowie uczyli mnie, by nie rzuć obietnic, których nie jest się w stanie dotrzymać. - jak na zawołanie wokół rodzin magistrów pojawiły się postaci starych, siwowłosych mężczyzn w złotych koronach na głowach. Każdy z nich wskazywał któregoś z magistrów, a w sumie wskazali pięciu.
- Nawet teraz przodkowie przekazują mi swą mądrość. - wskazał pięciu mężczyzn, których jemu pokazali przodkowie. - Wasze rody odpowiadają za upadek Królów pod Górą. Setki lat temu, kiedy moi przodkowie wracali wykrwawieni z zachodu, wyparci z Andalos przez fanatycznych wyznawców Siedmiu, flota wysłana przez waszych przodków stoczyła z nimi bitwę u wybrzeży Topora. Zwyciężyła z zdziesiątkowanymi, rannymi ibbeńczykami i zatopiła ich flotę, lecz jednemu okrętowi udało się uciec! Dzięki niemu stoję tutaj właśnie i wypełniam wolę przodków! - spojrzał w pustą przestrzeń i kiwnął głową na znak zgody.
- Kilku z was musi stracić głowy. Wybierzcie spośród siebie pięciu, mają klęknąć. Macie czas, dopóki nie doliczę do dziesięciu. - i nie czekając na nic, rozpoczął odliczanie. W obszernym pomieszczeniu także pojawiło się więcej ibbeńskich wojowników, którzy mieli pilnować więźniów...
Thogg III Droghrim.
Thogg III Droghrim.

Liczba postów : 131
Data dołączenia : 26/12/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Pałacu Empty Re: Wielka Sala Pałacu

Pisanie  Mithrûil z Asshai. Pon Lip 09, 2018 9:16 pm

Atmosfera walk powoli opadała, zaś Mitheûil czuł się, jakby narodził się na nowo, w popiole walk i krwi wrogów. Z niewiadomych przyczyn podstęp i cała zdrada, jakiej dokonał jedynie podsysała jego zapał do walki i podniecenie. Czuł się wspaniale.
Szybko też było po wszystkim. Dowodził swymi oddziałami, słuchając jednak rozkazów Thogga, bowiem to on wymyślił cały podstęp i plan ataku. Wierzył w jego zwycięstwo i był jego pewien.
Gdy było już po wszystkim, ściągnąl swój hełm, w którym się prawie zagotował i ryknął śmiechem tak przeraźliwym, że kilku z jego ludzi wokół niego obejrzało się z trwogą w oczach. Asshaiczyk dawno nie czuł się tak szczęśliwy.
Zanim jeszcze ruszył do Wielkiego Pałacu, w którym Thogg czekał już na wszystkich magistrów, którzy zostali pojmani, Mith upewnił się, że ranni mają należytą opiekę i też wydał odpowiednie rozkazy, jednocześnie przyznając tymczasowe dowodzenie swemu przyjacielowi, z którym to tak naprawdę kierował kompanią. Sam zaś ruszył w końcu na spotkanie ze swymi "pracodawcami".
W środku, widząc ich przestraszone, pomarszczone twarze, pełnw odrazy i starości, Mithrûil zachichotał i zrównał się z Thoggiem, któremu pokiwał głową na powitanie.
Dał się brodaczowi wygadać, sam zaś kręcił loki z własnych włosów, patrząc z uśmieszkiem na magistrów. Gdy zaś Thogg za chwile przerwał, Mith tylko dopowiedział do kwestii wypowiedzianej przed chwilą:
- A wasi przodkowie dali wam śmierć, niezwykle mi was żal, panowie. - Znów zachichotał i dał już mówić Thoggowi. Sam zaś słuchał go uważnie, nie chcąc, by żaden szczegół mu nie umknął. Gdy zaś odliczanie się zaczęło, Mith zaśmiał się radośnie, przyglądając się reakcji magistrów. Wiedział, że za niedługo znów poleje się krew. Tym razem szlachetniejsza, choć równie szkarłatna co zwykłej dziwki z burdelu.
Mith zniżył się do poziomu Thogga i szepnął do niego z prośbą:
-Daj mi zabić chociaż jednego.
Mithrûil z Asshai.
Mithrûil z Asshai.

Liczba postów : 33
Data dołączenia : 06/01/2018

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Pałacu Empty Re: Wielka Sala Pałacu

Pisanie  Mistrz Gry Wto Lip 10, 2018 12:07 am

Kiedy magistrzy wysłuchali słów Thogga wszyscy jednako wyglądali na zszokowanych. Większość pobladła niczym bielona ściana, innym zaczęły drżeć ręce, kolejni próbowali coś przebąkiwać. Ibbeńczyk zaś zaczął liczyć, a salę wypełnił śmiech Mithruila. Dawni władcy Lorath zaczęli przekrzykiwać się i pokazywać na siebie palcami kłócąc się, kiedy Thogg doszedł do "trzech".
- To szaleństwo, nie możesz mówić poważnie! - krzyknął jeden z nich, niski jegomość o kasztanowej brodzie, w stronę Thogga. Miał na sobie kapłańskie szaty.
- Barbarzyńca! - rozległ się rozpaczliwy krzyk jakiejś kobiety.
Czas minął, a pięciu magistrów wciąż nie zostało wskazanych...

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9633
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Pałacu Empty Re: Wielka Sala Pałacu

Pisanie  Thogg III Droghrim. Wto Lip 10, 2018 12:21 am

Uśmiechnął się tylko na słowa mężczyzny w stroju kapłana. Przerwał na chwilę liczenie i nieznacznie skinął głową. Dwóch ibbeńskich strażników w płytowych pancerzach natychmiast pochwyciło kapłana za ręce i unieruchomili go. Topór, na którym podpierał się Thogg błyskawicznie świsnął w powietrzu i roztrzaskał czaszkę świętoszka.
- Zabrać go. - rzucił krótko do strażników, po czym spojrzał na resztę byłych magistrów. - Wciąż klęknąć ma pięciu z was. Wybierajcie! - ryknął. - Cztery. - po czym wrócił do niezbyt śpiesznego odliczania...
Thogg III Droghrim.
Thogg III Droghrim.

Liczba postów : 131
Data dołączenia : 26/12/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Pałacu Empty Re: Wielka Sala Pałacu

Pisanie  Mistrz Gry Wto Lip 10, 2018 5:25 pm

Gdy Thogg rozrąbał głowę kapłana kobiety zaczęły wrzeszczeć przerażone, zaś dzieci zalały się łzami. Pozostali magistrzy wyglądali tymczasem jakby wyzionęli ducha. Jak można wykazywać się takim barbarzyństwem? Kłótnia rozpoczęła się dalej i... W końcu wskazali pięciu. Było to tych samych pięciu, których wcześniej Thogg wskazał jako odpowiedzialnych za jakieś niecne występki. Zebrani nie wiedzieli o co Ibbeńczykowi chodzi, jednak siła sugestii i łatwy do obrania cel zrobiły swoje. Skoro ktoś miał ginąć, niech będzie to ta wskazana wcześniej, nielubiana piątka. Wybrańcy nie byli zachwyceni i krzyczeli wniebogłosy odmawiając klęknięcia, jednak straże obaliły ich na kolana, by Thogg mógł wydać dalsze rozkazy.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9633
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Pałacu Empty Re: Wielka Sala Pałacu

Pisanie  Thogg III Droghrim. Wto Lip 10, 2018 7:06 pm

Płacz, obłęd i paniczne wrzaski wrogów były dla Thogga niczym kromka chleba posmarowana grubo miodem. Ibbeńczyk doliczył ledwie do siedmiu, kiedy pięciu wybranych przez resztę magistrów zostało zmuszonych do klęknięcia. Uśmiechnął się półgębkiem i spojrzał po ich twarzach.
- Wspaniale. - rzekł i skinął lekko głową. Dwadzieścia sześć par kudłatych rąk pochwyciło stojących mężczyzn w żelaznym uścisku, zaś ich rodziny otoczyły małe kudłate postaci w płytowych pancerzach i z toporami w dłoniach.
- Ściąć im głowy w ogrodzie wraz ze wszystkimi, pełnoletnimi, męskimi potomkami. Kobiety i dzieci mogą zamieszkać w jednym z mniejszych domów, jakie zapewne posiadał w mieście każdy magister. Resztę zajmuje ja. - Jeżeli ktoś zamierzał stawiać opór, strażnicy mieli natychmiast zarąbać go na miejscu. Mieli także pozwolenie na pozbawianie życia innych członków rodów, niż wymienieni przez dowódcę, jeżeliby utrudniali wymierzenie egzekucji. Dębowobrody odwrócił się na moment do Mithruila.
- Czyń powinność w ogrodzie, jeśli chcesz. - po czym odwrócił się do pięciu klęczących mężczyzn. - Idźcie wraz z rodzinami do swoich domów i nie zapomnijcie o łasce okazanej wam przez władcę KhazadDhûmu i jego przodków. Dostaliście jedyną szansę na odkupienie win swoich poprzedników, więc nie zmarnujcie jej. Wy także możecie zająć jedynie jeden z domów w mieście, które z pewnością posiadaliście. Reszta należy teraz do mnie. Za kilka dni znowu was wezwę, aby obwieścić wam dalsze losy miasta. - to rzekłszy, odprawił wszystkich skinięciem dłoni. Odwrócił się na pięcie, zarzucił stylisko topora na ramię i ruszył do ogrodów, by wziąć udział w egzekucjach...
Thogg III Droghrim.
Thogg III Droghrim.

Liczba postów : 131
Data dołączenia : 26/12/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Pałacu Empty Re: Wielka Sala Pałacu

Pisanie  Mithrûil z Asshai. Pią Lip 13, 2018 2:19 pm

To co się działo było czymś niewyobrażalnue zabawnym dla mężczyzny z Asshai. Widział tych wszystkich przedtraszonych magistrów, którzy to wytykali się palcami i krzyczęli, nie chcąc być wybrańcem, jednym z pięciu zawodników. W międzyczasie polała się krew, na widok której Mithrûil zachichotał, patrząc jak bezwładne już ciało osuwa się na podłogę w kałuży krwi. Nie zwrócił też uwagi na krzyki, piski i całą kanonadę emocji i dźwięków. Żył w własnym świecie, gdzie grała mu jego własna muzyka, harfy i innych instrumentów. Wrzasków tam nie słyszał.
Tak też odliczanie zakończyło się na siedmiu, zaś Mith mógł ujrzeć pięciu klęczących przed nim ludzi, którym niedawno służył, teraz miał ich zabić. Jakże wspaniale, gdyby nie nagły zwrot akcji - to oni przeżyją, reszta zdechnie. Mężczyzne ta niespodzianka jednak jeszcze bardziej ucieszyła - zasieje więcej śmierci, Cienie się ucieszą. Dowódca kompanii Thogga słuchał już jednym uchem, większość jego uwagi poświęciła myśl śmierci. Gdy wreszcie nastał ten czas, Mith zaśmiał się szaleńczo i ńn na ogród, a potem na skazańców.
- Tego powieście za ręce na tym filarze i przynieście mi łuk - rozkazał strażnikom, wskazując na najgrubszego magistra, po czym chwycił za młot. Zwróciwszy się do pierwszego klęczącego chłopaka co miał najwyżej 14 lat, Mith przeszył go morderczym spojrzeniem, a potem zamachnął się bronią, roztrzaskując następnie głowę chłopaka.
Skończywszy z każdym, pozostawiając za sobą tylko śmierć, wrócił do Thogga i poszedł za nim, czekając na dalszy przebieg wydarzeń.
Mithrûil z Asshai.
Mithrûil z Asshai.

Liczba postów : 33
Data dołączenia : 06/01/2018

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Pałacu Empty Re: Wielka Sala Pałacu

Pisanie  Mistrz Gry Nie Lip 15, 2018 12:26 am

23-28/06/336AC

Ludzie dowódców najemnych wojsk zabrali się do roboty, a tej było wiele... Zebrać martwych i opatrzeć rannych, pozbierać i skonfiskować uzbrojenie, zliczyć dobra w magazynach, okręty, konie, wszystko. Jeszcze ogłosić nowe prawa panujące w mieście. Trochę dni miało to zająć...
W końcu jednak Thogg i Mithruil otrzymali wszystkie potrzebne informacje o dobrach i kosztownościach zagrabionych ze świątyń, domostw, magazynów i innych posiadłości magistrów. Wiedzieli także jakie okręty zagarnęli oraz jakie cumują w mieście. Posiedli również wiedzę o zgromadzonych na nich towarach. Kupcy z innych miast nie byli zbytnio zadowoleni, byli wręcz wściekli przez takie traktowanie, ale kto by się też im dziwił. Braavosi ze względu na bliskość i potęgę swego miasta bywali szczególnie pyskaci, aczkolwiek nikt nie stawiał oporu. Tylko handlarze z Ib - którzy też tu byli - radowali się w miarę na widok swoich rodaków.
Co do ochotników, to więźniów była ledwie garstka, magistrzy podobno przeprowadzili masową egzekucję przed szturmem, zaś strażników dołączyło ledwie kilkunastu. Co do mieszkańców to zgłosiło się sporo, jednak wcale nie tak dużo jak na sporej wielkości miasto. Za to stawiły się również kobiety... Trochę mężów zginęło w czasie walki, więc panie te chciały by dano im możliwość zaciągnięcia się na takich samych warunkach jak mężczyznom. Zadziwiająco ochotniczki dorównywały liczebnie swoim męskim kompanom.



Maester


Ostatnio zmieniony przez Mistrz Gry dnia Pon Wrz 03, 2018 12:07 am, w całości zmieniany 1 raz
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9633
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Pałacu Empty Re: Wielka Sala Pałacu

Pisanie  Thogg III Droghrim. Wto Lip 17, 2018 10:11 pm

24 czerwca 336 AC


Następnego dnia po zdobyciu miasta, Thogg wezwał do siebie wszystkich dowódców, mieli co robić. Trzeba było wziąć się za szkolenie ludzi, nim wypłyną w dalszą drogę. Tego dnia Thogg także przypomniał sobie, że ma na okrętach ponad tysiąc niewolników, młodych silnych mężczyzn wziętych z Omberu.



25 czerwca 336 AC


Kolejnego dnia zaczęły spływać do niego raporty dotyczące chętnych, którzy zgłosili się do służby, zebranej broni, czy okrętów cumujących w porcie. Przede wszystkim Dębowobrody rozkazał powołać pod broń przymusowo konkretną liczbę mieszkańców. Miano wybrać w pierwszej kolejności najsilniejszych, najbardziej nadających się do walki ludzi. Jeżeli ponownie jakaś kobieta okazałaby się chętna, miała takie samo prawo wstąpić do kompanii. Skonfiskowane okręty miasta i magistrów miały zostać przejęte i odpowiednio wykorzystane.



27 czerwca 336 AC

W kolejnych dniach przychodziły kolejne raporty. Thogg wiedział już ile ma złota, oraz wiedział o większości towarach, w których wszedł posiadanie. W tym też czasie rozkazał znaleźć w mieście najlepszych w swoim fachu po dziesięciu kamieniarzy i cieślów, kronikarza, kowala, zbrojmistrza i złotnika, których miano do niego przyprowadzić. Nacisk przede wszystkim kładziony miał być na najlepszych kowala, złotnika i zbrojmistrza. Dodatkowo atutem było obrabianie valyriańskiej stali. Zachęcić ich miała perspektywa dobrego zarobku. Okręty z innych krain cumujące w porcie miały dostać ofertę kupna towarów przejętych od magistrów za trzy czwarte ceny, zaś ibbeńczycy za jedyne połowę ich wartości. Rozmówił się także z jednym, z ibbeńskich kupców cumujących w porcie.

28 czerwca 336 AC


Ostatecznie otrzymał wszystkie potrzebne rozkazy i miał pełną świadomość wszystkiego co posiada. Pozostało mu jedynie czekać na ostatni raport z przymusowych chętnych, oraz przybycie przedstawicieli cechów.

Thogg III Droghrim.
Thogg III Droghrim.

Liczba postów : 131
Data dołączenia : 26/12/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Pałacu Empty Re: Wielka Sala Pałacu

Pisanie  Mithrûil z Asshai. Sro Lip 18, 2018 11:23 pm

Dla dowódców zwycięskich armii koniec bitwy to dopiero początek. Reszta mogła chlać do nieprzytomności i ruchać niewolnice, jednak nie oni - Thog, Mitheûil i inni mieli plany, które umoźliwiały im doprowadzenie miasta do stanu użytkowego. Na tyle dobrze, że nie była to zaciekła i krwawa bitwa - nie byłu szturmu na bramę, włochaci wojownicy Dębowobrodego weszli jak do swoich gospodarstw. W innym wypadku byłiby jeszcze więcej pracy.
Mithrûil z Asshai.
Mithrûil z Asshai.

Liczba postów : 33
Data dołączenia : 06/01/2018

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Pałacu Empty Re: Wielka Sala Pałacu

Pisanie  Mistrz Gry Pon Wrz 03, 2018 2:56 am

28 czerwca - 12 sierpnia 336AC



Maester


Ostatnio zmieniony przez Mistrz Gry dnia Pią Gru 28, 2018 6:40 pm, w całości zmieniany 1 raz
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9633
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Pałacu Empty Re: Wielka Sala Pałacu

Pisanie  Thogg III Droghrim. Pon Paź 15, 2018 7:25 pm

28 czerwca 336 AC

Thogg przyjął u siebie sprowadzonych rzemieślników. Rozczarował się, kiedy żaden nie potrafił obrabiać valyriańskiej stali, ale co poradzić..? Obwieścił im, iż powołuje Królewską Gildię Rzemieślniczą, zaś oni jako najlepsi przedstawiciele swoich fachów zostaną jej przywódcami. Każdy z nich będzie reprezentował odpowiednią dla profesji grupę - cieśla będzie przywódcą i reprezentantem cechu ciesielskiego, kowal cechu kowali i tak dalej. Z czasem Gildia zostanie poszerzona o kolejne profesje rzecz jasna tak, aby obejmować wszelkie możliwe. Kronikarzowi Dębowobrody zaproponował posadę Królewskiego Kronikarza, który spisze dzieje odradzającego się królestwa. Mężczyzna miał znaleźć sobie ucznia, który będzie jego pomocnikiem, jednocześnie ucząc się, by w przyszłości zająć to miejsce. Czekało go też adekwatne wynagrodzenie do piastowanego urzędu.
Cieśle i kamieniarze dostali natomiast najwięcej roboty. Mieli oni zburzyć jedną z dawnych magisterskich rezydencji ulokowaną w porcie i wybudować tam wysoki na piętnaście metrów pomnik Thogga skierowany w stronę portu niczym wielki obrońca miasta. Ponadto zlecił im zamontowanie posiadanych machin oblężniczych na okręty. Na ten moment chyba o niczym nie zapomniał...

Królewska Gildia Rzemieślnicza:

30 czerwca 336 AC


Thogg nie mając dostępu do kowali potrafiących obrabiać valyriańską stal, postanowił udać się do Qohoru, by rozwiązać ten problem. Pozostawił swemu zastępcy, oraz Mithruilowi jasne rozkazy i polecenia, po czym zabrał trzy okręty pełne ludzi i udał się do zatoki, w której jakiś czas temu obozowali...
Thogg III Droghrim.
Thogg III Droghrim.

Liczba postów : 131
Data dołączenia : 26/12/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Pałacu Empty Re: Wielka Sala Pałacu

Pisanie  Thogg III Droghrim. Nie Sty 06, 2019 12:31 pm

23 lipca 336 Ac


Po niemal trzech tygodniach Thogg powrócił do Thogg-Dûmu z nowym toporem i koroną, lecz nie na głowie. Koronę zamierzał założyć dopiero, kiedy odzyska królestwo przodków. Zresztą niedawno mijał miejsce dawnej bitwy morskiej między ibbeńczykami a braavosami, kiedy mali królowie wycofywali się ze swoich utraconych włości. Musiał to pomścić. Dlatego przygotowywał swoją kompanię od już jakiegoś czasu.
W międzyczasie chodził po mieście w obstawie kilku ludzi, doglądając rozbudowy i przebudowy miasta. W końcu Thogg-Dûm miał stać się jednym z najważniejszych punktów odradzającego się królestwa. Wkrótce mieli wyruszyć walczyć z kolejnym, dawnym wrogiem jego przodków, toteż znalazł się w porcie, by obejrzeć swoją flotę. Po chwili namysłu rozkazał wybudować na każdym okręcie należącym do kompanii katapultę lub balistę tak, aby można było je zdjąć i używać na lądzie. Miało być ich mniej więcej pół na pół w odniesieniu do liczby okrętów. W międzyczasie wysłał także ludzi do Braavos, aby poszukali jakichś najemników, oraz rozeznali się potajemnie w sytuacji miasta. Beczki ze smołą i oliwą, liny, wszystko to miało być przygotowane do dalszej wyprawy.
Kowale i zbrojmistrze, którzy dołączyli do Królewskiej Gildii Rzemieślniczej, mieli zacząć kuć broń i pancerze dla jego kompanii, by nikomu nie brakło oporządzenia na nadchodzące bitwy.
Zadowolony z poczynań, wrócił do pałacu i zjadł wczesną kolację, by po niej zażyć gorącą kąpiel z jedną z ibbeńskich kobiet, którą zdążył poznać. Wszak każdych nowo przybyłych ze wschodu pobratymców, by zasiedlić to miasto - witał z otwartymi szeroko ramionami. Zresztą miał swoje lata, a król jak wiadomo potrzebuje następcy...
Thogg III Droghrim.
Thogg III Droghrim.

Liczba postów : 131
Data dołączenia : 26/12/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Pałacu Empty Re: Wielka Sala Pałacu

Pisanie  Mistrz Gry Sob Sty 12, 2019 1:31 am

20/08/336AC

Po powrocie na Lorath Thoggowi zostało przypomniane, iż kazał przed wyjazdem uzbroić okręty w machiny, zaś jego oficerowie idąc za ciosem i mogąc wykorzystać w pełni stocznie przez długi czas poszli o krok więcej. Przebudowali całkowicie skonfiskowane okręty w jednostki wojenne, zaś budowę machin oblężniczych zlecili inżynierom w mieście tak czy inaczej. Produkcja broni w miejskich kuźniach ruszyła zaś pełną parą. Nikt przecież nie chciał rozgniewać srogich, kudłatych ludzi jacy sprawowali teraz władzę. Po powrocie Thogg mógł też dojrzeć witający go w porcie pomnik. Pomnik, który przedstawiał rzecz jasna jego samego. Trzeba było przyznać, że nawet robił wrażenie.
Kąpiel z nowo poznaną Ibbenką upłynęła zaś bardzo przyjemnie, ponieważ władca Lorath trafił na całkiem urodziwą - jak na standardy Ibbeńczyków - sztukę, która w dodatku odznaczała się miłym charakterem i zdecydowanie zainteresowana była osobą Thogga.



Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9633
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Pałacu Empty Re: Wielka Sala Pałacu

Pisanie  Thogg III Droghrim. Sro Sty 16, 2019 8:36 pm

20 sierpnia 336 AC popołudnie

Thogg III Droghrim.
Thogg III Droghrim.

Liczba postów : 131
Data dołączenia : 26/12/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Pałacu Empty Re: Wielka Sala Pałacu

Pisanie  Mistrz Gry Sro Sty 16, 2019 9:18 pm



Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9633
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Pałacu Empty Re: Wielka Sala Pałacu

Pisanie  Mithrûil z Asshai. Czw Sty 17, 2019 1:14 am

20 sierpnia 336 AC

Mithrûil z Asshai.
Mithrûil z Asshai.

Liczba postów : 33
Data dołączenia : 06/01/2018

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Pałacu Empty Re: Wielka Sala Pałacu

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach