Komnata Aemona Starszego

Sporej wielkości komnata, w której dużą część zajmuje stół z przyrządami alchemicznymi. Obok niego znajduje się kufer ze składnikami potrzebnymi do warzenia mikstur. Po przeciwnej stronie stoi wielka biblioteczka zajmująca całą ścianę. Łóżko stoi koło drzwi wejściowych.

10 maja 336

Aemon już od jakiegoś czasu znajdował się z powrotem w domu. Zdążył nadrobić informacje o zdobyciu Królewskiej Przystani, przeniesieniu Gildii Alchemików na Smoczą Skałę oraz o uciecze Aeriona wraz ze Starkówną, ich potajemnym ślubie i zarekwirowaniu jego okrętu przez Koronę. Całe szczęście okręt Aemona Starszego był wciąż w jego posiadaniu. A gdy już o okręcie mowa, to w głowie Aemona narodziła się idea, całkiem wątła i mało prawdopodobna idea, aby wyruszyć na Wyspy Letnie. Tylko pomyśleć, ile nowych składników by tam odkrył, nie mówiąc o tubylcach, którzy mogliby go nauczyć nowych mikstur. Co prawda Aemon miał głęboko w sercu dobro rodu, ale wojna już skończona, nic nie zagraża Blackfyrom. Z drugiej strony król był szalony, mógłby się nie zgodzić na taką wyprawę, a i szkoda ojca zostawiać tak samego.
Młody Aemon Starszy postanowił na razie odłożyć mrzonki na czas wolny, a na razie zajął się studiowaniem ksiąg alchemicznych. Może zajrzy potem do Starszego nad Prawami albo Starszego nad Szeptaczami?