Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Przedpola Starego Miasta

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Mistrz Gry Wto Mar 13, 2018 6:18 pm

First topic message reminder :

~***~
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9614
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down


Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Redwyn Peake. Nie Kwi 21, 2019 5:46 am

Otworzy jeszcze raz mordę to znowu oberwie. Najchętniej sam odwinąłby się temu cholernemu ptaszysku, ale musiał się zachowywać jeśli nie chce oberwać znowu pałką. Czyżby to była ta chwalebna pokora, której to nie potrafili nauczyć go inni, a parę ciosów pałką nagle sprawiło, że myślał mniej pobłażliwie? No, nie było to wiadome. Ale przynajmniej sprawiło, że postanowił przeczekać całą pracę w ciszy i odezwać się do brata dopiero wieczorem.
Wiesz, przepraszam za te swoje zachowanie wcześniej. Tylko odczuwam pewną frustrację z powodu tego wszystkiego. Chciałbym jakoś odwdzięczyć się w walce. Wiesz, ja jestem tylko do niej stworzony. Wszystko inne to dla mnie czarna magia. Dlatego może jest faktycznie szansa na to, że pogodzimy się jakoś i spróbujemy zdziałać coś dla mnie. Mogę nawet zostać waszym gladiatorem, jeśli trzeba nawracać lordów czy innych ludzi na waszą stronę. Ale to wszystko... Przepraszam, jeśli przerwałem znowu.
Redwyn Peake.
Redwyn Peake.

Liczba postów : 36
Data dołączenia : 25/02/2019

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Mistrz Gry Wto Kwi 23, 2019 11:16 pm

Brat ubogi z wyraźnym zadowoleniem przyjął uciszenie się Redwyna i oddanie się przez niego cichej pracy przez resztę dnia. Później Peake oczywiście zobowiązany był by uczestniczyć wraz ze swoim strażnikiem w wieczornych modłach, podczas których septoni prosili Staruchę o oświetlenie drogi Ojca Wiernych, Wojownika o dodanie sił ich wojownikom oraz Ojca o sprawiedliwe osądzenie niegodziwców, przeciwko którym walczyli.
- Na razie czekamy - powiedział fanatyk, najwyraźniej nie zirytowany aż tak bardzo, gdy Redwyn nie przerywał pracy by domagać się głupot. - Pracuj dla Siedmiu i okaż skruchę za swoje przewinienia, a oni wykorzystają twoje zdolności, kiedy nadejdzie właściwy czas.

10 sierpnia 336AC - późny wieczór



Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9614
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Robert z Fairmarket. Wto Kwi 23, 2019 11:40 pm

Robert z Fairmarket.
Robert z Fairmarket.

Liczba postów : 17
Data dołączenia : 19/01/2019

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Redwyn Peake. Pią Kwi 26, 2019 5:39 am

Nie nadaję się do normalnej bitki, bracie. Mam tylko możliwość zaprezentowania się jako czempion. Moje rapiery są jak przedłużenie rąk. Pracujemy jako jedno i jako jedno chcemy się pożegnać. Oczywiście, mogę tutaj pracować do naszego końca, ale zawsze mogę wziąć swoich paru ludzi i zrobić zwiad. Niech Siedmiu pokieruje mojego wierzchowca, a moje zmysły, abym mógł wykorzystać to wszystko do pomyślnej walki. — Redwyn kiwnął głową jakby chciał go do tego zachęcić, ale nie chciał też przestać przepracować, chcąc pokazać mężczyźnie, że już wystarczająco wyczekał, ale może też pracować aż nie padnie ze wszystkich sił i nie przestanie już się ruszać. W sumie... Co mu teraz zależało.
Redwyn Peake.
Redwyn Peake.

Liczba postów : 36
Data dołączenia : 25/02/2019

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Mistrz Gry Pią Maj 24, 2019 11:19 pm

Redwyn był znanym grzesznikiem skazanym na pokutę. Miał pracować by zastanowić się nad swoimi grzechami i odpracować w oczach Siedmiu swoje pełne występków życie. Niestety zamiast kontemplować swoje błędy wolał dzień w dzień pieprzyć o tym samym i niemiłosiernie wkurwiać pilnującego go brata. A nie minął nawet tydzień od kiedy skazano go na pokutę...
- Dosyć! - wrzasnął Brat Ubogi, przerywając Redwynowi w pół słowa. - Pracuj w ciszy i myśl nad swoim grzesznym życiem, albo wytniemy ci ten plugawy język! Używałeś go w swym nieczystym życiu, a teraz wydaje się przeszkadzać ci w pokucie! - duchowny wziął głęboki oddech i już spokojniej, acz z wciąż palącym się w oczach gniewem, dodał: - Pracuj i czekaj... Cierpliwość jest cnotą...

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9614
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Redwyn Peake. Nie Maj 26, 2019 5:09 am

Cierpliwość jest cnotą, ale przetrwanie też. Dlatego ciągle was zapytam, bracie. Zależy mi na niebyciu bezużytecznym człowiekiem, który kopie latryny dzień w dzień. Niektórzy potrafiliby to docenić. Wielki Septon Peter z Astory wiedziałby jak mnie faktycznie wykorzystać z tego co słyszałem kiedyś tam. Ale spokojnie. Chcesz kopać, będę kopał. Tylko potem nie narzekajcie, że szybciej padniemy jak Hightowerowie wrócą. To co teraz robią to wybierają się pewnie przekonać resztę lordów siłą i do ugięcia kolana. Jak tu przybędą, Siedmiu nam nie pomoże, słabe brzuchy bez jedzenia też. Będzie rzeź. Chcę tylko, abyś zrozumiał mnie bracie. Nic więcej. — Po czym wrócił do kopania.
Redwyn Peake.
Redwyn Peake.

Liczba postów : 36
Data dołączenia : 25/02/2019

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Mistrz Gry Pon Maj 27, 2019 5:33 pm

11 sierpnia 336AC

Trebusze Wiary Wojującej utworzyły drugi wyłom w murach Starego Miasta.

14 sierpnia 336AC



Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9614
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Redwyn Peake. Wto Cze 04, 2019 9:55 pm

Redwyn Peake.
Redwyn Peake.

Liczba postów : 36
Data dołączenia : 25/02/2019

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Mistrz Gry Wto Cze 04, 2019 10:56 pm



Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9614
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Redwyn Peake. Pią Cze 07, 2019 8:36 pm

Redwyn Peake.
Redwyn Peake.

Liczba postów : 36
Data dołączenia : 25/02/2019

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Mistrz Gry Wto Cze 11, 2019 5:31 pm



Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9614
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Redwyn Peake. Czw Cze 13, 2019 5:24 am

Redwyn Peake.
Redwyn Peake.

Liczba postów : 36
Data dołączenia : 25/02/2019

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Mistrz Gry Pią Sie 16, 2019 3:57 pm



17 sierpnia 336AC

Po przybyciu pod Stare Miasto oczom Gartha ukazały się dopalające się stosy. Najpewniej niedawno palono na nich poległych z bitwy, widok sugerował, że było ich dość sporo. Na murach miasta zamiast chorągwi Hightowerów widać było sztandar Cuy'ów oraz flagi Wiary przedstawiające siedmioramienną gwiazdę, gdzieniegdzie kręcili się żołnierze. Największe zaś warty widać było przy dwóch obecnie zabarykadowanych wyłomach prowadzących do miasta.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9614
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Garth Tarly. Pią Sie 16, 2019 8:17 pm

Niestety kawaleria nie nadawała się zbytnio do zajmowania miasta. Najrozsądniej było więc poczekać na ojca. Toteż Garth postanowił odciąć miasto, patrolować okolicę, zbierać zapasy oraz budować obóz i trebusze. Nikt nie miał prawa wjechać, czy też wyjechać z miasta bez jego zgody.
No chyba, że coś nadawało się do atakowanie przed murami miasta. Wtedy Garth rozważy taką opcję.
Jeśli nic takiego nie było postanowił wysłać chorągiew pokoju informując, że chciałby rozmawiać z Cuyem. Nikogo z przedstawicieli wiary zapraszać nie zamierzał. Z nimi i tak zapewne rozmowa nie miałaby wielkiego sensu. Cuy natomiast może zechce pójść po rozum do głowy.
Garth Tarly.
Garth Tarly.

Liczba postów : 108
Data dołączenia : 08/02/2018

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Mistrz Gry Pią Sie 16, 2019 9:22 pm

W okolicy na próżno było szukać zapasów lub surowców, armia Wiary potrzebowała wszystkiego by prowadzić oblężenie, a prostaczkowie uciekli w obawie przed bliskością wojska. Nie minęło jeszcze tyle od walk zaś by wrócili. Na negocjacje wyjechał do Gartha jednak lord Cuy wraz z kilkoma rycerzami.
- Tarly - lord Sunhouse skinął głową. - Raporty mówiły, że wasza armia jest większa. Stało się wam coś po drodze? - zapytał, przyglądając się kilku setkom ludzi jakie przybyły z Garthem. Nie było nieprawdopodobne zakładać, że Synów Wojownika w mieście wystarczyłoby na wypad i rozbicie ich w szarży. - Stare Miasto należy do Wiary, Hightowerowie nie mają domu i nie cieszą się miłością wśród lordów Reach. Jak sądzisz, ilu lordów zdecyduje się dźgnąć samego Wielkiego Septona stojącego przed bramami miasta by je dla nich odbić? Hmm? Niektórzy z nich są dość bogobojni... - zauważył. - Nie mamy też czasów Targaryenów, Wiara Wojująca nie padnie póki każde królestwo z osobna jej nie usunie, a jak długo zakonnicy będą wokół Reach, tak długo będą ich wspierać tutejsze septy. Mniej lub bardziej jawnie - stwierdził. - Ojciec Wiernych rozmawiał z twoim ojcem i miał dla niego dość ciekawe propozycje, niestety lord Dickon odmówił. Może byłbyś w stanie przemówić mu do rozumu...

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9614
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Garth Tarly. Pią Sie 16, 2019 10:02 pm

-Cuy - Garth również skinął głową - Nic się nie stało. Po prostu wyjechałem wcześniej z częścią jazdy. Mój ojciec prowadzi resztę oraz dodatkowe posiłki, jeśli już dotarły - odpowiedział, wspominanie że posiłkami mieli być starcy uznał za niekonieczne.
-Miasto może i nie. Ale Wysoka Wieża z pewnością jest ich. Nawet jeśli ją zdobyliście, a zdobyliście, prawda? - spytał. - Miłość nie ma tu nic do rzeczy. Nie lubię Hightowerów. Ale moje lubię lub nie jest bez znaczenia. Trzeba myśleć o rodzie. Ja dla swojej rodziny, żeby ją ratować gotówbym był dźgnąć choćby i Największego z Septonów. Oczywiście mógłbym się dogadać z Wiarą i przejść na jej stronę. Wiesz co mnie powstrzymuje Lordzie? Po pierwsze sytuacja militarna. Wieżowce wygrali wojnę. Broni się jedynie Wysogród, i to bez swojego Króla, bo ten uciekł. Wysogród ma dobre mury. Ale w końcu skończy się jedzenie. Albo dwóch ostatnich Lordów zegnie kolano by ratować swoje rodziny. Wtedy zostaniesz Ty Lordzie Cuy z tymi fanatykami do pomocy. Bo nikt inny nie wystąpił przeciwko Hightowerom i już tego zapewne nie zrobi. Ile zajmie Hightowerom odbicie Starego Miasta? Nawet jeśli my byśmy dołączyli? Miesiąc, dwa? A potem nasze rody wyginą. No i co zrobisz jak padnie Twoja siedziba rodowa? Jak Hightowerowie przechwycą Twoją rodzinę i zagrożą zabiciem jej? Dalej zostaniesz z Wiarą? - spytał - Tu się zresztą pojawia drugi powód. Co zrobi Wiara gdy dla ratowania rodu będziesz chciał się poddać? Odpowiem. Uzna za wroga i zabije. Bo taka już Wiara jest. Dlatego właśnie nie chce do nich dołączać. Nie lubię Hightowerów, zabrali mi złoto i złamali pokój, ale mimo wszystko są rozsądni. Można się z nimi dogadać o ile tylko ma się odpowiednie karty. Złamali pokój. Ale gdyby tego nie zrobili to pewnie miałbym teraz pod Horn Hill Lannisterów. Bo zamiast połowy ziem Tyrella Lew zjadłby wszystkie. Z dwojga złego już wolę kogoś z Reach, niż ich. Uważasz, że z Wiarą możnaby się dogadać podobnie? Że dotrzymaliby słowa i nie wbili noża w plecy, gdyby sytuacja zmusiła do poddania? Może oni chcą walczyć do ostatniej kropli krwi, ale mi się to nie uśmiecha. Jaką propozycję miał Septon dla mego Ojca? - spytał.
Garth Tarly.
Garth Tarly.

Liczba postów : 108
Data dołączenia : 08/02/2018

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Mistrz Gry Pią Sie 16, 2019 11:04 pm

- Wygrali wojnę z Tyrellem, ponieważ ten jest głupim dzieciakiem bez krzty rozumu - Cuy wzruszył ramionami. - Gdyby jego ojciec żył zbieraliby swoje zęby z trawy, podobnie jak Lannisterowie. Tuż przed śmiercią Theodore rozbił armię Oakheartów na brodach Manderu, podobno jakimś niedozbrojonym i mniej licznym pospolitym ruszeniem - stwierdził. - Sądzisz, że nikt nie wystąpi przeciwko nim? Lordowie byli źli, zabierali wojska do domu spod Wysokiej Wieży i część z nich bardzo poskąpiła ich na wojnę z Wysogrodem. To "zwycięstwo" to bardziej zasługa głupoty wroga niż własnej sprawności. Wszystko to przez konflikt z Wiarą. Powiesz, że poskąpili ludzi, ale wciąż dali trochę by wyjść na dobrych wasali, zgadza się. Kto by tak nie zrobił? Przez ostatnie stulecia Wiara była potulna i niezdolna do niczego. To co się stało w tym mieście pokazuje jednak, że stała się groźna i w przeciwieństwie do Hightowerów nie pozbędziesz się jej szybko, ponieważ jest wszędzie od Morza Letniego po Przesmyk. A z czym zostaną Hightowerowe, kiedy chorąży się od nich odwrócą? Ich nowi wasale z ziem Wysogrodu z pewnością nie pośpieszą im teraz na pomoc, a tutejsi widząc realną siłę za Wielkim Septonem mogą być chętniejsi by zmienić stronę niż ci się wydaje.
Lord Sunhouse najwyraźniej nie był tak pewny przewagi Hightowerów jak Garth. W końcu kto wie jakie sztuczki Wiara miała jeszcze w rękawie?
- Wielki Septon planuje osadzić na tronie Wysokiej Wieży młodszego brata Hightowerów, chłopca mającego ledwie sześć dni imienia i nie splamionego ich wynaturzeniami. Chciał by rządził ziemiami jakie Wysoka Wieża miała przed wojną, zaś pozostałe tereny Reach potrzebowałyby wówczas nowego króla, a który z lordów tam obecnych jest bardziej odpowiedni niż Dickon Tarly? Wiara gwarantowałaby pokój między wyznawcami Siedmiu w Reach, w końcu brat nie powinien zabijać brata, a także osłaniałaby je przed jakąkolwiek niesłuszną agresją ze strony czyniących wojnę bez powodu sąsiadów. Zaproponował twojemu ojcu Wysogród, koronę, złoto jakie wam skradziono i poparcie Wiary.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9614
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Garth Tarly. Pią Sie 16, 2019 11:56 pm

-Propozycja ciekawa, ale niestety nie realna. Wiara musiałaby zdobyć Reach a tego nie zrobi. Mój ojciec miał tysiące dobrze uzbrojonych żołnierzy. Dużo jazdy. Mimo to przegrał. Jak Wiara chce wygrać? Jak odbić potem wszystkie zamki? Wiara jest silna, ale nie aż tak. Zresztą siła wiary mnie niepokoi. Wywraca ustalony porządek. Jeśli pozwolimy nabrać im politycznej i militarnej siły to Wielki Septon stanie się ważniejszy od Króla, a zwykły Septon ważniejszy od Lorda. Tego chcesz Lordzie Cuy? Słuchać się we wszystkim Septona? Chcesz, żeby na Twoich własnych ziemiach to Septon miał większą władzę niż Ty? Główną cechą Króla jest to, że jest niezależny. Sam o wszystkim decyduje, robi co chce. Czy mój Ojciec gdyby został Królem mógłby sobie pozwolić na odmienne zdanie od Wielkiego Septona? Jeśli Wiara się rozrośnie to nikt nie będzie nie tylko prawdziwym Królem, ale też prawdziwym Lordem. Wiara będzie decydowała o wszystkim, a niewygodnych usunie. Król jaki by nie był musi się liczyć ze swoimi Lordami. Jak słusznie zauważyłeś. Myślisz, że Wiara też będzie się z Lordami liczyć? Szczerze wątpię. Jeśli ktoś im nie podpasuje to nazwą heretykiem i się go pozbędą. Do tego absolutnie nie wolno dopuścić. Rządzić muszą dalej Królowie i Lordowie. Nie wiara. Jeśli Król nam nie będzie pasował to spróbujemy go zmienić. Ale my Lordowie, a nie Wiara. - zakończył.
-Teraz ja przedstawię swoją propozycję. Rozstaniemy się i przekażesz Wierze, że negocjacje się nie powiodły. Następnie za 2 dni obsadzisz jakiś odcinek murów tylko swoimi ludźmi. Bez Wiary. Pod ten właśnie odcinek podejdą moi ludzie z drabinami. Twoi zaatakują Wiarę z zaskoczenia, a moi pomogą. Odbijemy Stare Miasto, a Ty zachowasz ziemię, złoto i wszystkie tytuły. Mój ród będzie to gwarantował, gdyby Hightowerowie robili problemy. Zobaczymy jakim Królem będzie ten Dorian. Jeśli złym dla nas to za parę lat porozmawiamy z innymi Lordami i damy Tron komuś odpowiedniejszemu. My, Lordowie będziemy stanowić Królów. Nie Septoni. - powiedział twardo. - Ich miejsce jest w septach, nie powinni ustalać kto może być Lordem, a kto Królem. Wierzę, że nawet pobożny człowiek to przyzna.
Poczekał na reakcję Cuya, a jeśli ta nie była przychylna dodał.
-Uważam, że to jedyne wyjście. Alternatywą jest przyjazd mojego ojca i Wasza przegrana. A nawet jeśli on będzie za słaby to prędzej czy później wróci odbić swój dom ten, który mojego ojca pokonał. I wtedy przegracie. A przegrana równać się będzie zapewne unicestwieniu rodu. Tego chcesz Lordzie Cuy? Zagłady swego rodu? Powinniśmy myśleć o sobie, a nam opłaca się słaba Wiara i słaby Król. Osiągniemy to pokonując teraz Wiarę.
Garth Tarly.
Garth Tarly.

Liczba postów : 108
Data dołączenia : 08/02/2018

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Mistrz Gry Sob Sie 17, 2019 12:28 am

Cuy wysłuchał monologu Gartha i uśmiechnął się.
- Podoba mi się twój sposób myślenia - powiedział. - Współpraca z Wiarą jest ryzykowna, to fakt, ale tysiące lat przed Targaryenami była w swojej sile, a królowie i lordowie wciąż sprawowali swoją władzę. Hightowerowie po prostu sami się jej wystawili łamiąc pakty, plując na umowy i pieprząc się z rodzeństwem bez posiadania smoków. Bez sojuszników ta gra, chociaż wciąż możliwa do wygrania, staje się zbyt ryzykowna bym chciał ją kontynuować - stwierdził po chwili namysłu lord Sunhouse. - Nie bawmy się w drabiny, ta brama - skinął w stronę wrót przez które wyjechał. - Za dwa dni wieczorem stanie dla was otworem. Upewnię się żeby jak najwięcej ludzi Wiary było wówczas gdzieś dalej lub modliło się bez uzbrojenia w pobliżu, oczywiście nie będę naciskał na tyle by zrobili się podejrzliwi - lord zmrużył lekko oczy patrząc na Tarly'ego. - Masz żonę? Mój stryj szuka męża dla swojej córki, dziewuszka ma trzynaście dni imienia i świeżo zakwitła.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9614
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Garth Tarly. Sob Sie 17, 2019 9:07 am

-Cieszę się, że doszliśmy do porozumienia. Niech będzie brama, to nawet lepiej - zgodził się Tarly - Powiedz mi proszę jeszcze jakie masz siły, a jakie Wiara? Ilu zdolnych do walki, ilu rannych? - dopytywał. Plan był dobry o ile mieli wystarczające siły. Ale jeśli wróg mimo wszystko był liczny, szturm może być problematyczny.
-Co do żony natomiast to nie mam i przyznam, że najwyższa pora by to zmienić. Na razie nie jestem wstanie nic jednak obiecać. Wypadałoby spytać ojca, wszak może mieć już swoje plany co do mojego ożenku. A i ja wolałbym najpierw poznać potencjalną żonę. Ale propozycja na pewno godna rozważenia. - powiedział zgodnie z prawdą gdyż od jakiegoś czasu myślał, że pora była znaleźć jakąś młodą żonę. Nie młodniał, a ród musi mieć przyszłość. Czy będzie to akurat ktoś od Cuya? O tym pomyśli się w przyszłości.
Pożegnał się uprzejmie z Cuyem i odjechał.

Przez następne dni Garth kazał dla niepoznaki rozbudowywać obóz, jakby chciał go przygotować dla sił ojca, które przybędą. Jeśli było dość czasy zaczął budować trebusz. Mimo wszystko jednak uważał na potencjalne wycieczki z miasta. Nigdy nic nie wiadomo...
Kiedy nadszedł umówiony wieczór. Zebrał swą konnice tak jakby szykował się na jakiś duży wypad, a gdy brama została otwarta rozkazał ruszyć tam szarżą. Ludzie zostali poinformowani o planie 3 godziny przed planowanym atakiem, toteż ludzi Cuya mieli nie ruszać. Atakować mieli falami po 100 konnych w odstępie kilkunastu sekund. Po pierwsze zgrupowanie wszystkich sił do ataku mogłoby się wydać podejrzane, a po drugie wolał nie wpychać wszystkich swych sił, jeśli Cuy zastawił jednak pułapkę. Do tego atakowanie falami powinno pozwolić wszystkim konnym zachować atut szarży. Przynajmniej na początku. Sam Garth był w przed ostatniej fali, jeśli poprzednie nie sygnalizowały niczego złego. Ta prócz 100 konnych zawierała rycerzy oraz Hastura i jego ludzi. Ostatnia fala 100 konnych miała zostać i pilnować bramy. Tak na wypadek, gdyby fanatycy zyskali przewagę i chcieli im odciąć odwrót.
Początkowo Garth tylko dowodzi. Po dostaniu się do miasta walczy także ramię w ramię ze swoimi ludźmi.
Gdyby się udało priorytetem Gartha było złapanie Wielkiego Septona żywcem.
Garth Tarly.
Garth Tarly.

Liczba postów : 108
Data dołączenia : 08/02/2018

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Dorian Hightower. Pią Sie 30, 2019 7:56 pm

17 września 336 AC

Po 9 dniach drogi z Wysogrodu Dorian wreszcie dojrzał płomień na szczycie Wysokiej Wieży. Zaczął doceniać ten widok dopiero jak opuszczał to miejsce i wracał po długich okresach. Wieża wyglądała zaiste majestatycznie.
Król chciał być w stolicy jak najszybciej, toteż wziął samych konnych. Piechota miała nadrobić za trochę ponad tydzień. Tymczasem on razem z Laurą, Garlanem i lordami byli już na miejscu.
Po kilku godzinach od zobaczenia wieży Dorian dostrzegł mury miejskie, które oberwały trochę od oblężenia. Na samą myśl o tym chciało mu się własnoręcznie powiesić Cuy'a.
Królewskie wojska wjechały na przedpola. Dorian kazał rozbijać obóz pod główną bramą i pojechał w towarzystwie lordów i setki rycerzy między miejskie budynki. Chorągiew z Wieżą powiewała na samym czele kolumny.
Dorian Hightower.
Dorian Hightower.

Liczba postów : 254
Data dołączenia : 05/12/2017

Powrót do góry Go down

Przedpola Starego Miasta - Page 2 Empty Re: Przedpola Starego Miasta

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach