Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Plac Treningowy

Go down

Plac Treningowy  Empty Plac Treningowy

Pisanie  Waymar Royce Sob Mar 26, 2022 12:45 pm

***
Waymar Royce
Waymar Royce

Liczba postów : 341
Data dołączenia : 06/07/2021

Powrót do góry Go down

Plac Treningowy  Empty Re: Plac Treningowy

Pisanie  Waymar Royce Sob Mar 26, 2022 1:31 pm

02/06/07 PP


Rankiem, następnego dnia po rozmowach ze swymi doradcami, Waymar postanowił wybrać się na plac ćwiczebny. Z jednej strony miało to służyć w utrzymaniu się w dobrej formie i kondycji, z drugiej natomiast - przyjrzeniu się, jak radzą sobie jego poddani. Nosił się z marzeniem uczynienia w przyszłości z wojsk Runestone awangardy oddziałów Doliny, która błyszczeć będzie w starciu z każdym przeciwnikiem. Oczywiście był świadom, iż do celu tego potrzeba czasu, a przede wszystkim środków, środków i jeszcze raz środków, ale było to poświęcenie na które był gotów. Na razie jednak chciał ocenić swych żołnierzy w kontrolowanych warunkach treningu, a przy okazji sprawdzić i siebie. Gdy dotarł na miejsce, skierował się w stronę dowódcy zbrojnych, który przyglądał się ćwiczącym, udzielając przy tym porad i nagan. Przywitał mężczyznę i rzekł. -No, to kogo byście mi dziś polecili do pojedynku? Wybierz jakiegoś najzdolniejszego, wygrać z przeciętnym to żaden sukces. Póki co, zawalczyłbym z jednym, na rozgrzewkę i zobaczymy jak pójdzie. Zbroje, hełmy i tarcze standardowo, jak w bitwie, żeby jak najbardziej przypominało to prawdziwe starcie. - przedstawił konkretnie swe wymagania.
Waymar Royce
Waymar Royce

Liczba postów : 341
Data dołączenia : 06/07/2021

Powrót do góry Go down

Plac Treningowy  Empty Re: Plac Treningowy

Pisanie  Mistrz Gry Sob Mar 26, 2022 6:09 pm

Zbrojmistrz, co tu dużo mówić, szybko wybrał odpowiedniego przeciwnika. Mąż był to potężny i silny, choć dla Waymara nie powinien on być żadnym wyzwaniem, skoro przecież pół życia poświęcił na treningi. W każdym razie przeciwnik nosił imię nie byle jakie, bowiem zwano go Robertem, a wiadomym było, iż ludzie o tym imieniu zwykle nie poddają się tak łatwo.
Tak czy inaczej walka się rozpoczęła, a początek jej dość nudnym się zdawał. Ot, dwóch zakutych ziomków próbowało się sięgnąć i żadnemu jakoś się nie udawało. Mistrz oręża coś tam marudził sobie pod nosem, co w jakiś sposób musiało podziałać na lorda Royce'a, bowiem w końcu udało mu się przywalić przeciwnikowi, a jak już przywalił, to przydzwonił konkretnie. Robert zachwiał się przez chwilę, jednak nie po to ćwiczył mięśnie, aby badać od byle uderzenia. Szybko odegrał się na mężu królowej, posyłając go na ziemię. Waymar mógł poczuć, jak ostry ból przeszywa jego lewe udo, jednakowoż i z tego mógł się jeszcze podnieść. Dalej jeszcze obaj wojownicy wymienili między sobą kilka sprawnych ciosów, aż w końcu Robert przez drobny błąd stracił tarczę, co też Waymar szybko wykorzystał, rzucając się na pozbawionego pewnej osłony mężczyznę. Ten padł jak długi, a przed oczami mógł ujrzeć poruszające się gwiazdy.
Przyjaciele Waymara, którzy obserwowali całe zajście, roześmieli się w głos, widząc triumf swego pana. Yorbert zażartował coś tam nawet, że w lordzie Royce wciąż jeszcze płynie stara, silna krew Pierwszych Ludzi. A czy sam pan Runestone chciał podjąć większe wyzwanie i spróbować się z większą ilością przeciwników? Dobre pytanie, ale zbrojmistrz był gotów wystawić kolejnych chętnych, których nie brakowało.




Becia
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9615
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Plac Treningowy  Empty Re: Plac Treningowy

Pisanie  Waymar Royce Sob Mar 26, 2022 7:21 pm

Zbrojmistrz przychylił się jego prośbie i już wkrótce rosły mąż imieniem Robert stanął naprzeciw niemu. Waymar skinął mu głową i ruszył do ataku. Nie było zdziwieniem, iż początek starcia nie był przesadnie spektakularny. Oczywiście, większe wrażenie na pobocznych pewnie zrobiłoby dwóch lekkozbrojnych wyposażonych w włócznie, którzy skakaliby wokół i żądliliby się jak osy, jednak byłaby to bardziej zabawa ku uciesze gawiedzi, niż starcie porównywalne do bitewnego pojedynku. Możni, których było stać, przeważnie stawiali na cięższe pancerze, co czyniło bitwy bardziej statycznymi. Wytrwanie naporu przeciwnika, odnalezienie luki w jego obronie i obalenie go, było kunsztem, który Royce cenił najbardziej i dlatego też na takim formacie pojedynku mu zależało. Nie ukrywał, że był ze starcia zadowolony. Stopniowo osłabiał przeciwnika i ostatecznie obalił go na ziemię. Oczywiście, nie uniknął przy tym kilku błędów, które w myślach obiecał sobie poprawiać, ale całościowo poszło całkiem dobrze. Podał rękę niedawnemu rywalowi, pomagając mu wstać i podziękował mu za udany pojedynek. Zaśmiał się razem z przyjaciółmi, gdyż udana walka zawsze wyzwalała w nim emocje. -No co, myśleliście, że już całkiem zmieniłem się w Andala? - odparł, dodając w myślach - ...od częstego pieprzenia królowej? - nie był to jednak żart, na który opanowany Royce pozwoliłby sobie publicznie. Zwrócił się do zbrojmistrza. -Dobrze ludzi tu szkolisz, zadowolony jestem. Dajcie jeszcze ze dwóch naraz, zobaczymy jak pójdzie mi przy przewadze liczebnej. - pochwalił i poprosił o następną walkę.
Waymar Royce
Waymar Royce

Liczba postów : 341
Data dołączenia : 06/07/2021

Powrót do góry Go down

Plac Treningowy  Empty Re: Plac Treningowy

Pisanie  Mistrz Gry Sro Mar 30, 2022 7:38 pm

Nie no, kto by lorda posądzał o zmienienie się w Andala? Niedorzeczne... Niby górale mogli tak mówić, ale dla nich każdy, kto próbował jakoś dopasować się do nowego ładu, mógł być podejrzany. Tymczasem sam Royce wydawał się być dla swych poddanych silnym mężczyzną, co zresztą pokazał, powalając jednego z mocniejszych przeciwników. Nawet zbrojmistrz był zadowolony, a gdy posłyszał tylko komplement, duma w nim urosła.
Waymar chciał więcej oponentów? Proszę bardzo! Oto na placu boju pojawiło się dwóch mężnych wojów, którzy bynajmniej nie ustępowali w niczym poprzedniemu. Jeden z nich miał brzydką bliznę biegnącą od lewego oka i dalej przez nos, drugi zaś był całkiem gładkolicy. Ten opis oczywiście nie ma żadnego znaczenia, chyba że mężczyźnie zachce się z którymś z nich pierdolić.
Royce zaatakował szybko, choć widać było, iż nie jest to jego pierwsza walka tego dnia. Upatrzył sobie wpierw tego ładniejszego i niestety chybił, jednakże wojowie również nie mogli sięgnąć swego pana. Impas został przerwany dopiero przez bliznowatego, który ciął Waymara mocno w ramię. Rozwścieczony lord opadł na swój poprzedni cel i serią sprawnje wyprowadzonych ciosów wkrótce zmusił go do uległości. Niestety zarówno ten przeciwnik, jak i jego kompan nie odpuszczali i mocno dawali się Royce'owi we znaki. I co prawda Waymar pięknisia powalił, jednakże sam został obalony przez tego z blizną. Oczywiście i zwycięzca nabawił się pewnie przy okazji tej walki trochę siniaków, ale chyba było warto, czyż nie?

Becia
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9615
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Plac Treningowy  Empty Re: Plac Treningowy

Pisanie  Waymar Royce Sro Mar 30, 2022 10:44 pm

Wkrótce znalazło się kolejnych dwóch chętnych do treningowej napierdalanki. Jeden z twarzą brutalną, ale męską, drugi z licem cokolwiek gładszym. Waymar postanowił, że skupi się najpierw na tym drugim, bowiem jakoś podświadomie wyglądał mu na wroga. Tym razem jednak miało nie pójść tak gładko, jak za pierwszym razem, zwłaszcza, że do głosu zaczęły dochodzić siniaki z pierwszej walki. Ostatecznie starcie zakończyło się połowicznym sukcesem, co jednocześnie zmartwiło i ucieszyło lorda. Niewątpliwym minusem była przegrana, która w prawdziwym boju mogłaby mieć tragiczne konsekwencje. Nie był więc dziś w pełni zadowolony ze swych umiejętności. Z drugiej strony - jego ludzie spisywali się dobrze, a i on sam świadomy był swojego potencjału. Wiedział, na czym musi się skupić w najbliższych treningach. Koniecznym było poprawienie wytrzymałości, gdyż zdecydowanie za szybko męczył się w ciężkiej zbroi, a i ciosy łatwo pozbawiały go sił. Musiał też popracować nad walką z wieloma przeciwnikami naraz, by nie dawać się zaskoczyć w prawdziwym pojedynku. Z tą refleksją zakończył trening, podziękował swym rywalom i opuścił plac treningowy.
z/t
Waymar Royce
Waymar Royce

Liczba postów : 341
Data dołączenia : 06/07/2021

Powrót do góry Go down

Plac Treningowy  Empty Re: Plac Treningowy

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach