Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Komnaty gościnne I

Go down

Komnaty gościnne I Empty Komnaty gościnne I

Pisanie  Edwyn Tarth Nie Mar 29, 2020 1:34 pm

***
Edwyn Tarth
Edwyn Tarth

Liczba postów : 272
Data dołączenia : 05/03/2020

Powrót do góry Go down

Komnaty gościnne I Empty Re: Komnaty gościnne I

Pisanie  Edwyn Tarth Nie Mar 29, 2020 1:50 pm

22 dzień, pierwszego księżyca
10 roku po zagładzie

Edwyn z niecierpliwością czekał na powrót rycerza, a choć nie było go zbyt długo, ten czas dłużył się Tarthowi niemiłosiernie. Gdy w końcu wrócił i przekazał zaproszenie swego lorda, Edwyn się uśmiechnął i odpowiedział.
- Dziękuje wam Panie, wielki to honor służyć dla takiego lorda, jakim jest lord Estermont, jak również mieć tyle przymiotów rycerskich, oddając swe konie rannym. Przyjmiemy je, a gdy przy okazji odwiedzisz Tarth, sowicie Cię przy tym nagrodzę. - wysilił się na tę formułkę, po czym zasłabł i tylko dzięki zbrojnym, którzy go podtrzymywali, nie upadł na pomost.

~*~

Lord obudził się w południe, gdy urzędował przy nim jeszcze master, dający mu zalecenia ile czasu powinien odpoczywać i jak o siebie zadbać. Edwyn ze skruchą przyjął te porady, ciesząc się jednak, że nie przedłuży się to do czasu planowanej uczty.
Na wyjściu poprosił jeszcze maestera, żeby napisał list do brata Edwyna, informujący o całym zajściu z piratami. Ponadto patrole morskie miały zostać dwukrotnie zwiększone i miał zostać wysłany mocno uzbrojony statek do Rain House, z pieniędzmi na inwestycję. Od razu, podobny list z przeprosinami za nieplanowaną zwłokę i informujący o zdarzeniu, miał zostać wysłany do lorda Wylde.
Na koniec, Edwyn poprosił maestera o spotkanie z lordem Estermontem, w tej komnacie, skoro nie pozwolono mu się ruszać.
Edwyn Tarth
Edwyn Tarth

Liczba postów : 272
Data dołączenia : 05/03/2020

Powrót do góry Go down

Komnaty gościnne I Empty Re: Komnaty gościnne I

Pisanie  Mistrz Gry Pon Mar 30, 2020 2:16 pm

Maester rzecz jasna w żaden sposób nie oponował wysłaniu listów. Własnoręcznie je spisał tak jak mu Edwyn podyktował, a potem tylko wręczył pióro i do Tartha pozostało jedynie podpisanie się. Wkrótce też odpowiednia ilość kruków opuściła komnaty maestera, by przerodzić się w niewielkie plamki na horyzoncie i ostatecznie zniknąć z oczu
Potem zaś maester wyszedł sprowadzić lorda. Edwynowi przy okazji poczucie czasu ze względu na odniesione rany rozjechało się tak bardzo, że równie dobrze mógł czekać godzinę, jak i kilka minut. W końcu do środka wszedł lord, a za nim szara mysz w łańcuchu na szyi, w którym każde ogniwo było z innego metalu. Estermont przyjrzał się uważnie ranom swego gościa. Nie było tam też zbyt wiele do patrzenia, bo skrywały je już opatrunki, ale można było jako tako oszacować je po rozmiarach wspomnianych opatrunków.
- No, nieźle cię pokiereszowali, lordzie Edwynie. To piraci, tak? Że też pływanie statkiem po własnych wodach stało się w obecnych czasach równie niebezpieczne. Aż przydałoby się, żeby Królestwo Burzy dorobiło się w końcu jakiejś porządnej floty wojennej, żeby móc radzić sobie z takimi szumowinami krążącymi po Wąskim Morzu.


Night King
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9615
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Komnaty gościnne I Empty Re: Komnaty gościnne I

Pisanie  Edwyn Tarth Wto Mar 31, 2020 6:59 pm

Maester nie robił Edwynowi żadnych problemów, więc ten podyktował swoje listy, a potem zaczekał na przybycie lorda Estermonta. Czas mu się niemiłosiernie dłużył, zwłaszcza że nie miał nic do roboty. Przypomniał sobie o tej kupie roboty papierkowej, która zastanie go po powrocie do domu, trochę się przestraszył. Czekał więc w ciszy i spokoju, aż Estermont przyszedł do jego komnaty wraz z maesterem, lord obejrzał jego rany, choć te były pod bandażami.
- Przeklęci piraci. - potwierdził, nieco poddenerwowany. - Porządna flota wojenna to powinien być priorytet, lecz żeby móc ją utrzymać potrzebne jest złoto. Myślałem, żeby odwiedzić Koniec Burzy i osobiście poprosić króla o fundusze na budowę kolejnych okrętów. Myślę, że mógłby się zgodzić, zwłaszcza że prawdopodobnie szykuje nową wojnę. - oznajmił i zaczekał na reakcję Estermonta, chciał ją wybadać.
- Wiesz coś o tym? - zapytał.
Kolejną kwestią, którą chciał omówić, był odwet, którego plan powoli budował się w jego głowie.
- Co do tych piratów, dwudziestego piątego, następnego miesiąca spotykam się na Tarth z możnymi z drugiej strony morza, a także z lordem Duskendale. Poza kwestią handlową omówię z nimi kwestię ostatecznego rozwiązania kwestii Stopni. Jesteś zainteresowany?
Edwyn Tarth
Edwyn Tarth

Liczba postów : 272
Data dołączenia : 05/03/2020

Powrót do góry Go down

Komnaty gościnne I Empty Re: Komnaty gościnne I

Pisanie  Mistrz Gry Sro Kwi 01, 2020 9:34 pm

- Ano porządna flota mogłaby rozgonić piratów w cztery wiatry i zabić większość z nich - zaczął śmiało lord Estermont. - Ale też z drugiej strony przecież kampania wojenna wymaga przede wszystkim złota. Można za nie wynająć najemników, kupić zapasy i sprowadzić je z najbliższego miasta lub miasteczka, gdy w pobliżu nie ma jak ich zdobyć, ale przekupić wasali wroga do zdrady - podrapał się po głowie. - I jest taki haczyk, że kampanię przeciwko żelaznym w Dorzeczu, bo przeciwko komu innemu my mielibyśmy prowadzić wojnę, to by się raczej prowadziło na lądzie, niż na morzu. Także statków w tej wojnie nie potrzebujemy i potrzebować nie będziemy, bo jakiejże potęgi morskiej byśmy potrzebowali użyć, żeby złamać tę żelaznych ludzi i dostać się na ich wyspy? No przeogromnej. Trzeba by było opróżnić wszystkie skarbce w królestwie, a pewnie i tak nie dalibyśmy rady zbudować aż takiej floty. Także ja myślę, że król wcale nie będzie taki chętny na finansowanie floty, lordzie Tarth - zakończył swój wywód pełen smyrania się po brodzie, krótkich przerw pełnych zastanawiania się co dalej powiedzieć i tym podobnych.
- Tak, jestem zainteresowany. Masz moje okręty, moje łuki, miecze i włócznie, gdy nadejdzie czas. Ja w zamian chciałbym mieć jakąś zaszczytną pozycję na polu bitwy po tym jak już jakąś piratom wydamy - zadeklarował śmiało.

Night King
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9615
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Komnaty gościnne I Empty Re: Komnaty gościnne I

Pisanie  Edwyn Tarth Czw Kwi 02, 2020 4:32 pm

- Właśnie, porządna flota. My taką przez najbliższe dziesięciolecia nie będziemy dysponować. - powiedział z lekkim zawodem, po czym się trochę podniósł na rękach, żeby poprawić poduszkę pod plecami. - Fakt, że będziemy prowadzić wojnę raczej na lądzie. Ale właśnie ze względu z kim mamy do czynienia, król powinien pomyśleć też o flocie, w końcu jej brak to zaproszenie do wbicia nam noża w odsłonięte plecy. - powiedział, po czym dodał od niechcenia. - Zresztą, nie jesteśmy jeszcze gotowi na wojnę. Nie odzyskaliśmy pełni sił po ostatniej, w końcu minęło tylko dziewięć lat. - przyznał i raz jeszcze poprawił poduszkę, coś go krępowało w plecach. Na oświadczenie lorda Estermonta, naturalnie ucieszył się, co okazał uśmiechem.
- Dobrze mi to słyszeć, lecz zanim cokolwiek uczynimy, będę musiał poprosić króla o pozwolenie na podobne działania i na porozumienie się z zagranicą w tej sprawie. Być może zdołalibyśmy zbudować większą koalicję, nie wiem, ale wiem, że żeby nie wynikła z tego jakaś afera, należałoby porozmawiać z Archontem Tyrosh i władcą Volantis. Bo w przypadku ludów zza morza, należy być ostrożnym, są na tyle potężni, że mogliby nam zagrozić. - oznajmił z widocznym zaniepokojeniem.
Edwyn Tarth
Edwyn Tarth

Liczba postów : 272
Data dołączenia : 05/03/2020

Powrót do góry Go down

Komnaty gościnne I Empty Re: Komnaty gościnne I

Pisanie  Mistrz Gry Wto Kwi 07, 2020 6:20 pm

- Czy ja wiem czy przez najbliższe dziesięciolecia nie będziemy - stwierdził lord Estermont, a lewy kącik jego ust powędrował znacząco w dół przy jednoczesnym zmarszczeniu czoła na kilka uderzeń serca. - W obrębie Królestwa Burzy ostało się Duskendale, a to znaczący port jest i lord Darklyn na pewno posiada jakąś stocznię. Myślę, że u niego będzie można zlecać budowanie floty i dzięki temu potrwa to krócej. Tylko ponownie tu trzeba rozważyć kwestię żelaznych ludzi, no. Wypadałoby ich jakoś wyprzeć z kontynentu, ot żeby takie Duskendale nie było zagrożone tak jak teraz, gdy znajduje się tak blisko granicy - rozważał lord Zielonego Kamienia.
- A o tym czy jesteśmy gotowi na wojnę, czy nie jesteśmy, zdecyduje nie kto inny jak król - śmiało skontrował dywagacje Edwyna celnym w swym przekonaniu argumentem.
- Jak chcesz gadać z władcą Tyrosh i władcą Volantis to sobie gadaj...
- Władcami. Volantis to Triarchia i panuje tam trzech ludzi jednocześnie przez rok, po czym organizuje się kolejne wybory - wtrącił się maester, który dotychczas zajmował się swoimi sprawami.
- W każdym razie - obruszył się nieco Estermont. - Gadanie z nimi to głupota. Trzeba raz pierdolnąć w tych piratów, a dobrze. Wtedy nikt nie zauważy nawet jak, kiedy i dlaczego zniknęli ze Stopni, więc też nikt się nie przypierdoli - wyraził się bardziej wulgarnie niż dotychczas. Twarz też mu się lekko zaczerwieniła po komentarzu maestera.


Night King
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9615
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Komnaty gościnne I Empty Re: Komnaty gościnne I

Pisanie  Edwyn Tarth Sro Kwi 08, 2020 3:19 pm

Edwyn spojrzał nieco zaskoczony na lorda Estermonta, słysząc, że ten się z nim nie zgadza w kwestii czasu potrzebnego do zbudowania potężnej floty. Ten przedstawił swój punkt widzenia, ale nawet mając trochę racji, Edwyn nie był do końca przekonany.
- Jedna stocznia na całe królestwo, to zdecydowanie za mało. - powiedział, po czym nawiązał do opinii Estermonta. - Właśnie, jeśli Żelaźni dopadną Duskendale, to i tę stocznię stracimy. - odparł zmartwiony, po czym coś sobie uzmysłowił.
- Przecież ja buduję miasto. - powiedział cicho sam do siebie, po czym już głośniej zwrócił się do gospodarza. - Powinniśmy sami zbudować stocznię. Tak się składa, że podjąłem ostatnio pewne decyzje i na drugim końcu mojej wyspy buduje się już miasto. Koszta mogą być ogromne, ale gdy znajdę jakichś inwestorów, to może się rozłożą trochę. - przyznał. - Może dostanę wsparcie od króla, gdy w ten sposób przedstawię sprawę.
Dalsza rozmowa dotyczyła ataku na Stopnie, według Estermonta trzeba było uderzyć, nie pytając nikogo o zgodę, według Edwyna był to bardzo idiotyczny pomysł, o który by nie posądzał tak poważanego lorda. Ewentualny atak mógłby stworzyć wiele problemów natury politycznej, albo handlowej; jak embargo, a to zwłaszcza teraz, nie było dla Tartha potrzebne.
- Decydowanie o tym, już nie należy do moich kompetencji. Król o tym zdecyduje. - odpowiedział z przekąsem, lecz nadal serdecznym głosem.
Edwyn Tarth
Edwyn Tarth

Liczba postów : 272
Data dołączenia : 05/03/2020

Powrót do góry Go down

Komnaty gościnne I Empty Re: Komnaty gościnne I

Pisanie  Mistrz Gry Sro Kwi 15, 2020 2:06 pm

- Przecież każde inne królestwo też ma po zaledwie jednej stoczni, a floty porządne niektórzy z tych królów mają. No, w Reach to chyba aż dwie są i pewnie dlatego te ich floty takie duże - odpowiedział zgodnie ze stanem swojej wiedzy. - I dlatego Duskendale stracić nie możemy, bo bylibyśmy w dupie - wyraził się kolokwialnie. - Z tego wynika, że działania wojenne na lądzie mają priorytet. A jakby nasz król odbił też Staw Dziewic to pewnikiem i drugą stocznię byśmy mieli. A w Seagardzie to i trzecią, o ile tam stocznię mają, bo sam nie pamiętam.
- Miasto? A kto w tym mieście zamieszka? Bo tak na moją wiedzę, żeby miasto mogło normalnie funkcjonować to muszą się znaleźć ludzie chętni w nim zamieszkać. No i zdałoby się otoczyć je wcześniej murem, bo piraci, a to przecież koszt przeogromny. Stać cię na to, lordzie Edwynie? - zadał pytanie z pobrzmiewającą w głosie ciekawością.
- Albo do wyznaczonego przez króla dowódcy jego sił - skorygował go Estermont. - W każdym razie ja to bym odłożył dalsze rozmowy o tym wszystkim na kiedyś jak już się niektóre sprawy wyjaśnią. Na przykład kwestia wygnania żelaznych ludzi z powrotem na ich obmierzłe wyspy. A tymczasem wypoczywaj, lordzie Tarth, i zdrowiej w spokoju, bo tego potrzebujesz do powrotu do domu.
Lord Zielonego Kamienia pożegnał swego niespodziewanego gościa i opuścił komnaty maestera.

Night King
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9615
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Komnaty gościnne I Empty Re: Komnaty gościnne I

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach