Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Wielki Sept

Go down

Wielki Sept Empty Wielki Sept

Pisanie  Mistrz Gry Wto Lut 27, 2018 10:01 pm

~*~
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9650
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielki Sept Empty Re: Wielki Sept

Pisanie  Mistrz Gry Wto Lut 27, 2018 10:01 pm

3 kwietnia 336 AC


Długo trwały przygotowania do ślubu królewskiej córki z wnukiem władcy Żelaznych Wysp. Król Daemon chciał hucznego wesela i takie właśnie miało być. Ceremonia rozpoczęła się jednak w Wielkim Sepcie. Para młoda, na oczach całej Królewskiej Przystani, przysięgła sobie miłość i wierność małżeńską do końca swych dni. Ceremonia odbyła się w dwóch wiarach - z szacunku dla Harlawa był na niej obecny kapłan Utopionego Boga, zabrany z nim z Żelaznych Wysp.I on pobłogosławił małżeństwo, po septonie. Potem wszyscy przenieśli się do Czerwonej Twierdzy, gdzie miały odbyć się zabawy ku czci pary młodej. Wielkim nieobecnym był Król Harras, zajęty jednak, zwyczajowo, wojnami i łupieniem. Z Żelaznych Wysp nie przybyło wiele gości, jedynie orszak pana młodego. Przybyło za to gros lordów, kupców czy możnych z ziem Targaryena. I tylko stamtąd - każdy spoza granic kraju wolał pojechać na zaślubiny w Casterly Rock. Król Daemon musiał na pewno być trochę zawiedziony. W końcu jego córka wychodzi za mąż jedynie raz w życiu. Ale nie mógł żałować jednak skali samego widowiska. Przybyło wielu artystów, także z Essos. Połykacze ognia, wędrowne trupy, pięknie śpiewający minstrele... A na końcu nadeszły pokładziny i skonsumowanie małżeństwa... Ostatecznie ceremonia okazała się wyjść bardzo dobrze, przynajmniej w ocenie wszystkich gości.

Kielon
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9650
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielki Sept Empty Re: Wielki Sept

Pisanie  Alayne Lannister. Pon Mar 19, 2018 11:58 am

2 maja 336 AC


Ledwie rozmówili się z jedną osobą, a miało nadejść kolejne załatwianie interesów. Pewnie dlatego Al w pierwszej kolejności skierowała się do septu, a Smoczą Jamę postanowiła zostawić na później. Kolejne przejście przez miasto znów utwierdziło ją w przekonaniu, że legendy narosłe wokół niego były zdecydowanie przesadzone. Na całe szczęście Wielki Sept, podobnie jak Twierdza, nieco nadrabiały za nieciekawe części miasta. Oczywiście zachowywała się jak należy, ale uważny obserwator łatwo by wyłapał, że religijnych doznań i uniesień jednak w tym brakowało. Księżniczka zdecydowanie bardziej skupiała się na wrażeniach estetycznych i poczuciu, jakoby czas zatrzymał się tutaj już dawno temu.
Im wycieczka trwała dłużej tym dokładniejsza się robiła, chciała zobaczyć każdą rzeźbę, witraż, mozaikę, wejść w najmniejszy nawet zakamarek. Lubiła poznawać nowe miejsca, zazwyczaj takie zwiedzanie sobie porcjowała, ale tutaj nie miała gwarancji, że zajrzy do septu ponownie. O upływającym czasie dały jej znać dopiero nogi, które od niewygodnych butów zdążyły się już nieco obetrzeć. Tak, chyba trzeba było kończyć wycieczkę... tylko jeszcze zobaczy ten jeden ołtarz. I tamto malowidło...
Alayne Lannister.
Alayne Lannister.

Liczba postów : 211
Data dołączenia : 04/12/2017

Powrót do góry Go down

Wielki Sept Empty Re: Wielki Sept

Pisanie  Aemon Blackfyre. Pon Mar 19, 2018 12:24 pm

Wychodząc z Czerwonej Twierdzy książę wysłał pięciu rycerzy by sprowadzili o określonym czasie do Smoczej Jamy głowę Cechu Alchemików lub kogoś kto będzie miał uprawnienia by w imieniu Gildii podejmować decyzje o jej przyszłości. Podstawowym pytaniem było czy piromanci umieją zrobić coś przydatnego poza dzikim ogniem. Jeżeli odpowiedź była przecząca to, cóż... Chyba lepiej będzie ich zostawić gdzie są i nie ryzykować, że wysadzą mu przypadkiem jakieś miasteczko.
Wraz z Alay i strażą przybyli do Wielkiego Septu Baelora, gdzie przed drzwiami powitała ich masywna statua Błogosławionego. Król, który ponoć tak był religijny, że zagłodził się na śmierć poszcząc. Święty człowiek, który jakoby wyniósł swego kuzyna z klatki, w której zamknęli go Dornijczycy, podczas gdy otaczające ją żmije rozstępowały się przed jego nogami. Piękne historie, chociaż wiarygodniejsza wersja nie była tak korzystna dla Siedmiu, ponieważ Baelor został pokąsany przez węże, a następne dni spędził w krytycznym stanie pod opieką maestera Blackhaven, gdzie dowiózł go jego uwolniony kuzyn - Aemon Smoczy Rycerz.
Dzięki obecności złotowłosej przechadzka po sepcie była bardzo długa i dokładna, acz książę nie narzekał, ponieważ dzięki temu sam mógł zaobserwować rzeczy, na które nie zwróciłby uwagi. Ponadto małżonka była zadowolona, a to zawsze było dobre zjawisko. Podobnie jak żona, Ae również nie odczuwał specjalnie religijnych doznań, a bardziej cieszył z możliwości obejrzenia słynnej na całe Westeros świątynie, wzniesionej przez równie sławnego monarchę. Gdy zwiedzanie głównej części było zakończone, Blackfyre zaciągnął też Alayne do katakumb, gdzie znajdowały się grobowce smoczych królów zasiadających na Żelaznym Tronie. Szczególną uwagę Ae przykuwał do grobowców królów poprzedzających Aegona IV, a samemu Niegodnemu i tym po nim poświęcając mniej zainteresowania. Względy rodzinne. Po zakończeniu wycieczki mogli udać się do Smoczej Jamy na wzgórzu Rhaenys.
Aemon Blackfyre.
Aemon Blackfyre.

Liczba postów : 509
Data dołączenia : 27/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielki Sept Empty Re: Wielki Sept

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach