Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Dziedziniec

Go down

Dziedziniec Empty Dziedziniec

Pisanie  Mistrz Gry Sob Sty 20, 2018 6:17 pm

***
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9631
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Dziedziniec Empty Re: Dziedziniec

Pisanie  Mistrz Gry Sob Sty 20, 2018 7:00 pm

20 lutego 336 AC


Po dwóch tygodniach orszak Brandona i lorda Alrana dotarł do Palca Flinta. Lord z przyjemnością ugościł posłańców swego króla. Gdy wjechali na dziedziniec, służba zamkowa odebrała od nich konie i zaprowadzili do przygotowanych komnat gościnnych. Jedynie Stark i Glover zostali zatrzymani przez lorda Flinta, który podszedł do nich i uściskał na powitanie Brana i to samo chciał zrobić z Alranem.
- Jak miło Was widzieć. - odezwał się wesoły głos. Lord był przeciętnej wysokości, chudym mężczyzną. Mimo pozorów, jego uścisk był mocny. Z jego twarzy nie schodził uśmiech. - Słyszałem o decyzji króla, już zbieram wojska by wyruszyć na Bliźniaki. - w chwilę jednak posmutniał i dodał: - Szkoda tylko, że nie na Żelaznych. Trzeba by kiedyś wreszcie rozprawić się z tymi ścierwami raz, a dobrze. - z oczu tego wyjątkowo zazwyczaj spokojnego mężczyzny biła wściekłość. Zniknęła jednak tak samo Szybko, jak się pojawiła. - Zjecie obiad z moją rodziną. To rozkaz! - uśmiechnął się wyzywająco i mruknął okiem, prowadząc gości w kierunku wielkiej sali. - Statek będzie jutro gotowy do drogi. A teraz mówcie, co słychać w Winterfell i Deepwood Mote. - rzucił, spoglądając na Alrana.

Kielon
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9631
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Dziedziniec Empty Re: Dziedziniec

Pisanie  Alran Glover. Nie Sty 21, 2018 3:24 pm

Dwa tygodnie jazdy, tyle trwałą podróż do siedziby lorda Flinta. Podczas podróży rozglądał się za jakąkolwiek okazją do polowania czy pojedynku byleby tylko zabić nudę. Czasem też wdawał się w rozmowę z Brandonem Starkiem.
Gdy wreszcie dotarli na dziedziniec Palca Flinta sprawnie i bez większych problemów opuścił siodło i oddał konia pod opiekę służby po czym spojrzał na lorda Flinta. Zawsze bawił go fakt iż wszyscy wasalowie Starków mają tytuły lordów poza Gloverami. Ci byli władcami a nie lordami i to kiedyś go zastanawiało.
Uścisnął na powitanie gospodarza po czyn posłał mu delikatny uśmiech gdy ten wspomniał o wojsku.
-Dawno się nie widzieliśmy lordzie Flint.
Powiedział przyjmując grzeczny ton. Z tego co zauważył ich gospodarz był gorącym zwolennikiem wojny z Żelaznymi.
-Na Żelaznych też przyjdzie kolej. Niestety aktualnie nie mamy wystarczającej floty by się z nimi mierzyć. Ale za pieniądze które zdobędziemy z Bliźniaków...
Zaczął a dla wszystkich pewnie było jasne zakończenie zdania. Alran jak wielu innych uważał, że flota Północy jest niewystarczająca ale fundusze zdobyte w trakcie wojny mogą pozwolić na jej rozbudowę.
-Skoro tak stawiasz sytuację, panie. Chyba nie mamy wyjścia....
Powiedział przyjmując ton uległego sługi ale nie mógł zrzucić z twarzy uśmiechu.
-W Deepwood już od jakiegoś czasu trwają gorączkowe przygotowania do wojny. Do mojej kochanej siostry powinien niebawem dotrzeć mój list więc i żołnierze z symbolem stalowej rękawicy się pojawią. W końcu nie możemy pozwolić by ominęła nas zabawa.
Odzywał się oczywiście tylko gdy Brandon siedział cicho w końcu w tym orszaku to Stark był ważniejszy.
Alran Glover.
Alran Glover.

Liczba postów : 14
Data dołączenia : 29/12/2017

Powrót do góry Go down

Dziedziniec Empty Re: Dziedziniec

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach