Poczta księżnej

Do Arianne Martell

Księżno Dornijska,
Na początku tygodnia doszło do nieprzyjemnych incydentów na granicy moich ziem z Dorne. Napadła nas pięciuset osobowa grupa Dornijczyków, którzy spalili kilka moich wsi i dopuścili się licznych aktów okrucieństwa wobec żyjących w niej wieśniaków. Takie zachowanie nie będzie tolerowane. Król Theodore został już zawiadomiony o zaistniałym incydencie. Żądam, abyś w imię sprawiedliwości wydała mi przywódców tych bandytów.

 

Do Arianne Martell

Droga księżno,
Mam nadzieję, że mój list zastanie Ciebie i Twoją rodzinę w dobrym zdrowiu. Piszę do Ciebie, albowiem doszły mnie niepokojące słuchy, jakoby, przy granicy naszych pokojowo dotąd koegzystujących państw, doszło do kilku ataków i bandyckich napadów. Grupa miała być podobno bardzo liczna jak na zwykłych bandytów i gromadzić pięć setek ludzi. Mieli też uciec w kierunku gór, a więc Twojego władztwa. W związku z tym nie zdziwią Cię zapewne moje podejrzenia, że może być w to zamieszany jeden z poddanych Ci lordów. Chciałbym Cię przeto prosić o wydanie sprawców, jeżeli masz pojęcie o tym, kto za tym stoi, a w przeciwnym przypadku możliwości dokonania przez moich ludzi dochodzenia na Twoich ziemiach. Nadmieniam też, że jeżeli takie incydenty się powtórzą, będę musiał podjąć bardziej zdecydowane działania.
Niech Siedmiu ma Cię w swojej opiece.