Przedpola Blackmont

Wojska Dayne'ów rozpoczęły oblężenie Blackmont. Wraz z nimi na pod twierdzą pojawił się liczne siły Reach, kilka tysięcy żołnierzy pod wodzą lorda Appletona. Dowódcy dwóch sił rozważali możliwości względem szturmu i szybkiego zajęcia zamku, jednak nie można było mieć wątpliwości, że takie działanie okupione zostałoby życiem setek ich żołnierzy. Zarówno Starfall, które później musiało mieć siły do utrzymania nowych ziem i obrony ich przed lojalistami Martellów, jak i wojujący już od ponad roku lordowie Reach, nie chcieli marnować swoich ludzi pochopnie.
Do pierwszych walk doszło już, kiedy obie maszerujące przez ziemie Blackmontów armie atakowane były przez niewielkie grupy żołnierzy gospodarza. Na swoje nieszczęście lojaliści Słonecznej Włóczni fatalnie zorganizowali swoje ataki i postradali w nich znaczne siły, podczas gdy wojska Dayne'ów oraz Appletona ledwo uderzenia te odczuły. Biorąc jednak pod uwagę, że najważniejsze było zdobycie dobrze bronionej twierdzy Blackmontów, marne było to zwycięstwo.