Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Dalben Sro Lip 21, 2021 11:23 pm

Rzecz dzieje się około tygodnia przed rozbiciem przez Bękarcie Lwy feralnego obozu pod murami Wyl na targowisku w małej wiosce nieopodal tegoż zamku.


Ostatnio zmieniony przez Dalben dnia Pon Paź 18, 2021 12:37 am, w całości zmieniany 1 raz
Dalben
Dalben

Liczba postów : 31
Data dołączenia : 05/07/2021

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Re: Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Dalben Sro Lip 21, 2021 11:54 pm

Gorące przedpołudnie Dalben spędzał akurat kręcąc się po miejscowym bazarku. Jego kompania rozeszła się każdy w swoją stronę - ten chciał nawilżyć spragnione gardło jakimś napitkiem, inny marudził coś o jakimś narzędziu, które powinno być lepiej wykonane... Nawet nie chciał zaprzątać sobie tym głowy, dlatego umówił się z nimi przy określonym straganie około godziny po południu tak, by każdy mógł sobie sam ułożyć plan na najbliższe kilka chwil wytchnienia, bez specjalnej bieganiny, pośpiechu. Łowca lubił taki stan, kiedy nic go nie goniło i mógł się odprężyć, samodzielnie wybierając co aktualnie ma zamiar robić.

Właśnie przystanął przy jednym ze straganów, korzystając z jego błogosławionego cienia zesłanego przez samą matkę naturę i przyglądał się wyłożonym w koszach soczystym owocom zastanawiając się, czy nie skosztować jednego z nich. Jego uwagę jednak odwróciło pojawienie się młodej dziewczyny o tutejszych rysach twarzy, kruczoczarnych włosach ubranej w komplet w kolorach fioletu i czerni. Była na prawdę ładna i poruszała się z gracją mijając leniwie poruszający się tłum ludzi. Przynajmniej tak myślał, gdy nagle dziewczyna niby przypadkiem wpadła na jakiegoś nadętego bufona w wyraźnie lepiej skrojonych szatach. Kiedy jednak dziewczyna zręcznie ominęła dwóch grubych jegomościów zajmujących prawie całą alejkę zaświtało mu, że tamto zderzenie nie było zwykłym przypadkiem. Pozostawił soczyste owoce swemu losowi i ruszył, podobnie jak ona, zręcznie wymijając przechodniów za dornijską pięknością.
Dalben
Dalben

Liczba postów : 31
Data dołączenia : 05/07/2021

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Re: Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Thalis Ashlai Czw Lip 22, 2021 9:07 am

Nie miała jeszcze okazji dowiedzieć się, dlaczego Sewryn postanowił pozostawić ją przy życiu. Co prawda nie byłoby to pierwszy raz, kiedy została przyłapana na gorącym uczynku. Dostałaby w twarz, czy zostałaby wrzucona do lochu. Ciężko było stwierdzić czy to zrządzenie losu czy też jakieś bóstwo szczęścia trzymało nad nią pieczę, ale jedno było pewne – wykorzysta daną jej szansę by zrekompensować dobrą wolę niejakiego Flowersa. Na swój czy na inny sposób...
Dzień był słoneczny jak zwykle, ludność zbierała się na lokalnym bazarze, zaopatrując się w najpotrzebniejsze rzeczy do zaspokojenia podstawowych potrzeb Jedni kupowali żywność, inni słabej jakości tkaniny. Tak czy owak życie tętniło mimo wojny toczonej na granicy państw. Życie, które było pełne kąsków do oskubania. A skoro są one na wyciągnięcie ręki to aż głupio byłoby nie przejść obojętnie obok tych „pysznych” zdobyczy.

Wtapiając się w tłum ludzi wykorzystała jeden z ulubionym sposobów na prostą kradzież. Ot zwykłe potknięcie, prowadzące do wylądowania w ramionach jakiegoś nieznajomego przechodnia. Wystarczyłoby ten chwycił ją tym samym ratując przed upadkiem, a jej dłonie w zwinny sposób odpięły mu od pasa jego cenny mieszek z całą zawartością.

- Dziękuje naiwniaku – pomyślała, obdarowując mężczyznę swym skromnym uśmiechem, udając przy tym totalną niezdarę. Czas grał na jej niekorzyść, dlatego też od razu go wyminęła i zniknęła pośród lokalnej społeczności, napawając się chwilą łatwo zarobionego łupu.

- Te dwa przepyszne owoce poproszę – zwróciła się do kupca, płacąc mu przy tym nieswoimi monetami. Kiedy otrzymała swój nabytek, ruszyła na centrum całego bazaru, opierając się o jedną z budowli, spod której miała najlepszy obraz na całą okolicę i kto wie, może swoje potencjalne przyszłe ofiary.
Thalis Ashlai
Thalis Ashlai

Liczba postów : 38
Data dołączenia : 05/07/2021

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Re: Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Dalben Pią Lip 23, 2021 1:25 am

Dalben aż się uśmiechnął widząc, jak dziewczyna podeszła do straganu i uczciwie kupiła owoce za to, co przed chwilą zwinęła naiwnemu przechodniowi. Znał oczywiście z opowiadań ten sposób na szybką ocenę zarobku z ostatniej akcji - przy straganie nikogo nie dziwiło, że grzebiesz w mieszku. Wyglądało to zupełnie naturalnie,  jak poszukiwanie odpowiednich monet, by dokonać zapłaty za wybrany towar, a wprawnym rękom i oku pozwalały dosyć dokładnie oszacować wysokość "wygranej". Co jednak go zaskoczyło to szykość i lekkość z jaką dziewczyna to zrobiła. Łowca założył, że na podstawie ciężaru sakiewki i szybkiej oceny, jak wiele poszczególnych cennych kruszców znajduje się w woreczku, dornijka mogła oszacować jak wiele zyskała dzięki jednemu potknięciu.

Następnie dziewczyna szybko oddaliła się, by zniknąć z oczu wszystkich potencjalnych świadków i miejsca zdarzenia. No może prawie wszystkich, gdyż Dalben nie spuszczał jej z oczu i podążał za nią starając się nie zwracać na siebie niczyjej uwagi. Gdy młoda piękność zatrzymała się pod buudynkiem podszedł do niej niepewnie, nie mając zbyt wielkich nadziei na to, że zechce poświęcić mu chociaż parę chwil na rozmowę. Ostatecznie postanowił jednak spróbować,  w końcu miał jedną kartę, którą mógł spróbować zagrać, by chociaż zechciała poświęcić mu chwilę - wiedział co się stało przed momentem i znał dokładne położenie osoby za to odpowiedzialnej.

- Piękny mamy dziś dzień, nieprawdaż? - zaczął w sposób, który dziewczyna znała zapewne aż do znudzenia. - Może zechcesz poczęstować mnie jednym? Słyszałem, że tak zdobywane owoce pomagają zachować smukłą sylwetkę... W końcu mawiają, że za nieswoje się człowiek nie spasie. - postanowił wytoczyć ciężką artylerię od razu, by zainteresować ślicznotkę i skłonić ją do dalszej rozmowy, dając jej do zrozumienia, że ma świadomość, co wydarzyło się przed momentem. Ostatni dwa zdania wypowiedział tak cicho, by słyszeli je tylko oni. Następnie uśmiechnął się przekornie do niej i puścił zawadiacko oko starając się dać do zrozumienia, że zdecydowanie nie szukał kłopotów i nie miał zamiaru ich na nikogo sprowadzac
Dalben
Dalben

Liczba postów : 31
Data dołączenia : 05/07/2021

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Re: Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Thalis Ashlai Sob Lip 24, 2021 1:24 pm

Życie toczyło się swoim własnym tempem. Gwar jaki wypełniał centrum bazaru był melodią dla uszu kobiety a zarazem cudownym kąskiem do zwinięcia kolejnych zdobyczy. Jakby nie patrzeć wydawanie pieniędzy było czymś naprawdę cudownym a w szczególności jeśli te pieniądze należały do kogoś zupełnie obcego.

Wtedy zbliżył się tajemniczy osobnik, którego Dornijka zlustrowała od stóp do głów. Szczerze to spodziewała się kolejnego obszczy-mordy bo to zazwyczaj oni mieli w zwyczaju zaczepiać Ashlai. Tym razem była o dziwo mile zaskoczona.

Nieznajomy nie wyglądał na kogoś z tych ziem. Wręcz przeciwnie. Niestety mała wiedza o świecie północnych krain Westeros nie mówiła jej za wiele by móc wywnioskować z której części tego kontynentu pochodził ten „nieznajomy”.

Na pierwsze słowa nie zareagowała w ogóle. Ot co kolejny standardowy tekst, który słyszała już milion razy. Dalsza część była już o wiele ciekawsza. Gdyby próbował zagadać w standardowy sposób to na pewno Thalis zrobiła by wszystko by spławić nieznajomego, ale tym razem było ciut inaczej. Mężczyzna wystosował intrygujące argumenty, by zyskać zainteresowanie w oczach kobiety. Zainteresowanie, które miało ogromną ochotę drążyć dalej dziurę w tej „tajemniczej” skale.

Bez dłuższego zastanowienia, lekko rzuciła owocem w kierunku swojego rozmówcy.
- Podobno takie smakują najlepiej – skomentowała, przyglądając mu się uważnie.
- Jeśli pracowałbyś dla jakiegoś nadętego lordowskiego bufona, to prawdopodobnie już zatrzymałbyś mnie za to co zrobiłam. A skoro tego nie zrobiłeś to… - tutaj przerwała, mrużąc swoje oczy.

- … właściwie to sama jestem ciekaw co takiego chcesz ode mnie … nieznajomy ? – ostatnie słowo wypowiedziała w taki sposób, by dać mu do zrozumienia, że oczekuje więcej informacji i może jakieś formy przedstawienia się by wiedzieć w jaki sposób ma się do niego zwracać.
Thalis Ashlai
Thalis Ashlai

Liczba postów : 38
Data dołączenia : 05/07/2021

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Re: Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Dalben Nie Lip 25, 2021 10:06 pm

Słysząc sugestię, iż mógłby pracować dla jakiegoś lorda łowca lekko parsknął śmiechem. Szczerym, niewymuszonym, jednak nie na tyle długim czy głośnym, by zwrócić na siebie czyjąś uwagę. Od po prostu wyraz tego, że usłyszał przedni żart od kogoś, z kim prowadził rozmowę. Nawet jeśli ktoś akurat zawracałby sobie głowę, by ich obserwować, nie znalazłby w tym wybuchu wesołości niczego niezwykłego - ludzie już tak mają, iż czasem w doborowym towarzystwie dopisuje im dobry nastrój wywołujący niepohamowane eksplozje radości. A jeśli chodzi o towarzystwo... Tak, tropicielowi zdało się, że faktycznie trafił na kogoś, kogo mógł tak określić. Dziewczyna nie tylko posiadała niezwykłe talenty w pewnych nietypowych dziedzinach, które z niesamowitą gracją łączyła z egzotyczną urodą. Dodatkowo posiadała silną osobowość, która pozwoliła jej wytrzymać jego spojrzenie i całkiem celnie odpowiedzieć, co świadczyło również o zdolności szybkiego kojarzenia faktów.

Łowca uśmiechnął się promiennie, jednak zanim odpowie na sformułowane pytanie, postanowił wcześniej jeszcze lekko wybadać grunt. W końcu Kobieta w dość niezawoalowany sposób chciała się czegoś o nim dowiedzieć, należało najpierw uzupełnić braki w tej dziedzinie, nim przejdzie do ciekawszych tematów. - Nazywam się Dalben z... wielu różnych stron. Pochodzę z Północy, ale w swoim życiu zwiedziłem już ziemie chyba każdego z królestw. - wolał odpowiedzieć szczerze, choć dosyć ogólnie. Zdawał sobie sprawę, że Rozmówczyni może go wziąć za kogoś, kto mieszkał na wyspach czy przy Murze, jednak wątpił żeby skojarzyła, iż rozmawia z jednym z niewielu na Południu prawdziwie Wolnych Ludzi. Zdawał sobie sprawę, iż dzięki wielu przygodom w królestwach zmienił się jego wygląd, także nawet gdyby wrócił teraz nawet do swojej wioski, nikt mógłby go nie rozpoznać. - A jak mógłbym się zwracać do Ciebie, nieznajoma? Po Twojej urodzie zgaduję, iż jesteś stąd, lecz zastanawia mnie, cóż tak utalentowaną osobę trzyma w jednym miejscu? - zapytał w rewanżu kosztując przy okazji owoc, którym go uraczyła Dornijska Piękność.
Dalben
Dalben

Liczba postów : 31
Data dołączenia : 05/07/2021

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Re: Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Thalis Ashlai Pon Lip 26, 2021 11:19 am

Człowiek z pólnocy podróżujący po piaszczystych terenach Dornijskim ziem. Do tej pory Thalis nie miała okazji dowiedzieć się, czy jak ktoś mówi o „terenach z północy” to czy mówi o wszystkich krainach znajdujących się na północ od Dorne czy też mowa było o najwyżej wysuniętym krańcu krainy Westeros.

- Ciekawe miejsce obrałeś na swoją kolejną podróż. Mam nadzieję, że Dorne uraczyło Cię wszystkim co oczekiwałeś od tej krainy? Wiele osób przeróżnie wspomina południe Westeros, w szczególności, jeżeli nie jest się stąd – no tak wypadałoby się w końcu przedstawić. Nie lubiła dzielić się swoim „imieniem” w szczególności, jeśli chodziło o nieznajomych podróżników z którymi prawdopodobnie już nigdy nie przyjdzie jej się spotkać.

Chwilę pomyślała, by znaleźć stosowne imię, które jako pierwsze przychodziło jej na myśl. Skinęła głową w jego kierunku, kiedy ten przedstawił się imieniem Daiben.

- Sarella – odpowiedziała pewnie, by nie dać mu do zrozumienia, że próbuje kombinować z ukryciem swojej własnej tożsamości.

- I tak zgadza się urodziłam się w Dorne, wychowałam się w Dorne i zapewne przyjdzie mi tu sczeznąć jak i większości tych, którym przyszło żyć w swoich rodzimych stronach. – westchnęła, odgryzając kawałek owocu, który dopiero co nabyła dzięki życzliwości jakiegoś gburowatego mężczyzny.

- Chociaż muszę przyznać, że los się do mnie uśmiechnął i kto wie, może i przyjdzie mi niebawem zwiedzić całe Westeros jak było to Tobie dane. A właściwie to co takiego człowiek z północy szuka na samym południu? Od tak po prostu postanowiłeś udać się w podróż ?
Thalis Ashlai
Thalis Ashlai

Liczba postów : 38
Data dołączenia : 05/07/2021

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Re: Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Dalben Czw Lip 29, 2021 10:19 pm

Słysząc, iż Rozmówczyni nie miała do tej pory okazji zwiedzić innych krain poza rodzinnym Dorne, tropicielowi zrobiło się jej trochę szkoda. Kraina ta faktycznie była ładna, miała ciekawą kulturę i nieco inny tryb życia, jednak piaski otaczające niewielkie połacie zieleni rosnące w okolicach wód były przygnębiające i mocno utrudniały życie Dalbenowi. Matka natura nie kocha tych ziem - zwykł sobie myśleć, gdy tylko zmuszony był zapuścić się gdzieś dalej w morza wydm.

- Cóż, tam gdzie jest woda i tutejsi mieszkańcy, Dorne można uznać za przyjemne miejsce do życia. Jednakże pustynie działają na mnie nieco... przygnębiająco. - łowca starał się dobrze dobrać słowa, by nie urazić dornijki, jednak pozostać z nią szczerym. - Miło mi Cię poznać Sarello. - dodał całkowicie szczerze. Słysząc nutę żalu i złości w wyznaniu Dziewczyny o tym, iż nie dane Jej było do tej pory podróżować miał podjąć ten temat, zręcznie wplatając też odpowiedź na to, dlaczego do Niej podszedł. Słysząc jednak kontynuację dotyczącą zmiany stanu rzeczy, lekko się zaciekawił, jednak też i zaniepokoił. - Mam nadzieję, że zmiana Twojego losu nie jest związana z czymś, co mogłoby zagrozić Twojemu życiu. W moim przypadku właśnie takie pobudki pchnęły mnie do dalszej podróży. Dużo czasu musiałoby upłynąć, nim zdołałbym Ci streścić chociaż połowę swoich przygód, z których czerpię motywację do dalszych podróży. - dodał, a na jego twarzy pojawiła się lekka zaduma.
Dalben
Dalben

Liczba postów : 31
Data dołączenia : 05/07/2021

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Re: Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Thalis Ashlai Wto Sie 03, 2021 9:41 am

Sarella. Kolejne jej fałszywe imię, które musiała wymyśleć prosto z biegu. Nie znała stojącego przed nim człeka. Nie miała pojęcia kim naprawdę był. Dlatego też w takich sytuacjach musiała blefować. Dla własnego bezpieczeństwa. Taka natura jej profesji.

- Wzajemnie – kiwnęła głową w ramach odpowiedzi.

- Zagrozić memu życiu? Staram się nie rzucać w oczy przy każdej możliwej okazji. Chociaż...- tutaj przerwała lustrując mężczyznę od stóp do głów.

- W tym przypadku trochę mi nie wyszło – dodała, uśmiechając się skromnie.  Wzięła kolejny delikatny gryz, a jak tylko jakieś małe dziecko przebiegło tuż obok nich, kobieta zwróciła się bezpośrednio do niego.

- Hej mały...- dwa słowa wystarczałyby ten spojrzał w jej kierunku, a gdy to zrobił, Ashlai zwana obecnie Sorellą, rzuciła owoc w jego stronę by mógł cieszyć się smakiem tego zacnego tworu natury.
Odprowadzając go wzrokiem ponownie spojrzała w kierunku swojego nowego towarzysza rozmowy

- Możemy tutaj stać w prawie pełnym słońcu, oglądając jak wiedzie się życie albo możemy robić dokładnie to samo wysłuchując streszczenia Twoich przygód, które mogą być o wiele ciekawsze niż opcja numer jeden. A więc słucham, z chęcią posłucham opowiastek kogoś pochodzącego z krain północy. – dodała okazując mu większe zainteresowanie.
Thalis Ashlai
Thalis Ashlai

Liczba postów : 38
Data dołączenia : 05/07/2021

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Re: Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Dalben Nie Sie 08, 2021 3:37 am

Dalben również uśmiechnął się słysząc uwagę o chęci pozostawania niezauważoną. Jego uśmiech stał się jeszcze szerszy, gdy zobaczył jak Dziewczyna przekazała owoc malcowi. Przy okazji kiwnął głową z uznaniem i wyjął zza pasa sztylet, którym ostrożnie przekroił dar od Sarelli. Sam ugryzł rozpoczętą przez siebie połówkę, Rozmówczyni przekazując drugą. - To co zrobiłaś, było bardzo miłe. - pochwalił ją. Najwyraźniej Dornijka musiała wiedzieć, jak ciężko jest uciskanym przez wielkich, stąd wysnuł wniosek, iż sama musiała kiedyś być takim brzdącem. Albo przynajmniej spędziła wśród nich dużo czasu. Osoby pochodzące z wyższych sfer zazwyczaj pozbawione były krztyny empatii i nie potrafiły zdobyć się na choćby taki mały gest. Jeśli się opierała zachęcił ją ruchem głowy, by wzięła połówkę i kontynuowała delektowanie się smakołykiem, na który sama zapracowała, jeśli można to było tak nazwać. Następnie starannie wytarł wyciągniętą zza pazuchy szmatką ostrze, by uchronić je od rdzy, i schował broń na powrót do pochwy na plecach. Pozwolił sobie na skosztowanie kolejnego kawałka owocu, który przypadł mu do gustu.

Widząc, iż Dziewczyna łatwo nie ustąpi, postanowił uraczyć ją krótkim fragmentem opowieści o sobie, chociaż robił to zazwyczaj niezwykle rzadko i raczej niechętnie. - Słyszałaś o łowcach niewolników? - zapytał, by wprowadzić ją w historię, którą miał zamiar przedstawić. - W tym świecie istnieje wielu ludzi, dla których pojęcie własności praktycznie nie istnieje. Póki chodzi o rzeczy materialne, które można odzyskać, czy na nowo na nie zapracować, sprawa wydaje się być nie tak poważna. Ale ci bandyci uważają, że mogą wejść w posiadanie ludzkiego życia, decydowania o losie innych. A to już czysta niegodziwość, która powinna być tępiona wszelkimi dostępnymi środkami. - dodał, przedstawiając swój pogląd na ten temat. - Niestety nawet w dzisiejszych czasach istnieją bandy, które dla zysku bez wahania są gotowe zabrać człowiekowi jedyne, co ma na własność od urodzenia - zdolność zarządzania swoim życiem. Nawet jeśli chłop urodzi się w rodzinie rolniczej, może nie zgodzić się z własnym losem i zostać, dajmy na to, rabusiem. - wyjaśnił, co rozumiem przez pojęcie wolności, uważając, by nie dać Rozmówczyni wskazówek, iż jest człowiekiem zza Muru. Właściwie dobrze Jej nie znał, więc pewna doza ostrożności zawsze była wskazana. - Mnie do podróży zmusiło spotkanie z tymi kanaliami. Żyłem spokojnie pośród lasów z tego, co wybrała dla mnie Matka Natura. Nie wadziłem nikomu, z nikim nie toczyłem sporów. Wojna, a właściwie łapanka, zawitała do miejscowości, w której się wychowałem, znienacka. Banda tych obmierzłych łowców niewolników wpadła do wioski, zabijając każdego, kto nie przedstawiał sobą wartości lub próbował się bronić, pozostałych łapiąc w celu dalszej odsprzedaży nowym panom. - jego twarz spoważniała, gdy przywołał obrazy ze swej przeszłości. - Próbowałem bronić siebie i swoich pobratymców, ale zostałem otoczony i ogłuszony podstępem. Tych ścierwojadów było zbyt wielu i byli zbyt dobrze zorganizowani, byśmy mogli się bronić. Gdybyśmy chociaż mieli szansę stanąć do walki o swój los w uczciwej walce, może życie potoczyłoby się inaczej... - dodał gorzko spoglądając na Dornijkę. - Na całe szczęście los mi sprzyjał. Chociaż nie wiem, czy szczęściem można nazwać utratę wszystkich, których się znało i kochało przez całe życie... Jednak przypadkiem odzyskałem wolność i ocaliłem swą głowę jako jedyny ze wszystkich, którzy tego wieczoru znajdowali się w mojej rodzinnej miejscowości. - kontynuował już nieco spokojniej. - Kanalie postanowiły przewieźć nas do swych siedzib na statkach, tak było dla nich wygodniej i zapewne szybciej. Nie przewidzieli jednak, iż na morzu rozpęta się sztorm, którego nie przetrwają. Nikt z ich załogi nie ocalał, niestety wszyscy więźniowie za wyjątkiem mnie również. Ja dzięki zrządzeniu losu dostałem się cudem na brzeg, uczepiwszy się kurczowo jakiegoś fragmentu łodzi, na której mnie przetrzymywali. Od tamtej pory pozostaję w drodze, ciągle poszukując swojego miejsca na ziemi. - dodał lekko się rozpogadzając. - Stąd też moje pytanie o Twoją motywację do podjęcia podróży. Czy Ciebie również pcha do tego coś, co zagraża Twojemu życiu? Czy może chcesz zrzucić kajdany i znaleźć nową drogę dla siebie? - dodał, wracając do swojego pytania. Jej odpowiedź była dla łowcy istotna, gdyż zastanawiał się, czy nie zechciałaby podróżować wraz z jego kompanią. Jej talenty mogłyby się przydać w grupie, którą prowadził Dalben. Postanowił jednak dobrze poznać motywacje Dziewczyny, by wiedzieć, czy jest sens proponować Jej wspólną wędrówkę.
Dalben
Dalben

Liczba postów : 31
Data dołączenia : 05/07/2021

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Re: Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Thalis Ashlai Pią Sie 13, 2021 12:00 pm

- Każdy zasługuje na chwilę spokoju, przyjemności, dobra. Niestety większość nie ma danej takiej szansy. Patrząc na to dziecko przypomina mi się moje dzieciństwo – odpłynęła myślami, wpatrując się na uśmiech dzieciaka, które szczęśliwe pobiegło przed siebie do grupy swoich bliskich by móc podzielić się i tak już zaczętym owocem.

Bieda, smutek, żal. Wszystko zabrane przez chciwość tych na górze. Nienażarte brzuchy, chlubiące się w swej chwale niedostrzegające prawdy, która dzieje się tuż pod ich murami. Właśnie dlatego nie znosiła tych gburów z wyższych sfer.

- Niewolników? Oczywiście, że tak. Niestety albo stety. Dla jednego to tragedia, a dla innego zysk. Ot cała smutna prawda o tym świecie... – wtrąciła swoje słowa, wysłuchując tego co mówił do niej Daiben.

Szczerze nie spodziewała się tak obszernej historii. Mało kto ma ochotę mówić o swojej przeszłości w tak szczegółowy sposób. Biorąc pod uwagę, że mowa była tutaj o jego najbliższych, rodzinie.

- Przykro jest mi słyszeć, że wszyscy Twoi polegli zostali zabrani w objęcia bóstw śmierci. Wiedz, że zapewne są w o wiele lepszym miejscu – mówiła, nawiązując do krainy śmierci, tak jakby bardzo w to wierzyła.

- Moje życie jest cyklem ciągłej podróży., Jakoś nie potrafię usiedzieć w jednym miejscu, a jeśli nawet do tego dojdzie to albo narobię sobie niepotrzebnych kłopotów albo po prostu znudzi mnie otoczenie. Myślałam o tym by wyruszyć na szlak, zwiedzić resztę krainy Westeros, ale jestem przekonana, iż los przyszykował na mnie inne przeznaczenie. Prędzej czy później będę chciała ruszyć do miasta Bravos. Co nie oznacza, że zrezygnuje z jakichkolwiek okazji, które będą na wyciągnięcie ręki – dodała. W końcu była świeżym nabytkiem Bękarcich Lwów. Kompanii najemniczej, w której widziała szansę na zysk oraz sprawdzenie swoich umiejętności.
Thalis Ashlai
Thalis Ashlai

Liczba postów : 38
Data dołączenia : 05/07/2021

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Re: Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Dalben Sob Sie 21, 2021 3:59 am

Dalben nie do końca zgadzał się z poglądem Dornijki dotyczącym niewolnictwa. Co nie zmieniało faktu, iż faktycznie była to smutna prawda, a zmienić rzeczywistość jest niezwykle trudno. Przynajmniej pojedynczej osobie, bez odpowiedniej pozycji społecznej, środków...Łowca mógłby zatopić się w takich niewesołych rozważaniach, lecz szybko się skoncentrował i dokończył swą opowieść. Reakcję Sarelli przyjął lekkim skinieniem głowy, jakby dziękując Dziewczynie za okazane wsparcie.

Następnie wsłuchał się w wyjaśnienia Dziewczyny dotyczące Jej motywacji do podróży i zmiany miejsca pobytu. Przy tym skończył swoją połówkę owocu dwoma dużymi kęsami, następnie odrzucił pestki gdzieś na ubocze i obtarł usta i ręce szmatką, którą wycierał sztylet. - Nie zechcesz uraczyć mnie choć jedną opowieścią ze swoich przygód? Ciekawy jestem jakie kłopoty może przyciągać do siebie tak urocza osoba jak Ty, Sarello. - postanowił Ją jeszcze pociągnąć za język. Miał jeszcze w zanadrzu chwilę czasu, a rozmowa z Dziewczyną była nader sympatyczna i postanowił chwytać chwile spędzone w dobrym towarzystwie.
Dalben
Dalben

Liczba postów : 31
Data dołączenia : 05/07/2021

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Re: Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Thalis Ashlai Wto Sie 24, 2021 10:18 am

Dosyć ciekawe pytanie jak na kogoś, kogo dopiero poznała. Z drugiej strony on sam miał okazję wykazać się swoimi opowiastkami na temat własnej przeszłości. Rzadko spotykana rzecz, jeśli chodzi o nowo poznane osoby.  

- Nie wiem co może być ciekawego w życiu kogoś, kto spędził całe swoje życie na ulicy, próbując przy tym wyjść na ludzi. Ludzi, którzy chcą coś osiągnąć w życiu i nie będą musieli prosić się o złamaną monetę na ulicach – przerwała uciekając myślami do swojej przeszłości. Widząc obrazy tego co działo się z nią, kiedy jeszcze była małą dziewczynką.

- Za krótko się znamy by móc opowiedzieć Ci więcej na mój temat Daibenie. Szkoda byłoby odkrywać wszystkie karty przed Tobą. Z drugiej strony zawsze mogłeś wymyśleć całą historyjkę na swój temat, by okazać się tak naprawdę wysłannikiem jednego z Lordów, któremu nacisnęłam na piętę. Teraz próbujesz dowiedzieć się co nieco na mój temat by później doprowadzić mnie przed obliczę swojego władcy. Wolę dmuchać na zimne mój drogi – zachichotała, puszczając do niego oczko.

Wpatrując się w mężczyznę, oczekiwała jego reakcji. Specjalnie postanowiła prowokować go tego typu tekstami, by wiedzieć, z kim tak naprawdę miała do czynienia. Niejedno w swoim życiu przeszła, stąd też ostrożności nigdy za wiele. Nie bez powodu podała fałszywe imię, dlatego też była gotowa na to by podać inne fałszywą informację na swój temat.
Thalis Ashlai
Thalis Ashlai

Liczba postów : 38
Data dołączenia : 05/07/2021

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Re: Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Dalben Pią Sie 27, 2021 3:44 am

Dalben również zachichotał słysząc ponownie, iż ktoś może go brać za przedstawiciela tutejszego lorda czy garnizonu. Przy okazji pokręcił głową z lekkim niedowierzaniem. Rozumiał, iż panowie tych ziem niejednokrotnie musieli uciekać się do nietypowych rozwiązań i nawiązywać kontakty z różnymi ludźmi, jednakże grupka awanturników włócząca się z miejsca na miejsce, na której czele znajdował się Dziki zza Muru, była chyba ostatnią instancją, do której odwoływałby się ktokolwiek z wielkich tego świata.

- Cóż, szkoda Sarello. - wzruszył ramionami. Nie chciał brać odpowiedzialności za kogoś, o kim właściwie nic nie wiedział. Mógł w ten sposób narazić nie tylko siebie na niebezpieczeństwo - z tym był za pan brat. Jednak nie miał prawa narażać swoich dotychczasowych towarzyszy, którzy mu zaufali ruszając z nim w drogę. - Nie wiedząc nic o Tobie nie mogę udzielić Ci odpowiedzi na pytanie, które zadałaś mi na początku rozmowy. Jednakże mogę Ci zagwarantować, że wszystko, co opowiedziałem Ci o sobie jest całkowicie prawdziwe. Może i nie mam wielu zalet, ale kłamstwa się zazwyczaj wystrzegam jak ognia. W każdym razie wiedz, że życzę Ci pomyślności w dalszych podróżach. - dodał sprawiając wrażenie, iż ma zamiar odejść i zniknąć w tłumie kupujących. Może raz jeszcze ciekawość przezwycięży w Dziewczynie i zechce uchylić rąbka tajemnicy? Oczywiście Dalben wiedział, iż żadna z informacji, które teraz usłyszy, nie musi pokrywać się z prawdą, jednak informacje o człowieku zdobywał nie tylko słuchając co miał do powiedzenia, ale też jak to mówił i jak się zachowywał w trakcie konwersacji.
Dalben
Dalben

Liczba postów : 31
Data dołączenia : 05/07/2021

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Re: Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Thalis Ashlai Pią Sie 27, 2021 1:17 pm

Nie spodziewała się tego, że po swojej odpowiedzi Daiben zareaguje w taki a nie w inny sposób. Mimo swoich obaw wobec jego osoby, to wydawał się na kogoś, komu dobrze z oczu patrzy. Nie wspominając o jego odpowiednim zachowaniu i podejściu do kobiety w trakcie chociażby zwykłej rozmowy.

Z jednej strony wiedziała, że niebawem musi wrócić do kompanii, z drugiej strony jakoś nie miała ochoty na to by spotkanie pomiędzy nią a Daibenem tak szybko się zakończyło. Widziała w nim kogoś, kto może przydać się Flowersowi. On i jego umiejętności. W końcu niecodziennie ma się okazję spotkać na swej drodze osobę, która najwyraźniej zna się na tym by walczyć swym orężem.

- Daibenie – powiedziała na głos Ashlai, mając nadzieję, że ten zatrzyma się na jej wołanie.

- Nie miałam zamiaru Cię urazić. Mam nadzieję, że to nie był powód tego by zakończyć naszą rozmowę? – zapytała, odgrywając swoją ulubioną rolę niewinnej dziewczynki.

- Wspominałeś o tym, ze planujesz dalsze podróże. A nie interesuje Cię coś więcej? Na przykład kwestia połączenia podróży z ciekawą możliwością zarobku? – zapytałą, próbując zdobyć jego zainteresowanie. Był to idealny sposób na to by ominąć temat swojej osoby,

Na pewno Flowers nie będzie miał nic przeciwko jeśli Ashlai przyprowadzi nowego rekruta w szeregi Lwich Bękartów. Ten Daiben miał to coś. Był inny. Wyróżniał się z całego tłumu zebranych w tej mieścinie. Może to właśnie dlatego Ashlai zainteresowała się mężczyzną na tyle by chcieć poznać go jeszcze bardziej bądź kto wie?

Może i nawet przyjdzie im współpracować w nadchodzącej przyszłości...

Thalis Ashlai
Thalis Ashlai

Liczba postów : 38
Data dołączenia : 05/07/2021

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Re: Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Dalben Sob Wrz 04, 2021 11:49 pm

Dalben zatrzymał się i spojrzał na Dornijkę przyjaźnie. - Tu nie chodzi o to, że mnie uraziłaś Sarello. - odparł życzliwie i całkowicie szczerze. - Po prostu od pewnego czasu przewodzę grupce osób o różnych niecodziennych umiejętnościach, starając się uniknąć problemów i zrobić coś dla ludzi, których spotykamy. - starał się spokojnie wytłumaczyć, dlaczego chciał dowiedzieć się o Dziewczynie czegoś więcej. - Każdy z nas ma inną historię, ale wszyscy opieramy się na wzajemnym zaufaniu. Jeżeli ktoś z nas ma coś na sumieniu, pozostali wiedzą o tym. Każdy, kto się do mnie przyłączył wiedział, na co się pisze. Miał świadomość, co możemy mu zaproponować, a także co może mu zagrażać. I to nie chodzi o niebezpieczeństwo ze strony członków grupy, a przeszłości, która może każdego z nas dosięgnąć. - krok po kroku tłumaczył, dlaczego interesowała go przeszłość Dornijki i jaka logika stała za jego pytaniami. - Zastanawiałem się, czy nie chciałabyś może dołączyć do mojej wesołej kompanii. Masz talenty, których żaden z nas jeszcze nie miał, a ponadto wydajesz się być na prawdę dobrą osobą, a to jest dla nas ważne. Jednak by sobie zaufać, musimy więcej o sobie wiedzieć, stąd wzięło się moje pytanie. - dodał, dając za wygraną. Sarella usłyszała jaki był cel tej rozmowy, chociaż początkowo nie planował go ujawniać. - Cóż, jeśli chodzi o zarobki w naszej kompanii nie są kosmiczne, ale staramy się wiązać koniec z końcem w miarę możliwości. A masz coś konkretnego na myśli? - zapytał wiedziony ciekawością, którą pytanie Dziewczyny w nim wzbudziło.
Dalben
Dalben

Liczba postów : 31
Data dołączenia : 05/07/2021

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Re: Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Thalis Ashlai Czw Wrz 16, 2021 9:47 pm

- W takim razie zacznijmy od początku – odchrząknęła wyraziście, by ponownie zwrócić się przodem do Daibena. Skrzyżowała ręce za swymi plecami, uniosła podbródek ku górze po czym z lekkim zadziornym uśmiechem, zwróciła się wprost do nowo poznanego mężczyzny.

- Moje imię to nie Sarella. Tak naprawdę nazywam się Thalis Ashlai, a pozwoliłam sobie wymyśleć to imię na poczekaniu, gdyż nie do końca ufam nowo poznanym w Dorne. W szczególności jak nie pochodzą z tych ziem. Widzisz Daibenie, kiedy wspomniałeś, że przewodzisz pewną grupą osób o niecodziennych umiejętnościach i szukasz kompanów w Twych dalszych podróżach to wpadł mi pewien pomysł do głowy. Tak się składa, że ja i wielu ludzi o „niecodziennych umiejętnościach” należą do pewnej kompanii. Kompani zwącej się „Bękarcie Lwy”. W skrócie jest to grupa najemników, podróżujących przez tereny Westeros, szukających to coraz ciekawych sposób na zarobek, nawet jeśli chodziłoby o wynajęcie nas jako mieczy do bitwy – tutaj przerwała, pozwalając Daibenowi przeanalizować wszystko co do tej pory mu powiedziała.

- Grupą przewodzi niejaki Sewryn Flowers, mężczyzna, która z wielką chęcią przygarnie pod swoje skrzydła kolejne osoby o umiejętnościach Twoich oraz Twych kompanów. Myślę, że nie będzie miał nic przeciwko Tobie oraz Twym towarzyszom biorąc pod uwagę, że czeka Was dokładnie to samo co byście zyskali podróżując o własnych siłach. A wiesz jak to się mówi. W większej grupie większa siła. Stąd też dobrze by było mieć Ciebie i Twych bliskich wśród naszej kompanii. Niestety nie przekaże Ci większych szczegółów ale to pozostawiam pomiędzy Tobą a samym Flowersem. Tak naprawdę, nic nie tracisz a możesz tylko na tym wiele zyskać – dodała, czekając z zaciekawieniem na jego reakcję.
Thalis Ashlai
Thalis Ashlai

Liczba postów : 38
Data dołączenia : 05/07/2021

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Re: Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Dalben Sro Wrz 22, 2021 1:56 am

Odpowiedź, a właściwie morze informacji, jakie otrzymał w jednej chwili od Sarelli, sprawiło, że łowcę lekko zatkało. Osoba, którą chciał zwerbować ze względu na niewątpliwe talenty przez nią posiadane okazała się być w zdecydowanie lepszym położeniu, niż początkowo się spodziewał. Właściwie Thalis, gdyż teraz już tak powinien o niej myśleć - nie miał powodów by zakładać, iż ponownie zmyśliła swoje imię - należała już do grupy, prawdopodobnie większej i zdecydowanie ciekawszej, niż grupa wagabundów, którą sam prowadził. To również tłumaczyło Jej przekonanie o tym, iż niedługo wyrwie się z tego miejsca - w końcu grupy najemnicze rzadko przebywają dłużej w jednym miejscu, zwłaszcza jeśli nie zostaną zatrudnione przez okolicznego władykę w konkretnym celu. W jednej chwili odrzucił możliwość przekonania sympatycznej Dornijki do tego, by wyruszyła z nim i jego grupką na wieczną tułaczkę bez większego celu, gdyż byłoby to po prostu ograniczaniem Jej możliwości. A musiał przyznać przed sobą, że życzył tej Dziewczynie jak najlepiej.

Łowca oszołomiony lekko takim obrotem spraw musiał przez chwilę zebrać myśli by sformułować jakąkolwiek sensowną odpowiedź. Zdawał sobie sprawę z tego, iż zdziwienie, jakie mu towarzyszyło, wymalowane było zapewne na jego twarzy, co prawdopodobnie z perspektywy obserwatora mogło wyglądać zabawnie lub nawet głupio. Starał się nie przejmować tym faktem, jednak nie pomagał mu on w tej sytuacji. - Cóż... tego się nie spodziewałem - wyrzucił z siebie w pierwszej chwili. - Muszę Ci przyznać, Sare... Thalis, że mocno mnie zaskoczyłaś. Zaczynając rozmowę z Tobą widziałem utalentowaną dziewczynę. Kiedy poświęciłaś mi chwilę na dialog, dostrzegłem też, że jesteś dobrą i wrażliwą osobą. Ale tego, że to ja otrzymam propozycję wartą rozważenia od Ciebie, się nie spodziewałem - dodaję lekko dochodząc do siebie.
Dalben
Dalben

Liczba postów : 31
Data dołączenia : 05/07/2021

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Re: Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Thalis Ashlai Wto Paź 12, 2021 1:47 pm

Zaskoczenie jakie malowało na jego twarzy było jak najbardziej zrozumiałe. W końcu Ashlai postanowiła odkryć przed nim większość kart. Po pierwsze w końcu zaczęła byćz nim szczera co do swojej osoby. Po drugie wspomniała o kompani, której sama była dopiero co świeżym nabytkiem.

- Prawdopodobnie jeszcze nie jedno Cię w życiu zaskoczy Daibenie
zwróciła się bezpośrednio do niego, czekając na tą jedyną odpowiedź z jego strony.

- To jak, jesteś zainteresowany czy potrzebujesz jednak trochę czasu by rozważyć mą propozycję? Zawsze możesz omówić wszystko z grupą Twych towarzyszy o których wspominałeś – dodała, przyglądając mu się uważnie w oczekiwaniu na reakcję ze strony łowcy.

- Przywódca kompanii, Sevryn Flowers na pewno przyjmie tak doświadczonych ludzi pod swój klosz. Ja jedynie mogę o Tobie wspomnieć dobre słowo, reszta pozostanie w Twoich rękach. Na mnie zrobiłeś dobre wrażenie, więc raczej z nim również nie będzie ciężko – mrugnęła do niego oczkiem, przeczesując swoje czarno-krucze włosy.
-
Thalis Ashlai
Thalis Ashlai

Liczba postów : 38
Data dołączenia : 05/07/2021

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Re: Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Dalben Pon Paź 18, 2021 12:32 am

- Cóż, tak poważnej decyzji na pewno nie podejmę sam. Będziemy musieli to przedyskutować z moimi towarzyszami. - odpowiedział lekko odzyskując rezon. To, co proponowała Thalis, byłoby faktycznie dobre dla drużyny - podróżowanie w większej kompanii pozwoliło by im zgubić się przed ewentualnymi niegdyś "urażonymi" ludźmi, łatwiej byłoby również o zarobek. Jednakże ryzyko dołączenia do zorganizowanej zbrojnej grupy było też daleko większe, niż błąkanie się po bezdrożach w niewielkiej gromadce. Takiej decyzji nie mógł podjąć sam. Zresztą domyślał się również, iż niejaki Flowers też będzie musiał przemyśleć za i przeciw przyjęcia do kompanii kilku ludzi z różną przeszłością. - Będę wdzięczny, jeśli wspomnisz swojemu dowódcy o nas, jednak nie gwarantuję na tą chwilę niczego. Jeśli podejmiemy decyzję, iż chcemy do Was przystać, myślę, że uda się nam trafić do Bękarcich Lwów. - również odpowiedział mrugnięciem oka Dziewczynie. Spojrzał na pozycję słońca na niebie i zdał sobie sprawę, iż rozmowa zajęła mu dłużej, niż się spodziewał. - Mam wielką nadzieję, że się jeszcze spotkamy Thalis. Teraz muszę się jednak oddalić, gdyż rozmowa z Tobą sprawiła, iż całkowicie straciłem poczucie czasu. Życzę Ci wszystkiego, co najlepsze i cieszę się, że zechciałaś poświęcić chwilę na rozmowę ze mną. Bądź zdrowa! - pożegnał się, lekko skinął głową i ruszył, by spotkać się ze swymi kompanami. W jego głowie kotłowały się myśli, chciał też poznać opinię towarzyszy o okazji, jaką przedstawiła mu Thalis.

Niedługi czas później w trakcie wizyty na bazarku Dalben wraz ze swoją kompanią zmuszeni byli do ucieczki przed miejscowymi stróżami prawa i całkowicie przypadkiem trafili na Bękarcie Lwy. Dzięki wcześniej nawiązanej znajomości i rekomendacji, jaką Thalis dała Flowersowi, łowca i jego wesoła kompania weszła w skład Bękarcich Lwów. (Koniec)
Dalben
Dalben

Liczba postów : 31
Data dołączenia : 05/07/2021

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona) Empty Re: Retrospekcja - Piękna i bestia (zakończona)

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach