Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona]

Go down

Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona] Empty Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona]

Pisanie  Selvyn Martell Czw Gru 17, 2020 2:56 pm

Szósty dzień ósmego księżyca dziewiątego roku po Zagładzie
Lyseński port, południe


Ostatnio zmieniony przez Selvyn Martell dnia Sro Gru 30, 2020 6:35 pm, w całości zmieniany 1 raz
Selvyn Martell
Selvyn Martell

Liczba postów : 132
Data dołączenia : 27/11/2020

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona] Empty Re: Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona]

Pisanie  Selvyn Martell Czw Gru 17, 2020 3:31 pm

O ile podróż ze Słonecznej Włóczni ku Volantis charakteryzowała się wieloma przeciwnościami losu oraz zwrotami akcji, tak droga powrotna była nad wyraz spokojna, przybierając tym samym omen nadciągającej burzy. W okolicach południa, na początku ósmego księżyca karaka należąca do Selvyna Martella zawinęła do lyseńskiego portu, gdzie miał być ich ostatni przystanek przed końcem długiej podróży. Kiedy żeglarze wynajęci na statek młodzieńca uwijali się jeszcze na pokładzie, ten wspólnie z kilkoma dornijskimi mężami wystąpił na stały ląd, aby zaczerpnąć miejskiej bryzy. Chociaż jakość portowego powietrza nie należała nigdy do najwyższych, dobrze było postawić nogę na twardym gruncie po tylu dniach żeglugi.
- Im bliżej Westeros, tym większy odór da się wyczuć w powietrzu - skomentował, schodząc na molo po desce Pustynnej Siostry. Widok wolnego miasta był ciekawą ucztą dla oka, z uwagi na swoją unikalność. Zamieszkiwało tutaj tysiące różnych ludzi o najdziwniejszych pochodzeniach. Wszak miejscowość ta leżała na samym krańcu dawnych Włości. Selvyn postanowił udać się w głąb dzielnicy portowej, chcąc poznać nieco tutejszych ludzi oraz ich zwyczaje. Chociaż nie miał tyle towaru na sprzedaż, co w momencie gdy przypływał do Volantis, było pare rzeczy, które zamierzał nabyć na leseńskiej wyspie.
Selvyn Martell
Selvyn Martell

Liczba postów : 132
Data dołączenia : 27/11/2020

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona] Empty Re: Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona]

Pisanie  Nestor Morrigen Pią Gru 18, 2020 7:25 pm

Nestor przebywał w Lys już dosyć długo. Zaczął przyzwyczajać się do tutejszej codzienności, będąc zupełnie otwartym na nowe doświadczenia. No, prawie. Jako porządny rycerz z Westeros nie mógł przekraczać pewnych granic.
Nie wspominając o używkach, które nie do końca dobrowolnie zaczął spożywać. Poniekąd.
Interesy młodzieńca zawiodły go do dzielnicy portowej. Nie było to nic wyjątkowego tym razem. Po tylu stoczonych pojedynkach, jego miecz zwyczajnie podupadł. A że Nestorowi ostatnio poszczęściło się podczas zabawy w hazard, w grze, o której zasadach nie miał bladego pojęcia, pomyślał, że sprawi sobie nowy. Zyskał nawet zakaz wstępu do burdelu, w którym oferowano tego rodzaju rozrywki.
Młodemu Morrigenowi pozostało jedynie odebrać swoje zamówienie u kowala, ponieważ był tu kilka dni temu. Podobno, mimo kiepskiej lokacji miejsca pracy, starzec był jednym z najlepszych w swoim fachu.
Mijając stragan z owocami, poczuł jak burczy mu w brzuchu. Przystanął, aby przyjrzeć się towarom. Początkowo planował zakupić jakiegoś ciekawie wyglądającego cytrusa, jednak zdecydował się na zwykłe jabłko. Podczas swoich podroży próbował najróżniejszego jedzenia, więc wybrał coś, co smakowało najbardziej swojsko.
Zaraz po zakupie nagryzł owoc. Szybko zorientował się, że nawet tak zwyczajne jabłko smakuje tu jakoś inaczej. Ale było dobre, nie narzekał.
Ruszył dalej w drogę, rozmyślając o następnym celu podróży. Wtem poszła do niego jakaś staruszka. Miała brudne ubrania i skołtunione włosy. Mamrotała coś pod nosem. Nestor chciał ją zignorować, no i sprawnie obejść. Niestety, kobieta zakrzyknęła nagle, że jabłko jest zatrute i wytrąciła je z ręki młodzieńca.
Ogryzek wyleciał w powietrze wyżej, niż można by się spodziewać. Wylądował prosto na twarzy jakiegoś młodego przechodnia. Zielonooki wiedział, że będą z tego problemy. Po ubraniach mężczyzny łatwo było stwierdzić, że to nie żaden prostaczek.
Nestor Morrigen
Nestor Morrigen

Liczba postów : 35
Data dołączenia : 25/08/2020

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona] Empty Re: Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona]

Pisanie  Selvyn Martell Sob Gru 19, 2020 1:09 am

Po zejściu z pokładu statku wszystko wydawało się jakieś... stabilniejsze. Poziomica przestała mu się chwiać, a nawet noga znacznie pewnie imała się drewnianego molo. Selvyn zaczerpnął raz jeszcze portowego powietrza, nieznacznie się przy tym krzywiąc, po czym ruszył nieśpiesznym krokiem w głąb zabudowań miejskich. Po wizycie w Volantis nie spodziewał się po Lys niczego szczególnego, lecz trzeba było przyznać, iż panorama miasta prezentowała się całkiem obiecująco.
Przez kilkanaście minut wędrował wspólnie ze swoją niewielką świtą, rozglądając się po tutejszych straganach i od czasu do czasu przypatrując się co ciekawszym okazom gatunku ludzkiego. O ile w Westeros ciężko było o swobodę w ubiorze, Essos łączyło wiele ludów i kultur, co czasem mogło wręcz przytłaczać. Nie uleciało jego uwadze, że język którym się tutaj posługiwano był mieszanką kilku różnych dialektów valyriańskiego, a ponadto od czasu do czasu dało się usłyszeć nawet mowę wspólną.
Chociaż młodzieniec miał parę rzeczy do zrobienia przed odpłynięciem, nie wiedział jeszcze od której strony ugryźć temat. Sprawa ta wymagała bowiem niewielkiej dawki zaufania oraz dyskrecji, wobec czego postanowił wybrać się na mały rekonesans po tutejszych rejonach, wyczuwając co bardziej rozgarniętych kupców. Po zamienieniu paru zdań z paroma z nich, skierował się ku głównej alejce, która z założenia powinna była prowadzić w głąb metropolii. Zapewne Selvyn dotarłby w końcu i tam, gdyby nie fruwający pocisk, który trafiając go prosto w głowę, zostawił po sobie bliżej nieokreślone resztki owocu.
Reakcja jego kompanów była dosyć szybka, gdyż prędko określili tor lotu jabłka i zidentyfikowali skonsternowanego sprawcę wypadku. Do nieszczęścia nieznajomego mężczyzny można by dodać to, że to właśnie w jego kierunku wystąpili dornijczycy, nie zwracając większej uwagi na starszą kobietę, która spowodowała zamieszanie. Przez ten czas Selvyn przetwarzał ostatnich parę sekund, aby po chwili powolnym ruchem dłoni zetrzeć z twarzy wszystko to, co nie powinno się na niej znajdywać - Który... - zaczął, czując jak coś go zaczyna nosić od środka. Gdy tylko ustalił wzrokiem ku jakiej osobie okrężnym krokiem zbliżają się jego ludzie, zmarszczył brwi.
- Podaj mi jeden powód, dla którego miałbym ci nie odrąbać dłoni, głupcze - zaczął we wspólnej mowie, powstrzymując z trudem gniew. O tak, andalską gębę rozpoznałby na milę.
Selvyn Martell
Selvyn Martell

Liczba postów : 132
Data dołączenia : 27/11/2020

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona] Empty Re: Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona]

Pisanie  Nestor Morrigen Sob Gru 19, 2020 8:36 pm

Nestor cofnął się o parę kroków, zauważywszy zbliżających się do niego mężczyzn. Jakimś cudem wcześniej nie zwrócił na nich uwagi. Zresztą, wszystko działo się dosyć szybko. Teraz rozsądek podpowiadał zielonookiemu, aby jak najszybciej ulotnić się z tego miejsca. Były na to spore szanse, ponieważ wokół nich znajdowało się całkiem sporo przechodniów.
Kiedy powoli rozpoczął swój odwrót, usłyszał słowa dornijczyka, który właśnie ocknął się z szoku. Groził mu dosyć poważnie. Każdy rozsądny człowiek zinterpretowałby to jako dodatkowy powód do ucieczki. Niestety, Nestora to tylko nakręcało. Tym bardziej, że odezwał się do niego, używając wspólnego.
- Zabrudzisz sobie te ładne ubranka - rzekł, odwracając się z powrotem w stronę prowokatora.
Przyjrzał mu się teraz uważniej. Sam potrafił określić pochodzenie nieznajomego. Każdy szanowany się burzowiec rozpozna zepsutego dornijczyka. Nienawiść musiała płynąć we krwi przedstawicieli obu krain.
Co nie zmienia faktu, że młodzieniec, podróżując po Westeros, najlepiej bawił się w Dorne. Luźne usposobienie, wolność i do tego piękni mężczyźni. Rozmówca również miał nie najgorszą mordę, ale nie wystarczająco, by przekonać młodego Morrigena do potraktowania tej sprawy ulgowo.
- A, przepraszam. Od brudnej roboty masz swych sługusów, jak widzę - skomentował, próbując urazić dumę dornijczyka.
W międzyczasie uważnie obserwował jego kompanów. Liczył, że nie spróbują wykonać żadnych gwałtownych ruchów. Dorne było znane ze swych podstępnych sztuczek. Poza tym, Nestor nie czuł się na tyle sprowokowany, aby od razu przechodzić do rękoczynów. Niestety.
Nestor Morrigen
Nestor Morrigen

Liczba postów : 35
Data dołączenia : 25/08/2020

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona] Empty Re: Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona]

Pisanie  Selvyn Martell Sob Gru 19, 2020 9:59 pm

Zdaje się nieznajomy mężczyzna pozbawiony był jakichkolwiek instynktów zachowawczych, wnioskując po tym, jak postanowił wdać się w pyskówkę zamiast uciekać, póki jeszcze miał na to czas. Selvynowi było to zresztą na rękę, bo tak długo nie widywał ludzi podobnej maści, że paradoksalnie aż za nimi zatęsknił. Kiedy sprawca wydarzenia zatrzymał się w miejscu, ludzie Selvyna okrążyli go z obu stron, wciąż trzymając dystans na około półtora metra i przypierając go do ściany jednego z budynków. Najbliżej stojący gapie odsunęli się na dalszy dystans, nie chcąc oberwać przypadkowym rykoszetem, natomiast inni nie mogąc zrozumieć ani słowa, zajęli się na powrót swoimi sprawami.
- Ubabrałeś je wystarczająco, abym przestał się nimi przejmować - odparł, otrzepując ramiona z resztek jabłka - Masz zresztą rację... - kontynuował, odnosząc się do kwestii swoich przybocznych - W końcu ty jesteś tą brudną robotą i mógłbym złapać jakieś plugastwo. Nazywasz się jakkolwiek, czy wydała cię na świat karczemna dziewka? - zadrwił pytająco, mając wszelkie powody ku temu, aby podejrzewać niskie urodzenie nieznajomego. Wszak jego brak ogłady mógł świadczyć jedynie o głupocie, lub braku wychowania. Odziany co prawda jak obdartus nie był, aczkolwiek dobrze prezentującą się szatę mógł teraz kupić pierwszy lepszy handlarz zbożem. Selvyn był niezmiernie ciekawy z jakiej części Westeros przywiało kogoś równie irytującego. Zdawało się, że jedynie potencjalnie wyższe urodzenie mężczyzny mogło przedłużyć tę dyskusję na jego korzyść. O ile dornijczyk pospólstwo zwykł ignorować, tak ogryzek lądujący na jego twarzy przelał czarę goryczy. W najlepszym przypadku jego kompani pobiją faceta do nieprzytomności, aby następnie oddać na niego w uciesze mocz.
Selvyn Martell
Selvyn Martell

Liczba postów : 132
Data dołączenia : 27/11/2020

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona] Empty Re: Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona]

Pisanie  Nestor Morrigen Wto Gru 22, 2020 11:13 pm

Jeszcze tego ranka Nestor pouczał ser Dominica, że nie powinien za nim tyle łazić. Młodzieniec miał dosyć przebywania w towarzystwie tych samych ludzi. Byli już praktycznie rodziną, znali się na wylot i razem oblewali przydrożne drzewa, dlatego tym bardziej irytowali się nawzajem. Nic dziwnego, że nietowarzyski Morrgien zapragnął chwili odetchnienia. Nikt nie przypuszczałby, że okaże się to tak wielkim błędem. Gdyby uległ prośbie przyjaciela, to miałby go za sobą, a nie ścianę.
Sądząc po zachowaniu przechodniów zielonooki wiedział, że żaden śmiałek nie ruszy mu na pomoc. Czy przejął się? Nie za bardzo. Miał to po prostu na uwadze.
Nestor kiwnął głową na żal o pobrudzone ubranie, jak gdyby w odpowiedzi na podziękowanie. Och, delikatny musiał być to panicz, że tak martwił się o własny wygląd.
- Moja ślina już wylądowała na twej twarzy, za późno - poinformował o strasznej wieści. - Nie wiem, czy ktokolwiek cię teraz odratuje - rzekł, posyłając mu zadowolony uśmieszek.
Podawanie swojego prawdziwego pochodzenia nie było zwyczajem Morrigena. Zazwyczaj korzystał jedynie z imienia. Tylko podczas picia dało się z niego wyciągnąć takie informacje. Jednak przed nim stał dornijczyk! Nic bardziej takiego nie uraduje, jak to, że stoi przed nim burzowiec z krwi i kości. A jak wiadomo, to poprawianie humorów nieznajomym, było zwyczajem młodzieńca.
- Nestor Morrigen - odpowiedział od razu, a w jego głosie dało się wyczuć dumę. - Pewno znasz. Po twym sposobie mówienia, da się wyczuć, że wiedzę o Westeros masz w małym palcu - niby posłał mu komplement, jednocześnie sugerując, że na pewno jest próżnym paniczem. - To, że jesteś dornijczykiem już zgadłem. Teraz ciekawi mnie jakim.
Posłał też uśmiech towarzyszom nieznajomego i dokładnie przyjrzał się ich reakcji. Zapewne byli niezmiernie podekscytowani z możliwości integracji.
Nestor Morrigen
Nestor Morrigen

Liczba postów : 35
Data dołączenia : 25/08/2020

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona] Empty Re: Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona]

Pisanie  Selvyn Martell Sob Gru 26, 2020 12:16 am

Selvyn nie przywykł zbytnio do losowych przechodniów rzucających w niego różnej maści odpadami. W Mieście Cieni ludzie wydawali się nieco bardziej cywilizowani, wobec czego ryzyko oberwania rykoszetem było znacznie mniejsze. Tam też nie krępowałby się tak bardzo kwestią władzy, gdyż w Dorne to on był władzą (o ile siostra nie patrzyła), natomiast wakacje w lyseńskich lochach za samowolne egzekucje nie były w jego planach podróży.
- Nie szukam ratunku, lecz kary za twoje błazeństwo - zbył wszelkie zaczepki odnośnie jego rzekomej delikatności. Selvyn ciekawił się, czy podobnych argumentów ten chłop użyłby w stosunku do swojego lorda, kimkolwiek by on nie był - Skoro nie potrafisz machać tymi kikutami w kontrolowanej manierze, to może łatwiej byłoby się ich pozbyć - doszedł do wniosku.
Kiedy jegomość dumnie przedstawił się jako Nestor Morrigen, książę nie mógł powstrzymać się od szyderczego uśmieszku, który momentalnie pojawił się na jego twarzy - Mogłem się domyślić - założył ręce na biodra, z wciąż widocznym uśmiechem obcinając mężczyznę od góry do dołu - Zapamiętam twój smród, gdy wybiorę się kiedyś na przejażdżkę przez Góry Czerwone - rzucił. Jak się mógł Nestor domyślać, nie chodziło tutaj bynajmniej o dyplomatyczne wojaże. Młodzieniec odniósł też wrażenie, że dyskusja robi się już trochę jałowa. Nie zwykł bowiem słać gróźb na lewo i prawo, acz poprzez widok człowieka który służył odwiecznym wrogom Dorne ciężko było się powstrzymać.
Książe kiwnął nieznacznie głową w kierunku jednego ze swoich ludzi, po czym ten natychmiastowo zdzielił Morrigena w brzuch tępym końcem włóczni. Reszta jego ludzi również skierowała swój oręż w jego kierunku, lecz bardziej ku temu, aby uniemożliwić mu jakąkolwiek reakcje - Teraz już rozumiesz z "jakim" dornijczykiem masz do czynienia. Twoja opinia jest dla mnie warta tyle, co opinia żebraka na ulicy - wypalił, aby następnie splunąć z pogardą na mężczyznę - Jakbym naszczał do rynsztoku, to utopiłbym pięciu takich jak ty - dodał, aby po chwili tępy koniec włóczni jego kompana raz jeszcze spotkał się z ciałem Nestora. Selvyn w tym czasie odwrócił się o dziewięćdziesiąt stopni i wykonał parę kroków z zamiarem kontynuowania przechadzki po mieście. Nie chciał już zawracać sobie głowy niewychowanym Burzowcem.
Selvyn Martell
Selvyn Martell

Liczba postów : 132
Data dołączenia : 27/11/2020

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona] Empty Re: Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona]

Pisanie  Nestor Morrigen Sob Gru 26, 2020 8:47 pm

Przewrócił oczami na pierwsze słowa nieznajomego. Już długi czas udawało mu się uniknąć różnorakich spotkań z tego typu paniątkami. Gbury, liczące się jedynie z własnym wyglądem, do tego nietykalni - takimi właśnie gardził najbardziej.
- Macham nimi w dużo bardziej praktyczny sposób - skomentował.
Morrigen miał kontynuować rozmowę, jednak usłyszał groźbę skierowaną nie tylko do niego, a do całych Ziem Burzy. Zdążył jedynie zacisnąć pięści, ponieważ chwilę później poczuł uderzenie włóczni. Z tego wszystkiego nawet nie zdążył zareagować.
Mocny ból brzucha jedynie rozjuszył młodego Morrigena. Z chęcią rzuciłby się na dornijczyka, gdyby jego ludzie nie blokowali mu drogi. Zacisnął zęby, przeklinając tchórzostwo swego nowego wroga.
- W takim razie dziękuję za wyjątkowe zainteresowanie. Czyżbym spodobał się tobie, panie?
No i ponownie dostał włócznią w brzuch. To uderzenie tym razem sprawiło, że upadł na kolana. Poirytowany zacisnął pieść, przy okazji zgarniając mały kamień z ziemi.
W tym momencie książę zaczął się oddalać od Nestor. Prawdopodobnie stracił zainteresowanie bezbronnym burzowcem. Niestety, rycerz nie zamierzał być jedynym poszkodowanym w tej sytuacji. Wstał prędko, aby dornijczyk nie uciekł mu za daleko. Przymknął oko, precyzyjnie wycelował i rzucił mocno kamykiem w głowę księcia.
Kiedy twardy przedmiot wylądował na głowie wroga, kąciki ust Nestora uniosły się. Młodzieniec zatryumfował. Takie uderzenie na pewno zostawi co najmniej siniaka. Poczekał jeszcze chwilę na to, aby ujrzeć minę dornijczyka i ruszył do ucieczki, zwinnie przebijając się przez grupę przechodniów.
Trudno nie było, dopóki nie natknął się na mężczyznę z taczką wypełnioną kapustą. Głównie dlatego, że szybko rzucił mu monetę, zgarnął warzywo i wystrzelił je w stronę podążającego za nim pościgu. Im bardziej niedorzecznie to przebiegało, tym gorzej wyglądał książę w oczach swych kompanów i przechodniów. Nie ma czym się zajmować, tylko rozkazywać swoim ludziom walczyć z kapustą. Oj, gdyby tylko dojrzał to ktoś, z kim dornijczyk robił interesy.
Niestety, to miało pozostać jedynie nieziszczonym marzeniem. Pocieszeniem pozostali za to przypadkowi przechodnie, którzy na pewno wykorzystają to zdarzenie jako temat plotek.
Nestor Morrigen
Nestor Morrigen

Liczba postów : 35
Data dołączenia : 25/08/2020

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona] Empty Re: Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona]

Pisanie  Selvyn Martell Sob Gru 26, 2020 9:49 pm

To mógł być tak przyjemny dzionek, z założenia przeznaczony na eksploracje Lys oraz załatwianie paru istotnych biznesów. Pech niestety zażądał, że pierwsze od paru miesięcy spotkanie z pochodzącym z westeros człowiekiem musiało skończyć się w taki, a nie inny sposób. O ile Selvyn nie spodziewał się niczego szczególnego po pomiocie Ziem Burzy, tak odrobina dobrego wychowania z pewnością by nie zaszkodziła - Gdybyś szukał pracy, to z pewnością twoja uroda podpasowałaby jednemu z moich kuzynów - odniósł się do słów Nestora - ale tak się składa, że ja nie zajmuję się sutenerstwem - zakończył.
Chciał już odejść do miejsca zdarzenia, zostawiając złe wspomnienia w tyle, a za nim chwilę później podążyli podlegli mu dornijczycy. Kolejna nieopatrzność doprowadziła do tego, że żaden z nich nie sprawdził czy w Morrigenie tli się jeszcze jakaś wola walki i nie dostrzegli jak ten zamachuje się kamieniem w jego stronę. Czując silne uderzenie z tyłu głowy zdawało mu się przez chwilę, że otrzymał cios pięścią. Jak się jednak okazało była to kolejna rzecz rzucona w jego stronę, gdyż najwyraźniej ciskanie różnymi przedmiotami nadal było praktykowane w krainach na północ od Dorne jako główna broń. Selvyn odruchowo złapał się dłonią w okolicach potylicy, a jego ludzie momentalnie ruszyli w pogoń za krnąbrnym Burzowcem - Połamcie mu obie łapy, może się nauczy - rzucił za nimi w swojej irytacji.
O to, jak jego ludzie przy tym wyglądali było najmniejszym jego zmartwieniem. W końcu miał ich właśnie od tego, aby zajmowali się plebsem pokroju tego całego Nestora. Jak się okazało ktoś taki dobrze znał zapchlone ulice portu, wobec czego łatwo potrafił się po nich poruszać. O ile kamień należał do całkiem twardych i kłopotliwych przedmiotów do uniknięcia, tak kapusta nie była ani ciężka, ani szczególnie trudna do zbicia w toru. Jeden z ludzi Martella po prostu uderzył ją silnym zamachem dłoni w bok i wspólnie z innymi kontynuował pościg.
Kiedy ich cel wystrzelał się w końcu z amunicji, korzystając z utorowanej przez niego trasy Dornijczycy zaczęli powoli skracać dystans, od czasu do czasu ścinając też zakręty. W pewnym momencie znaleźli się w mniej zatłoczonym miejscu na tyle blisko, aby rzucona między jego nogi włócznia wbiła się w ziemię i spowodowała potknięcie ganianego mężczyzny. O ile miał jeszcze czas na szybkie pozbieranie się, tak przynajmniej upadł i przy odrobinie szczęścia sobie głupi ryj rozwalił.
Selvyn w tym czasie został w tyle, opierając się o ściankę budynku pod którym przed chwilą okładano włócznią faceta. Nie zniżyłby się do tego, aby ganiać jakiegoś przybłędę po całym Lys.
Selvyn Martell
Selvyn Martell

Liczba postów : 132
Data dołączenia : 27/11/2020

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona] Empty Re: Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona]

Pisanie  Nestor Morrigen Nie Gru 27, 2020 4:48 pm

Cóż za niespodzianka, w typie księcia nie jest każde możliwe stworzenie, które się rusza! Właściwie, to Nestor z lekka żałował. W końcu jego los mógłby być łagodniejszy, gdyby dornijczyk bardziej wolał chłopców. Tym bardziej, że cechował się nieprzeciętną urodą. Nic tylko brać.
Podczas swej mało rekreacyjnej przebieżki, do głowy Nestora wpadł pewien pomysł. Gdyby tylko odszukać jego kuzyna i pewnego razu zagościć w ich rodzinnym domu... Prawdopodobnie to paniątko przywitałoby go z otwartymi ramionami, gdyby przesiadywał w łożu jednego z członków jego rodziny. Ta wyprawa byłaby wciąż niebezpieczna, ale nad wyraz kusząca.
I tak biegnąc sobie, Nestor zauważył, że dornijczycy skrócili niebezpiecznie dzielący ich dystans. Już miał pociągnąć wózek, by zatarasować im drogą, lecz ich włócznie okazały się być szybsze. Spowodowały dosyć niefortunny upadek Nestor. Jak nic rozbił sobie swój głupi ryj. Z czoła poleciała mu krew, a dodatkowo zdarł trochę skóry z nosa.
Czasu na rozpaczanie nie było. Nie myśląc zbyt długo nad następnym posunięciem, wyciągnął z ziemi wbitą włócznię. Zdążył jedynie wstać na jedno kolano, więc szybko zamachnął się i podciął nogi najszybszemu dornijczykowi. Ten upadł na drugiego, a najwolniejszy musiał ich ominąć. Dało to wystarczająco dużo czasu na to, aby wstać i uciekać dalej.
Nestor prędko skręcił w ulicę w prawo, wiedząc że czeka na nich tam wiele rozwidleń i pomniejszych przejść. Było to idealne miejsce, aby zgubić pościg. Jednak zdecydował się jeszcze im pomachać na pożegnanie przed tym. W końcu dobrze się razem bawili.
Dla Morrigena był to bardzo udany dzień, pełen adrenaliny. Jednak dobrze by było, żeby już nie spotkał na swej drodze księcia z Dorne. Przynajmniej nigdzie w Lys.
Nestor Morrigen
Nestor Morrigen

Liczba postów : 35
Data dołączenia : 25/08/2020

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona] Empty Re: Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona]

Pisanie  Selvyn Martell Sro Gru 30, 2020 6:35 pm

Gdy Nestor za sprawą rzuconej włóczni upadł na ziemie będąc już na wyciągnięcie ręki, goniący go Dornijczycy myśleli, że za nic już im się nie wymknie. Jeden z nich nagle poczuł, jak uginają się pod nim nogi i momentalnie stracił równowagę, wywracając się na ziemię. Zaraz za nim padł drugi, potykając się o kompana z przekleństwem na ustach. Kiedy ci zaczęli się podnosić z ziemi, trzeci z dornijskich mężów sprawnie ich wyminął, odbijając się od jednej z nóg w bok i ruszył dalej w pogoń za rycerzem Burzy. Odległość dzieląca go od uciekiniera na powrót stała się irytująco daleka, ale mimo to nie odpuszczał.
Gonitwa trwała jeszcze krótką chwilę, dopóki cel trójki zaprzysiężonych Selvyna nie dotarł do węższej części miasta z krętymi uliczkami krzyżującymi się ze sobą co kilkanaście metrów. Postronnych ludzi także zrobiło się jakoś gęściej, wobec czego ichniejsza gonitwa robiła się z każdą chwilą coraz trudniejsza. Gdy tylko Nestor znikł im w końcu z oczu, trójka mężczyzn zorientowała się, że wraz z momentem gdy podcięty włócznią uciekinier zdołał im zbiec z niewielkiego placyku, utracili ostatnią szansę na jego schwytanie. Do przodującego w gonitwie Dornijczyka dotarła dwojka jego kompanów i po krótkiej naradzie porzucili w końcu nadzieję, że uda im się jeszcze cokolwiek wskórać. Nie pozostało im wobec tego już nic więcej, jak powrócić do miejsca, gdzie czekał na nich książę.
Selvyn Martell
Selvyn Martell

Liczba postów : 132
Data dołączenia : 27/11/2020

Powrót do góry Go down

Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona] Empty Re: Retrospekcja - Młodzi gniewni [zakończona]

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach