Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Uliczki Kayce

Go down

Uliczki Kayce Empty Uliczki Kayce

Pisanie  Bryce Hill. Nie Mar 17, 2019 6:33 pm

Uliczki Kayce 83233d10
Kayce nie jest i raczej nigdy nie będzie wielką metropolią, uniemożliwia to bliskość znacznie bogatszego i większego Lannisportu. Mimo tego, jak w każdym mieście, panuje tu ożywiony handel i przyjemny gwar, a do miasta wciąż zjeżdżają kupcy zarówno z okolicznych ziem, jak i z tych bardziej oddalonych. Sprawne zarządzanie rodu Kenningów uczyniło miasto spokojnym i dobrze prosperującym organizmem. Dzięki temu, że miasto nie jest duże, łatwiej upilnować w nim porządku, a ulice są stale patrolowane przez całkiem liczną straż miejską, którą mieszkańcy żartobliwie zwykli nazywać pomarańczowymi płaszczami.
Bryce Hill.
Bryce Hill.

Liczba postów : 3
Data dołączenia : 14/03/2019

Powrót do góry Go down

Uliczki Kayce Empty Re: Uliczki Kayce

Pisanie  Bryce Hill. Nie Mar 17, 2019 8:00 pm

Późne Popołudnie 27 Lipca 336 AC

Doprawdy, Lipiec bywał piękny nad morzem zachodzącego słońca. Bryce nie był w stanie wyrazić swego rozbawienia faktem, że jego tatuś zakończył swój żywot właśnie na tym morzu. Mężczyzna wciąż pamiętał jak jako mały chłopiec, w przerwach od pracy czy treningów ze swoim przybranym ojcem, wdrapywał się na szczyt głównego donżonu Kenningów i siedział ze wzrokiem wlepionym w horyzont, gdzie morskie wody spotykały się z niebem. Kolejnym aspektem potwierdzającym jak bardzo ironiczne były okoliczności śmierci jego pożal się boże tatusia. Wszak to właśnie może, było błogosławieństwem Kayce, bez którego domena jego rodu nie miałaby szans na tak duży rozkwit, a ród nie zasługiwałby na miano, jakie aktualnie posiadał. Choć od otrzymania wiadomości o tej „tragedii”, minęło już kilka dni, Brycea wciąż to bawiło. Zdecydowanie mniej jednak bawił go powodu, przez który wyciągnięto go z jego kwater, w który czasie wyegzekwował sobie na krótką chwile relaksu. Okazało się bowiem, że chwilę przed wypłynięciem z Lannisportu, odesłał do Kayce mały oddział złożony z kilkunastu swoich domowych rycerzy. Mieli oni przekazać wytyczne dotyczące zażądaniem miastem, w czasie jego nieobecności, dla jego prawowitego syna Tytosa. Rycerze ci, właśnie dotarli do miasta, zostali jednak zatrzymani przy wjeździe do samej siedziby rodu. Bryce bowiem, mimo śmierci ojca, wciąż był dowódcą garnizonu, kontrolował więc by do twierdzy Kenningów wjeżdżały tylko osoby, które przeszły ówczesną kontrole. Strażnicy przekazali mu, że oddziałowi przewodzi, stary Sir Brandon, który nigdy nie pałał do Brycea sympatią. Hill lubował się w poniżaniu wysoko urodzonych i pokazywaniu im, że wbrew temu, co często sobie wyobrażają, to że mówi się do nich Sir, w żadnym wypadku nie sprawiało, że zasługiwali na więcej. Właśnie dlatego, zamierzał rozmawiać z nimi na ulicy miasta, przed wejściem do twierdzy. Nie mógł jednak kazać im czekać zbyt długo....
Zaledwie kilka minut po tym, jak otrzymał wiadomość o przybyciu rycerzy, przemierzał już dziedziniec twierdzy i dawał znak do otworzenia bramy. Nim wrota się rozwarły, Bryce dokonał ostatnich poprawek swego ubioru i wygładził założoną na zbroje tunikę w barwach swego rodu. Kiedy brama w końcu się otworzyła, Hill wyszedł z chronionej murami twierdzy i prawie od razu stanął twarzą w twarz z Sir Brandonem.
-Witaj Sir Brandonie, musisz mi wybaczyć tą ostrożności i nadzwyczajne postępowanie, ale kiedy większość rycerzy i żołdaków wyjechała wraz z moim ojcem, a garnizon składa się zaledwie z 1/3 zwykłego składu, ostrożność to konieczność. Oczywiście, kiedy tylko wyjawisz mi, po co wróciliście do Kayce, zostaniecie wpuszczeni do środka. Od razu powiadomię cię także, że Lord Tytos nie przyjmuje żadnych petentów i we wszystkich sprawach, które go dotyczą, należy się konsultować zemną. A więc?
Bryce Hill.
Bryce Hill.

Liczba postów : 3
Data dołączenia : 14/03/2019

Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach