Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Wielka Sala

Strona 1 z 2 1, 2  Next

Go down

Wielka Sala Empty Wielka Sala

Pisanie  Czeladnik Gry Sro Kwi 27, 2022 1:18 pm

* * *
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Czeladnik Gry Sro Kwi 27, 2022 1:41 pm

1/07/07

Minęło trochę czasu od powrotu Dorrena do Winterfell po dość nieudanej wyprawie przeciwko Skagirowi, królowi za Murem. Wielu dzielnych mężów przypłaciło życiem wycieczkę przeciwko magnarowi Thennów i jego Dzikich hord wyjców, ale na szczęście Dorren nie był jednym z nich. Szczęśliwie dla niego, podobnie jak i jego ojciec, zdołał umknąć podczas głównej bitwy, a potem wycofać się za Mur, skąd przyszło mu się udać z powrotem do domu. W Winterfell bowiem zawsze musiał być Stark. Chwilowo zresztą nie planowano żadnych pochopnych ruchów i wycieczek za Mur. Trzeba się było przegrupować, umacniać zamki wzdłuż Muru i czekać na ruch przeciwnika. Przynajmniej tak było w chwili gdy opuszczał Czarny Zamek.
Jego chwilowe rozmyślania o tym co się wydarzyło na pustkowiach za Murem zostały przerwany przez kapitana straży Winterfell, Jory'ego. Dorren doskonale go znał - był to mężczyzna, który urodził się w Zimowym Miasteczku i wstąpił na służbę Starków jako zbrojny, a po latach ciężkiej pracy został kapitanem ich straży. Mężczyzna jakich mało, na Północy nie było wielu którzy mogliby mu dorównać w walce. Być może gdyby był z nimi, to Skagira spotkałby szybki i brutalny koniec.
- Książę. - Przywitał się z Dorrenem i skłonił sztywno głowę, a następnie oparł jedną dłoń na rękojeści miecza. - Przed waszym wyjazdem król zwrócił uwagę, że potrzeba ci książę odpowiedniej świty, która miałaby na księcia oko czy to w ogniu bitwy czy w trakcie sprawowania codziennych obowiązków i miała nad wami pieczę. Gdy was nie było przyjrzałem się kilku ludziom z naszej zamkowej straży i wytypowałem jednego, który uważam, że idealnie się nadaje na waszą ochronę... Nazywa się Domeric Highill. Świetny wojownik, sam zresztą go szkoliłem, niewątpliwie przyda się ktoś taki u waszego boku. - Powiedział. Oczywiście Jory nie mógł go wepchnąć Dorrenowi na siłę i ten zawsze mógł odmówić, jeśli tylko chciał.

Alys


Ostatnio zmieniony przez Czeladnik Gry dnia Nie Maj 01, 2022 10:17 pm, w całości zmieniany 1 raz
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Dorren Stark Sro Kwi 27, 2022 2:34 pm

Dorren siedział na drewnianym rzeźbionym krześle przy stole w wielkiej sali. Rozmyślał o niedawno stoczonej batalii z królem za muru. Gdyby tylko można było cofnąć czas, tylu dzielnych wojowników i przyjaciół zginęło. Dlaczego to postanowiliśmy wyjść poza mur? Nie doceniliśmy naszego przeciwnika, ale to już się nie powtórzy. - Pomyślał. Wtem zauważył, że stoi obok niego kapitan straży z Winterfell - Jory.
- Dobrze Cię widzieć Jory. - Powiedział spokojnym tonem po tym jak kapitan wymienił jego tytuł, a następnie wysłuchał tego co ma on do powiedzenia. Wysłuchując kapitana Dorren wciąż rozmyślał o przegranej bitwie. - A więc Pan Ojciec obawia się o moje życie? Oczywiście poddam się decyzji Króla. - Powiedział, po czym wstał z krzesła i dwoma wyprostowanymi rękami oparł się o blat drewnianego stołu kierując wzrok w oczy kapitana. - Powiadasz Jory, że Domeric Highill idealnie wpasowałby się do tej roli. Nigdy się na tobie nie zawiodłem, a długoletnią służbą udowodniłeś, że zależy Ci na naszej wspólnej sprawie. Więc z przyjemnością przyjmę Domerica Highilla do swojej straży przybocznej. Przyjdźcie razem na plac treningowy po południu. Chciałbym zobaczyć jak walczy mój nowy przyboczny. - Odpowiedział po czym udał się do swojego pokoju aby przygotować się na popołudniowy pojedynek oraz dalsze ćwiczenia.


Ostatnio zmieniony przez Dorren Stark dnia Sro Kwi 27, 2022 8:18 pm, w całości zmieniany 3 razy
Dorren Stark
Dorren Stark

Liczba postów : 45
Data dołączenia : 21/04/2022

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Czeladnik Gry Sro Kwi 27, 2022 7:43 pm

Pytanie czemu postanowili wyjść za Mur pozostało bez odpowiedzi. Choć sam Dorren mógł się łatwo domyślać czemu - taka była wola poszczególnych lordów i królów, którzy zgromadzili się na wezwanie Nocnej Straży. Pamiętał doskonale, że początkowo słali jedynie zwiadowców i działali ostrożnie, ale gdy po kilku tygodniach z okładem otrzymali raporty od braci, to zwołano drugą naradę. Król Ostatniego Domostwa, podobnie jak wcześniej, chciał działać ostrożniej i dalej kryć się za Murem, choć nie popierało go wielu panów. Większość chciała iść za Mur i szybko rozprawić się z Dzikimi, zaznać chwały bitewnej i wrócić czym prędzej do domu. Zresztą on sam także proponował wymarsz, choć nieco ostrożniej niż inni. Pamiętał też doskonale, że głos Roslin Bolton poparła większość ludzi, w tym i jego ojciec, gdzie w przeciwieństwie do niego sugerowała ruszenie na Skagira bezpośrednio. Cóż, to się nie udało. Pytanie czy jego ostrożniejsze podejście byłoby lepsze. A może powinni byli siedzieć za Murem jak radził Umber?
- Oczywiście, będziemy gotowi. Jestem jednak pewien, że będzie panicz zadowolony. - Odpowiedział krótko Jory i skinął mu głową oddalając się, co zresztą także uczynił i Dorren.
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Mistrz Gry Sob Maj 28, 2022 4:33 pm

13/07/7PP - popołudnie

Książę Dorren zdecydował się przyjmować poddanych na posłuchanie. Jako że decyzja nie była wcześniej zapowiedziana, to trudno było oczekiwać, aby przybył do Winterfell któryś z większych czy mniejszych możnych zaprzysiężonych Winterfell. Zebrani, nieliczni ludzie ograniczali się do domowników zamku lub stałych mieszkańców Zimowego Miasteczka. Większość przedstawionych Starkowi spraw była natomiast niczym innym jak podstawowym przedstawieniem bieżącego stanu spraw siedziby rodowej Wilków - zarządca, kowal, zbrojmistrz, ogrodnik, każdy mógł powiedzieć co nieco o swojej robocie na rzecz królewskiego domu. Drobne problemy wymagające decyzji, zarówno te przedstawione przez domowników, jak i błahe spory mieszkańców miasteczka, były szybkie i łatwe do rozwiązania. Za wyjątkiem jednego...
- I właśnie dlatego w miasteczku coraz ciężej o dobry alkohol - zakończył gospodarz z Dymiącej Kłody, który poinformował księcia o tym, że coraz trudniej ostatnio sprowadzać beczki wypełnione przednim trunkiem od dostawców żyjących na ziemiach Greystarków, w dole Białego Noża.
Jak to mówił od dawien dawna stamtąd za pomocą rzeki sprowadzali dobry miód pitny oraz przednie ale, jednak ostatnio, z księżyca na księżyc, dostaw jest mniej, a ceny rosną. Raz nawet pojawiło się zagrożenie, że mu się zapas całkiem wyczerpie zanim trochę sam dorobił, a trochę skądinąd sprowadził. Wciąż - alternatywy były trochę gorszej jakości. Ponoć to Greystarkowie wprowadzili kontrole na rzece i baczniej patrzą na ręce kupcom, a i wymagają większych opłat za korzystanie z niej.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9620
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Dorren Stark Czw Cze 02, 2022 1:36 pm

13/07/7PP - popołudnie

Dorren siedział na tronie swojego ojca uważnie wysłuchując co jego poddaniu mają mu do powiedzenia. Uważał bowiem, że morale w obecnej sytuacji jest najważniejsze, gdyż jak przyjdą dzicy tylko morale i dobre zaopatrzenie mogą przesądzić o ich losie. Większość przedstawionych problemów były błaha nawet jak na obecny stan rzeczy co niemiłosiernie ucieszyło Wilka. W pewnym momencie przed obliczem dziedzica stanął gospodarz z Dymiącej Kłody, który zaczął użalać się o niedobory i słabej jakości ale. - Zapewne wiesz, że sytuacja w której znalazła się Północ nie należy do najprostszych. Zapewne dobrze wiesz również, że większość napitków przypływa do nas od Greystarków, a oni nie są naszymi chorążymi. Jednakże, aby uporać się z obecnym problemem wyślę posłańca w moim imieniu do Wilczego Barłogu, aby tamtejsi możni nie wykorzystywali obecnej sytuacji do napełniania swoich kies. - Odpowiedział karczmarzowi po czym gestem ręki odprawił go. Jeżeli nie było już więcej ludzi na posłuchanie Dorren wstał z tronu, a następnie udał się do swojej komnaty celem skreślenia odpowiednich słów do Greystarków odnośnie wysokiego myta.
Dorren Stark
Dorren Stark

Liczba postów : 45
Data dołączenia : 21/04/2022

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Mistrz Gry Czw Cze 09, 2022 12:52 pm

Gospodarz z Dymiącej Kłody wiele więcej zrobić nie mógł, podziękował więc księciu i posłusznie się wycofał. Wyglądało na to, że posłuchanie miało dobiegać końca, kiedy to nagle drzwi do wielkiej sali gwałtownie stanęły otworem. Do środka wpadł zdyszany mężczyzna w stroju podróżnym, najpewniej prosto z drogi, któremu towarzyszyło dwóch zbrojnych z Winterfell. Kiedy przybysz zbliżył się do tronu, Dorren łatwo rozpoznał w nim Tomarda, jednego z czempionów służących jego ojcu.
- Złe wieści z północy, książę - oznajmił, stając przed tronem i łapiąc oddech. - Dzicy sformowali Mur w okolicy Wschodniej Strażnicy, a później rozbili oddziały Nocnej Straży śpieszące z kontruderzeniem w celu odzyskania zamku - poinformował, a pośród wyprowadzanych pośpiesznie przez straż ludzi rozległ się niespokojny pomruk. - Jego Miłość żyje i ma się dobrze, na dniach powinien powrócić do Winterfell z pozostałościami swoich sił. Nakazał, aby rozesłać wici do chorążych, aby zbierali siły i szykowali się do boju. Nie wiadomo jaką drogę obiorą najeźdźcy, ale Winterfell musi być gotowe.
Tyle było więc ze spokojnego widzenia z poddanymi. Dzicy okazali się tym razem znacznie groźniejsi niż zakładali lordowie Północy czy Nocna Straż. Przyszedł teraz czas zapłacić cenę za pewność siebie i poradzić sobie z problemem do jakiego doprowadziła.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9620
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Dorren Stark Czw Cze 09, 2022 5:01 pm

Wilk wstawał już z tronu kiedy to do sali wparowali ludzie, którzy towarzyszyli jego ojcu. Zaprawdę przybyli z nieciekawymi informacjami, jednakże Dorren spodziewał się tego typu obrotu spraw, nie było to dla niego zdziwieniem. Po wysłuchaniu słów Tomarda Wilk powoli z powrotem zasiadł na tronie opierając swój podbródek o prawą rękę zgiętą w łokciu. - Dobrze, że Pan Ojciec podjął decyzje o odwrocie. Teraz powinniśmy martwić się o własne ziemie, po tym jak Nocna Straż jest już praktycznie na wymarciu. Winterfell musi być gotowe na ewentualne uderzenie. - Zwrócił się w stronę przybyłych. - Kasztelanie! Słyszałeś wieści, trzeba wypełnić wole Pana Ojca. Po tym jak chorążowie zmobilizują swoich ludzi, bez zwłoki mają udać się do Winterfell. Po zebraniu ludzi i powrocie Ojca będziemy myśleć nad naszymi kolejnymi posunięciami. - Dorren powiedział to co miał powiedzieć, po czym jak ludzie zaczęli się rozchodzić podszedł do Tomarda.
- Dobrze widzieć Cię całego. Opowiedz mi w szczegółach o tym jak wyglądała ta cała nieszczęsna eskapada. W jakim stanie jest mój Ojciec oraz czy kazał mnie poinformować o czymś jeszcze. - Stanął twarzą w twarz z Tomardem wyczekując, czy może ma od coś do powiedzenia, co nie mogło zostać wypowiedziane publicznie.

Dorren Stark
Dorren Stark

Liczba postów : 45
Data dołączenia : 21/04/2022

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Mistrz Gry Sro Cze 15, 2022 7:21 pm

Mobilizacja - natychmiast. Zbrojmistrz skinął głową i opuścił salę, aby zająć się rozesłaniem wieści do chorążych Winterfell. Tomard, wciąż jeszcze łapiący oddech po podróży, powiedzieć wiele nie mógł. Król, jak już rzekł, ma się dobrze i jest zdrów. O tym co się działo mógł opowiedzieć od momentu odwrotu na Mur, czyli momentu, w którym Jego Miłość odesłał Dorrena do Winterfell. Dzicy zdobyli Wschodnią Strażnicę mimo wzmocnienia jej dodatkowymi siłami Czarnych Braci oraz setką pieszych Umbera. Szczęśliwie dowódca zamku wycofał się na szczyt Muru i zniszczył schody. Lord Dowódca poprowadził więc kontruderzenie, licząc na to, że mając pomoc ze szczytu lodowego olbrzyma łatwo zamek odzyska. Niestety jakimś cudem Dzicy zdołali pokonać braci na Murze, a idące z natarciem oddziały Nocnej Straży sami zaatakowali i w większości zniszczyli. Co dalej nie wiedział, albowiem król go posłał do Winterfell z wiadomością.

18/07/7PP - przed południem

Północ była rozległym miejscem, nie było więc jeszcze widać żadnych oddziałów od chorążych dążących do Winterfell. Pięć dni po swoim posłańcu do zamku powrócił jednak król Edrick Stark. Z wielkiej armii, która ruszała z nim na Mur, na południe wrócili jedynie najlepsi z możnych oraz zbrojnych Winterfell, a także ledwie dwie setki - około - konnych z poboru. Wszyscy pozostali polegli za Murem, albo też pomagając Czarnym Braciom w jego obronie. Ewentualnie wciąż ocalali piesi pozostali w Czarnym Zamku, aby nie spowalniać powrotu Jego Miłości. Dorren został powiadomiony o nadciągającym orszaku tak szybko, jak tylko straże dojrzały go z murów zamku.
- Wytoczcie beczkę ale i stawcie mięsiwa na stół, byle ciepłe! - zakrzyknął król, wpadając niby burza do wielkiej sali. Za nim maszerowali jego czempioni. Na pierwszy rzut oka było widać, że są świeżo z drogi, w dodatku intensywnej. - Dobrze jest być w domu, szkoda, że okoliczności takie ponure - Jego Miłość siadł na swoim miejscu i odetchnął. - Rozesłaliście wici do chorążych, tak jak kazałem?

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9620
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Dorren Stark Sro Cze 15, 2022 8:07 pm

18/07/7PP - przed południem

Dorren znajdował się na placu treningowym przypatrując się szkoleniu zbrojnych. Wtem przybiegł do niego jeden z jego ludzi informując o tym, że Król zbliża się do siedziby. - Siodłać konie. Przywitamy Króla Północy jak należy! - Wykrzyknął bez chwili zastanowienia, bowiem od dłuższego czasu oczekiwał powrotu swego ojca. W momencie gdy koń był już przygotowany Dorren wraz ze świtą kilku ludzi wyjechali za bramy Winterfell. W oddali można było zauważyć chorągwie Wilka. - Witaj Ojcze! Przed paroma dniami przybył Tomard ze smutnymi wieściami. Wszyscy oczekiwaliśmy twojego powrotu. - Przywitał się konno z Panem Północy po czym dołączył do całości orszaku utrzymując tempo jazdy zaraz obok ojca. Gdy wjechali do Winterfell przez główną bramę, od razu udali się do sali tronowej, gdzie ojciec zarządził przygotowanie jadła i napitku. - Okoliczności niestety ponure, jednakże miejmy nadzieję, że odepchniemy ich tam skąd przybyli. Wici do chorążych zostały wysłane zaraz po przybyciu Tomarda. Dodatkowo rozkazałem, aby wasale po zebraniu ludzi przybyli do Winterfell, gdzie zaczniemy obrady i snucie dalszych działań. - Powiedział próbując brzmieć spokojnie i pewnie, bowiem nie chciał aby ojciec wziął go za niegodnego miana jego następcy. - Na pewno wraz z ludźmi jesteś zmęczony po tak długiej podróży. Idź ojcze się odświeżyć i przespać, a wieczorem porozmawiamy przy uczcie. - Oznajmił po tym jak zmierzył Króla od stóp do głów swoim wzrokiem, po czym zaczął wydawać kolejne polecenia służbie odnośnie przygotowania uczty.
Dorren Stark
Dorren Stark

Liczba postów : 45
Data dołączenia : 21/04/2022

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Mistrz Gry Czw Cze 23, 2022 6:32 pm

- Hejże! Pohamuj się, chłopcze! - król Edrick uniósł głos, kiedy Dorren zaczął wydawać służbie jakieś polecenia. - Ledwie kazałem stół zastawiać, a ten mnie próbuje do łóżka odesłać jakby mówił do własnego szczyla! Chyba te kilka dni zarządzania Winterfell źle z tobą zrobiły, synu, bo już zapominasz, kto tu jest królem - skarcił dziedzica. - Piwa i mięsa! Coś do tego też donieście! - potwierdził służbie swoje wcześniejsze polecenie, definitywnie skłaniając ją do pominięcia nakazów Dorrena. - Przede wszystkim ja i moi ludzie jesteśmy głodni, na sen pora jest nocą.
Beczkę ale wytoczono szybko, więc zaraz już król i wszyscy jego czempioni przepłukać mogli gardło kuflem dobrego trunku. Dorren również, jeżeli chciał dołączyć do pijących. Chwilę później na stół zaczęto przynosić talerze i półmiski z mięsiwem podawanym na chłodno - kiełbasy, wędzone szynki i pasztety, które akurat były na stanie. Do tego dano chleba, miodu, trochę warzyw ze szklarni w Winterfell. Kuchnia zaczęła też szykować coś ciepłego i bardziej sycącego.
- Dobra, jak taki jesteś mądry - zwrócił się król Edrick do Dorrena, po podjedzeniu już trochę. - To możesz zacząć naszą małą pogawędkę - oznajmił. - Jak twoim zdaniem, synu, powinniśmy postąpić teraz z Dzikimi? Przebili Mur, więc ich horda może szaleć po Północy. Szczęśliwie dla nas bliżej im do ziem innych królów niż naszych, ale nie wiadomo co uczynią.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9620
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Dorren Stark Czw Cze 23, 2022 7:10 pm

Dorren poczuł się nieswojo kiedy został skarcony przez ojca w obecności jego ludzi. Przez chwile nie wiedział co może powiedzieć, tak jakby woda napełniła mu usta w jednej chwili, dlatego tylko uchylił czoła. Młody Wilk dołączył do siedzących po ty jak podano ale i strawe, jednakże nie ośmielił się odezwać podczas spożywania posiłków i trunków. Po tym wszystkim jak ojciec raz jeszcze zwrócił się do niego będąc ciekawym co ma do powiedzenia, nagle otrzeźwiał i próbował wydobyć z siebie pewny głos. - Jeżeli dzicy pokonali nas w obronie to nie ma sensu wyruszać im naprzód z uszczuplonymi siłami. Powinniśmy zadbać o swoje ziemie najlepiej jak potrafimy. Powinniśmy wysłać więcej ludzi na nasze północne granice, aby poinformowali nas zawczasu o nadciągających siłach. - Powiedział, najpierw się wyprostowując na krześle. - Dodatkowo podtrzymuje to co zrobiłem przed twoim przyjazdem, Ojcze. Uważam, że wszystkie siły powinny zostać zebrane w Winterfell i oczekiwać na dalsze ruchy dzikich. Twoi chorążowie wkrótce powinni się zjawiać u bram. - Powiedział tak, aby każdy zebrany w sali dosadnie słyszał to co ma do powiedzenia, a następnie oczekiwał reakcji Pana Ojca.
Dorren Stark
Dorren Stark

Liczba postów : 45
Data dołączenia : 21/04/2022

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Mistrz Gry Pią Lip 01, 2022 4:15 pm

Król Zimy pokiwał głową, kiedy Dorren mówił o wzmocnieniu sił na ich północnej granicy. Szybkie, mobilne patrole mogące donieść o ruchach dzikusów i podgryźć ich tam, gdzie zaboli. Tak, tak...
- Oczywiście, że mają zostać zebrane w Winterfell - potwierdził władca Winterfell, odrywając kawałek pieczonego kurczaka i nakładając go na swój talerz. - Jaki byłby z nich pożytek, gdyby zbierali się tylko po to żeby siedzieć na dupie każdy gdzie indziej?
Zbrojmistrz czy inni doradcy rodu Starków zgadzali się oczywiście z tymi, raczej podstawowymi, radami. Nikt jednak nie oczekiwał więcej, ani żadnych innych ruchów nie miał do zaproponowania. Musieli zbierać siły i czekać. Przygotować się, wyczekując na kolejny ruch Dzikich, ponieważ na tę chwilę było zbyt wiele niewiadomych.
- Czy były jakieś wieści o ruchach Żelaznych Ludzi, Greystarków, Boltonów lub Andalów, kiedy byłem na Murze? - zapytał jeszcze zarówno syna, jak i doradców, król. - Jeden wróg na raz nam starczy, więc liczę na dobre wieści.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9620
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Dorren Stark Pon Lip 04, 2022 12:26 pm

Dorren poruszył się nerwowo na krześle słysząc co ojciec odpowiada. Nie podobało mu się to jak ojciec traktuje go w gronie podwładnych. Wysłał swoich ludzi na rzeź, przegrał z dzikimi, a teraz będzie mnie pouczał, gdy to ja zajmowałem się Winterfell za czasu jego nieobecności. - Pomyślał po czym wysłuchiwał nadal co jego Ojciec ma do powiedzenia. - Ojcze! Na szczęście ani żelaźni, ani nikt inny do tej pory nie naruszył naszego terytorium. Nakazałem wysłać więcej ludzi na północne tereny, aby informowali o potencjalnych agresywnych ruchach. - Postarał się odpowiedzieć jako pierwszy, aby nikt z zebranych go nie ubiegł, po czym poprawił się w krześle. - Królu! Jak brzmią na ten czas twe rozkazy. Postaram się je wykonać z największą starannością. - Zwrócił się formalnie, po czym wyczekiwał odpowiedzi ojca. Liczył na jakiekolwiek zadanie, gdzie po jego wykonaniu mógłby liczyć na jego respekt, którego jak na razie nie uświadczył.
Dorren Stark
Dorren Stark

Liczba postów : 45
Data dołączenia : 21/04/2022

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Mistrz Gry Pon Lip 04, 2022 9:51 pm

- Dobrze, bardzo dobrze - król pokiwał głową z wyraźnym zadowoleniem. - Ostatnie czego nam teraz trzeba to kolejni grabieżcy u naszych brzegów.
Inni ze zgromadzonych przytaknęli swojemu władcy. Sytuacja z Dzikimi była na tyle poważna, że niewątpliwie potrzeba będzie wytężonych sił Północy, aby się ich pozbyć. W końcu kiedy już zbiorą wojska i upewnią się o bezpieczeństwie swojego terytorium trzeba będzie przeprowadzić jakiś kontratak. Nie może tak być, że dzikusy będą panoszyć się na południe od Muru, na ich ziemiach, i rosnąć w siłę. Problemem tutaj było tylko jak zapatrywać się na to będą pozostali monarchowie Północy...
- Na razie czekamy na naszych ludzi, pilnujemy granicy i patrzymy jak nam się sprawa rozwinie - postanowił Król Zimy. - Ty tymczasem - zwrócił się do syna - wyprawisz się w góry na północy. Pomówisz z górskimi klanami. Dobrze będzie jeżeli połączymy siły. Będą pewnie bronić wschodnich stoków swoich gór, to mogą pomagać sobie z naszymi patrolami. Kiedy zaś przyjdzie nam znowu stanąć do większej bitwy dobrze będzie, abyśmy mieli ich po naszej stronie - stwierdził. - Gdybyś zaś za wsparcie coś utargował, wszak im bliżej do Dzikich niż nam i są bardziej narażeni, to byłoby dobrze... Jakby tak, chociażby, zgięli w końcu kolano i oddali się pod protekcję Winterfell.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9620
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Dorren Stark Sro Lip 06, 2022 1:21 pm

Od powrotu Ojca Dorrenowi w końcu poprawił się humor, gdy Król Zimy postanowił dać mu wszak też nie łatwe zadanie.
- A zatem postanowione Ojcze! Zrobię wszystko co w mojej mocy, aby przysłużyć się Królestwu. Jeżeli pozwolisz, wezmę ze sobą kilka dziesiątek konnych, aby jak najmniej opóźniać podróż. - Powiedział krótko. Ojciec miał rację odnośnie przekonania północnych klanów do wspólnej sprawy, którą jest walka z dzikimi najeźdźcami. Gdyby klany wspomogły Winterfell, walka była by o wiele bardziej uproszczona, gdyż trzeba sobie powiedzieć, że Północ nie znajdowała się na górnej pozycji w tej wojnie. Dodając jeszcze, że ciężko było zliczyć zwycięskie starcia, nawet jeżeli jakiekolwiek były. Dorren uczestniczył do samego końca w posiedzeniu. Na kolejny dzień, gdy wstało słońce i Ojciec nie miał nic kolejnego do dodania. Udał się wraz z konną obstawą do północnych klanów.
Dorren Stark
Dorren Stark

Liczba postów : 45
Data dołączenia : 21/04/2022

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Mistrz Gry Sob Lip 09, 2022 11:17 am

- Kilka dziesiątek? - zdziwił się trochę król, albowiem była to liczba niemała jak na zwykłe poselstwo. Zwłaszcza organizowane na szybko. - Czas jest kluczowy, dostaniesz pięciu najlepszych czempionów z Winterfell oraz dziesięciu zbrojnych. Samych weteranów. Reszta jazdy będzie potrzebna, aby pilnować granicy i wypatrywać dzikusów.
To tyle co król miał do powiedzenia. Jako że dzień nie był jeszcze późny, Dorren z łatwością mógł wyruszyć już dzisiaj. Oznaczało to, że do Breakstone Hill, siedziby królów górali z domu Flintów, dotarłby trzydziestego dnia bieżącego księżyca. Niestety górskie ścieżki krainy klanów nie były najlepszej jakości, więc przeprawienie się przez te niegościnne strony miało opóźnić nieco podróż księcia. Przynajmniej miało się okazać, że nie czekają go po drodze żadne nieprzyjemności. Czy to dzikie zwierzęta, czy też ataki wysuniętych band Dzikich. Cicha, bezpieczna podróż...

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9620
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Dorren Stark Pią Wrz 16, 2022 12:15 am

01/09/7PP
Na dworze zmierzchało, gdy Darren wkroczył do Wielkiej Sali wraz ze swoją zaprzysiężoną tarczą. W Winterfell wybiła pora na wieczerze. Przy stole siedział król wraz z możnymi. Mobilizacja postępowała, chorągwie zbierały się pod murami zamczyska, a północ była bardziej ruchliwa niż kiedykolwiek wcześniej.
Dorren po powrocie do stolicy od górskich klanów, poświęcił się całkowicie obowiązkom, starając się wesprzeć swego ojca w codziennych zadaniach i nie tylko. Dziś też przyszedł porozmawiać z królem i być może otrzymać nowe zadanie. Ostatnie negocjacje udały się znakomicie, co prawda, górskie klany nie zgięły karku przed Starkiem, ale nie należało nadszarpywać dobrych relacji w takiej chwil w imię ambicji.
Po chwili Stark siedział przy królu, nim jednak zaczął rozmowę, nałożył sobie jedzenia i dopiero gdy był najedzony, zwrócił się do króla. – Ojcze, co teraz planujesz zrobić? Górskie klany nas wesprą, a i chyba wszystkie chorągwie się zebrały. Może masz dla mnie jakieś zadanie, z ostatniego wywiązałem się bardzo dobrze. – Zakończył, czekając na odpowiedz króla, upił trochę piwa
Dorren Stark
Dorren Stark

Liczba postów : 45
Data dołączenia : 21/04/2022

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Mistrz Gry Pią Wrz 16, 2022 8:59 pm

- Siedzimy i czekamy - rzekł król, chwytając za kufel i popijając więcej ale.
- Jeszcze nie wszystkie chorągwie przybyły, a do tego czekamy na dostawę uzbrojenia za zachodu oraz wozy z dodatkowymi zapasami - wyjaśnił zbrojmistrz Winterfell. - Wszystko powinno być gotowe w czasie od tygodnia do dwóch.
- Może w tym czasie dowiemy się co Dzicy planują dalej. Ostatnie co wiemy, to że oblegli Ostatnie Domostwo - powiedział Król Zimy. - Co dalej? Ruszą na południe ku Dreadfort, w góry klanów czy może powędrują prosto pod mury Winterfell? Nie wiemy.
- A kto wie, może miło nas zaskoczą i rozbiją się o mury Umberów - rzucił Tallhart, który z sprowadził już większość swoich ludzi do Winterfell. - Ostatnie Domostwo to nie byle fort otoczony ostrokołem, a Umber wie jak się bronić.
Król Ostatniego Domostwa wiedział również co mu grozi, jeżeli o tym jak się bronić zapomni. Dlatego właśnie jego rodzina, która była w bardzo dobrych relacjach z Wilkami, przebywała obecnie pod dachem Starków w Winterfell. Na miejscu zjawili się już również wszyscy najważniejsi chorąży Króla Zimy, ale brakowało jeszcze paru mniejszych możnych z dalszych stron. Wstępne szacunki mówiły o możliwości zgromadzenia pod Winterfell siły od czterech do pięciu tysięcy mężów, którzy mogliby ruszyć w pole pozostawiając za sobą stosowne do obrony zamków garnizony. Nawet ze wsparciem klanów była to raczej siła, której wystawianie do otwartej walki z hordą Dzikich mogło być ryzykowne.
- Czyżbyś miał jakąś propozycję, synu?

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9620
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Dorren Stark Nie Wrz 18, 2022 12:21 am

Jeśli zbrojmistrz mówił, że parę chorągwi brakuje, Dorren nie miał powodu nie wierzyć jego słowom.
– Masz rację ojcze, przydałaby się nam wiedza, co planują i w jakim kierunku ruszają. Myślę, że górskie klany dałyby nam znać, gdyby to na nich ruszyli, a zwiadowcy na granicy nie donoszą o żadnej armii kierującej się w stronę Winterfell. Powinniśmy wysłać zwiadowców w stronę ostatniego domostwa i Dreadfort. – Północ była ogromna, jednak taka horda powinna być widoczna, jednak zebrani w wielkiej sali ludzie mieli informacje sprzed paru tygodni. Nie wróżyło to dobrze prowadzeniu kompanii.
– Czy mam propozycje? Mógłbym wyruszyć z oddziałem zwiadowców w stronę ostatniego domostwa i sprawdzić jak sytuacja wygląda lub wyruszyć do tych psia ich mać Boltonów, lub Graystarków. Stanęli wraz z nami za murem, może i teraz staną. – Nie uśmiechało się Darrenowi współpraca ze zdrajcami, ale sytuacja była tak, a nie inna. Nawet armia Starków i klanów, mogła nie podołać hordzie, było ich po prostu za dużo. A jak mówią, siłacz dupa jak ludzi kupa. Dlatego Darren zastanawiał się naj jeszcze jednym rozwiązaniem. – Możemy też zebrać informacje i jeśli ruszyli na południe to poczekać, aż obie strony się wykrwawią i wtedy zaatakować zajmując się nie tylko hordą, ale i zdrajcami.- Zaproponował, może nie było to honorowe, ale była to dobra okazja by osłabić wroga.
Dorren Stark
Dorren Stark

Liczba postów : 45
Data dołączenia : 21/04/2022

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Mistrz Gry Nie Wrz 18, 2022 11:32 pm

- A ty myślisz, że skąd wiemy, że oblegli Ostatnie Domostwo, co? - zapytał król, spoglądając krzywo na Dorrena. - Dziecko Lasu wychodzi mi spod łoża i do ucha wieści szepcze? - zaśmiał się. - Zwiadowcy są rozesłani i swoje robią, głównie granicy pilnują, ale póki wiemy, gdzie wróg jest, to i jego ruchy śledzą. Nie stoją co milę na granicy ze ściągniętymi portkami, czekając czy może to tu akurat się dzicz pojawi.
Jeżeli Dorren się zastanawiał czemu zebrani na sali mieli informacje nie z wczoraj czy z sprzed paru dni, to sam sobie w myślach na to odpowiedział - Północ była ogromna. Przejechać z Winterfell do Ostatniego Domostwa to kwestia wielu dni, a zwiadowcy też działać musieli z wyczuciem, ponieważ Dzicy swoje sztuczki mieli. Nie mogli dzień w dzień stać na najbliższym wzgórzu i gapić się na hordę.
- Boltonowie, z tego co wiemy, żrą się między sobą po tym jak ta zimna suka, którą posadzili na tronie, wyciągnęła nogi za Murem - rzekł król Edrick, który mimo nieciekawej sytuacji znajdował pewne pocieszenie w zgonie Czerwonej Królowej. - Poczekamy co Dzicy zrobią... Jak ruszą do nas, to można spróbować ściągnąć kuzynów z Wilczego Barłogu i stanąć razem jak za Murem. A jak ruszą na nich... To się zrobi jak mówisz i poczeka. Albo zaproponuje im, że im dupę ocalimy jak przemyślą swoje czyny i ładnie przeproszą. Tak na klęczkach najlepiej.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9620
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Dorren Stark Sro Wrz 21, 2022 10:29 am

- No tak Ojcze, masz rację. Przez to siedzenie na miejscu stałem się niecierpliwy. – Zwrócił się do króla.- Do Ostatniego domostwa jest pół miesiąca spokojnej drogi, być może na dniach przybędą wieści, na które tak czekamy. Oby były, dla nas pomyślę.- Uśmiechnął się krzywo. Tak wiele śmierci, niech dzicy będą przeklęci. – Co do kuzynostwa, najlepiej, gdyby zniknęli z kart historii. Pies, który ugryzł swego pana, ugryzie ponownie, gdy tylko będzie miał okazję. Nieważne jak się go krótko na smyczy będzie trzymać.– Stark wypił duszkiem swoje, ale, później wycierając ręką pozostałości napoju na brodzie.
– To jeśli nie masz dla mnie ojcze żadnego zadania, to pójdę poćwiczyć i przejść się po obozie. – To powiedziawszy, poczekał chwile, czy król miał coś jeszcze do powiedzenia, jeśli tak to go oczywiście wysłuchał i pożegnał się zebranymi gośćmi. Potem ruszył do wyjścia, miał zamiar przejść się po obozie, sprawdzając, jak się ma armia królestwa. Mężczyzna był zainteresowany stopniem przygotowania armii, czy nie brakował jej żywności, broni itd. Od tej armii bardzo wiele zależało.
Dorren Stark
Dorren Stark

Liczba postów : 45
Data dołączenia : 21/04/2022

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Mistrz Gry Pią Wrz 23, 2022 1:21 pm

Na słowa o śmierci Greystarków król nie odpowiedział, ale taką przybrał minę, jakby zasugerować chciał, że ostatecznie rzeczywiście by po nich nie płakał. Żadnych zadań monarcha nie miał. Tak jak powiedział - siedzimy i czekamy. Jeżeli Dorren chciał zobaczyć armię Północy, to mógł przejść się po Zimowym Miasteczku, gdzie część przybyszów została zakwaterowana, oraz przedpolach, gdzie wyrosły w ostatnich tygodniach dziesiątki namiotów. Pewnie z cztery tysiące ludzi już będą, a tak jak ledwo co w wielkiej sali mówili spodziewali się siły pomiędzy czterema a pięcioma.
Jeżeli książę chciał zbadać dokładny stan zaopatrzenia wojska, to osobę najlepiej w tej kwestii poinformowaną i która w tej kwestii dopiero co zabierała głos - zbrojmistrza - zostawił właśnie za sobą w wielkiej sali. Jeżeli postanowił odnaleźć gdzieś na zamku zarządcę, to dowiedzieć się mógł, że zapasów w Winterfell zgromadzono na rok dla tysiąca wojów, ile z tego i czy w ogóle król zabierze, to już zależało od tego jakie decyzje względem ruchów armii podejmie. W kwestii uzbrojenia, przechadzając się po obozie, Dorren widział głównie mężczyzn w gambesonach lub brygantynach, z wciśniętymi na głowy szyszkami i uzbrojonymi we włócznie lub toporki. Czasem gdzieś przewinął się jakiś zbrojny czy czempion w kolczudze, a nawet któryś z przybocznych króla Edricka w pełnych płytach. Wielu jednak ludzi żadnego opancerzenia przy sobie na tę chwilę po prostu nie miało. Wszak siedzieli w obozie dziesiątki mil od wroga.

10/09/7PP



Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9620
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Dorren Stark Pon Wrz 26, 2022 11:10 pm

Dorren Stark
Dorren Stark

Liczba postów : 45
Data dołączenia : 21/04/2022

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Mistrz Gry Wto Wrz 27, 2022 10:18 am



Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9620
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wielka Sala Empty Re: Wielka Sala

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 1 z 2 1, 2  Next

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach