Przylądek Orłów
Strona 1 z 1 • Share
Re: Przylądek Orłów
25 lutego 336AC - noc
Żelaźni Ludzie wylądowali, a z tego co udało im się zaobserwować, to ich rejs pozostał niezauważony. Teraz, pod osłoną nocy - która niestety nie chciała współpracować, będąc jasna jak cholera - zeszli na ląd. Ponownie nie dostrzegli nikogo w okolicy i nikt nie dostrzegł ich. Acz było blisko... Ledwie kilka minut minęło od momentu, gdy jeden z rycerzy na włościach lorda Mallistera zniknął z pobliskiego wzgórza. Przywiózł tam sobie pewną rumianą dziewuszkę z pobliskiej wsi, coby pochędożyć w krzakach. Panienka ponoć lubiła robić to w blasku księżyca i wielce prosiła swego kochanka o taką "romantyczną" przejażdżkę. Wojownicy Blacktyde'a mogli działać, wszystko wskazywało na to, że jak na razie ich misja przebiega zgodnie z planem.
Maester
Mistrz Gry- Liczba postów : 9630
Data dołączenia : 20/11/2017
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|