Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Wybrzeża Skagos

Go down

Wybrzeża Skagos Empty Wybrzeża Skagos

Pisanie  Mistrz Gry Czw Cze 23, 2022 2:20 pm

~***~
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9618
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wybrzeża Skagos Empty Re: Wybrzeża Skagos

Pisanie  Mistrz Gry Czw Cze 23, 2022 3:18 pm

14/07/7 PP

Ledwie dwa dni temu powróciła wyprawa Stane'ów, która uderzyła na wybrzeża Północy. Przy niewielkiej utracie własnych wojów udało się położyć znaczniejszą ilość oponentów, przy tym zaś wziąć solidne łupy a i też niewolników. Wiadomo... Było co świętować! Nie o tym jednak ta historia. Ta jest o burzy bowiem, która to naszła czternastego dnia księżyca. Owo zdarzenie pogodowe przyszło po południu, ale swe nadejście zapowiadało od rana, toteż ludzie zdążyli się przygotować. Zabezpieczono chałupy oraz wybrzeże. Zabezpieczono też drakkary...
Niestety, te ostatnie okazały się być zabezpieczone nie dość dobrze. Ewentualnie, był to po prostu pech - zdarza się. Tak czy siak, piorun uderzył w jeden z drakkarów, wywołując pożar. Od zapalonej łodzi zajęła się kolejna. Nim ludzie zdążyli się zebrać i zwalczyć ogień, dwie łodzie były już nie do odratowania. To była spora stara dla ubogich, niezbyt zasobnych w środki Stane'ów.

Wujas (Los)
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9618
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wybrzeża Skagos Empty Ała, mój drakkar!

Pisanie  Mistrz Gry Pon Lis 27, 2023 9:46 am

20-22/06/8PP

Zapytany o czas jaki płynęło się z Muru do ich portu, Dziki odpowiedział, że około trzech dni. Wiedząc wszystko co chcieli - chyba że Waymar chciał posłuchać więcej o wyczynach Wybrańca - ludzie z Doliny mogli żeglować ponownie ku północy. Po drodze zawitali do Wdowiej Strażnicy, gdzie Flint i jego ludzie zeszli na ląd, a jeńcy z Sutków zostali ponownie wydani w ręce doliniarskiej floty. Dalsza podróż upływała w miarę spokojnie. Waymar, Horrmund i reszta ich wyprawy obserwować mogła opustoszała wybrzeża Północy, ograbione przez Dzikich i porzucone przez dotychczasowych mieszkańców. Jedynie na Szarych Klifach zdołali dojrzeć wznoszące się wysoko nad morzem wieże i chaty dające oznaki życia. To tam chorąży Umberów umocnieni na skalistych wzniesieniach zdołali przed księżycami odeprzeć łupieżcze ataki Matki Gór, bezpieczni od morskich uderzeń dzięki korzystnemu ukształtowaniu terenu.

Za Szarymi Klifami skończyła się też dobra passa floty lorda Waymara. Czarne chmury zebrały się nad nimi, wiatr przybrał na sile i jasnym było, że wpadną w sztorm. I wyglądało na to, że nie lada sztorm to będzie. O ile głównodowodzący w postaci lorda Royce'a nie miał przeciwwskazać, wówczas dowodzenie nad flotą na czas zmagań z żywiołem przejął lord Borrell. Wyspiarz znał się na żegludze i wątpliwym było, aby ktoś miał większe o niej pojęcie od niego. Chyba że Waymar wolał kierować okrętami sam lub wyznaczyć kogoś innego.

~~~

Niezależnie od tego kogo wybrał flota walczyła dzielnie przez dwa dni docierając w końcu - w lepszym lub gorszym stanie - do mniej znajomo wyglądających wybrzeży, kiedy pogoda się już uspokoiła. Waymar miał ze sobą wszystkich lordów poza Hunterem i Upcliffem, jak również jedynie trzecią część swoich okrętów. Możliwe, że część z nich poszła na dno, jednak wielu mogło zostać po prostu rozproszonych przez sztorm. Szczęśliwie wszyscy wiedzieli jaki jest cel ich podróży - Wschodnia Strażnica. Najbezpieczniej byłoby więc chyba oczekiwać, że wszyscy tam skierują swoje łajby licząc na ponowne spotkanie. Pytanie było jednak - gdzie byli teraz? Wybrzeże mieli po swojej prawej stronie, kiedy kierowali wzrok ku północy. Po konsultacji z maesterem i lordem Borrellem wychodziło na to, że musieli znaleźć się u brzegów niesławnego Skagos.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9618
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Wybrzeża Skagos Empty Re: Wybrzeża Skagos

Pisanie  Waymar Royce Pon Lis 27, 2023 5:02 pm

Czasem tak w życiu bywa, że jak sprawy idą za dobrze, to los potrafi upomnieć się o swe wyrównanie. Tak było i tym razem. Mknęli na północ natchnieni bitewnym sukcesem, a tymczasem największe zagrożenie miała stanowić nieprzewidywalna natura. Waymar oczywiście zamierzał skorzystać z umiejętności lorda Borrella, nie znając się na żegludze i średnio statkom ufając. W myślach zawierzył bogom starym i nowym wyprawę i pozostawało mu mieć nadzieję, że wyjdą z zawieruchy bez większego szwanku.

Cóż, miało stać się inaczej. Po dwóch dniach, gdy morze się uspokoiło, lord Royce mógł na własne oczy zobaczyć skalę sztormu, który zniszczył, a w najlepszym razie rozproszył jego flotę. Teraz należało zająć się konsolidacją własnych sił i odnalezieniem tych, których brakowało. Najważniejszą zgubą byl oczywiście lord Hunter, a Waymar nie mógłby sobie wybaczyć, gdyby kuzyna pochłonęła morska toń. Znajdujące się przed nimi brzegi Skagos nie zachęcały do odwiedzin, jako że pan na Runestone słyszał o tej ziemi wiele ponurych legend. Dobrze, że nie rozbili się o ten brzeg i nie musieli opędzać się od jej ludożerczych mieszkańców. Lord Royce nakazał więc zawrócić statki i szeroką ławą podążać w stronę Wschodniej Strażnicy. Poszczególne statki nie miały oddalać się poza zasięg wzroku, ale też nie płynąć burtą w burtę, by lepiej wypatrywać rozbitków i zagubionych okrętów. Być może tym razem nadzieja nie zawiedzie i większość statków odnajdzie się w miejscu, do którego zdążali.
Waymar Royce
Waymar Royce

Liczba postów : 342
Data dołączenia : 06/07/2021

Powrót do góry Go down

Wybrzeża Skagos Empty Re: Wybrzeża Skagos

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach