Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Północna dżungla

Strona 1 z 2 1, 2  Next

Go down

Północna dżungla Empty Północna dżungla

Pisanie  Blu Jin Nie Cze 27, 2021 12:49 pm

*****
Blu Jin
Blu Jin

Liczba postów : 34
Data dołączenia : 22/09/2020

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Blu Jin Nie Cze 27, 2021 12:57 pm

Poranek 04.10.11 PZ

Ostatnią znaną Blu Jinowi cywilizowaną osadą na południe od Leng Yi było Sendo. Zwane przez miejscowych Ostatnim Murem. Za nim czekał tylko ocean zieleni, wypełniony tysiącami tygrysów i milionami małp. Oczywiście yitijczyk zdawał sobie sprawę z istnienia lokalnych maleńkich wiosek zamieszkałych przez miejscowych oraz ruin, do których nie można było się zbliżać, jednak ani tych. Pierwszych, ani tych drugich nie można było nazywać cywilizacją.
Do Sendo prowadził wąski szlak wyrąbany w nieskończonej zieleni, który miejscami i tak wymagał użycia maczety lub tanta.
W samej wiosce rodzina Blu nie zabawiła długo. Pozostawili swoje zorsy pod opieką Li Puna, który prowadził gospodę "Pod Złotym Tygrysem". Na miejscu uzupełnili również zapasy wody,  jedzenia, oraz sprzętu potrzebnego w lesie, obowiązali nogi grubym materiałem do połowy łydki, tak by małe węże i skorpiony nie mogły zagrozić ich życiu, a Blu Ji zebrała zioła potrzebne do leczenia i zatruwania broni.

Weszli w gęsty las. Pierwszy szedł Jin wycinając swoją kataną drogę, zaraz za nim Jan z glewią, następnie Ji i Jun, z krótką bronią, a pochód zamykał Jon wyposażony tak jak Jan. Nie używali tutaj łuków, ponieważ w tej gęstwinie i tak nie mieliby możliwości ich skutecznie używać. Nie szli w konkretnym kierunku, musieli spisać ogólną mapę, sprawdzić czego mogą się spodziewać, gdy wejdą tu już z Goldbergiem. Zapisywali więc wszelkie punkty nawigacyjne, spotkane ludzie osady, czy ruiny.
Blu Jin
Blu Jin

Liczba postów : 34
Data dołączenia : 22/09/2020

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Czeladnik Gry Nie Cze 27, 2021 1:31 pm

Drużyna Blu Jin'a wkroczyła w dżunglę, byli przygotowani na większość zagrożeń, a i zapasów starczyło im na parę dni, jeśli by zapolowali, to czas oczywiście się wydłużał. Podróż przez dżungle nie była to łatwa, pomimo że los im sprzyjał i na razie szli w miarę często uczęszczaną ścieżką przez mieszkańców wioski.

Jednak było to preludium, w końcu zarośnięta ścieżka się kończyła, a mężczyźni musieli przedzierać się przez gęsto zarośnięty las. Blu prowadzący pochód szedł niezachwianie, pomimo że katana była w ciągłym użyciu, to i tak nie mógł wyciąć wszystkiego, co rusz słyszał przekleństwa za sobą. A to ktoś dostał po twarzy witką czy zaczepił się o wystający korzeń, jednak brnęli dalej sukcesywnie do przodu. Po paru godzinach marszu i dwóch postojach grupa weszła na małą otwartą przestrzeń, której główną dominantom był duży głaz obrośnięty mchem, u podnóża głazu coś leżało nie było to nic wielkiego, ale czuć było mdlący zapach, a dżungla stała się nie naturalnie cicha.

Tommen
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Blu Jin Nie Cze 27, 2021 2:42 pm

Zatrzymali się na skraju dżungli, tuż przy wejściu na otwartą przestrzeń. Jin uniósł pięść do góry, nakazując zatrzymanie marszu i rozejrzał się po polanie.

- Łuki... Tylko Jan zostaje z Glewią. -

Rozkazał szeptem, po czym podszedł bliżej Ji, i wyciągnął z plecaka niewielkie, gliniane naczynie szczelnie zakryte żółtą pokrywą. Gęsta mieszanka złotokapu z tojadem, która powinna spowodować paraliż u większości zwierząt w krótkim czasie.

- Zamoczcie groty, a Ty Ji nanieś polanę na mapę. -

Mieli jasne zadanie, które musieli wykonać Najstarszy brat nie chcąc ryzykować życia rodzeństwa, jeżeli nie widział dokładnie polany to wszedł na jedno z krańcowych drzew aby sprawdzić, czy aby nie wiedzie od głazu jakaś szeroka wyrwa w lesie, która sugerować mogłaby obecność wielkich małp, jeżeli nie zauważył niczego niepokojącego to wkroczył samotnie na polanę, trzymając w dłoniach włócznię, którą badał podłoże przed sobą na wypadek obecności jakiś prymitywnych pułapek. Nie podchodzi do samego głazu, interesuje go bardziej, co leży u jego podnóży.
Blu Jin
Blu Jin

Liczba postów : 34
Data dołączenia : 22/09/2020

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Czeladnik Gry Nie Cze 27, 2021 3:24 pm

Bracia zajęli się wykonywaniem poleceń, jeden z nich wyciągnął kawałek wyprawionej skóry i naniósł głaz jako punkt orientacyjny, a czy dobrze to wyjdzie w praniu. Ścieżki którą przyszli już nie było widać oprócz tych ostatnich paru metrów które niedawno wykarczowali.
Obserwując polane Jin nie zauważył nic specjalnego żadnych oznak dużych małp. Sama polana też nie była zbyt duża, tak więc Jin szybko zbliżył się do podnóża głazu, leżało tam nagie ciało, wielkością przypominało ludzkie lecz było całe owłosione. Zbliżając się w Jin’a uderzył odór rozkładającego się ciała, z odległości włóczni Jin zauważył że istota ta nie miała nogi a jej brzuch był rozerwany. Nad ciałem latały much parę mniej zainteresowanych truchłem podleciało do mężczyzny gryząc go. Po tym niewielkim ataku szybko odleciały dołączając do reszty pożywiającej się na truchle i składającej tam jaja. Wojownik mógł zauważyć że od ciała biegł ślad krwi który prowadził za głaz, być może coś tu przyciągnęło truchło, a może samo się przywlekło żeby tak skończyć. Nad dżunglą dalej panowała cisza, nie było słychać żadnych ptaków czy małp, zupełna cisza jak by na coś się zanosiło tylko na co ?
Tommen
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Blu Jin Nie Cze 27, 2021 8:02 pm

Jin skrzywił się na swąd rozkładającego się ciała, i odruchowo odwrócił głowę, gdy wrócił spojrzeniem na okaleczoną małpiatkę musiał machnąć przed twarzą ręką, by odgonić krwiożercze muchy łase na yitijską krew. Układanka w głowie najstarszego Blu jednak nie chciała ułożyć się w całość. Coś musiało przytargać pod głaz okaleczone zwłoki, nie był to człowiek, drapieżnik powinien zjeść swoją zdobycz. Swoją drogą, gdzie padlinożercy... Coś tu nie grało, ciało leżało zdecydowanie zbyt długo jak na warunki panujące w dżungli.
Widząc ślad krwi i nie zauważając wcześniej śladów wielkich zwierząt złapał za włócznię lewą dłonią od góry śróddzidzia, a prawą od dołu, na samym końcu zadzidzia. Coś tutaj czychało na ich życie, ale musiał zweryfikować zagrożenie. Tak trzymając broń, utrzymując ostrze na wysokości pasa powoli otaczał kamień, aby sprawdzić co jest po drugiej stronie. Skradał się, starał nie wydawać dźwięków, jednocześnie chciał pozostać w zasięgu strzał swoich braci i siostry. Miał cichą nadzieję, że najmłodsza siostra dobrze nanosiła oznaczenia na mapie.
Blu Jin
Blu Jin

Liczba postów : 34
Data dołączenia : 22/09/2020

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Czeladnik Gry Pon Cze 28, 2021 6:51 pm

Blu Jin po chwili mógł zobaczyć, co się znajdowało za skałą, a było to zupełnie nic. Ślady, które widział, kończyły się i znikały w dżungli. Najwidoczniej coś musiało przywlec cało pod tą skałę i zostać przepędzone przez coś o wiele większego, ale przez co ? Być może warto byłoby przyjrzeć się ciału dokładnie. Nim jednak to nastąpić, usłyszał zamieszanie za sobą.
– W dżungli ! – Zakrzyknął Jan, reszta rodzeństwa odwróciła się i posłała w strzały w kierunku, w którym mężczyzna z glewią wskazał, w okamgnieniu nałożyli kolejne i wpatrywali się w gęstą knieje oczekując na atak, który nigdy nie nastąpił. Czy łucznicy trafili lub wystraszyli istotne, którą Jan zauważył, trudno powiedzieć, na pewno coś było w dżungli. Po chwili grozy dżungla powróciła do życia, w grupę uderzył kakofonia dźwięków, ptaków, małp i innych istot. Zagrożenie musiało minąć, ale na jak długo? Być może warto było wracać do domu nim nastąpi noc i czas łowców.

Tommen


Ostatnio zmieniony przez Czeladnik Gry dnia Wto Lip 06, 2021 8:23 am, w całości zmieniany 1 raz
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Blu Jin Pon Cze 28, 2021 8:32 pm

- Kurwa! -

Krzyknął odruchowo Jin gdy usłyszał krzyk brata. Odruchowo odwrócił się i ruszył w stronę pędem w stronę rodzeństwa.

- Jan, co to było? W którą stronę strzelaliscie -?!

Zapytał, gdy dobiegł do skraju lasu i zobaczył rodzinę. Pieprzona dżungla. Tyle razy w nią wchodził i za każdym razem go zaskakiwała, gdy tylko dowiedział się, gdzie poruszała się istota ruszył w tamtym kierunku.

- Weźcie normalną broń, strzałami nie przebijecie się przez tą gęstwinę, Jon za mną. Jan i Jun pilnujci siostry.

Rozkazał powoli oddalając się od rodzeństwa. Chciał sprawdzić ślady jakie pozostawiła istota, skupiał się głównie na złamanych gałęziach i śladach łap pod nimi, oraz na śladach pazurów na konarach ponad głowami. Musiał ocenić z czym mogli mieć doczynienia.


Blu Jin
Blu Jin

Liczba postów : 34
Data dołączenia : 22/09/2020

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Czeladnik Gry Pon Cze 28, 2021 9:57 pm

Jan nie spuszczając oka z miejsca gdzie się pojawił przeciwnik.
Nie jestem pewny Jin, było duże, a raczej były. Zobaczyłem je kontem oka tam, pokazał w kierunku, z którego przyszli, obserwowały nas. – Przekazał przywódcy. Nie były to zbyt bogate informacje, choć można był z nich wyciągnąć pewne wnioski. Ich obecność została zauważona i byli śledzeni.
Rodzeństwo przytaknęło i schowało łuki, wyciągając swoje podręczną broń. Następnie ustawili się plecami do siebie. Za to Jon ruszył za Blu Jinem, poruszali się niespiesznie obserwując i reagując na każdy dźwięk i ruch. Po minucie, która, trwała wieczność dotarli do miejsca, które Jan pokazał. Rzeczywiście coś tu było i nie było samo, po bliższym rozejrzeniu się Jin zauważył połamane gałązki oraz ślady łap. Jednak to, co mogło najbardziej zainteresować mężczyznę znajdowało się trochę dalej. Mężczyzną ukazało się duże drzewo z wbitymi dwoma strzałami, lecz nie te strzały przykuły uwagę wojowników tylko to w co się wbiły, a były to wyżłobienia po pazurach zaczynające się na wysokości trzech metrów i głębokie dziewięciu centymetrów. Nic więcej tu już nie znaleźli, drapieżniki wycofały się z tego miejsca i nie pozostawili za sobą śladu. Drużynie pozostało, szukać igły w stogu siana i liczyć na łut szczęścia albo ruszyć dalej i mieć oczy dookoła głowy.
Tommen
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Blu Jin Wto Cze 29, 2021 9:38 am

Las był zbyt gęsty aby sprawdzić położenie słońca zwyczajnie patrząc w górę, wyszedł na polanę i sprawdził ile dnia im zostało, gdy ocenił, że słońce stało jeszcze wysoko wrócił z Jonem do rodzeństwa i zawyrokował.

- Weszliśmy na tereny łowne czegoś dużego, musimy odbić na wschód, tak by wyleźć z ich ziemi.

Schował swoją włócznię i złapał za katanę, wyglądało na to, że znów będzie musiał się przebijać. Spojrzał na mapę i sprawdził na ile jest czytelna i ile charakterystycznych punktów zostało naniesione. Musiał znaleźć teraz jakiś ciek wodny. Jakiekolwiek wioski i świątynie musiały mieć źródło wody, więc nie było wyboru. Ruszyli kilka godzin na wschód by oddalić się od łowców, którzy ich obserwowali, szukając jakiegoś strumienia. Od wody odbili kawałek, ponieważ Jin wolał nie ryzykować noclegu przy wodopoju dzikich zwierząt, a następnego dnia chciał kontynuować marsz.

Jon i Jun weźcie glewie. Stajecie pierwsi na straży, później ja i Jan. Zbierajcie się, musimy jeszcze zbudować schronienie i przygotować ogniska. Nasłuchujcie ciszy, jeżeli tylko ptaki zamilkną obudźcie nas.

Do zmroku Jin przygotował kilka kopców drewna, które miały otaczać szałas, gdy zapadła ciemność chce odpalić je od góry, wartownicy mają pilnować ognia, tak by zaatakowani nie musieli walczyć w ciemnościach, spodziewa się ewentualnych ataków przed wschodem słońca i wtedy też chce stać na warcie. Przygotowuje również na wszelki wypadek pochodnie.
Blu Jin
Blu Jin

Liczba postów : 34
Data dołączenia : 22/09/2020

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Czeladnik Gry Sro Cze 30, 2021 7:55 pm

Wszystko udało się przygotować przed nocą. Stosy zostały ustawione i rozpalone, wartownicy chodzili wokół obozu strzegąc śpiącą rodzinę. Noc minęła spokojnie. Jednak nad ranem, gdy bracia się zmieniali nastąpił atak. Dwa tygrysy szarżowały na braci. Ponownie to Blu Jon zauważył bestie i ostrzegł rodzeństwo To właśnie ono mogło zareagować w miarę szybko. Blu Jon i Jun stanęli blisko siebie z wyciągniętymi glewiami gotowi do ataku na szarżujące tygrysy. Jednak nie wyszło im to za dobrze… Tygrysy uniknęły drzewców i wskoczyły na mężczyzn powalając ich i wgryzając się głęboko swoimi wielkimi zębiskami. Oba tygrysy powaliły i wgryzły się w to samo miejsce jednak to Jun ucierpiał mocniej, słychać było mocny zgrzyt i wycie z bólu jednego z braci, gdy tygrys zaciskał szczęki. Jon miał więcej szczęścia, ponieważ część zębów bestii zatrzymała się na metalowych częściach brygantyny. Gdy Blu Jin zauważył sytuacje ruszył od razu ze wsparciem atakując tygrysa, który trzymał Blu Jon. Ten po otrzymaniu pchnięcia odskoczył na bezpieczną odległość od mężczyzny, warcząc ostrzegawczo widać było, że ostrze zadało mu ból. Trochę dalej od Blu Jin oraz Jona rozgrywała się nierówna walka. Tygrys, trzymając Jun zębami ranił go pazurami robiąc okropne ślady na brygantynie. Jun pomimo, że nie mógł uwolnić się z uścisku wyciągnął swoje tanto i zaczął atakować tygrysa zadając mu parę powierzchownych ran. Jednak wzmocniły one tylko wściekłość tygrysa, który jeszcze mocniej pragnął zabić Juna. Tygrys wypuścił rękę mężczyzny i zaatakował głowę. Pomimo hełmu tygrys przebił się przez metal i mocno poranił głowę nieszczęśnika. Tę makabryczną scenę przerwał Jan, który w końcu dołączył do braci i mocnym uderzeniem glewią zaatakował pierwszego tygrysa raniąc mu jedną z łap, pomimo rany tygrys nie zostawił ofiary. Wypuszczony przez tygrysa Blu Jon, wstał i chwycił niepewnie za glewie, łapiąc oddech. Bardziej bojowy był Jin, który wyprowadził kolejne pchnięcie w tygrysa raniąc go znowu powierzchownie. Tygrys wyczuwając sytuacje nie zbliżał się nadto wyczekując odpowiedniego momentu, który nastąpił po nieudanych uderzeniach dwójki braci. Tygrys zaryczał i uderzył łapą w udo Jina rozrywając mocno spodnie i głęboko raniąc mężczyznę. W odwecie Jin uderzył w pysk zwierzęcia raniąc go w oko.
Walka byłą wyrównana, Blu Jin oraz Blu Jon radzili sobie całkiem nieźle raniąc mocno zwierzę do czasu gdy to nie wbiło swoich kłów w tułów Jina… Tylko łut szczęścia, oraz mocny pancerz zapobiegł rozpruciu mężczyzny. Inaczej się miała sprawa z drugą dwójką. Blu Jun nie ruszał się, a Blu Jan walczył osamotniony. Jednak walka nie była przegrana. Mężczyźni ostatnimi siłami zaczęli nacierać na tygrysy, które widząc, że walka może nie pójść po ich myśli złapały ciało Blu Juna i czmychnęły w dżungle. Żaden z pozostałych mężczyzn nie miał sił ruszyć w pogoń za bestiami. Nawet jeśli chcieli to Blu Jin krwawił obficie z ran na udzie oraz brzuchu. Podobna sytuacja miała się z Blu Jon, który miał rany na obojczyku. Najmniej ranny był Jan, który to oberwał parę razy łapą tygrysa, lecz nie było to nic poważnego. Po zakończeniu walki do braci podbiegła ich siostra i zaczęła ich opatrywać.
Tommen

Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Blu Jin Czw Lip 01, 2021 9:22 am

- Juuuuuuuun! -

Krzyknął ostatnimi siłami Jin za oddalającymi się zwłokami brata. Nie żył, w przeciwieństwie do Jina, któremu fakt egzystencji przypominał nieznośny ból. Spróbował się podnieść.. nie potrafił, poczuł jedynie, że ma rany nie tylko na brzuchu. Po chwili dopadła do niego siostra, która wyciągnęła ze swojego plecaka opatrunki, maści i zajęła się ciężko rannym bratem.

- Jun... Dżungla zabrała ofiarę, Jon, Jan żyjecie?

Najstarszy z braci mówiąc te słowa czuł, że spotkała ich kara, kara za próbę naruszenia świętej równowagi. Pchali się tam, gdzie nie mieli prawa wchodzić, więc Pani Światła na chwilę przymknęła oczy na działania Lwa Nocy. Mieli jednak zadanie, które musieli wykonać.

- Ji, kiedy będziemy mogli ruszyć?
Blu Jin
Blu Jin

Liczba postów : 34
Data dołączenia : 22/09/2020

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Czeladnik Gry Czw Lip 01, 2021 8:18 pm

Blu Ji uwijała się jak w ukropie, starając się uratować braci. Noga Blu Jina wyglądała źle, tygrys rozszarpał udo mężczyzny, jednak nie uszkodził tętnic ani żył. Blu Ji zatamowała krwawienie i nałożyła opatrunki, tak samo zrobiła z brzuchem, w którym widniał niepełny odcisk tygrysich szczęk. Podczas tego zabiegów Blu Jin zemdlał. Podobnie miała się sytuacja z młodszym bratem.
Blu Jin’a podczas odpoczynku niepokoiły koszmary. Widział w nich zdewastowaną wioskę, stos trupów na jej środku. Na jego szczycie leżał jego brat Blu Jun, a wokół stosu kręciły się dobrze mu znane tygrysy. Nim jednak mógł jakoś zareagować, sceneria zmieniła się. Teraz stał przed kamienną świątynią, była ona ogromna, wystawała ponad korony drzew. Blu Jin stał przed wejściem do budynku, z głębi słyszał gorliwe szepty zapraszające go do środka. Gdy wkroczył do środka, zalała go fala ciemności. Gorliwe szepty zamieniły się w złowrogie pragnące go zabić i wchłonąć. Ciemność zaciskała się wokół mężczyzny pochłaniając go.
Blu Jin obudził się zalany potem, nie mógł się ruszać całe ciało go bolało. Przy nim stała jego siostra obserwując go. Na pytanie o wyruszenie, uśmiechnęła się słabo. – Za parę dni. Wasze rany muszą się zasklepić, powinniśmy zawrócić do miasta, w takim stanie będziemy podróżować bardzo długo. Blu Jon nie mogę ruszać na razie ręką, a ty masz poważne rany, które ledwo co udało mi się zamknąć. – Blu Ji wyciągnęła jakieś zawiniątko i otworzyła je, wrzucając zawartość do kubka z wodą. Naczynie podała mężczyźnie. – Bracie pij, uśmierzy to ból i pozwoli Ci łatwiej zasnąć.

Tommen


Ostatnio zmieniony przez Czeladnik Gry dnia Wto Lip 06, 2021 8:23 am, w całości zmieniany 1 raz
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Blu Jin Czw Lip 01, 2021 8:43 pm

Sen wypalił się w umyśle mężczyzny. Czyżby to był znak? Czyżby Lew Nocy zabrał brata, ale Pani Światła pokazała w zamian drogę, czy miała działać święta równowaga? Może gdzieś tutaj była świątynia, której szukali? Nie, to pewnie były tylko majaki.

- Jun... Widziałem, widziałem go. -

Wydyszał, ból brzucha sprawiał, że odbierało mu dech, spróbował się unieść na łokciu ale nawet to wychodziło mu marnie.

- Tak Ji masz rację. Wracajmy do miasta, nie udało nam się wykonać zadania, wrócimy tu jak wydobrzejemy. -

Jin bez oporu wziął kubek od siostry, nie było możliwości aby ruszył w tym stanie w ślad za tygrysami. Jeszcze nadejdzie dla nich dzień zapłaty.

- Zaznacz na mapie  obóz, jeszcze wyrównamy rachunki. -
Blu Jin
Blu Jin

Liczba postów : 34
Data dołączenia : 22/09/2020

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Czeladnik Gry Sro Lip 07, 2021 10:25 am

By móc się poruszać, mężczyźni musieli leżeć przez cztery dni, w tym czasie opiekowała się nimi siostra i jeden z braci. Wszystkie rany zadane przez bestie goiły się dobrze, była to zasługa Blu Ji, która znała się na fachu.

Gdy mogli już się ruszać, wyruszyli drogę powrotną. Nie chcąc napotkać tygrysów, grupa obrała inną ścieżkę, była ona łatwiejsza. Dżungla w tym miejscu nie rosła tak gęsto, grupa mogła zauważyć, że były tu kiedyś ścieżki. Dawno nie używane, lecz ślady pozostała. Podróżując dalej, wkroczyli na teren wioski. Zabudowa była zniszczona, dachy zapadnięte, a cały obszar był cichy. Nie słychać było żadnych rozmów czy dźwięków prac codziennych. Wioska najwidoczniej była opuszczona, ale czy na pewno. Grupa widziała przed sobą tylną ścianę duże budynku, z tego miejsca mogli zauważyć, że miał częściowo zapadnięty dach. Po prawej stronie i lewej odchodziły ścieżki prowadzące w głąb wioski oraz zabudowy mieszkalnej.

Blu Jan chwycił mocniej swoją broń i spojrzał na resztę. Był jedynym całkowicie sprawnym wojownikiem, reszta pomimo że czuła się już dobrze, miała rany, które mogły się otworzyć przy wysiłku. Jednak wioska sprawiała wrażenie wymarłej. Bracie rozglądamy się, czy nie zawracamy sobie głowy tym teraz i wracamy do miasta? Oznaczymy to miejsce na mapie i wrócimy później? - Zapytał najstarszego z braci. Samemu Blu Jin’owi ta wioska zdawała się znajoma, być może aż za dobrze.

Tommen
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Blu Jin Sro Lip 07, 2021 10:44 am

Zmarnowali kolejne cztery dni, jednak tygrysy już ich nie nachodziły. Czyżby same zwierzęta były bardziej poranione od nich i nie wychodziły na łowy? Tego Blu Jin nie wiedział. Przybity stratą brata nareszcie mógł, nieco kulejąc, wspierając się włócznią ruszyć w dalszą podróż. Połatany, wciąż ryzykując otwarcie ran przemierzał bezkres dżungli starając się wraz z siostrą tworzyć względnie czytelną mapę. Udało im się dostać na szerszy trakt, co było jego zdaniem dziwne, ponieważ dżungla bardzo szybko upominała się o swoje i gdy tylko ludzie przestali korzystać z drogi, w ciągu kilku dni na powrót ją zarastała.

- Dziwne.

Rzucił najstarszy brat rozglądając się wkoło jakby szukał śladów pozostawionych przez ewentualnych mieszkańców.

- Nie wydaje wam się, że coś tu za dużo miejsca? Zupełnie, jakby ktoś korzystał z tego traktu.

Mimo krótkiej przerwy, spróbował pójść o własnych siłach, nie korzystając z włóczni, chwycił za łuk i spróbował go naciągnąć. Rany na udzie i brzuchu raczej wykluczały ewentualną walkę wręcz, jednak łuk wydał mu się całkiem możliwy do opanowania w tym stanie. Niezależni czy oparty o broń, czy też z łukiem w ręku wkońcu trafił do zrujnowanej wioski, która wydawała się wymarła. Przed ruinami uniósł głowę ku niebu by sprawdzić jak dużo dnia jeszcze im zostało.

- Nie wiem Jan czy uda nam się wrócić do miasta jeszcze dziś. Zresztą, skądś kojarzę tą wioskę, byliśmy tu już kiedyś? -

Zapytał, być może mieli okazję tu być, gdy osadą była nieco bardziej wypełniona ludźmi, a poprostu nie był w stanie rozpoznać domów pozbawionych ozdób i życia. Coś mu tutaj nie pasowało. Wieś była opuszczona, to było pewne, jednak szerokość traktu sugerowała, że ktoś jeszcze niedawno z niego korzystał. Musiał teraz wiedzieć na ile będą zmuszeni raz jeszcze spędzić noc w lesie. Zdecydowanie wolał odgrodzić się od potencjalnych agresorów chociaż prowizorycznymi murami, niż leżeć w gęstwinie czekając na śmierć.
Blu Jin
Blu Jin

Liczba postów : 34
Data dołączenia : 22/09/2020

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Czeladnik Gry Czw Lip 08, 2021 10:31 pm

- Nie bracie. – Odpowiedział Blu Jan. – Więc przenocujemy tu, w sumie lepsze to niż spanie na ziemi. – Grupa wkroczyła do pozbawionej życia wioski. Wioska była bez wątpienia porzucona. Krocząc przez uliczki, grupa mogła zobaczyć na ziemi pozostawione rzeczy. Wyglądało to tak jakby osoby, które tu mieszkały odeszły nagle z tej wioski pozostawiając swój dobytek.
Rozglądając się po wiosce, podróżnicy nie znaleźli nic cennego. Po godzinie przeszukiwania osady  grupa nie znalazła nic ciekawego, żadnej poszlaki . Co mogło się stać z mieszkańcami tejże wioski. Jedyne co znaleźli to parę rzeczy codziennego użytku, które nie zdążyły się rozłożyć.  Po rozejrzeniu się, drużyna wybrała najlepiej zachowany budynek. Nie był to największy z możliwych ale miał cały dach oraz ściany. Z boku budynku było ułożone w stosy suche drewno więc mogli rozpalić ogień i odpocząć wygodnie.
Rodzinka rozgościła się w domostwie, zaraz rozpalono ognisko na którym wylądował kociołek. Gotowała się w nim pożywna potrawka, był to ich najlepszy posiłek od ostatnich paru dni. Po zjedzeniu, ułożyli się do snu. Blu Jan postanowił pilnować reszty, dom miał kraty w oknach oraz duży skobel, co dawało  namiastkę bezpieczeństwa. Atak  dzikich bestii im nie groził, mogli spać spokojnie.
Parę godzin przed świtem, Blu Jin’a nawiedził już mu znany widok. Ponownie stał na środku wioski, jednak sceneria była inna. Wioska tętniła życiem dzieci bawiły się w berka, dorośli wykonywali swoje codzienne obowiązki. Wydawało się, że nic nie mogło zburzyć tej sielanki. Jednak coś zaniepokoiło Blu Jin’a. Mężczyzna zaczął słyszeć szepty nawołujące go po imieniu. – Blu Jin’ie przybądź do nas, damy Ci bogactwo i siłę. Czekamy na ciebie- Rozglądając się wojownik mógł zobaczyć jak cała wioska wstaje i wchodzi w dżunglę. Blu Jin także chciał ruszyć za zapraszającym głosem.  Jednak coś go zatrzymało była to poszarpana  ręka niedawno zmarłego brata. Patrzył on prosto w oczy swojego brata i naglę krzyknął. – Obudźcie się i nigdy tu nie wracajcie ! W tym momencie  Jin obudził się jak i cała kompania zalany potem. Rodzinkę witały  przyjemne promienie słońca i chłodny wiaterek, to będzie wspaniały dzień.

Tommen
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Blu Jin Pią Lip 09, 2021 9:47 am

Nieznana wioska wydawała się zdecydowanie lepszym rozwiązaniem na nocleg, niż kawałek nierównej dżungli wypełnionej wężami i innym ścierwem, które było gotowe w każdej chwili zabić człowieka, a po ostatnich nocach na pewno wygodniej będzie się spało w suchej chacie.
Rodzeństwo skrzętnie przeszukało osadę, aby nie zaskoczyła ich nagła wizyta właścicieli, a gdy okazało się, że mieszkańcy odeszli nagle, już jakiś czas temu pozostawiając wiele śmieci w domach rodzina Blu ulokowała się w budynku, który był w całkiem niezłym stanie. Całe mury, dach i palenisko zachęcały do spędzenia w nim nocy, jak również zapewniały bezpieczeństwo przed drapieżnikami. Przez moment Jin nawet pomyślał, że to całkiem przyjemne miejsce aby w przyszłości na tych zgliszczach zbudować nowy dom, jednak jego myśli zmieniła dziwna wizja jaka nawiedziła go we śnie.
Oto ukazała mu się wieś tętniąca życiem i szczęśliwa, której mieszkańcy obiecywali bogactwo, oraz potęgę. Mężczyzna nie omieszkał rozejrzeć się po ludziach, obejrzeć budynki, a gdy miał już ruszyć do przodu poczuł dłoń zmarłego brata, który nakazał im uciekać.
Podobnie jak rodzeństwo Jin obudził się zlany potem nad ranem. Widząc, że obudzili się niemal jednocześnie, w podobnym stanie zapytał:

- Też mieliście wizję? Słyszeliście Juna? -

Po tych słowach, niezależnie od uzyskanej odpowiedzi potrząsnął głową strząsając resztki snu, przetarł dłonią twarz i skupił zmęczony jeszcze wzrok na siostrze.

- Yi, ty byłaś uczennicą wiedźmy. Jak myślisz, co to mogło być? Czy może nas wzywać któraś, z zakazanych świątyń? -

Nie miał pojęcia jak dużą wiedzą dysponowała dziewczyna, ale był ciekaw co mogło powodować wizje, których doświadczał. Może znaleźli się blisko tego, czego szukali? Tak, czy inaczej był szczęśliwy, że chociaż we śnie mógł usłyszeć brata. Jun był im wsparciem nawet po śmierci.
Blu Jin
Blu Jin

Liczba postów : 34
Data dołączenia : 22/09/2020

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Czeladnik Gry Nie Lip 11, 2021 11:48 pm

- Też to widzieliśmy i słyszeliśmy bracie, to co się zdarzyło w tej wiosce, nie było normalne. Te głosy obiecywały rzeczy, które nam się nie śniły, gdyby nie Jun zapewne byśmy ulegli. – Odpowiedział Jon. Mężczyzna był zalany potem, pomimo że panowała przyjemna niska temperatura. – Może bracie, nie bez przyczyny świątynie zostały zakazane oraz zapieczętowane. Wiesz sam, że większość osób, które się tam zapuszczały albo nie wróciły, albo zostały pozbawione rozumu. Być może coś lub ktoś bawi się nami. – Zrobiła pauzę, wstając z posłania i poprawiając się po przespanej nocy. – Widzieliśmy wszyscy Juna, być może Pani Światła zesłała nam go, by nas ocalić, lub jest to jedna z mar, jakie zsyła na nas to coś, co siedzi w głębi dżungli. Wiedźma nigdy nie wspominała mi o takich zjawiskach. – Dziewczyna zaczęła wkładać buty. – Jedno wiem Jin, powinniśmy posłuchać Juna i ruszyć do miasta. – Reszta drużyny popierała Ji, nie mieli ochoty, sprawdzać na swojej skórze co zagnieździło się w dżungli i potrafi kontrolować ludzki umysł. Może w Leng Yi znajdzie się jakaś wiedźma lub mag, który będzie chętny z nimi wyruszyć i pomóc, jeśli wizje znów się pojawią.

Tommen
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Blu Jin Pon Lip 12, 2021 9:07 pm

Jin wysłuchał tego co rodzeństwo ma do powiedzenia i spojrzał na mapę, by sprawdzić jak duży kawałek dżungli przeszli. Pewnie razem z nimi Goldberg wysłał inne zwiady. Obecnie nie mieli sił, a prowiantu starczyło im na jakieś 3 dni. Do tego stracili brata, więc bilans rodziny Blu nie malował się zbyt korzystnie.

- Tak, świątynie zostały z jakiegoś powodu zaplombowane, jednak podjęliśmy się pewnego zadania i nie możemy zawieść naszego pracodawcy. -

Zawyrokował, po czym podniósł się, rozejrzał po chatce i rodzeństwie. Zawiesił wzrok na Ji.

- Macie jednak rację, musimy wracać. Sami nie poradzimy sobie z rzeczami, których nie jesteśmy w stanie pojąć. Zresztą... Musimy zebrać siły w mieście i porozmawiać z naszym zleceniodawcą, albo wczesniej wejść w dżunglę i ruszyć w drugą stronę. -

Jin nie miał zamiaru dłużej oponować przed oporami rodzeństwa, zresztą sam był ciężko raniony, a obrażenia jeszcze się nie zagoiły.
Blu Jin
Blu Jin

Liczba postów : 34
Data dołączenia : 22/09/2020

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Czeladnik Gry Pon Lip 19, 2021 11:52 pm

Jin zauważył, że nie przeszli zbyt daleko. W pierwsze dni przed atakiem tygrysów grupa pokonała około dziesięć kilometrów, dochodząc do skały, przy której znaleźli człekokształtną istotę. Następnie przeszli około pięciu kilometrów do niewielkiego cieku wodnego. Po ataku zwierząt drużyna obozowała na wschód od miejsca walki. Musieli się przenieść, by nie przyciągnąć więcej napastników. Po wyleczeniu się rodzinna ruszyła dalej na wschód, jeśli wioska była dobrze zaznaczona to znajdowali się dwadzieścia kilometrów od skały, a od Sendo około trzydziestu. Jeśli dżungla nie będzie zbyt gęsta i nie napotkają przeszkód na swojej drodze, Blu Jin i reszta powinni dotrzeć do bezpiecznego miejsca w ciągu trzech – czterech dni, idąc na południe, a potem na zachód robiąc duże koło. Mogą też ruszyć na przełaj i skrócić trasę o parę kilometrów i przybyć do wioski dzień wcześnie. Pod warunkiem, że dżungla będzie tak samo rzadką, jak teraz.

Wszyscy zgodzili się ze słowami brata. Ji zaczęła przygotowywać posiłek dla wszystkich. Na ogniu stanął żelazny kociołek, do którego została nalana woda i wsypany ryż. Po niecałej godzinie drużynę miała w miskach kleik ryżowy, z owocami z dżungli oraz orzechami. Po śniadaniu rodzina zebrała się i była gotowa wyruszyć w drogę, którą wskażę Blu Jin.

Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Blu Jin Pon Lip 26, 2021 9:07 pm

Najstarszy z rodzeństwa wolał nie ryzykować podróży środkiem dżungli, gdy tylko otrzymał kleik ryżowy od siostry podziękował i zapytał:

- Jak ftoimy z zapasami?-

Według jego obliczeń powinny powoli się kończyć, a jeżeli w tobołkach zrobiło się już zbyt dużo miejsca to postanowił po drodze zapolować na jakąś zwierzynę. Spojrzał na mapę ponownie i włożył sobie dużą porcję kleiku.

- Nie będziemy już ryfykować, idziemy po kole. Może coś jefcze uda nam się znaleźć. Już zbyt dufo straciliśmy, byśmy teraf mieli przecinać las. -

Zawyrokował, a jeżeli nie było przeciwników jego decyzji to ruszyli potencjalnie bezpieczniejszą trasą, dzieląc warty i nocując z bronią.
Blu Jin
Blu Jin

Liczba postów : 34
Data dołączenia : 22/09/2020

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Czeladnik Gry Nie Sie 01, 2021 3:35 am

Blu Jin spojrzał do tobołków, nie było za wesoło. Jedzenie nie zostało zbyt wiele, góra na dwa dni, ale dżungla jest bogata w żywność, więc z uzupełnieniem nie powinno być problemu.

Po półgodzinny wszyscy byli gotowi do wymarszu, wioska stała tak jak stała dzień wcześniej. Nic się w niej nie zmieniło. Drużyna ruszyła w drogę, przekroczyli południową granicę wioski i wkroczyli ponownie w dżungle. Nie była ona tak nieprzebyta, jak ta część, z której przybyli, widać było tu ingerencję ludzką. Po paru minutach Blu Jin wyszedł na sporej wielkości wykarczowane poletko, na którym rosły owoce, warzywa najwidoczniej należące do wioski. Pod ich nos podeszła też średniej wielkości prosiak zapewne uciekł z zagrody i cieszył się odzyskaną wolnością. Jednak nie długo, ponieważ najbardziej przytomny Blu Jon jednym sprawnym cięciem pozbawił świnkę głowy.
Po dwudziestominutowym postoju rodzina miała wypełnione plecaki warzywami i owocami oraz świeżym mięsem. Na myśl o tej pysznej szyneczce każdemu ciekła ślinka. Niestety musieli na ucztę poczekać, a raczej zasłużyć pokonując parę kilometrów przez dżunglę.

Trasa szła sprawnie, pokonywali kilometr za kilometrem nie niepokojeni, przez ludzi czy to dzikie zwierzęta. Godzinę przed zmrokiem, gdy mieli szukać miejsca na obóz, zobaczyli pomiędzy drzewami chatkę, w której to paliło się światło. Podchodząc bliżej mogli się przyjrzeć dokładniej budynkowi. Architektonicznie był podobny do innych budynków. Postawiony na palach dwukondygnacyjny drewniany budynek, dach pokryty strzechą. Drużyna mogła podejść jeszcze bliżej i odwiedzić mieszkańca tego domostwa lub odejść nie niepokojona przez nikogo, bo i nikt się ich tu nie spodziewał. Rodzina czekała na polecenia Blu Jin.

Tommen
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Blu Jin Sob Sie 07, 2021 7:21 pm

Podróż powrotna przebiegała zadziwiająco spokojnie. Bez głazów, małpioludzkich trupów i utraty kolejnego brata. Na dodatek zyskali kawał mięsa, co niezwykle cieszyło Blu Jina, jak i z całą pewnością resztę rodzeństwa. Czuli się zdecydowanie lepiej, a i morale drużyny musiały się podnieść. Nieniepokojeni niczym ponad moskity, których w dżunglach zawsze było pełno zawitali przed domostwo, które najwyraźniej było zamieszkane. Cudownie! pomyślał na ten widok. Wątpił by ludzie zamieszkujący w tak nieprzychylnym miejscu byli niegościnni. Może to nawet uciekinierzy z niedawno napotkanej wioski.

- Schowajfie broń, miejcie jedynie krótkie oftrza na podorędziu gdyby gofpodarz okazał się niemiły. -

Rozkazał najstarszy z Blu i ruszył w kierunku chaty. Nie krył się, szedł prosto w stronę drzwi. Nie chciał dawać ludziom mieszkającym w domu jakichkolwiek powodów do niepokoju, a gdyby sam gospodarz spodziewał się jakiegokolwiek niebezpieczeństwa to pewnie już ktoś ich zauważył.

- Gofpodarzu! Szukamy schronienia! -

Zawołał pukając do drzwi.
Blu Jin
Blu Jin

Liczba postów : 34
Data dołączenia : 22/09/2020

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Czeladnik Gry Nie Sie 08, 2021 7:15 pm

Po krzykach Blu Jin oraz zapukaniu do drzwi. W budynku zapanował niewielki harmider, najwidoczniej nikt się nie spodziewał gości w tej okolicy i do tego o tej porze.
Minęła minuta potem dwie nim otworzyły się lekko drzwi. Przez szparę wyglądał na Blu Jina, starszy mężczyzna koło pięćdziesiątki. Człowiek ten był przeciętnej postury oraz wyglądu. W rękach miał gotową krótką włócznię i był w razie czego gotowy jej użyć. – Kim jesteście ? – Zapytał się, stanowczo, ale bez wrogości. Dżungla byłą niebezpieczna, a ludzie rzadkością przynajmniej w tej części dżungli. – Szukacie schronienia? - Spojrzał otwierając szerzej drzwi i spoglądając na grupę. Widać było, że przeszli sporo na szlaku. – Schronienia nie odmówię, ale broń schowajcie i odłóżcie, jak wejdziecie.- Otworzył szerzej drzwi i wszedł głębiej, pokazując gdzie Blu Jin może odłożyć broń. Sam, tak że oparł się o swoją włócznie nie okazując żadnej wrogości. – Nazywam się Uij Yoon, co was sprowadza w ten przeklęty kawałek dżungli?Zapytał grupę, prowadząc ich do dużego pokoju który wydawał się jadalnia. - Usiądźcie, właśnie szykowałem sobie jedzenie i dla was coś się znajdzie.

Tommen
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Północna dżungla Empty Re: Północna dżungla

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 1 z 2 1, 2  Next

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach