Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Dom

Go down

Dom Empty Dom

Pisanie  Czeladnik Gry Sob Sty 26, 2019 1:16 pm

- Ot domek z piętrem -
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Dom Empty Re: Dom

Pisanie  Czeladnik Gry Sob Sty 26, 2019 1:32 pm

Wszyscy odetchnęli z ulgą i zapalili po parę świeczek. Jeden z ludzi Wilka wyszedł, by popilnować podwórza. Sam szef siadł przy jedynym stole, wskazując chłopcu, by się dosiadł.
- Dobra, pokaż, co tam masz. Za długo tu nie będziemy. - Rzekł Wilk, po czym spojrzał w kierunku drzwi. Tak jakby wyczekując czegoś, ale nic się nie stało. Sam człowiek za pałką polazł na pięterko, skąd chciał obserwować okolicę. Zaraz spojrzenie herszta wróciło na chłopca. Czy dostanie szkatułę?
- Powiedz, co tam się wydarzyło. W szczegółach. - Ułożył dłonie w piramidkę i czekał na odpowiedź. Przy okazji spojrzał na jego bark, pół rękawa chłopaczyna miała już we krwi.
- Krwawy Thomas może coś poradzi, ale to potem. Mów co było. - Jeśli dostał szkatułę, to zaczął podczas słuchania oceniać takowe kamienie, które skradł chłopak. Musiał mieć niezłą podzielność uwagi.

Amur
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Dom Empty Re: Dom

Pisanie  Payten. Nie Sty 27, 2019 11:06 am

Payten usiadł na wskazanym krześle i podał Wilkowi szkatułę. Emocje nie zeszły z chłopaka do końca ale się już nie trząsł, dalej odczuwał drobne zmęczenie i delikatny ból w płucach spowodowany wysiłkiem.
- Zaczęło się normalnie, udało mi się wślizgnąć do posiadłości, jedna z osób spała, gdy dotarłem na drugie piętro zauważyłem że pod jednymi drzwiami świeci się światło, przeczekałem chwilę i ten ktoś sobie poszedł. Zamknął za sobą drzwi, próbowałem otworzyć je wytrychem ale zamek był zbyt skomplikowany, stwierdziłem że lepiej będzie jak przeszukam inne pokoje, może znalazłbym klucz. Wszedłem do innego pomieszczenia, było przestronne, wyglądało jak gabinet. Znalazłem klucz. - Przerwał na chwilę i wyciągnął klucz który cały czas miał przy sobie i położył na stole. - Klucz do skrzyni która znajdowała się niedaleko biurka, było w niej pełno złota, jakieś 6 mieszków wypełnione monetami. Ale to nie to czego szukałem. Chłopak na chwilę przerwał swoją opowieść by przełknąć ślinę, to był ten moment kiedy wszystko zaczęło się psuć. - Zamknąłem skrzynie i zacząłem przeszukiwać pokój dalej, ale wtedy usłyszałem kroki na korytarzu, udało mi się schować, nie wiem w czym było ciemno, najprawdopodobniej była to jakaś szafa. Mogłem z niej obserwować co się działo, do pokoju wszedł mężczyzna który zaczął przeszukiwać tak samo jak ja biuro. Próbował dostać się do skrzyni ale nie mógł bo to ja miałem kluczyk. W pewnym momencie zamarł w bezruchu, usłyszeliśmy kolejne kroki, mężczyzna zaczął iść w moją stronę ale na moje szczęście tamci weszli do pokoju .... Facet dostał bełtami, mogłem obserwować co się dzieje, runął na ziemie a następnie podszedł on.... nie mogłem dokładnie zobaczyć jak wygląda ale widziałem że ma na ręce jakby sztylety, na każdym jednym palcu, przebił gardło tego leżącego i na pytanie czemu to zrobił odpowiedział że lubi widok krwi. W tej szafie w której byłem było tajne przejście przez które przeszedłem i dostałem się do tej pracowni, było trochę ciemno. Możliwe że zrobiłem coś bardzo głupiego, wróciłem do szafy i podkradłem od trupa lampę by rozświetlić sobie wnętrze drugiego pokoju. Musiałem to zrobić, miałem za mało czasu by szukać po omacku. Ta pracownia była piękna, dużo rysunków i sprzętu. Udało mi się znaleźć tą szkatułę, otworzyłem ją wytrychem ale w tym samym momencie ktoś wyłamał drzwi do pracowni. Stał w nich ... - Payten przerwał na chwilę by po chwili wytchnienia zacząć mówić delikatnie drżącym głosem. - to coś, jego twarz była strasznie zniszczona, wyglądał jak jakiś potwór, zamiast prawej ręki miał te sztylety. Spojrzał mi prosto w oczy, widziałem w nich obłęd i śmierć. Instynktownie zamknąłem szkatułę i uciekłem... miałem tylko jedną drogę wyskoczyłem przez okno, jak zacząłem biec wykrzyczałem jakieś losowe imię i dodałem by uciekał, miałem nadzieje że nie będzie mnie gonił a zacznie szukać tego zmyślone, ziemia była na tyle miękka że nic mi się nie stało, zacząłem biec w stronę ogrodzenia przeskoczyłem przez nie. Spojrzałem się za siebie a tam on dalej za mną szedł co prawda kulał ale nie chciałem się przekonać czy to wystarczy. Od razu rzuciłem się w ucieczkę aż w końcu trafiłem do Ciebie. - kończąc zdanie chłopak wziął głęboki wdech i zaczął bacznie obserwować Wilka.
Payten.
Payten.

Liczba postów : 33
Data dołączenia : 21/08/2018

Powrót do góry Go down

Dom Empty Re: Dom

Pisanie  Czeladnik Gry Pon Sty 28, 2019 6:07 pm

Payten mówił długo, oj długo, ale ze szczególami, tak, jak sam Wilk chciał. Jego starszy znajomy pokiwał głową na to całe zeznanie. Było widać na jego twarzy zdziwienie. Czyżby się tego nie spodziewał?
- Dobrze. Wybadam na dniach, o co zaszło. Masz. - Odczepił sobie mieszek od pasa i podrzucił go Paytenowi do dłoni, a nasz złodziejaszek zwinnie to złapał, w końcu istna zręczna małpka z niego. - Pokieruj się do byłego cechu alchemików, tam jest zakład Krwawego Thomasa. Pracuje w nocy, dla takich jak my właśnie. - Blady człek powstał z ławy i ułożył szkatułkę na jedną z półek. Następnie obrócił się chłopaka. Mierzył go przez chwilę wzrokiem. Popatrzył potem na swego człeka. - Zaprowadź go. - Ten ubrany na szaro podszedł do młodzika, skinął, by młody wstał. Zaraz do izby wszedł posłany na "spacerek" człowiek Wilka. Pokiwał głową na boki, w geście przeczącym. - Nic nie ma. - Wyrzekł szybko, na co tylko reszta skinęła głową. Jeśli złodziejaszek nie miał nic do powiedzenia, pozostało się udać z oprychem przydzielonym przez herszta. Jednak gdy mieli wychodzić, zatrzymał ich głos zwierzchnika. - Jak wydobrzejesz, to zajdź tutaj, ale nie wcześniej niż za cztery dni, mogą kogoś z nas śledzić. Pobaw się w nudną rutynę życia, raczej nie zwrócisz wtedy uwagi.

Sprawunki:

Amur
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Dom Empty Re: Dom

Pisanie  Payten. Pią Lut 01, 2019 4:46 pm

Po złapaniu mieszka chłopak otworzył delikatnie woreczek by sprawdzić zawartość. - To chyba dobra ilość, nie wiem, nie znam się, mam nadzieje że mnie nie wykorzystuje. - Pomyślał w głowie chłopak związując woreczek z powrotem i przyczepiając go do wewnętrznej strony spodni. Wysłuchał co Wilk miał do powiedzenia. Nie miał żadnych innych pytań dlatego wstał i ruszył za wskazanym mężczyzną do przybytku "Krwawego Thomasa", miał nadzieje że ten przydomek to bardziej żart i nie straci zbyt wiele własnej krwi. Już miał wychodzić kiedy Wilk oznajmił żeby przyszedł za parę dni co młodzieniec skwitował  - Dobrze, tak zrobię. - i krótkim taknięciem głową. Payten był zmęczony, a brocząca krew z jego ramienia wcale nie pomagała, ruszył on za wyznaczonym człowiekiem w stronę stare cechu alchemików. Po dotarciu na miejsce Payten był ledwo przytomny, strata krwi i zmęczenie dało się we znaki. Na sam koniec usłyszał jedynie że jego rana została sklepana, czy jakoś tak. Chłopak już był wycieńczony tym dniem, więc udał się na spoczynek.

11 Czerwca 336 AC

Po czterech dniach nudnego życia, ramie przestało już boleć, były ślady które wskazywały na bolesne spotkanie ze szkłem ale prócz tego chłopak czuł się znakomicie. Spędził on te cztery dni tak jak spędzał je do tej pory, robiąc co nieco w karczmie gdzie spał. Skorzystał on z pieniędzy które dostał jako wynagrodzenie. Chciał jak najszybciej stanąć na nogi dlatego nie szczędził na jedzeniu, wydał przez te 4 dni 10 SJ. Chodził i próbował jedzenia na które nie koniecznie było go do tej pory stać. Pod wieczór poszedł on do domu do którego zaprowadzano go tamtej ekscytującej nocy. Wszedł do środka i zaczął czekać na Wilka, jeżeli tam był to od razu zaczął z nim rozmawiać o sprawie o której miał dzisiaj z nim rozmawiać.
Payten.
Payten.

Liczba postów : 33
Data dołączenia : 21/08/2018

Powrót do góry Go down

Dom Empty Re: Dom

Pisanie  Czeladnik Gry Sob Lut 02, 2019 8:32 pm



Sir Amuro&KielonoWódeno
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Dom Empty Re: Dom

Pisanie  Payten. Nie Lut 03, 2019 1:46 pm

Payten.
Payten.

Liczba postów : 33
Data dołączenia : 21/08/2018

Powrót do góry Go down

Dom Empty Re: Dom

Pisanie  Mistrz Gry Wto Lut 05, 2019 9:00 am



Nieznajomy
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9614
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Dom Empty Re: Dom

Pisanie  Payten. Wto Lut 05, 2019 4:13 pm

Payten.
Payten.

Liczba postów : 33
Data dołączenia : 21/08/2018

Powrót do góry Go down

Dom Empty Re: Dom

Pisanie  Czeladnik Gry Pią Lut 08, 2019 5:20 pm

Widząc ich smutne miny, postanowił coś z tym zrobić. - Ale nie martwcie się! Mam lepszy pomysł. Kowale są teraz bogaci, bo na wojnie dużo uzbrojenia sprzedają. Dlatego dokonamy napadu na jeden z ich magazynów! Oto co zrobimy: Na jutro zapatrują się na spory transport żelaza pewnego kupca z Doliny. Przejmiemy konwój z portu i jako "pachoły" wejdziemy tam w celu zaniesienia tych materiałów. Gdy będziemy w środku, wszystko powinno pójść jak spłatka. Jedynym strachem są ich ochroniarze. Tak, mają ochroniarzy, czasy niespokojne, to się zabezpieczają. Rzecz oczywista. Najważniejsza rzecz, by zamknąć wszystkich w środku i przebuszować lokację. Jakby wyszło na zewnątrz, że coś się dzieje, to będziemy musieli walczyć ze strażą. Naszą liczbą damy radę, nie ma szans, by się rzucali. Będzie dobry zysk.

Nieznajomy&Amur
Czeladnik Gry
Czeladnik Gry

Liczba postów : 1650
Data dołączenia : 07/03/2018

Powrót do góry Go down

Dom Empty Re: Dom

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach