Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Kanały

Go down

Kanały Empty Kanały

Pisanie  Mistrz Gry Czw Lis 19, 2020 10:58 am

***
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9503
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Kanały Empty Re: Kanały

Pisanie  Mistrz Gry Czw Lis 19, 2020 11:54 am

01/10/10 PZ

- Zajebiście, teraz Timun i Rita mąż i żona - oznajmiła dziewczynka i pocałowała Timuna w bebech, bo tylko tam sięgała swoim wzrostem. - To tera do kanałów i portoludzi - rzekła jeszcze i poprowadziła ferajnę odpowiednią drogą. Odpowiednia droga wiodła najpierw w głąb miasta, ponieważ jak to wyjaśnił Jet było zajebiście mało przejść między piwnicami w portowych budynkach, a i samych piwnic mało, bo to magazyny i inne szczyny, więc musieli się trochę cofnąć i pójść na około. Dlatego poszli po srogim łuku i zajęło im to przeszło godzinę, ale dotarli na miejsce. Wkroczyli do skrytego mrokiem tunelu zbudowanego ze starej cegły o kolorze gówna.
- Podobno kiedyś te cegły były czerwone - wypowiedział się na ten temat Jet. - Ale potem mieszkańcy zaczęli używać kanałów do wyciepywania nieczystości i gówno wżarło się w cegły.
Tak to zresztą wyglądało i śmierdziało, same swojskie zapachy dla Timuna. Na poziomie gruntu do kostek sięgała im równie śmierdząca woda. Rita wyciągnęła z jakiejś dziury dziwnego kija, coś tam uderzyła kamieniami o siebie i kij się zapalił, bo w istocie był biednie prezentującą się pochodnią, dającą nikłe światło, ale zawsze jakieś. Po kanałach prowadził ich przodem Garb aż dotarli do jakiegoś dziwnie większego miejsca, gdzie było już trochę ludzi.
- Siemasz, Bańka - Rita zwróciła się do jednonogiego gościa zaraz przy wejściu. - Paczaj no, to mój mąż Timun, który jest zajebisty. Masz dla niego jakąś robotę czy inna oferta? - zagadnęła, a tymczasem Bańka przyjrzał się Timunowi, samemu wychodząc z mroku. Miał trzy zęby, pusty oczodół i drugie oko wielkie jak Timuna pięść.
- Ta? A co Timun potrafi? - zapytał się Bańka.

Night King
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9503
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Kanały Empty Re: Kanały

Pisanie  Timun Czw Lis 19, 2020 5:19 pm

Po wstępnych zaręczynach grupka dzieci poruszając się po podziemnych systemach miasta w końcu opuściła tę część portu. Zajęło im to całkiem sporo czasu, a pod koniec Timun był już całkiem zdyszany. Żałował, że nie spotkał podobnej grupki rezolutnych dzieciaków za czasów swojej młodości. Być może byłby teraz dobrze zbudowanym młodzieńcem o nienagannej sylwetce (chociaż raczej nie).
Spojrzał na cegły, wskazane przez Jeta, ale nie wyglądało mu to na nic ciekawego, szczególnie, że w Maidenpool większość rzeczy miało kolor gówna. W takich miejscach Timun mógł jednak naładować mocą swój kijek, co też uczynił. Chwilę później ku zdziwieniu Timuna, jakimś cudem Rita wyczarowała światło, co wyglądało mu przynajmniej jak robota czarnoksiężnika. On sam był tak przyzwyczajony do mroku, że widział w nim nieco więcej niż dzienne stworzenia. Przez resztę drogi zastanawiał się jakim cudem udało jej się tak łatwo oświetlić kanały, aż nie dotarli do nieco bardziej przestronnego miejsca, gdzie nawiązała się konwersacja z kalekim mężczyzną.
- Timun umie kraść, aby nie wpaść - odparł, nieświadomie przy tym rymując - Timun umie też straszyć dziewki i grać w karty. Timun zawsze wygrywa - dodał po chwili z dumą.
Timun
Timun

Liczba postów : 41
Data dołączenia : 11/10/2020

Powrót do góry Go down

Kanały Empty Re: Kanały

Pisanie  Mistrz Gry Sob Lis 21, 2020 5:05 pm

- To jest totalnie prawda, Bańka, i tylko prawda. Sam żem widział jak opierdolił jednego grubasa z sakwy pełnej złota i ten nawet się nie zorientował, że mu czegoś brakuje - potwierdził Jet.
- A starą Jeta to tak zajebiście pogonił ulicami, że se ryj o ceglany mur rozjebała i zrobiła to bez jego pomocy - pochwalił go Garb.
- Czyli dzięki Timun my dziś najedzeni, bo stara Jeta pełna mięcha i innych rarytasów jak szara kasza z głowy była - dopowiedziała jeszcze Rita i na dowód wsadziła sobie dwa palce do buzi, wyrzygała kawałek tego co wcześniej zjadła na rękę, pokazała Bańce, żeby się przyjrzał uważnie, a na koniec ponownie zjadła.
- No to, kurwa, zajebiste umiejętności - skomentował to wszystko Bańka. - Mam ja chyba robotę dla Timuna, a robota to łatwa jak na jego poziom. Widzisz tego gościa tam pod ścianą, o? - wskazał na żebraka w jeszcze gorszym stanie, ponieważ miał on na sobie spleśniałe szmaty w strzępach prawie wcale nie skrywające ciała i otwarte rany, z części których wystawały kości.
- Weź mu ukradnij żebro tak, żeby nie zauważył - przykazał pracę.

Night King
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9503
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Kanały Empty Re: Kanały

Pisanie  Timun Sob Lis 21, 2020 6:15 pm

- Timun umie jeszcze fontanna z wymiocin - dodał za dzieciakami - ale taki pokaz nie darmo - oznajmił po chwili. Pod wpływem licznych pochwał zaczynał cenić swoje umiejętności coraz wyżej.
Bańka okazał się cwanym człowiekiem. Miał dla niego robotę, ale chciał najpierw przechytrzyć Timun, zapewne myśląc, że ten nie sprosta zadaniu. Istniała też możliwość, że zwyczajnie chciał mieć to żebro. Tak czy inaczej pewny siebie lord Maidenpool nie zamierzał okazać ani odrobiny słabości. Bez dalszej zwłoki Timun przeszedł się po okolicy rękami wymacując co bardziej grząskie tereny w kanałach. Po nabraniu dwóch garści gówna lub chociażby czegoś co je przypominało w strukturze, podszedł do pół martwego obdartusa i obrzucił go błotem w taki sposób, aby trafić w jego oczodoły. Kolejna część zadania była już prostsza, ale wymagała nieco wprawy w korzystaniu ze sztyletu. Przy pomocy swojego Ulu-Timulu, nasz bohater wyciął żebro biedakowi. Gdyby ten się miotał lub próbował strącić błoto z oczu, Timun przygniecie go swoim tyłkiem, aby kontynuować pracę pod mniej wygodnym kątem.
Jak już tylko żebro zostało sprawnie wycięte, Timun podejdzie do mężczyzny, który zlecił mu zadanie, aby wręczyć mu zamówione dobro - Bania trzyma żebro. Żebrak nie zauważył jak Timun zabiera - oznajmił mu.
Timun
Timun

Liczba postów : 41
Data dołączenia : 11/10/2020

Powrót do góry Go down

Kanały Empty Re: Kanały

Pisanie  Mistrz Gry Wto Lis 24, 2020 7:05 pm

Można powiedzieć, że plan w pewnym stopniu zakończył się sukcesem. Timun w istocie zlokalizował spore grudy błotogówna, które po rzuceniu rozprysły się żebrakowi po twarzy, pokrywając zwłaszcza okolice oczu. Reakcja samego żebraka była wręcz ślamazarna. Powoli zacząć unosić drżącą i cienką jak patyk rękę ku twarzy, ale była ona dopiero w połowie drogi, kiedy samozwańczy lord Maindenpool znalazł się tuż przy nim. W zasadzie to nie było żadnej potrzeby używać Ulu-Timulu, ponieważ jedno z żeber częściowo wystawało mu z klatki piersiowej, a nadgniłe mięso nie stawiało prawie żadnego oporu, więc Timun mógł je po prostu wyrwać. Kiedy to zrobił, zwaliła go z nóg potężna reakcja biednego żebraka. Pół żywy człowiek wydał z siebie pierd stulecia, od którego Timunowi zaczęło piszczeć w uszach, a i miał wrażenie jakby ziemia się zatrzęsła od siły tego pierdnięcia. A potem żebrak zwalił się jak długi twarzą na ziemię i przestał się ruszać, a jedynie wydobyło się z niego ciche pruknięcie. Z pobliskiej dziury z kolei wybiegła cała gromada szczurów, które to zaczęły ciało pożerać i ściągać w ciemniejszy zakątek.
- Hehe, witamy w kanałach - rzekł Bańka, gdy Timun wrócił do niego z żebrem, a następnie przyjął je prosto do ręki i zaczął nim dłubać między drugim a trzecim zębem. - Te, a skradać się i otwierać zamki Timun umi? Bo to co żeś tam Timun odwalił z żebrakiem to takie niecodzienne podejście było do bycia niezauważonym - dodał jeszcze stały bywalec tych okolic.

Night King
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9503
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Kanały Empty Re: Kanały

Pisanie  Timun Wto Lis 24, 2020 8:46 pm

Po wręczeniu Bańce żebra, Timun włożył dłoń do gaci co by się podrapać, a przy okazji poprawić umiejscowienie skradzionej wcześniej sakiewki ze złotem. Dużą stratą byłoby w końcu, gdyby nieopatrznie stracił tak duży łup przez swoją nieuwagę. Bańka tymczasem coś tam do niego gadał o skradaniu się i wyłamywaniu zamków, na co Timun podrapał się jedynie po głowie - Timun skradać umie, ale zamki nie - odparł, nie rozumiejąc do końca czym była ta druga rzecz. Czyżby chodziło o otwieranie bram rodowych twierdz? Zdawało mu się, że praca ta polegała na kręceniu dużym kołowrotem. Nie wydawało mu się to zbyt trudne - ale Timun zdolny i może się nauczyć - dodał więc po chwili, będąc gotowym na poszerzenie swojego wachlarza talentów o kolejną umiejętność. W pewnym momencie Timun poczuł charakterystyczne ciśnienie w pęcherzu, które zwiastowało nadejście żółtego deszczu. Podszedł więc do powoli przemieszczającego się trupa nad którym ucztowała gromada szczurów, po czym ku własnej rozrywce oddał mocz na zarówno ciało mężczyzny jak i gryzonie, ciesząc się przy tym w niebogłosy. Po załatwieniu potrzeby, zwrócił się raz jeszcze ku Bańce, aby nie umknęło mu przypadkiem coś ważnego.
Timun
Timun

Liczba postów : 41
Data dołączenia : 11/10/2020

Powrót do góry Go down

Kanały Empty Re: Kanały

Pisanie  Mistrz Gry Czw Lis 26, 2020 4:23 am

- No, w zasadzie robota prosta jak konstrukcja cepa, to i niechybnie szybko Timun podłapie - Bańka zaczął tłumaczyć otwieranie zamków. - Bierzesz se jakiego wytrycha i wpychasz do zamku przez dziurkę, a potem grzebiesz nim jak chujem w dziewce aż kliknie się tam w środku poprzestawia, żebyś mógł otworzyć sobie co tam chcesz, szkatułę lub drzwi. A jak ci się wytrych złamie to chuj, wypierdalasz go i bierzesz nowy, nie? Tylko lepiej, żeby ci się nie łamał, bo jak grzebiesz nim w zamku niczym chujem w dziewce i ci się złamie to jesteś chuj złamany, hehe - zażartował na koniec, a tymczasem Timun poszedł się odlać. Nawet pod wiater cuchnęło napletkiem. Pchły nie wytrzymały. Fetor przepłoszył je z terenów lęgowych i Timun mógł ujrzeć jak ze zwłok żebraka podrywa się cała chmara małych i skocznych robaczków. Szczury na ciele żebraka zdechły, a te obok zdechły.
- O chuj, ale jebie - spomiędzy pobliskiej sterty gruzu wyszedł jakiś bardzo bujnie owłosiony na całym ciele mężczyzna. Powąchał się pod pachą i prawie zwymiotował. - Idę się umyć - wymamrotał do siebie i podreptał na ślepo w stronę wyjścia z kanałów.
- Dobra, Timun - po raz kolejny zagadnął go Bańka, kiedy Timun wreszcie do niego wrócił. - Ty bardziej wolisz drobną robotę czy może taką ryzykowną, ale zajebiście zyskowną?

Night King
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9503
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Kanały Empty Re: Kanały

Pisanie  Timun Czw Lis 26, 2020 7:01 am

Timun słuchał uważnie nowo poznanego pana Bańki, gdy ten wtajemniczał go w sekrety otwierania zamków. Mimo barwnych opisów całe to grzebanie wytrychem wydało się grubasowi dosyć skomplikowane, a ponadto nie miał do tego potrzebnych narzędzi. Wiedział jednak, że jego umysł jest bystry i prędzej czy później załapie co i jak, więc nie zniechęcił się wcale, po czym kiwnął głową na znak, że jako tako zrozumiał słowa mężczyzny. Po oddaniu moczu, co nastąpiło chwile później, zauważył jeszcze jedną osobę, która przemieszczała się po ciemnym pomieszczeniu, w którym się znajdywali. Przez chwilę Timun rozważał potraktowanie go dla zabawy złocistym strumieniem, jednakże zorientował się, że  wysikał już wszystko co miał w pęcherzu. Powróciwszy, wysłuchał propozycji Bańki, zastanawiając się przy tym chwilę - Timun zdolny, chce ryzyko - odparł w końcu, po raz któryś w tej rozmowie zachwalając swe umiejętności - ale Timun chce też szybko - określił się lepiej, nie przepadając za rzeczami nad którymi trzeba było zbyt długo ślęczeć. Zazwyczaj improwizował pod wpływem impulsu. Wszelkie planowanie zdecydowanie nie było jego ulubioną metodą działania.
Timun
Timun

Liczba postów : 41
Data dołączenia : 11/10/2020

Powrót do góry Go down

Kanały Empty Re: Kanały

Pisanie  Mistrz Gry Czw Lis 26, 2020 3:57 pm

- Dobra, Timun - Bańka zaczął przechodzić do sedna. - To przedstawię ci sprawę jasno i krótko. Ty pewnie tylko opierdalałeś w życiu kupców z sakiewek to pewnie nie wiesz, że tacy kupcy to się lubią napierdalać między sobą. Zwykle się po prostu ścigają kto pierwszy kupi jakiś towar po najlepszej cenie, ale czasem też zwracają się do takich jak my, żeby upierdolić rywalowi nogi przy samej dupie. I właśnie jest taka jedna robota od takiego jednego kupca. Mianowicie będziesz musiał podpierdolić jednemu kupcowi fanty i część z nich podłożyć drugiemu. A przez fanty mam na myśli głównie jakieś złoto lub klejnoty, ale też księgę rachunkową. Wiesz, te grube mądrale se piszą w ksiunżkach co i gdzie sprzedali lub kupili, a do tego za ile. A taka ksiunżka w rękach drugiego grubego mądrali to nie lada skarb, bo się czegoś nauczyć może i podpierdolić gościa do straży miejskiej jakby znalazł lewe interesy. To ty byś musiał podpierdolić przede wszystkim taką właśnie ksiunżkę z domu jednego kupca i podłożyć na statek do kajuty drugiemu, a przy okazji wziąłbyś se to złoto i klejnoty jakby jakieś były w jego domu. Wchodzisz w to? - wyklarował robotę. W zasadzie prezentowała się zajebiście, ale chyba Timunowi naprawdę przydałaby się teraz jakakolwiek wiedza o otwieraniu zamków wytrychem, bo znane mu dotychczas sposoby narobiłyby tylko hałasu.

Night King
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9503
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Kanały Empty Re: Kanały

Pisanie  Timun Czw Lis 26, 2020 5:44 pm

Niedługo po pierwszym monologu Bańki, w którym to wyjaśniał mu on otwieranie zamków, nastąpił kolejny. Timunowi powoli zaczynało brakować pamięci podręcznej w niewielkim móżdżku, toteż musiał poprosić Bańkę, aby powtórzył mu to i owo. W razie co miał jeszcze stojącą nieopodal Ritę, która jako pani żona, czy tam narzeczona, powinna wspomóc go w razie potrzeby. Po tym jak misja została mu już nakreślona dwa razy, podrapał się po głowie nie wiedząc zbytnio jak by tu się do tego zabrać - Bańka musi pokazać kupców - stwierdził w końcu, bo z pustego to i Salomon nie naleje. Nie wiedział też jak będzie wyglądać sprawa z otwieraniem zamków, ale był gotowy przyśpieszoną metodę nauczania już podczas wykonywania misji - I Bańka da wytrych lub dwa - dodał po chwili, spoglądając również na dzieciaki czy one nie mają jakiegoś na zbyciu. W ostateczności wytrychy załatwi sobie sam okradając kogoś w zasięgu wzroku. Kiedy już wszelkie informacje zostaną zebrane, a ekwipunek skompletowany, Timun ruszy znaleźć dom pierwszego kupca, do którego trzeba będzie się dostać i obrobić.
Timun
Timun

Liczba postów : 41
Data dołączenia : 11/10/2020

Powrót do góry Go down

Kanały Empty Re: Kanały

Pisanie  Mistrz Gry Czw Lis 26, 2020 11:08 pm

- A, bo Timun nowy w Duskendale to i Timun nie będzie wiedział który kupiec który - zorientował się Bańka, grzebiąc tym razem żebrem koło pierwszego zęba. - Ten co go masz okraść to się Leman nazywa, a ten co mu masz podłożyć księgę to jest Magnus. Jet niechybnie będzie wiedział który to który i gdzie mieszkają, nie Jet? - rzekł, a tymczasem najstarszy chłopak z całej gromady miejscowych sierot przytaknął. - Ale, kurde faja, wytrychów to ja żadnych na zbyciu nie mam, bo tylko swoje, a swoich nie oddam - zamarudził pracodawca. - No ja pierdolę, powinno wyjść inaczej! - zdenerwowany wrzasnął i zaczął wymachiwać gniewnie rękami, a żebro wypadło mu z dłoni i poleciało gdzieś w mrok. Mrok jęknął i okazał się być całkiem czarnym od sadzy mężczyzną. Żebro - jakżeby inaczej - wbiło mu się głęboko w gardło. Mężczyzna przewrócił się na ziemię, zadrgał konwulsyjnie, a z rany na jego gardle zaczęła się pod nim szybko tworzyć kałuża krwi, kiedy poły jego płaszcza rozstąpiły się i wypadło z nich całe morze wytrychów.
- O ja pierdolę, wytrychy! Szybko, łap ile wlezie zanim się szczury zlecą i biegaj na misję - zawołał, a zewsząd dało się już słyszeć znajome popiskiwania gryzoni. Jet, Rita i Garb zaczęli już w tym zadaniu pomagać Timunowi jak mogli, zbierając rozsypane wytrychy rękami i nogami jak w przypadku Garba.

Night King
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9503
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Kanały Empty Re: Kanały

Pisanie  Timun Pią Lis 27, 2020 8:27 am

- Lemur i Magnat - Timun zapisał sobie w głowie imiona kupców. Spojrzał też na Jeta, aby upewnić się, że ten będzie znał miejsce położenia obu mężczyzn. Niestety deficyt wytrychów wprowadził Lorda Maidenppol w lekkie zakłopotanie, a samego Bańkę w ogromną złość. Kiedy ten pierwszy zaczął już główkować jak zorganizować podobną rzecz, odrobina szczęścia doprowadziła do tego, że Bańka przypadkiem trafił swoją prowizoryczną wykałaczką w jakiegoś obdartusa kryjącego się w mroku. Nagle, niczym prezenty, posypały się z niego potrzebne Timunowi wytrychy. Wspólnie ze swoją bandą dzieciaków zaczął więc szybko je zbierać, co by szczury nie podebrały im zdobyczy. Kiedy jeden z nich przydreptał zbyt blisko, Timun złapał go zręcznie w dłoń i odgryzł w złości łeb. Mając już wszystkie potrzebne instrukcje oraz narzędzia do wykonania roboty, Timun wyruszy za Jetem do wskazanej przez niego części miasta. W pierwszej kolejności musieli znaleźć dom jednego z kupców, po czym wykraść z niego wspomnianą wcześniej księgę rachunkową. Mimo iż zadanie nie było proste, Timun nie należał do osób które przejmowały się na zapas. Podczas podróży rozmyślał o różnicy smaku szczurów z Duskendale w porównaniu z tymi, które jadł w Maidenpool.
Timun
Timun

Liczba postów : 41
Data dołączenia : 11/10/2020

Powrót do góry Go down

Kanały Empty Re: Kanały

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach