Legends of Westeros
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Dom Wojownika

Go down

Dom Wojownika Empty Dom Wojownika

Pisanie  Sebastion Grafton Sro Paź 07, 2020 12:42 pm

***
Sebastion Grafton
Sebastion Grafton

Liczba postów : 235
Data dołączenia : 05/03/2020

Powrót do góry Go down

Dom Wojownika Empty Re: Dom Wojownika

Pisanie  Sebastion Grafton Czw Paź 08, 2020 11:23 pm

03/09/10 PZ
Popołudnie

Po opuszczeniu komnat maestera Sebastion Grafton zrobił to, co Sebastion Grafton lubi najbardziej - napił się piwa. Niestety poczuł się jeszcze bardziej zmęczony, a tu jeszcze tyle rzeczy trzeba było zrobić.
- O chuj, ale mnie łeb napierdala - wystękał kiedy dotarł do swojej samotni i napił się jeszcze piwa. Kazał też jakiemuś służącemu przynieść mu jedne z najlepszych ubrań do przebrania się, a i zawołać zarządcę. Zarządcy nakazał odszukać tego służącego, co na niego poprzedniego dnia lord Gulltown się wydarł, i wręczyć mu kilka złotych monet oraz dzban piwa w ramach podziękowania za sprawne zajęcie się problemem szczurów. W ten sposób mógł przeprosić go bez zniżenia się do powiedzenia "przepraszam" komuś tak nisko urodzonemu. Potem zaś z pomocą służącego przebrał się i opuścił komnaty, kierując swe kroki na dziedziniec. Tam kazał osiodłać jego konia i skrzyknąć sześciu rycerzy do towarzyszenia mu.
Potem zaś mogli się w siedmiu udać za bramę przez miasto do Domu Wojownika. Rzecz jasna Sebastion miał sprawę do Kapitana Kapituły Synów Wojownika w Gulltown, więc poprosił o spotkanie z nim. Gdy dopuszczono go przed jego oblicze, przywitał się z nim odpowiednio, mówiąc jakieś pobożne frazesy, a potem przeszedł do rzeczy.
- Ser, wybieram się do Valyrii po tamtejsze skarby, ponieważ od czasu Zagłady już do nikogo nie należą. Może zechciałbyś wysłać część swych Synów Wojownika i braci ubogich ze mną? Byłby to wręcz idealny pokaz pobożności. Dowód, że Siedmiu jest potężniejsze niż jakaś tam Zagłada - zaproponował ten, który prewencyjnie chciał ze sobą zabrać ten najbardziej fanatyczny element miasta w nadziei, że złapią jakieś lokalne choróbska i umrą. Gdyby zaś samo to nie wystarczyło, zamierzał dodać:
- Po takim wsparciu wyprawy z pewnością byłbym tak wdzięczny, że ufundowałbym budowę kilkunastu septów na mych włościach i przynajmniej jednego większego w Gulltown - spróbował się targować, bez faktycznego podawania ceny, bo jeszcze świętoszki by się obraziły.
- A może nawet mógłbym obiecać któregoś z moich przyszłych potomków wierze - wypluł z siebie ostateczny argument, gdyby oba poprzednie zawiodły. Prawdę mówiąc było mu gorąco i się trochę pocił, a oprócz tego bolała go głowa i czuł się zmęczony, więc chciał jak najszybciej mieć to za sobą. Taki długi okres czasu bez piwa bardzo źle na niego działał. W każdym razie Grafton postanowił, że po powrocie raz jeszcze pójdzie do maestera wypytać się o te dolegliwości, ponieważ piwo coś mniej je łagodziło niż dotychczas, gdy mu się takie zdarzały.
Sebastion Grafton
Sebastion Grafton

Liczba postów : 235
Data dołączenia : 05/03/2020

Powrót do góry Go down

Dom Wojownika Empty Re: Dom Wojownika

Pisanie  Mistrz Gry Czw Paź 08, 2020 11:45 pm

Kapitan Synów Wojownika oczywiście zgodził się przyjąć lorda Sebastiona, chociaż niekoniecznie chętnie. W Gulltown zachowania Graftona nie były owiane tajemnicą, więc świątobliwi rycerze Wiary mieli niewiele powodów by żywić do niego sympatię. Wszak jego styl życia bardzo daleki był od nauk Siedmiu. Propozycja jaką dowódca otrzymał również na początku sprawiła, że nastawiony był raczej sceptycznie - miał już pewne wytyczne ze Starego Miasta, a i taka wyprawa mogła być nierozważna.
Koniec końców jednak obietnica ufundowania septów oraz ofiarowania potomka Wierze, a także wspomnienie o udowodnieniu wyższości Siedmiu nad jakimiś demonami ze wschodu oraz czarnomagicznymi kataklizmami przekonały kapitana. Postanowił wysłać aż piętnaście dziesiątek Synów Wojownika wraz z giermkami na tą chwalebną misję. Pokażą całemu światu, że dzielni rycerze Siedmiu nie lękają się żadnej Zagłady czy demonicznych straszydeł! A przy okazji przywiozą trochę tych skarbów, o których Grafton mówił, aby Wiara mogła lepiej funkcjonować i sprawnie wspomagać ubogich.
Do tego obietnice Sebastiona z pewnością zostały zapamiętane. Jeżeli gotów był na coś takiego, to może jednak była jeszcze nadzieja dla jego pogrążonej w grzechu duszy? Aby zwiększyć szanse lorda Graftona na nawrócenie ku właściwej drodze kapitan poza rycerzami zapewnił, że wyśle również kilkunastu septonów, aby otoczyli członków ekspedycji opieką duchową. W końcu wiadomo było, że żaden upiór nie skrzywdzi pobożnego człowieka, kiedy ten uzbrojony jest w tarczę swej wiary.

Maester
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 9500
Data dołączenia : 20/11/2017

Powrót do góry Go down

Dom Wojownika Empty Re: Dom Wojownika

Pisanie  Sebastion Grafton Nie Paź 25, 2020 4:37 pm

- Wspaniale! Bądźcie gotowi do wypłynięcia siódmego dnia obecnego księżyca - rzekł lord Sebastion Grafton i przy użyciu pobożnych frazesów pożegnał się należycie z kapitanem Synów Wojownika, a następnie opuścił to świętoszkowe miejsce. Zyskał właśnie potężnych rycerzy, którzy mu się przydadzą do odganiania innych od jego skarbów, więc był raczej zadowolony. Co prawda wciąż było mu gorąco i doskwierał ból głowy, więc trzeba było coś z tym zrobić. Posłał jednego z rycerzy wraz z pieniędzmi do zakupienia antałka piwa, a samemu zatrzymał się gdzieś w połowie drogi na zamek, żeby sobie uzbierać myśli. Te septy to chyba nie będzie dla niego aż taki poważny koszt, który przeważyłby zyski z wyprawy. W końcu ten w Gulltown to pewnie kosztowałby z dziesięć tysięcy, a te na włościach po tysiącu każdy, żeby były porządne, ale Grafton spodziewał się zdobyć na wyprawie setki tysięcy złotych monet i innych kosztowności. Inaczej sprawa miała się z przeznaczeniem potomka Wierze. Trzeba będzie ich trochę napłodzić, poczekać kilka lat aż podrosną, przyjrzeć się im i wybrać tego najgorszego, bo tych lepszych nie warto marnować. Ewentualnie można dać córkę, bo przecież wiadomo, że z kobiet mniej pożytku niż z mężczyzn. Sam z córkami sypiać nie może to każdą trzeba będzie wydać za mąż, a tak to oddając taką Wierze będzie mógł zaoszczędzić na posagu i kosztach wesela. Genialne!

(z/t)
Sebastion Grafton
Sebastion Grafton

Liczba postów : 235
Data dołączenia : 05/03/2020

Powrót do góry Go down

Dom Wojownika Empty Re: Dom Wojownika

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach