Komnata Androsa
Strona 1 z 1 • Share
Re: Komnata Androsa
Wieczór 2 marca 336 AC
Tego wieczoru Andros siedział w swojej komnacie i czytał jakże wdzięczną księgę „Bitwy i Kampanię w Westeros". Czytanie jej sprawiało mu przyjemność i pozwalałaby wolny czas, szybciej mijał. Ostatnio miał zdecydowanie, za dużo wolnego czasu. Ciągle z niecierpliwością czekał na ślub księżniczki Alayne i księcia Aemona, to było największe wydarzenie najbliższych czasów. Wieczór zapowiadał się bez większych niespodzianek, gdy w drzwiach stanął ojciec Androsa. Na jego twarzy było widać smutek, stał w progu drzwi, milcząc, jednak po chwili przerwał krępującą ciszę.
- Twój wuj, Lord Flement Brax wczoraj w nocy zmarł z powodu choroby, jego pochówek odbędzie się za 6 dni. - Gdy Andros usłyszał o śmierci stryja, od razu się tym przejął, często go odwiedzał, lubił go, a teraz wiedział, że już go nigdy nie zobaczy. W jego oczach pojawiły się łzy, był smutny z tego powodu.
- Wyruszam z samego rana. - Odrzekł szybko. - Jadę samemu, ojcze. - W jego głosie dało się wyczuć stanowczość, stary Marbrand nie chciał i się kłócić z synem i tylko kiwnął głową.
Andros Marbrand.- Liczba postów : 119
Data dołączenia : 17/01/2018
Re: Komnata Androsa
7 Kwietnia Wieczór.
Podróż z Lannisportu do Ashemarku minęła Androsowi dość szybko, jedyną przeszkodą był kac. Jednak noc po zakończeniu turnieju zapamięta na zawsze, jednak z nikim nie będzie się nią dzielił. Już po 3 dniach podróży Andros wrócił do swojego domu, gdzieś około południa. Podróż trwała trzy dni więc, Andros wolał się najpierw umyć w swojej komnacie niż pokazywać się ojcu brudny. Umycie się, rozmowa z ojcem, spotkanie ze znajomymi i opowiedzenie im wszystkiego, czego uświadczył na turnieju, zajęło mu do wieczoru. Dopiero wtedy miał czas dla samego siebie, który zamierzał przeznaczyć na zdobycie wiedzy. Do swoich komnat wezwał zarówno kasztelana, jak i maestera. Ubrany w swoją lekką zbroję z herbem rodowym czekał. Gdy obaj jednocześnie weszli do pomieszczenia, Andros zaczął przemawiać.
- Niepewne czasy nastały, wokół naszego królestwa wojny, na północy, na południu, na wschodzie. Dlatego chcę wiedzieć, ile możemy zebrać i utrzymać żołnierzy. -Kończąc wypowiedź, spojrzał na kasztelana, pokazując, że to właśnie od niego oczekuje odpowiedzi.
- Maeterze, zapewne widzisz, że nie jestem już chłystkiem, a wciąż nie mam żony, wypadałoby to zmienić. Chce znać wszystkie niezamężne panny w naszym królestwie w wieku od 12 do 30 lat.
Andros Marbrand.- Liczba postów : 119
Data dołączenia : 17/01/2018
Re: Komnata Androsa
Maester zignorował przezwanie go Maetarem, choć faktycznie nosił inne imię. Pytanie Androsa trochę go rozbawiło, toteż zaraz wyjaśnił o co chodzi:
- Jak rozumiem Androsie, chodzi Ci o kobiety z wysokiego rodu? Bo żeby poznać wszystkie, będziesz musiał zwiedził całe królestwo. - zaraz jednak się opamiętał, przypominając sobie, że stoi przed synem lorda, i odpowiedział: - Musiałbym sprawdzić w księgach, daj mi proszę chwilę. - Wyszedł i po jakimś kwadransie wrócił z opasłym tomiszczem o genealogii rodów Zachodu. Otworzył je i zaczął kartkować: - Oczywiście król Lancel ma jeszcze wnuczkę Elizabeth. Wolna jest także lady Brax, a oprócz tego ma 3 siostry. Ale o tym pewnie już wiesz... - mówił jakby zajętym tonem, kartkując kolejne stronice. - Jest na pewno bratanica lorda Crakehalla, Starszego nad Prawem. Dość młoda, 18 lat, i podobno atrakcyjna... Farman z kolei ma córkę w odpowiednim wieku i bardzo mu zależy, żeby ją wydać. Podobno była już zaręczona, ale potem jej narzeczony odmówił. - kartkował, skupiony na czytaniu. - Z kolei lord Prester ma kuzynkę. A Plumm ma dwie bliźniaczki oraz młodszą siostrę. Serret z kolei córkę i też kuzynkę... Co prawda 23 lata, ale mówi się o niej jako bardzo pięknej. Jeszcze Swyft ma siostrę. No i Westerling córkę, podobna jedna z najpiękniejszych na Zachodzie, i jedną dalszą krewną... córkę Rollama Westerlinga. - zamknął książkę. - To chyba tyle. Jeżeli chcesz, mogę poszukać o nich dokładniejszych informacji...
- Jak rozumiem Androsie, chodzi Ci o kobiety z wysokiego rodu? Bo żeby poznać wszystkie, będziesz musiał zwiedził całe królestwo. - zaraz jednak się opamiętał, przypominając sobie, że stoi przed synem lorda, i odpowiedział: - Musiałbym sprawdzić w księgach, daj mi proszę chwilę. - Wyszedł i po jakimś kwadransie wrócił z opasłym tomiszczem o genealogii rodów Zachodu. Otworzył je i zaczął kartkować: - Oczywiście król Lancel ma jeszcze wnuczkę Elizabeth. Wolna jest także lady Brax, a oprócz tego ma 3 siostry. Ale o tym pewnie już wiesz... - mówił jakby zajętym tonem, kartkując kolejne stronice. - Jest na pewno bratanica lorda Crakehalla, Starszego nad Prawem. Dość młoda, 18 lat, i podobno atrakcyjna... Farman z kolei ma córkę w odpowiednim wieku i bardzo mu zależy, żeby ją wydać. Podobno była już zaręczona, ale potem jej narzeczony odmówił. - kartkował, skupiony na czytaniu. - Z kolei lord Prester ma kuzynkę. A Plumm ma dwie bliźniaczki oraz młodszą siostrę. Serret z kolei córkę i też kuzynkę... Co prawda 23 lata, ale mówi się o niej jako bardzo pięknej. Jeszcze Swyft ma siostrę. No i Westerling córkę, podobna jedna z najpiękniejszych na Zachodzie, i jedną dalszą krewną... córkę Rollama Westerlinga. - zamknął książkę. - To chyba tyle. Jeżeli chcesz, mogę poszukać o nich dokładniejszych informacji...
Wyrocznia
Mistrz Gry- Liczba postów : 9504
Data dołączenia : 20/11/2017
Re: Komnata Androsa
Maester zaczął mówić, dopiero wtedy Andros zdał sobie sprawę z własnego przejęzyczenia. Miał zamiar się poprawić, lecz nie chciał przeszkadzać, więc postanowił odpuścić. Ze spokojem słuchał każdej propozycji odnośnie potencjalnej kandydatki na żonę. Wśród wszystkich wymienionych, najlepszą kandydatką byłaby bratanica lorda Crakehalla, oczywiście poza wnuczką króla Lancela. Gdy maester zapytał się, czy czegoś trzeba się jeszcze dowiedzieć, Andros szybko odpowiedział.
- Nie dziękuje, pozwól, że sam się zajmę poznaniem ich. - Nie ufał bowiem księgą, jeżeli chodzi o charakter osoby. Wolał najpierw ją poznać, porozmawiać z nią.
- Nie dziękuje, pozwól, że sam się zajmę poznaniem ich. - Nie ufał bowiem księgą, jeżeli chodzi o charakter osoby. Wolał najpierw ją poznać, porozmawiać z nią.
Andros Marbrand.- Liczba postów : 119
Data dołączenia : 17/01/2018
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|